16-06-2005, 07:37
Osobiście uważam, że są dwa rozwiązania jeśli chodzo o stuptuty. Ja mam stuptuty no name ale z cordury, kosztowały mnie ok 30 zeta. Są trochę sztywne ale mnie to akurat odpowiada bo można rozwiązać na górze żeby się wentylowały i nie opadną. I to jest pierwsze rozwiązanie - niezniszczalne. Drugie to coś oddychającego (czekam tylko aż uda mi się w końcu zniszczyć stare) i tu podobaja mi się Małachy (lminat 3L). Cena wydaje się rozsądna, a co do rozmiaru to po pierwsze statystycznie rzecz biorąc harcerze mają chude łydki (no może poza mną;) a Małach robi też rozmiarówkę na zamówienie.