To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Mata samopompująca
prolite 4 TaR są w cenach (sklepy) dla mnie nie osiągalnych :(, na allegro i ebay (polskim) jak dotąd ich nie znalazłem
z TaR jedynie w sensowych cenach są trail lite - 279 zł, waga 910 g, r value 3,8;
ma moze ktoś taką i może podzielić się wrażeniami ?
pozdrawiam
Darek

ps.
zimowych eskapad nie planuję
---
Edytowany: 2007-08-01 11:39:24

Odpowiedz
Posiadam takowa matę.co do transporu to nie jest jakos uciązliwa po zwinieciu zajmuje tyle miejsca co karimata,a komfort spania zupełnie inny niz karimacie jak sie nad ranem chłodno robi to przynamniej po nerach nie ciagnie ,jak ktos ma nadmiar kasy to myśle ze warto przeznaczyc

Odpowiedz
Ja również takowe posiadam i jestem zadowolony czas jaki je męczę to już rok, ale staram się uważać .Jak dotąd mnie nie zawiodły i są dodatkowo składane na pół, więc mają połowę wielkości zwykłej karimaty . Polecam
-------------------------------------------
jaco

Odpowiedz
Dziękuję za informacje.
Nie pozostaje mi nic innego tylko nabyć drogą kupna :).
Pozdrawiam
Darek

Odpowiedz
Darek, ja mam prolite 4 i komfort jest b. duzy. 3.8 cm w zupelnosci starcza.
tez przez chwile myslalem o trail lite, ale w koncu zrezygnowalem, bo 910g nie dawalo mi spokoju. to +- 2 razy wiecej niz przecietna karimata. do tego rozmiarowo tez jest spora.
co z tego, ze sklada sie na pol - staje sie wtedy pekata. takie maty nosi sie czesto wewnatrz plecaka, wiec przybywa sprzetu, ktory trzeba wewnatrz zmiescic.
jesli natomiast zrolujesz bez skladania na pol i przytroczysz na zewnatrz, to wiele miejsca nie zajmie - jesli jednak bedziesz ja zawsze tak nosil, to predzej czy pozniej ja pewnie przedziurawisz..
jesli nie chcesz wydawac kasy na prolite, to ja bym sie 2 razy zastanowil, czy nie kupic zwyklej karimaty: oszczedzisz duzo kasy i nieco miejsca w plecaku.

ja wychodze z generalnego zalozenia, ze trail lite dobry jest, gdy bierzesz samochod i jedziesz na wyprawe. gdy natomiast bedziesz lazic z plecakiem, to albo zwykla mata albo prolite..
-------------------------------------------
karol

Odpowiedz
@quarol, wszystko fajnie tyle,ze ja potrzebuje 3 mat :(
no 2 min., sam moge spac na trawie, ale dzieciakom chcę zapewnić wygode i dobrą termikę

Odpowiedz
Darek, o termike nie musisz sie bac - starczy nawet prolite 3. oczywiscie komfort bedzie mniejszy, bo to 2.5cm.
dla dzieci mozesz kupic wersje 'short', jesli Ci pasuje. nieco pieniedzy oszczedzisz.
nadal jednak rozwazalbym zakup zwyklych mat.
-------------------------------------------
karol

Odpowiedz
Quarol nie masz trail lita więc nie oceniaj ja noszę w plecaku i nie jest pękaty dokładnie połowa zwykłej karimaty a czsem jak się postaram to jeszcze mniej . komfort jest wystarczający nawet dla dziecka i to zimą, ja również kupowałem 3 szt więc zależało mi na cenie , a w 8a wychandlowałem za 3 szt. 680 zł . Kto raz zaznał dobrej samopompy ten zawsze będzie wolał trochę nosić niż cierpieć katusze. Nie mam prolite i się nie będę wypowiadać , napewno jest dobry ale trail lite również spełnia moje dość wygórowane oczekiwania. Pozdrawiam
-------------------------------------------
jaco

Odpowiedz
jaco, luz
znam trail lite, juz ich nieco sprzedalem..
sam piszesz, ze nosisz ja w plecaku - tak jak wiekszosc ludzi takie maty. mialem tylko na mysli, by wziac pod uwage, ze przechodzac z karimaty na tego typu mate trzeba wygospodarowac miejsce na cos takiego w plecaku (pol karimaty to wcale nie jest tak malo, tak samo jak 910g - to dodatkowy maly spiwor; dla jasnosci tez dodam, ze staranie sie wiele nie zmieni - swoja objetosc to ma i staranne rolowanie tylko odrobine zmniejsza rozmiar; do tego, by mate zmiescic do zalaczonego pokrowca kazda pomaranczowa, rozowa i zielona mate trzeba zlozyc na pol przed zrolowaniem).
nie krytykuje tych mat - one sa spoko - podaje po prostu ewentualna alternatywe.
-------------------------------------------
karol

