26-12-2006, 18:53
najważniejsze - nie spieszyć się
-------------------------------------------
NIVO
-------------------------------------------
NIVO
|
[Akcesoria] Noże i scyzoryki
|
|
26-12-2006, 19:09
ja używam takiej ostrzałki do ostrzenia jest świetna do podostrzania noża nie bardzo zjechanego jeśli nóż ject zbyt tępy to się do teko nie nadaje.mam taką ostrzałkę firmy Solingen jest lepsza od Gerlacha ale ja ostrze nią nawet noze do rozczyszczania kopyt u koni które są znacznie twardsze od zwykłych. Do zwykłych noży ''stalka''jak mawiają rzeżnicy Gerlacha wystarczy
------------------------------------------- NIVO
26-12-2006, 21:45
Ostrzałka. Na stronie Gerlacha nie ma opisu takiej ostrzałki (jest inny typ - musat ale też bez szczegółów). Znalazłem na allegro ostrzałkę diamentową firmy Berghoff, podobny pręt tylko pisze, że diamentowy, cena ok. 60 zł. Może ktoś używał tej firmy?
27-12-2006, 11:46
najlepsze ostrzałki to te robione z kamienia Arkansas lub diamentowe, słuzą one jedynie doprowadzaniu ostrza do perfekcji(np. skalpel, małe ostrze w scyzoryku), a nie do ostrzenia tempych narzędzi jak kosa. Mam victorinoxa camper i ostrze tylko wtedy gdy jak patrze na ostrze pod pewnym kątem widac odbite swiatło(wiadomo ze jest tempy). Uzywam do tego bardzo gladkiej osełki, zadnej diamentowej, zwykła osełka. Co do gerlacha nie mam pojecia, ale jest to firma z tradycjami i sadze ze jej wyroby sa godne uwagi.
27-12-2006, 16:13
Akurat co do diamentów (ostrzałek z nasypem diamentowym) to się nie zgodzę. Te dostępne na polskim rynku mają nasyp o dość dużej gradacji i nie służą do wygładzania a raczej do ostrzenia mocno stępionego ostrza. Ostrzenie na takiej ostrzałce powoduje powstawanie na krawędzi tnącej mikro ząbków, które co prawda tną bardzo agresywnie, ale mają też swoje wady. Z kolei kamienie typu arcansas służą do ostatecznego naostrzenia i wypolerowania krawędzi tnącej.
Odnośnie prętów metalowych służących do ''ostrzenia'', to stalki służą nie do ostrzenia, a do prostowania zawiniętej krawędzi tnącej, natomiast stalko-ostrzałki (takie z podłużnymi rowkami lub nasypem diamentowym) służą do ostrzenia. Niestety nieumiejętnie używając stalko-ostrzałki można łatwo doprowadzić krawędź tnącą do takiego stanu, w którym ciężko będzie nóż w ogóle naostrzyć. Według mnie lepszym wyjściem jest zakup kamienia lub zestawu kamieni o różnych gradacjach niż stalko-ostrzałki.
27-12-2006, 17:13
A możecie polecić coś do ostrzenia noży dla absolutnych laików? Podobno, żeby dobrze naostrzyć nóż kamieniem trzeba mieć wprawę... Czy takie ostrzałki Lansky warte są uwagi?
http://www.military.home.pl/?prod=980&cat=311
27-12-2006, 18:16
Taka ostrzałka jest do niczego awentualnie dla dzieci albo do noża którym obiera się ziemniaki.Najlepiej kupić zestaw dobrych ostrzałek (nie diamentowych).jesli nóż jest bardzo tępy to zaczynamy od ''najgrubszej jeśli nie to nie ma powodu używac grubych osełek.ostatnia osełka ma mieć strukture podobną do gumy są nawet ostrzałki do bardzo dokładnego ostrzenia z bardzo twardej gumy oczywiście taka guma ma coś w sobie.na koniec używam.paska do ostrzenia brzytwy i można się golić dosłownie jeśli ktoś nie ma wprawy powinien owinąć rękojeść w szmate i wkręcić cały nóż do imadła albo unieruchomić ściskiem stolarskim i do dzieła PS.ostrze musi być maksymalnie wygładzone anie poszarpane grubą osełką bedzie dłużej ostre. NAJWAŻNIEJSZE-NIESPIESZYĆ SIĘ
------------------------------------------- NIVO
27-12-2006, 21:26
Dzięki za odpowiedzi.
27-12-2006, 21:57
najlepszą ostrzałka jaką znam jest spyderco triangle naostrzy kazde nawet dzadostwo na brzytwe od kiedy ja mam problem z ostrzeniem jak ręką odjął
------------------------------------------- zwykły
27-12-2006, 22:53
Spyderco Triangle jest bardzo dobry, ale jest kilka porównywalnych systemów, bo w zasadzie mamy tu do czynienia z systemem ostrzenia noży. NIVO, Crock stick Lansky'iego też jest dość dobry, ale do tego, do czego został stworzony - podostrzania lekko stępionych noży gdy nie mamy właściwej ostrzałki. Świetnie nadaje się do podostrzenia stępionego Victorinox'a kiedy zabieranie większej ostrzałki na wypad nam nie odpowiada, ale ostrzenie tym mocno stępionego dużego noża to nie najlepszy pomysł, bo nie do tego to służy.
