NGT

Pełna wersja: [Recenzja] Cascade Designs PackTowl
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
OPIS PRODUKTU:

Materiał: 100% wiskoza |n|
Rozmiary: S – 25x70cm - 29PLN, M – 35x100cm - 49PLN, L – 50x100cm - 59PLN, XL – 100x150cm - 77PLN

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
08-08-2003, 05:00

Jakiś czas temu wpadła mi w ręce reklama ręczników szybkoschnących, umieszczona w górskiej gazecie. Zachęcony opisem, postanowiłem kupić i wypróbować ten wynalazek w terenie.

Słów kilka o producencie, czyli firmie Cascade Designs z Irlandii. Są oni producentem znanych u nas mat samopompujących i materacy Therm – A – Rest, pojemników camelbag z serii Platypus, oraz wodoszczelnych toreb SealLine.Dystrybutorem na Polskę jest Paker, więc zainteresowanych tymi produktami zachęcam do odwiedzenia ich strony, bądź sieci sklepów.

Cechą materiału, z którego wykonany jest ten ręcznik, jest to, że może on wchłonąć bardzo dużo wody: do dziewięciu razy tyle, ile sam waży; przy rozmiarze XL to prawie litr wody.Przy całkowitym zamoczeniu (takim jak przy praniu) i po dokładnym wyżęciu, ręcznik schnie w czasie około sześciu godzin (test przeprowadziłem w łazience), po tym czasie jest suchy na wiór. Spróbujcie sami porównać ten czas ze schnięciem ręczników klasycznych.

Mój opis zacznę od zalet: ręcznik jest bardzo miły w dotyku i lekki po wyschnięciu; po spakowaniu w plecaku, zabiera mniej miejsca niż analogiczny, klasyczny ręcznik. Po gruntownej kąpieli (głowa też ;), szybko można się nim wytrzeć i nawet wtedy nie jest on do cna wilgotny (jest taki średnio mokry), tak że można byłoby nim jeszcze spokojnie obsłużyć za dwie, trzy osoby. Mój ręcznik sechł w pokoju, ale na powietrzu ten proces odbywa się jeszcze szybciej. Tak więc po wieczornej kąpieli, rano ręcznik jest suchuteńki i można go spakować. Ten materiał nie wymaga suszenia ręcznika na plecaku przez całą wędrówkę. Zalety te docenią wszyscy, którzy chodzą między schroniskami, co dzień zmieniając miejsce pobytu. Można go więc uprać nawet w czasie wędrówki, gdy się już mocno zabrudzi.

Jak już wspomniałem, kupiłem el'kę i ten rozmiar dla mnie był w zupełności wystarczający (mierzę 180 cm wzrostu). To już każdy musi sam rozważyć jaki rozmiar dla niego będzie najlepszy, XL to już chyba trochę za wielki.

I na koniec jeszcze dwie rady:
1. przed używaniem należy go w domu uprać, bez proszku, wystarczy porządnie przepłukać pod bieżącą wodą;
2. po użyciu zawsze mocno wykręcić, to przyśpiesza schnięcie ręcznika, ale jak już wspomniałem, nie bardzo z czego jest go wykręcać po jednokrotnym użyciu.

Wady: no cóż, jak to zwykle bywa cena, sporo jak za ręcznik, ale moim zdaniem to dobra inwestycja, a zalety dostrzec można już po pierwszej kąpieli w schronisku i porannym wymarszu w dalszą drogę.

Zalety:
- szybko schnie, wystarczy parę godzin i można go pakować do plecaka
- zajmuje stosunkowo mało miejsca w porównaniu z klasycznymi ręcznikami
- mało waży
- cztery różne rozmiary
- posiada pętelkę, na której można go powiesić; drobiazg, a cieszy

Wady:
- cena, zawsze mógłby być tańszy, ale po tym czasie kiedy go używałem, kupiłbym go raz jeszcze, za tą samą cenę



Thraked

DATA RECENZJI:
29-08-2003, 13:48

Parę lat temu nabyłem S ale niedawno zgubiłem. Teraz nabyłem XL i pociąłem na dw L i dwa S (25x100). W ten sposób za 77 zł mamy z żoną 4 ręczniki. W kajaku nigdy pewnie zawsze mokro więc polecam szczególnie na spływy.



Marek N.

DATA RECENZJI:
15-10-2003, 19:21

> Cascade Designs z Irlandii
Z USA (Seattle).



twin

DATA RECENZJI:
14-12-2003, 09:39

Proponuje kupic szmatke ze sklepu z AGD, one sa naprawde zrobione z tego samego materialu, sprawdzalem. Przecietna cena 8zl :)



sołtys

DATA RECENZJI:
03-02-2005, 00:07

Niestety to cudo nie działa jak szmatka kuchenna. Sprawdzone w praktyce. A co do materiału - przed 1. użyciem warto mocno ''wymiąchać'' w wodzie, a stanie się miękki.

www.karpaty2004.republika.pl



wlasnie dostalem taki recznik w rozmiarze L i hmm...to wyglada jak bardzo cienka karrimata, nie za fajne w dotyku,a do tego brzegi nie sa obrogione i wydaje mi sie ze moga sie strzepic, no i dziwne to jakies:), ale niewatpliwa zaleta jest powierzchnia jaka zajmuje i waga
-------------------------------------------
That's the only way

A ja dostałem taki mały razem z garnkami MSR, na zmywak czy ścierę chyba się nadaje, ale nie wiem jak można wycierać się czymś takim :P
-------------------------------------------
daśkłó

dasklo, no wlasnie tez sie zastnawiam, wlasnie go namoczylem i jak jest mokry to przypomina recznik, wezme go w gory na testy moze nie jest to takie zle na jeki wyglada
-------------------------------------------
That's the only way

w kazdym razie sztywny jest ten material i czuc roznice przy wycieraniu sie zwklym recznikiem a tym wymyslem (na niekorzysc Packtowl)
-------------------------------------------
That's the only way

Na opakowaniu jest napisane, że przed pierwszym użyciem należy go wyprać i to dopiero sprawi, że zacznie w pełni absorbować wodę. Po każdym praniu podobno robi się bardziej miękki i flanelowaty. Cholera nie chcę mi się go prać teraz :)
-------------------------------------------
daśkłó

dasklo,a ja juz drugi dzien go piore- tzn mocze a potem susze, ale jak narazie to tylko lekka poprawa, no i teraz zrobil sie troche dziwny- tzn. zmarszczyl sie w niektorych miesjach a w innych naciagnal...dziwny ten kawalem ''szmatki'' :)

No to ja swojego nie piorę. Chrzanię ;]
Tylko nie dodawaj płynu do płukania tkanin. To podobno mu szkodzi...
-------------------------------------------
daśkłó

dasklo..hehe, kiedys i tak bedzie mokry:), nie dodaje nic- tylko zimna woda.
-------------------------------------------
"Droga biala jak obled,ide mlody,genialny...

Łukasz

Pierwsze pranie nie daje nic - wycieranie się dalej przypomina ocieranie się o folię ;) Ale po kilku praniach robi się miękki i lepiej wchłania wodę. PackTowl'a używam już trzeci sezon i jestem bardzo zadowolony. Bardzo szybko schnie. Polecam!
-------------------------------------------
Łukasz

Łukasz- a mocna go wykrecasz?,bo ja wlasnie trzeci raz go namoczylem woda a potem mocno wykrecilem,zobacze rano co z tego wyjdzie, bo jak dla mnie to strasznie sztywyny jest ten material

Łukasz

Nie znęcaj się tak nad nim, bo się rozpadnie ;) . Zabrałem go na pierwszy wyjazd po jednym praniu. Pare razy ugniecie się w plecaku i zrobi się zdecydowanie bardziej miękki. Kilkukrotne pranie nic nie da, poza tym nigdy nie osiągniesz komfortu wycierania takiego jak w przypadku bawełnianego ręcznika. Coś za coś - szybko schnie, ale przyjemny w dotyku nie będzie nigdy.
-------------------------------------------
Łukasz

No tak, a na opakowaniu napisali, że zaletą tego produktu jest to, że jest on: 'soft to touch'.
Ci Ajrisze to jacyś kurde gruboskórni muszą być :)
-------------------------------------------
daśkłó

Gwarantuję: za dwa lata i Wasze ręczniki będą 'soft to touch' - ja tyle czekałem ;) Poza tym, że jest miękki wygląda jak szmata, ale nadal zachowuje pierwotne właściwości :)
-------------------------------------------
Łukasz

kupilam taki reczniczek (rozmiar L) tydzien temu
jak to kobitka - mam wrazliwa skore ;) - ale jakos nie zauwazylam zeby byl szczegolnie nieprzyjemny w dotyku
moze nastawilam sie ze ''cos za cos''

moczylam go i suszylam przed ostatnim wyjazdem (wczoraj wrocilam :)) chyba ze 3 razy... zauwazam lekka poprawe po kilkaktonym praniu i suszeniu... jednak nie wiem czy mi sie tlyko wydaje, czy po praniu zwieksza on rowniez swoja objetosc... chowalam go do mojej kosmetyczki z Jacka Wolfskina i przed wyjazdem wchodzil bez problemu a teraz musialam go troszke upchac
-------------------------------------------
Tajra&Aga

No zakupilem rozmiar L i podzielilem go na 2 czesci 50x50cm dla mnie i dla kobiety..
Z pewnoscia do zalet zaliczyc mozna niska wage i objetosc
Jesli chodzi o przyjemnosc w dotyku to jest calkiem niezle.. starczylo bym raz wypral i juz z checia przytulam sie do tej szmaty.. mysle ze najwazniejsze jest tu przelamanie bariery psychologicznej :)
Po dokladnym zmoczeniu i bardzo intensywnym wyciskaniu schnie faktycznie w pare godzin i mozna go praktycznie spakowac w godzine po wykreceniu , bez strachu przed zamoczeniem plecaka..
Polecam szczegolnie do zmywania porannej rosy z wewnetrznej strony tropiku przed spakowaniem :)

Stron: 1 2