18-05-2006, 07:33
Tadek trudno bez dogłębnej wiedzy stwierdzić dlaczego ktos inny został właścicielem firmy produkującej pertex. Minolta robiła bardzo dobre aparaty fotograficzne i co? Nie ma Minolty tylko jest Sony.
Śpiwory < 1,5 kg
|
18-05-2006, 07:33
Tadek trudno bez dogłębnej wiedzy stwierdzić dlaczego ktos inny został właścicielem firmy produkującej pertex. Minolta robiła bardzo dobre aparaty fotograficzne i co? Nie ma Minolty tylko jest Sony.
18-05-2006, 09:01
ale serwis miała szalenie drogi za wymianę migawki zapłaciłem 800 zł.
------------------------------------------- tadek
18-05-2006, 09:12
~tadeklodz pogadaj z ekonomitamiim większa firma tym wieksze znaczenie ma płynność finansowa
alpinus iał kasy jak lodu ale nie miał płynności no i musiał ogłosić upadłość wystarczy czasem ze bardzo duzy kontrachent spuźniw sie o mieśiąc z łatnośćią (co jast niemal ngminne w tej branży) i juz robi sie kuku ------------------------------------------- kurde czajnik w firmie kopna w kalendarz... Schne.
18-05-2006, 09:36
Tadek znając życie tezaz zapłacisz w serwisie sony za taką naprawę 50% więcej
18-05-2006, 16:27
jestem skłonny sie zgodzić.teraz serwis Minolty ma jakaś firma w W-wie.
Zapytałem ile kosztuje wymiana ekranu LCD w aparacie cyfrowym Xt /taki prosty model/Odpowiedź przeszło 600 zł.Za te pieniądze to można kupić teraz znacznie lepszy model oczywiście innej firmy. ------------------------------------------- tadek
19-05-2006, 11:39
Jeszcze o pertexie.
Ponieważ mam firmową (śpiwór firmy yeti) łatkę z pertex-u, więc postanowiłem sprawdzić jak się zachowuje ten materiał. Test był banalny, ale może info o wynikach kogoś zainteresuje. Łatkę położyłem w małym sitku, całość na szklance i nalałem kilka centymetrów sześc. wody. Woda nie zmoczyła materiału (powstało napięcie powierzchniowe), nie przeciekała też przez materiał. Zostawiłem wszystko na dobę. Po niej okazało się że większość wody przeciekła (widać było też od spodu kroplę), ale nie cała. Materiał pozostał suchy. Po drugie spróbowałem dmuchać przez tą łatkę, co przychodziło z dużym oporem. Porównałem że z podobnym jak w przypadku membrany ex-wind HM (kurtka zephyr). W ramach dalszych testów śpiwora (i pertex-u) planuję zakup hamaka i spanie w plenerze. Uwagami podzielę się w lecie. ------------------------------------------- smog wawelski
19-05-2006, 12:05
Ja natomiast włożyłem tę sama łatkę pod zimny strumień bieżącej wody z kranu i efekt był taki że, woda pięknie spływała po powierzchni, nic nie wsiąkło przez ok. minutę (a i pewnie znacznie dłużej by wytrzymało, tylko ile zabuliłbym za wodę?). Dowodzi to temu że, Pertex ten może i po 24h przecieka ale na krótką chwilę firmowa impregnacja wystarcza - ochroni przed przypadkowym zmoczeniem puchu np. przez deszcz który wdarł sie do namiotu poprzez otwarte wejście w czasie wchodzenia do środka.
19-05-2006, 12:13
Właśnie taki wniosek wyciągnąłem :-). Mało tego mam wrażenie, że szybkośc suszenia (oddychania) będzie bardzo interesująca przy przewidywanej przeze mnie szybkości zawilgacania. Ale :
- muszę to sprawdzić, - użytkowanie/pranie na pewno wpłynie na te właściwości. ------------------------------------------- smog wawelski
19-05-2006, 12:17
Czyli kolejny wniosek, najlepiej nie prać!
19-05-2006, 12:22
Ale brud, niestety - też ! ;-)
------------------------------------------- smog wawelski
19-05-2006, 12:33
No wlasnie i tutaj pertex bije na glowe poliamid spiworow goextreme :( o ile szybkosc suszenia nie budzi zastrzezen , o tyle ,,nasiakliwosc ''jest beznadziejna...wlasnie sie zastanawiam - czy jakies srodki impregnujace tkaniny, mogly by zostać uzyte do impregnacji? i czy nie zaszkodzi to przypadkiem puchowi?
19-05-2006, 13:58
niezaszkodzi polecam nik-wax :-D
------------------------------------------- Samotny Werner- kto zgadnie co to??
19-05-2006, 15:00
Miałem dwie kurtki pertexowe. To co mi się rzuciło w oczy to, że materiał bardzo dobrze sobie radził w dni gdzie była duża wilgotność powietrza. Po za tym krótki deszczyk mu nie szkodził. W jego przypadku ważna jest wilgocioodporność i zmniejszanie pobierania z atmosfery wilgoci przez puch. Natomiast Endurance jest tym rodzajem który ma dodatkowo chronić przed czynnikami zewnętrznymi (ale i tak w ograniczonym zakresie). Rozumiem to tak, że jego rolą jest opóźnienie utraty właściwości termicznych przez puch, a nie zapewnienie wodoodporności.
21-05-2006, 14:11
Witam, mam pytanie odnośnie śpiworów. Szukam śpiworu na okres maj-wrzesień, do spania głównie pod namiotem (jeśli pod namiotem nie będzie zimno, to tym bardziej w budynku - teoretycznie :)). Śpiwór ma być jak najmniejszy, żeby bezproblemowo mieścił się w plecaku 20-30l, na kilkudniowe wypady. Waga nie jest tak istotna, chociaż rośnie i maleje wraz z rozmiarem. Nie chcę wydać więcej niż 200-250zł. Zmarźluchem nie jestem. Po dość powierzchownym poszukiwaniu wpadły mi w oko:
- Hannah Biker II za 179zł (temp. 0 / +8 - +17 /+25) - Hannah Micron za 199zł (temp. +4/+10/+25) - Jack Wolfskin LIGHT WAVE za 189zł (+5 / +10 / +25) Który z tych śpiworów polecacie, a może są inne, lepsze? Śpiwora puchowego nie chcę ze względu na cenę i na to, że nie używam go aż tak często. I jeszcze jedno: czy śpiwory tego pokroju są w stanie zapewnić ciepło podczas nocy w okresie maj-wrzesień w górach, pod namiotem? Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam :)
21-05-2006, 14:47
Nie są w stanie. Na wrzesień pod namiotem musisz miec komfort przy temp ponizej zera. Szczególnie w górach. Najlepiej komfort do -5. Ja osobiście pod namiot używam Pajak Hit i ostatnio odczuwam czasami pewien dyskomfort. Tyle że używam go ładne pare lat i podejrzewam że poprostu się z bił i jeg żywot dobiega końca....
21-05-2006, 15:40
W sumie priorytetowym okresem jest lato (wakacje, lipiec-sierpień) i zależy mi na tym, żeby śpiwór po spakowaniu był mały. Mam śpiwór, który zapewnia komfort do -2-0C, ale potrzebuję czegoś mniejszego, co można zabrać na 2-3 dniowy biwak lub na wycieczkę rowerową, żeby nie było konieczności pakowania się do dużego plecaka... pozdrawiam
21-05-2006, 16:36
puchówki się idealnie kompresują. po porządnym skompresowaniu mój Vaude sherpa light zajmuje jakieś 3l.
------------------------------------------- ale się rozpisałem :)
21-05-2006, 16:52
!!!!!!!!!!!!!!
Nie wolno kompresować śpiworów puchowych!!!To podobno źle wpływa na na właściwości puchu! pozdr#braav ------------------------------------------- anioły są takie niebieskie...
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)
21-05-2006, 17:52
mam na myśli kompresję podczas wyjazdu kiedy śpiwór jest skompresowany przez powiedzmy 12h na dobę kiedy to się przemieszczamy. jak śpiwór przechowuję w domu to oczywiście rozłożony :)
------------------------------------------- ale się rozpisałem :)
21-05-2006, 19:53
tak, idealna jednak mimo wszystko będzie puchówka. Komfort w granicy 0st. zapewnić powinno ok. 450/500g. puchu gęsiego lub 500/600 kaczego. żaden syntetyk nie będzie tak mały po spakowaniu a zarazem tak ciepły. Niestety em, jeśli chcesz coś małego i wystarczająco ciepłego na wspomniany okres to tylko puch np. wspomniany Sherpa Light z 500g kaczego czy NORDLAND 450 z GE lub jakiś Cumulus czy Yeti.
Te co podałeś to raczej śpiwory typowo letnie pod namiot z realnym komfortem jak dla ciebie ok. 10st. Jak temperatura spadnie przypadkiem w maju czy wrześniu do 0 w górach to podmarzniesz solidnie. Takie jest moje zdanie. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|