+- NGT (https://ngt.pl)
+-- Dział: NGT (https://ngt.pl/forum-1.html)
+--- Dział: Dyskusje o sprzęcie (https://ngt.pl/forum-2.html)
+--- Wątek: Rozchodzenie butów / obcierające buty (/thread-4123.html)
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - ns - 12-07-2010
@Arni, @Blatio, @Jachol
A czy nieodlepianie przez dłuższy czas tej taśmy nie powoduje potem jakichś problemów skórnych - skora nie oddycha, marszczy się jak pod wpływem dłuższego kontaktu z wilgocią, możliwa grzybica czy jakieś inne bakterie?
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - Piotrunio - 12-07-2010
Ja stosuję na piętę plaster ''Compeed'', kupuję toto w aptece. Taki plaster na nodze kolegi wytrzymał tydzień. Ja ściągam po jednym dniu, zaraz po wyjęciu nogi z buta, kiedy wszystko jest nieco odmoczone :-). Później jest trochę trudniej bo świństwo trzyma się mocno. Ten plaster jest podobno specjalnie zrobiony na odciski i ma pozwolić by odcisk pod nim się pięknie zagoił. Ma jeden feler, że sztuka kosztuje ok 3 zł.
Na inne części stopy nalepiam jakiś plasterek kupiony w Decathlonie. Jest go ze dwa metry za 18 zł.
-------------------------------------------
Piotr
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - Juno - 12-07-2010
Compete sa jak najbardziej przydatne. I jako zapobieganie odciskom, ale i przede wszystkim jako opatrunk na juz gotowe odciski czy wrecz zdarta skore.
Sa to plastry typu ''sztuczna skora'' i pomagaja goic sie ranom.
I uwaga: nie nalezy ich zdejmowac. Powinny same odpasc, jesli chcemy miec zagojona noge. Wiec jesli ktos wybiera sie na dluzej w gory, to niech je nosi caly czas.
Trzeba tez uwaznie przeczytac instrukcje obslugi, gdyz nie zaklada sie ich jak tyowych plastrow.
Kwestia ceny. Jednorazowy wydatek jest wiekszy niz w przypadkach tradycyjnych, jednak, jesli mamy je nosic np. caly tydzien to cena np. 3 zlociszy wydaje sie smiesznie niska.
Pozdrawiam.
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - Piotrunio - 12-07-2010
Nie należy ich zdejmować, kiedy są założone na otarcie lub ranę. Wtedy złażą wraz ze strupem. Jeżeli założymy je profilaktycznie na ''zdrową'' skórę to można ściągnąć jak najbardziej, ale najlepiej zaraz po zdjęciu buta, kiedy noga i skarpeta jest jeszcze zawilgocona.
-------------------------------------------
Piotr
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - Maarcin - 12-07-2010
Witam ,
oprócz żelowych plastrów , o których mowa powyżej , warto wypróbować maść ''Compeed''-a , przeciwko otarciom , stosowaną bezpośrednio na skórę ; z praktyki - po nasmarowaniu skóry sugeruję poczekać 10 min. z założeniem skarpety . Maść jest sprzedawana w formie pomadki :)) .
W kwestii plastrów , to nie przesadzałbym zbytnio z ''instrukcją obsługi'' ,
po prostu pięta musi być sucha , a plastra raczej (po stronie klejącej) palcyma nie dotykać ;) .
-------------------------------------------
Pozdrawiam - Marcin .
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - Czerczilos - 12-07-2010
Witam,
mam już od jakiegoś czasu problemy z butami. Chodzone dwa sezony i jak dotychczas niestety nie odpuszczają. Problem jest następujący: przy chodzeniu (w zgięciu) oba buty obcierają mi duży palec u nogi od góry. Po dwóch - trzech dniach chodzenia robią się już uciążliwe bąble. Udało mi się je rozchodzić trochę, ale nadal na dłuższych wyprawach potrafią porządnie obcierać. Ma ktoś może jakiś pomysł co z tym zrobić?
W sklepie poradzili mi, by nasmarować to olejem (lnianym?) i wtedy próbować to ruszyć. Jakieś własne doświadczenia, którymi ktoś może się podzielić? :)
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - Juno - 13-07-2010
Jakie buty? Kozaki, polbuty?
Skora, siatka, plastik?
Nie za duze?
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - Czerczilos - 13-07-2010
Trekkingowe za kostkę ze skóry z membraną. Rozmiar dobry.
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - Juno - 13-07-2010
Ja tak mialem z Borealami Bulnesami.
Zaczely sie zginac za blisko czubow i uciskaly palec.
I tak im zostalo. Na szczescie z czasem skora mieknie.
Wiec moze wszystko co sie tyczy rozmiekczania skory pomoze.
W mlodziezowych czasach nosilo sie glany vel rumunki, ktore jesli mialy za twarda skore to sie je denurka traktowalo i tak sie nosilo az zmiekly.
Moze masz kaletnika/szewca nieopodal i mozesz zapytac czym skore zmiekczyc.
Pozdrawiam.
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - Blatio - 13-07-2010
Skórę można zmiękczyć nieco olejem do skór jasnych (jeździeckim).
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - Czerczilos - 13-07-2010
Jono, mam dokładnie taki sam problem.
Blatio - a może coś bardziej ''domowymi'' sposobami? Jutro rano wyjeżdżam i nie mam w domu pod ręką oleju do skór jeździeckiego :). Czy podobny efekty można uzyskać innym olejem?
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - Piotrunio - 13-07-2010
Może tu coś znajdziesz?
http://www.google.pl/search?hl=pl&ie=ISO-8859-2&oe=ISO-8859-2&num= 20&q=zmi%EAkczanie%20but%F3w%20site%3Angt.pl/forum/
Albo tu:
http://www.google.pl/search?hl=pl&ie=ISO-8859-2&oe=ISO-8859-2&num= 20&q=%22konserwacja%20but%F3w%22%20site%3Angt.pl/forum/
Aaa, byłbym zapomniał... Koniarze, jak nie mają do swoich siodełek pachnącego oleum za 30 eurosów/200ml, to podobno używają zwykłego oleju lnianego. :-)
---
Edytowany: 2010-07-13 18:13:09
-------------------------------------------
Piotr
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - Juno - 13-07-2010
@Czerczilos
Bo moje sa o pol numeru za duze. :)
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - bolas - 27-07-2010
Ja na nowe buty które lekko obcierają zwykle stosowałem jeden sprawdzony patent. Obcierające miejsce od wnętrza nasączałem bez przesady olejem spożywczym. Olej zmiękcza skórę i można ją łatwo roziągnąć. Później na parę dni robiłem sobie ''zapiętek'', czy inny ''poszerzacz'' z kawałka grubej tektury, odpowiednio wycięty i duży aby sam nie obcierał i chodziłem w takich butach. Zwykle po paru dniach buty już były OK. Z tego co pamiętam równie skuteczna jest ciepła woda, ale trudniej ją opanować żeby nie zmiękczyć przypadkiem całych butów. Właśnie powtarzam proceder z pustynnymi butami brytyjskimi, więc o wynikach będe mógł napisać za parę dni.
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - Piotrunio - 28-07-2010
Bolas, a nie śmierdzi później ten olej spożywczy?
-------------------------------------------
Piotr
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - bolas - 28-07-2010
Olej spożywczy z butelki nie śmierdzi, tylko pachnie słonecznikiem ;)
Tylko nasączać trzeba stopniowo, np. jakimś wacikiem, czy nakładając po prostu palcem. Jeżeli się przesadzi, to skóra może za bardzo zmięknąć, co może być niekorzystne jeżeli to np. pięty, czy inna część buta która powinna być jednak sztywna. No i ten patent sprawdzi się tylko w przypadku butów z prawdziwej skóry.
---
Edytowany: 2010-07-28 10:11:42
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - szczalek - 28-09-2010
Witam,
Użytkuję od prawie roku buty La Sportiva, model Nevada GTX. Liczyłem, na to, że buty choćby delikatnie się rozejdą na długość (numer większe mi ''chlapały''). No i się przeliczyłem...
Mój problem polega na tym, że duży palec u prawej nogi jest krótszy niż u lewej. Prawy but jest idealny, natomiast w lewym podczas marszu palce dotykają czubka (nie jest to zbyt komfortowe uczucie).
I teraz co z tym fantem zrobić? Myślałem, żeby oddać do szewca na rozciąganie (na kopyto?) - on stwierdził, że może to zrobić, ale zniszczy się membrana.
Czy ktoś ma może doświadczenia w podobnej kwestii i mógłby coś doradzić? Może zna ktoś dobrego szewca we Wrocławiu?
Wielkie dzięki za wszelkie odpowiedzi!
Adam
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - szczalek - 29-09-2010
Namierzyłem się wczoraj, poobserwowałem dzisiaj i zauważyłem dziwną rzecz. Mianowicie, w lewym bucie pięta nie przylega mi do zapiętka?!
W prawym bucie, pomimo krótszej o kilka mm stopy pięta jest ''otoczona'' butem, natomiast w lewym mogę praktycznie wsadzić mały palec między piętę a zapiętek. Dodam, że buty są dobrze zasznurowane.
Znacie jakiś sposób na rozwiązanie problemu? Wkładki mam standardowe, może tu leży problem... Sam nie wiem, może spróbuje rozepchać buta gazetami - myślicie, że to dobry pomysł?
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - paula - 29-09-2010
witam, czy komuś dokuczał kiedyś cholerny ból kostki (zewnętrznej) przez uciskającego buta? but nowy i sprawdził sie w tatrach przez 3 dni a potem..klops..i od tego momentu nie mogę już żadnego wyższego buta założyć. czy jest na to jakaś rada?
RE:Rozchodzenie butów / obcierające buty - piteros - 29-09-2010
Szczalek na ul.Ruskiej jest dobry szewc młode chłopaki dają radę.Rozbijali mi kiedyś buty hi mountain i nie zniszczyli membrany 20 k, jak tam w ogóle jest jakaś membrana :-). Powiedz im w czym rzecz i może Ci pomogą.
-------------------------------------------
Przyjaciel.To człek,który mnie zna,a mimo to lubi.