Płachta biwakowa + projekt płachty forum

[Jewrioszka]

Szukam raczej czegoś co sie jednocześnie nada do wszystkiego czyli do niczego:)

1. Kilkudniowy wypad ze spinerem, gdzie 80% bagażu to sprzęt wędkarski.
2. Wyrypa.
3. Nie zabierze mi dużo miejsca w plecaku w przypadku TLL
4. Ochrona przed owadami (nasz klimat).

Więc idąc za ciosem i nerwem Radka chyba wystrugam (lub kupię) sam zwykłą płachtę o wymiarach 3x3m i obszyję luźno moskitierą. Do tego mata taka o jakiej pisze Piotr i zmieszcze się w moim minimum. do 1000g i wymiarach ok 3l.

[radziq]

Jewrio, twoje wymagania obdzieliłbym dwoma rzeczami, na ryby tania rzecz z allegro, może być ciężka, na TLL coś droższego i lżejszego, może hamak, jeśli latasz w ciepłe kraje?

są małe polskie firemki, które siedzą w tym temacie
zwróć uwagę na firmę http://lesovik.eu/
kolejny rzemieślnik wynaleziony w sieci, dzięki katnemu, który dostał od nich hamak i już go opisał http://tiny.pl/qg5tz

moskitierę możesz tanio kupić u malacha
http://tiny.pl/qg57r
mój brat nawet u nich stargował przesyłkę...

właściwie to nie wiem czego szukasz, bivy baga? worka biwakowego? czy tarpa, płachty, takiej zastępującej namiot, osłaniającej od góry od deszczu? pytaj, coś uradzimy ciekawego ;-)

co do http://lesovik.eu/ trzeba by ich zaprosić do tego wątku ;-) co zaraz uczynię ;-)
-------------------------------------------
promujmy polskie rzemieślnicze firmy!

[jk_44]

Jak napisał radziq: czy ma to służyć do spania w polskim klimacie (nocą zwykle mokro od spodu i duże prawdopodobieństwo opadów), czy głównie chronić przed owadami? Jeśli chodzi o bivy bagi i inne podobne ustrojstwa, to trudno połączyć obie te funkcje - nie wspominając o tym, że są albo byle jakie, albo horrendalnie drogie.

Z tego, co za rozsądne pieniądze da się złowić na rynku Allegrowo - Ebayowym polecam holenderski bivy bag - da się do niego wejść i zamknąć od wewnątrz, chyba ochroni przed deszczem (używałem w różnych warunkach, ale nigdy nie trafiła mi się ulewa) i ma otwieraną siatkę przed pyskiem. Zwykle bywają bez stelaża - trzeba sobie dorobić, nic trudnego. Jak na lato trochę też duszno.

Jest to jedna z mutacji produktu firmy Carinthia - jeśli odziedziczyłeś fortunę po dziadku, to kup oryginał. Podobną robi chyba też taką Mil-Tec - o ich jakości piszą źle, ale do okazjonalnego użytku powinno wystarczyć. Z Twego punktu widzenia wszystkie te produkty mają jednak jedną wadę - ważą (z żelastwem) po półtora kilo. Zbliżoną masę mają najlżejsze jednoosobowe namioty:-)

Jeśli umiesz szyć, możesz sobie oczywiście uszyć sam (ewentualnie służę radą, mego Holendra zamieniłem na coś lżejszego własnej produkcji), ale jeśli użyjesz zwykłęgo impregnowanego nylonu, to i tak będziesz mokry od środka.

[Jewrioszka]

Raczej płachta zastępująca namiot. Nie dzieliłbym tego na dwa produkty. Juz wyjasniam. Łowienie ryb to nie tylko zasiadki, ja lubie zabrać spinning i 2-4 dni deptac wzdłuż rzeki. Zdarza się zrobic dziennie i 30km. To musi byc lekkie i mieścic sie do małego plecaka ponieważ często leze przez krzaczory. Hamak odpada bo chcę tego używać w górach i dolinach. Najchętniej kupiłbym płachtę ze splotem pertex i sam uszył. Pomysł mam. Wiecie gdzoe można takowy materiał nabyć?

[Jewrioszka]

Do usunięcia, błąd przeglądarki.
---
Edytowany: 2013-11-02 21:51:54

[radziq]

Jak nie my, to kto ma wiedzieć?
http://www.profabrics.co.uk/index.php

Jak byś chciał tańszą przesyłkę, mam brata w UK, może pomóc. Ew. pytaj naszych na wyspach. W ciągu zimy raczej na pewno będę tam kupował pertex do PL (ale nie na płachtę, bo pertex nie jest wodoszczelny, a pertexu endurance tam nie mają) i dogadam się z kimś (najlepiej firmą) żeby mi coś uszyli (jest mnóstwo opcji firm), sam nie dam rady wydziargać... Na pewno będę chciał uszyć płachtę, podobną do tej z bloga rowerowego, w sieci jest sporo projektów zrób to sam. Mam też inne pomysły, ale nie wszystko na raz :-)

Możesz probować kupić od którejś z PL firm szyjących jakiś puch chociażby.