Odpowiedz
Co do wagi to masz rację , ale ,ale za 5 lat wymyślą super lite będzie ważył 250 gram i będą się ludziska zastanawiać co za durnie nosili maty 500 i 900 gramowe . Kiedyś facet walczył w 25 kg zbroi i miał 30 kg miecz , sam myślę o minimalizacji, ale dochodzę do wniosku że stajemy się coraz słabsi i nie tylko fizycznie ale i psychicznie. Boże jak sobie pomyśllę że Hillary na Everesta nosił 27 kg plecak to mi ręce opadają , albo jak na słowacji goście wnoszą do schronu 30 l kegi piwa , to człowiek patrzy na siebie i mówi jestem bolkiem. Quarol ja najpierw matę zwijam normalnie i wypuszczam powietrze potem ją rozkładam na zamkniętym zaworze i dopiero składam i zwijam . Widziałem ludzi co od razu na pół składają i to fakt że wtedy nie da się dokładnie zwinąć . U mnie worki orginalne mogły by być spokojnie 30 % mniejsze . A co do wagi to moja pokazuje 820 gr. Pozdrawiam
-------------------------------------------
jaco

Odpowiedz
Jaco Otzi ( ten kolo którego ciało w alpach znaleźli) szedł sobie po górach odziany w skóre i co z tego wynika? Nic! Lepszy sprzęt poprawia komfort ,bezpieczeństwo i pozwala większej grupie ludzi robic cos co kiedys zarezerwowane było dla wąskiej grupy super wytrenowanych ludzi. Co do worków to wg mnie jest dokładnie odwrotnie. lepszy większy worek z paskami kompresyjnymi niz mały. Pomyslności przy misternym zwijaniu maty na mrozie jak Ci paluchy z zimna odpadają.

Odpowiedz
Zwijałem, zwijałem żadnych problemów.
-------------------------------------------
jaco

Odpowiedz
mam pytanko... czytam i czytam, ale brak mi doświadczenia ( nie w czytaniu ) więc...czy samopompa szerokości 50 cm i grubości 3 cm czy szerszy i grubszy, czy może karimata, mam zamiar to razy 4 i do namiotu 2,4 x 2,4 z dwojgiem dzieciaków, obawy wynikają z możliwości przebicia a za oczywiście przemawia komfort jaki taki... Poza tym czy na materacu 50 nie jest za mało miejsca do spania
-------------------------------------------
Darek

Odpowiedz
ja kupiłem we włoszech matę thermarest prolite 3 za 70 euro co daje około 270 zł bo euro kupiłem po kursie 3,86

Odpowiedz
baden, rozumiem że żadna extrema. Typowe wakacyjne wyjazdy autem na stałą bazę?

Jak tak to kup samopompę z Allegro za 50/60zł możliwie jak najszerszą/dłuższą. Są takie 196x60x3cm. Powinny być idealne a w razie przebicia niewielka strata. Dzieciom i tobie wystarczy.

Inaczej sprawa wygląda jeśli miał byś z tym chodzić na plecach. Te maty są strasznie ciężkie. Wtedy polecam kupno 2x markowa samopompa 50x183cm + 2x zwykła karimata 196x60x1cm. Da to dobre zrównoważenie pomiędzy ceną, wygodą i wagą całości.
---
Edytowany: 2007-09-10 12:22:04

Odpowiedz
Arni dzięki...tak myslałem o karimacie zwykłej pod spód jako zabezpieczenie przed ewentualnym przebiciem szerokości 60 cm a na to chyba rzeczywiście samopompę, tyle, ze pomyslę czy najtańsza czy może coś lepszego..oddzielny temat to śpiwory bo do nich też będę sie musiał przymierzyć...zakladam, że wyjazdy raczej wiosenno -wczesnojesienne, ale z dziećmi no i zona zmarżluch..
-------------------------------------------
Darek

Odpowiedz
karimatę pod samopompę? Czy ja coś źle rozumuję. Po co? czy wy śpicie na żyletkach? To nie jest potrzebne, nie bój się, one tak szybko się nie przebijają.

Odpowiedz
piszę Arni o karimacie pod samopompę bo naczytałem sie na forum, że potrafią się przebić, zreszta wyjazd nawet objazdowy ale autem to nie większy problem , natomiast widziałem wczoraj samopompy z firmy McKinley czy coś takiego made in china i zastanawiam sie co to jest i czy warto w to się pakować
-------------------------------------------
Darek

Odpowiedz
baden69 teraz praktycznie wszystko jest ''made i china''. McKinley to marka sieci intersport.
Jeśli planujesz objazdowkę autem i nie planujesz wyjazdów z plecakiem, gdzie cały ekwipunek będziesz targać na plecach to waga samopompy nie powinna być dla Ciebie wyznacznikiem. Wtedy możesz brać grubsze, a przez to cieższe. Gdy robię autowyprawę to dodatkowo biorę karimaty co by sobie powylegiwać przed namiotem. Jednakże gdy wybieram się z dzieciakami z plecakami to biorę lekkie samopompy i dla dzieci dodatkowo samopompujące małe siedziska tzw. ''poddupniki''-co by jak mawiała moja śp. babcia ''wilka nie dostać''.
---
Edytowany: 2007-09-11 10:38:21
-------------------------------------------
I like tha moon

Odpowiedz
panowie a co doradzicie odnosnie śpiworków na jaką temparaturę patrzeć , żona zmarżluch a dzieci jak to dzieci, nie zakładam zimowych eskapad, ale wiadomo jak to czasem polskie lato wygląda :)
-------------------------------------------
Darek

Odpowiedz


Skocz do: