Termosy obiadowe - jaki wybrać? - Wersja do druku +- NGT (https://ngt.pl) +-- Dział: NGT (https://ngt.pl/forum-1.html) +--- Dział: Dyskusje o sprzęcie (https://ngt.pl/forum-2.html) +--- Wątek: Termosy obiadowe - jaki wybrać? (/thread-6869.html) |
RE:Termosy obiadowe - jaki wybrać? - Barsus - 13-02-2020 No czasem trzeba zrobić z siebie pajacyka... Nie zerknąłem na datę, a że w ostatnim czasie szukałem termosu to temat jest mi bliski. Na ostatnim wypadzie z Pimem jako szturmżarcie sprawdziliśmy taki przepis: otręby gryczane 200 g, kabanos, kostka rosołowa, pasta z suszonych pomidorów i żurawiny. 0,5 l wody doprowadzamy do wrzenia i wsypujemy otręby i kostkę rosołową. Utrzymujemy na gazie przez 1 minutę. Do termosu, w którym mamy wrzuconego pokrojonego kabanosa i pastę, wlewamy całość i zakręcamy. Całość należy wstrząsnąć, żeby składniki równomiernie się wymieszały. Pasza zrobiona w okolicach siódmej rano była przyjemnie ciepła podczas posiłku po czternastej. Porcja solidna dla dwóch facetów o słusznym apetycie. Składniki zajmują 90% pojemności termosu 1,2 l. Takie jedzenie jest znacznie lepsze niż jakiekolwiek kanapki czy batoniki. Gdy dotarliśmy do schroniska po siedemnastej żaden z naszej dwójki nie skusił się na zupę czy inne danie obiadowe. ------------------------------------------- http://dasieda.blogspot.com/ RE:Termosy obiadowe - jaki wybrać? - Pim - 13-02-2020 To prawda, od razu przeszliśmy do deseru: szarlotka i lody! ------------------------------------------- Pim RE:Termosy obiadowe - jaki wybrać? - gumibear - 13-02-2020 Fajny zestawik popelniliscie. Barsus ktory termos z deca miales na mysli? Wielokrotnie w decu bez skutku buszowalem i nadal na www nie dostrzegam. ------------------------------------------- Z kom RE:Termosy obiadowe - jaki wybrać? - grendel - 14-02-2020 Gumi Też buszowałem po Deca i w różnych innych miejscach i cosik nie mogę natrafić na nic interesującego w tej kwestii. Teraz ad hoc skoczyłem (a jakże) na Aliexpress. Takie ustrojstwa dwa namierzyłem: 1. termos o trzech pojemnościach do wyboru 600/800/1000 ml. Wg komentarzy użytkowników nawet nieźle trzyma temperaturę posiłku. Aby było bardziej efektywnie, przed wpakowaniem posiłku należy zalać go gorącą wodą, by ścianki się nagrzały. Link https://tinyurl.com/wwnpwn7 2. mały 350 ml termosik. To pojemność kubka termicznego. Komentarzy tez niezbyt wiele i niezbyt na temat. Link https://tinyurl.com/t59w2hg ------------------------------------------- https://gameoflife-nextround.blogspot.com RE:Termosy obiadowe - jaki wybrać? - boguś b - 14-02-2020 Ten, drugi maly by mi odpowiadał, chyba się skuszę RE:Termosy obiadowe - jaki wybrać? - Barsus - 14-02-2020 Dla zainteresowanych decathlon: https://www.decathlon.pl/termiczny-pojemnik-na-ywno-id_8246377.html jest też wersja 0,8 l, jednak nie jest zaopatrzona i nie jest przewidziana do stosowania pojemników wewnętrznych. W poszukiwaniach zawinąłem też do sklepu Tefal i tam mieli coś jak ten duży Quechua tyle, że o pojemności 1,7 l. Ja natomiast kupiłem sobie takiego Primusa: https://8a.pl/termos-obiadowy-primus-cold-and-hot-food-vacuum-bottle-1-2-l?gclid=CjwKCAiAp5nyBRABEiwApTwjXvHPzf8dSLT2nLw5OsFGHXSKRZibNOoBSVurZTR1tTuPZhzgOOUPaRoC9pQQAvD_BwE Przekonała mnie zakrętka bez odpowietrznika, która była wyposażona w takowy w ESBICIE. A w moim starym Esbicie niedawno korek one tougch poszedł się paść. Szczęściem w zestawie był klasyczny zakręcany jako rezerwa. Primus jak na razie jest zadowalający. Jednak nie wiem czy minął miesiąc od zakupu. Co do dań dobrych do termosów obiadowych. Obawiałbym się makaronów z wilgotnymi sosami. Makaron ma tendencję do wyciągania wody z otoczenia i nieograniczonego puchnięcia. W drugi dzień zrobiliśmy dwa liofy w termosie z makaronem właśnie. Wszystko było smaczne jednak makaron zebrał po parzeniu przez ok 5 h wodę z sosu i wyszło nam coś w rodzaju lazani. Trzeba było sporo się namęczyć z wyciąganiem zawartości, a przy odrobinie fantazji można by zjeść obiad nożem i widelcem takie to było gęste. ------------------------------------------- http://dasieda.blogspot.com/ RE:Termosy obiadowe - jaki wybrać? - grendel - 14-02-2020 Barsus Podziękował. Nie mogłem namierzyć tego kpl. w Decathlon. Ech, to ich nazewnictwo. Termiczny pojemnik? Niby prawda ale dlaczego nie po prostu termos 🤔? A wracając do tematu. Decathlonowski kpl. interesujący, bo ma kilka poziomów. Jak Ci się sprawdził w terenie na przestrzeni czasu? ------------------------------------------- https://gameoflife-nextround.blogspot.com RE:Termosy obiadowe - jaki wybrać? - Barsus - 14-02-2020 Ja kupiłem Primusa. Quaczuchy nie kupiłem bo mała za mała a duża za duża. Potrzebowałem czegoś optymalnego na zespół dwuosobowy. Termos 1,2 to dobry wybór z mojego punktu widzenia. W sam raz, żeby zrobić owsiankę wieczorem i rano odpada gotowanie jednego posiłku. Dobra pojemność na solidny obiad zimową razą w terenie. Dodatkowo fajne uzupełnienie do pozostałych termosów w szafie: 0,5 l, 0,75 l, 1 l. Primus mimo wszystko jest też dobry do korzystania z niego jako naczynia na ciepłe napoje. Ostatnio chętnie sięgam po gorącą herbatę. A, że lubię taką która długo się parzy i przechodzi wszystkimi składnikami typu imbir, cytryna czy miód, to Primus jest stale w użyciu. A co do użycia w terenie puki co nie mam nic do dodania do tego co wcześniej napisałem przy okazji przepisów i rodzajów paszy wkładanej w trakcie wyrypy. Potwierdzam, że termos gorzej trzyma temp pokarmów niż płynów. Pomiarów przy użyciu termometru nie robiłem i nie zamierzam robić. Wystarcza mi wiedza, że gorąca pasza włożona o 7:00 jest nadal ciepła o 14:00 i zjedzona daje moc oraz rozgrzewa. Mnie to wystarcza. Mówimy o termosie przenoszonym w plecaku w temp ujemnych. Owsianka zrobiona w schronisku w okolicach 21:00 w sobotę o 5:30 w niedziele była jeszcze na tyle gorąca, że wymagała powolnego spożywania. Oczywiście trzymana była w ciepłym pomieszczeniu... ps szeroki wlew umożliwia dokładne mycie i wygodne napełnianie. Moja łapa tam wchodzi i wychodzi z lekkim oporem. Ale ja jak na faceta mam zdecydowanie drobne ręce. Rozmiar rękawicy to M w przypadku amerykańskich produktów, a i medyczne vinyle też używam w tym rozmiarze. Dla Prsa fana układu SI: 1. średnica wlewu 7,5 od środka a po zewnętrznej krawędzi 8,5 cm 2. Kubek/ miseczka mieści 330 ml i to tak, że można tę ilość płynu swobodnie przenieść bez ronienia zawartości. --- Edytowany: 2020-02-15 20:12:48 ------------------------------------------- http://dasieda.blogspot.com/ |