Inne materiały, w tym wodoszczelne, polecammod niemcówhttp://www.extremtextil.de/tipps/gallery
---
Edytowany: 2013-11-03 09:15:59
-------------------------------------------
DIY

[Pim]

Jest kilku producentów płachto - namiotów:
np. coś takiego:
http://www.arklight-design.com/PBSCProdu...D=11962528

Może to właściwy kierunek poszukiwań?
-------------------------------------------
Pim

[radziq]

@Pim, fajny sklep, mają Cumulusa i Pająka we Francji :-)
Jak Twój płachto-płaszcz od Golite? Zadowolony jesteś z tego? Korci mnie..
-------------------------------------------
DIY

[Pim]

Generalnie ''jest ze mną zawsze''.
Wiosną i jesienią nosze w torbie do pracy. W deszczu sprawdza się znakomicie, od kolan w górę jesteś chroniony.
Ostatnio na wyspach Kanaryjskich pełnił rolę ochrony przed słońcem, wiosną pod nim biwakowałem w leśnych ostępach.
Prosta konstrukcja, sprawdza się w boju.
-------------------------------------------
Pim

[Jewrioszka]

@pim, to jest to. Jak rozumiem można tych elementów używać oddzielnie? Całość waży trochę ponad 1kg. Ciekawe ile przesyłka. Radek jakbyś zamawiam to możemy pogadać.

[Pim]

Można używać oddzielnie. Z twojego wędkarskiego punktu widzenia, część wewnętrzna będzie konieczna w szczycie komarowym. Jesienią możesz sobie ją odpuścić.
-------------------------------------------
Pim

[mielon1]

Cześć,
przeczytałem cały temat ale nie znalazłem odpowiedzi na zastosowanie płachty w niektórych warunkach.
Często sypiam w śpiworze ''pod chmurką'' bez namiotu. Czy płachta ochroni śpiwór przed wilgocią podczas mgły lub porannej rosy? Czy i tak będzie mokry od wilgoci którą wytwarza ciało?
-------------------------------------------
mielon1

[PRS]

Żalezy jaki śpiwór, z jakim obiciem itp.
Ja jestem zainteresowany płachtą od Cumulusa, której prototyp jest ,,na tapecie''. Do oferty ma wejść wersja na PQ Endurance, ale ja potrzebuję na Pertex Shieldzie. Co do PQE nie wiemy jak jest z ,,oddychalnością''.
Z osobistych doświadczeń mogę napisać, że przez ponad tydzień sypiałem w rękawie ogrodniczym - czyli w dość grubej folii - w śpiworze syntetycznym. Nie miałem takiego problemu w głowie jak ,,zawilgocenie od środka''. Za to kilkukrotnie budziłem się w kałuży bo deszczówka zeszła w dołek. W puchaczu spałem pod banerem vinylowym. Także nie zauważyłem jakiegoś wielkiego zawilgocenia.
Śpiwory puchowe są bardziej wrażliwe na wilgoć i tu przedało by się coś co jest oporne na zawilgocenie od zewnątrz, a jednocześnie ma sporą paroprzepuszczalność. Brakujące elementy układanki to waga i cena.
Opcja minimum to kup plandekę ,,niebieską'' - do wyrwania za 15 zł. Ma niewielką wagę i w 100% zabezpiecza przed deszczem.
Zawilgocenie od środka występuje przy mocnoujemnych temperaturach i ma związek ze zjawiskiem tzw. punktu rosy. To w wielkim skrócie.

[El_Chupacabra]

Bleys ... gdzieś wspominałeś o tarpie z silnylonu... tylko skąd takie cudo wytrzasnąć

[boguś b]

@prs plandeka niebieska z czasem się wykrusza i już nie chroni przed deszczem,ale jest to tania opcja.Ostatnio kupiłem za 8 zyla

[kivak]

Terra Nova robi tarpy z silnylonu.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Centralna Anglia

[Arni]

PRS, punkt rosy występuje także w dodatnich temperaturach, tak na marginesie:)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rosa

W silnym mrozie jest jedynie ten problem, że trudniej jest wylodzić taką skroploną po nocy rosę (szron) osiadłą na puchu. Tu zastosowanie ma zjawisko sublimacji, a nie parowania. Stąd pozornie w dodatnich temperaturach może się wydawać, iż śpiwór mniej zawilgotnieje. Niestety jest odwrotnie, bo to w wielkim mrozie powietrze zawiera mniej wilgoci przy założeniu, że my w nocy wydzielimy jej tyle samo. Aby śpiwór był bardziej suchy wystarczy zastosować system VB.

Zewnętrzne pokrycia typu Endurance oraz płachty, tarpy, namioty mają jedynie pomóc w ochronie ociepliny przez dodatkowym zawilgoceniem przez deszcz, śnieg, szron z oddechu itp. czyli przed czynnikami zewnętrznymi. Niestety pokrycie membranowe utrudni odparowanie wilgoci z ociepliny, coś za coś.
---
Edytowany: 2013-12-12 21:56:34

[radziq]

Mnie się ostatnio w oczy rzucił taki worek, Tyvek Bivy, 160g, 85 EUR
http://tinyurl.com/pgd4qt3

W Cumulusa już nie wierzę, że się pojawi, na wiatrówkę czekałem, aż mnie uj strzelił i już nie czekam, bo kupiłem coś z tej półki wagowej i wiem, że to się mija z celem... Z ich workiem też se daje spokój, bo czekanie to nie dla mnie... Są inne firmy, nie każdy musi robić wszystko ;-)

Za to wiem gdzie kupić tyvek, mam na oku młodego, ambitnego i pracowitego krawca, który wyzwań się nie boi i zamierzam negocjować uszycie worka i płachty/tarpa. Jestem pewien, że podejście do mnie będzie poważne i przed wiosną zdążę ;-)

[Arni]

Zbynek sam sobie uszył płachtę z Tyveku, pogadaj z nim.

[mielon1]

Posiadam śpiwór syntetyczny Recon 3. Od deszczu posiadam ''zieloną'' plandekę, nie chroni jednak przed wilgocią.
-------------------------------------------
mielon1