02-01-2007, 16:42
Polecam wszystkim szwedzkie noże Mora2000. Są bardzo tanie, choć wykonane z porządnej stali 12C27M (58HRC). Nie wyglądają specjalnie estetycznie (guma i plastik mające imitować skórę), choć podobać się może dość ciekawie rozwiązane ostrze. Świetnie leżą w dłoni, rękojeść nie staje się śliska nawet gdy jest mokra. Moim zdaniem radzą sobie z większością zadań kempingowych. Górna połowa ostrza, która jest cieńsza, radzi sobie z krojeniem kuchennym, a dolna, solidniejsza część dedykowana zdaje się być do cięższych prac.
Nóż radzi sobie z grubymi gałęziami, gdy do rąbania użyjemy drewnianej pałki, wbijając nią ostrze w drzewo. Na pewno nie jest to absolutny szczyt techniki a wygląd też może komuś nie wystarczyć. Z drugiej strony jest to naprawdę przyzwoite narzędzie (moim zdaniem), od bardzo solidnego i doświadczonego producenta, ze świetnej szwedzkiej stali. W swoim przedziale cenowym moim zdaniem DEKLASUJE konkurencję. Myślę, że absolutnie wystarczy zwykłym autdoorowcom, chociaż kolekcjonerzy, fetyszyści, maniacy, milionerzy i snobi nie będą nim zachwyceni. Ja lepszego w każdym razie nie potrzebuję. Sporo opisów i testów porównawczych oraz szczegółowych specyfikacji Mory2000 moża odszukać w necie. Szczerze polecam
02-01-2007, 18:06
02-01-2007, 21:12
Na to wygląda.
Ja mam dokładnie takiego Frosta: http://www.ragweedforge.com/860.jpg Tylko kolorek rękojeści i pochwy inny (zielone). Reszta taka sama... Fajna finka, ale szybko się tempi na krojeniu chleba, do czego zresztą jest trochę zbyt krótka.
02-01-2007, 21:13
hmm...
oczywiście tępi... późno już, a ja mam syndrom dnia trzeciego, więc sami rozumiecie :-)
02-01-2007, 22:20
A to mój:
http://www.ragweedforge.com/760mg.jpg 35zł w sklepie wędkarskim. Tylko na pochwie naklejka camo. Ten nóż to taka podrośnięta finka, ale do zwykłego użytkowania (czytaj przygotowywania jedzenia i strugania kijków - OK). Uzywałem go dość krótko, bo kupiłem sobie coś lepszego. jako nóż nisko budżetowy ze stałą głownią sprawdza się idealnie. Ja swojego pragne kiedyś przerobić, pozbyc się plastikowej rękojeści i zrobić ją z kory brzozowej, a pochwe zrobić z drewna brzozowego. Bedzie to coś przypominającego oryginalny nóż fiński.
02-01-2007, 22:53
a co powiecie o nożach firmy ''Boker'' np Turbine,Leo?
------------------------------------------- tadek
02-01-2007, 23:25
zerknijcie na forum strony www.knives.pl , szczególnie polecam podforum Knifemaking, piękne noże chłopaki robią
21-01-2007, 20:02
A co do urwanych kurków to świetnie radzi sobie z nimi ten przecinako-odkapslowywacz w beckerze neckerze. I żadne klucze niepotrzebne.
------------------------------------------- Anarchia jest dla kraju jak antybiotyk
24-01-2007, 20:16
http://pm.home.pl/gunsold/cqc7_a.html
Serdecznie polecam lekturę na temat noży taktycznych. Dla mnie rewelacja. Sam posiadam taktyczny i szczerze mówiąc to jest nie do zdarcia. Można go otworzyć jednym ruchem ręki więc w razie zagrożenia można szybko zareagować (czego nikomu nie życzę ). Zrobiony bardzo prosto przez co prosty u obsłudze. Napewno nie polecam noży sprężynowych, miałem dwa bardzo dobrej klasy i w obu poszła sprężyna. ------------------------------------------- ludor
25-01-2007, 20:18
Fajny nożyk, ale jako EDC do kitu. Szlif typu ''dłuto'' i za bardzo opuszczona głownia na czubek. Mam CRKT M16 i uważam, że combo przy jednistronnym szlifie to tragedia. Zreszta w teście też to zostało zauwazone: ''Zaostrzenie kijka na ognisko przy pomocy CQC7 wymaga nieco wprawy w posługiwaniu się tym narzędziem, ale bądźmy szczerzy - nie do tego projektowano klingę CQC7. To nóż taktyczny, czyli nóż do walki bezpośredniej, do samoobrony, wywarzania drzwi, cięcia lin oraz... mięsa (ale nie na hamburgery do popołudniowego grill'a).''
Nie zorbiłem już tego błędu kupując M-21 i wybrałem wersje PLAIN. A zresztą nż w 90% służy do przygotowywania jedzenia, prace ręczne to kolejne 9%, a wydumana saomobrona to co najwyżej 1%. Zreszta nożęm za łatwo zabić, a za trudno się samoobronić. |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
