13-08-2006, 14:57
Witam!
Używam stuptutów firmy Lhotse, produkującej głównie sprzęt wspinaczkowy.
Jestem z nich bardzo zadowolony, uszyte są z materiału a la cordura <nie jest nigdzie napisane, że to oryginalna Cordura>, zamek z przodu kryty patką, zapinaną na rzep. U góry stuptuta gumowy ściągacz z stoperem, dół stuptuta obszyty gumą, która ma uniemożliwić zsuwanie się stuptutu (np. przy brodzeniu po śniegu), do tego dalego sięgający haczyk (mi sięga tam, gdzie zaczynają się sznurówki), zamiast metalowych linek czy sznurków, zastosowano grubą gumę, która nie ''łapie'' śniegu, jest trwała i nie niszczy podeszwy. Wadą tych stuptutów jest słaba oddychalność- przy 4-godzinnym marszu, nogawki spodni były mokre na całej długości stuptutu. Posiadam je ok. rok i do tej pory mnie nie zawiodły, jesli chodzi o ochronę przed śniegiem, błotem czy wodą na wysokiej, mokrej trawie.
Bardzo polecam!
Pozdrawiam
-------------------------------------------
...bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać...
Używam stuptutów firmy Lhotse, produkującej głównie sprzęt wspinaczkowy.
Jestem z nich bardzo zadowolony, uszyte są z materiału a la cordura <nie jest nigdzie napisane, że to oryginalna Cordura>, zamek z przodu kryty patką, zapinaną na rzep. U góry stuptuta gumowy ściągacz z stoperem, dół stuptuta obszyty gumą, która ma uniemożliwić zsuwanie się stuptutu (np. przy brodzeniu po śniegu), do tego dalego sięgający haczyk (mi sięga tam, gdzie zaczynają się sznurówki), zamiast metalowych linek czy sznurków, zastosowano grubą gumę, która nie ''łapie'' śniegu, jest trwała i nie niszczy podeszwy. Wadą tych stuptutów jest słaba oddychalność- przy 4-godzinnym marszu, nogawki spodni były mokre na całej długości stuptutu. Posiadam je ok. rok i do tej pory mnie nie zawiodły, jesli chodzi o ochronę przed śniegiem, błotem czy wodą na wysokiej, mokrej trawie.
Bardzo polecam!
Pozdrawiam
-------------------------------------------
...bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać...