To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Stelaże i części do namiotów, naprawa namiotu, konserwacja
cóż, bedę eksperymentował. Mam tyle prób, ile zamarzę, póki nie rozwalę tego bardziej Wink
Odpowiedz
Może coś takiego  https://allegro.pl/oferta/tkanina-samopr...7488201882 , chyba po podgrzaniu lepiej(mocniej) trzyma. Pytanie czy tu zda egzamin pomijając koszt Wink
Odpowiedz
Pomysłów coraz więcej. :P póki co postawiłem na silvertape, ale to dlatego że jutro jadę. Smile

Jak będę coś grubiej kombinował, to powrzucam fotki.
Odpowiedz
(25-06-2020, 17:10)ludz napisał(a): Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć, czym skleić silnylon? Nie musi być szczelne, musi się trzymać - w samolocie przedziurawił mi się pokrowiec namiotu...

W silnylonowym tropiku mojego Naturehike została popełniona dziurka/rozdarcie przez jakiś ostry kłykieć. W niektórych miejscach spękała też warstwa podklejenia szwów. Użyłem takiego środka w płynie i wszystko jest szczelne https://www.mec.ca/en/product/5050-077/W...ealer-55ml

Co prawda na stronie MEC z mojego linka w odpowiedzi na pytanie ktoś twierdzi, że do silnylonu to się nie nadaje u mnie jednak zdaje egzamin a na etykiecie produktu również wymieniony jest nylon.

Tutaj zaś jest "dedykowany" środek do silnylonu https://www.mec.ca/en/product/5002-946/S...alant-45ml. Jest go jednak mniej a jest droższy, dlatego wybrałem ten pierwszy Wink
Odpowiedz
No spoko, ale trochę nie taka jest treść zadania. Ja potrzebuję mechanicznie zespolić spore rozdarcie pokrowca. Może to nie być szczelne, ale musi być wytrzymałe. Chyba, że ten seam grip działa jak klej?
Odpowiedz
Trochę tak. Powstaje taka jakby gumowa warstwa. Zależy jak szerokie (nie długie) jest to rozdarcie. Przebicie mojego tropiku to otwór rzędu kilku milimetrów średnicy. Na taką szerokość myślę, że powinno Tobie zespolić dwie strony.

Na stronie znajdziesz też np. taką taśmę, jak opisują "do wielu powierzchni" ale nie jest to sprecyzowane https://www.mec.ca/en/product/5008-815/T...epair-Tape. Jest też kultowa Gorilla Tape, która łączy niezwykle silnie raczej wszystko. Z tym, że odmian jest sporo. Mam jakąś, używałem na różnych powierzchniach ale akurat na silnylonie nie.
Odpowiedz
Grandel, chiński sylnylon to materiał jednostronnie powlekany silikonem, od środka masz zwykłe PU. Dla tego zabieg ci się udał. Znam tylko Vaude, które ma technologie podklejania obustronnie siliknowanego nylonu, reszta stosuje albo impregnaty na bazie silikonu do podklejania szwów, albo każe to robić nimi samodzielnie.

Ludz, dobrze ci podpowiadam. Możesz też namiot/pokrowiec odesłać do Marabuta i zrobią to dość przyzwoicie (koszta spore, bo przesyłki itd. Ja dałem 100zł za rozdarty namiot), ale nie perfekcyjnie. Potem tak jak mówiłem, od środka zabezpieczysz szwy jakimś impregnatem do szwów do materiału silikonowego l będzie gitara. Łatki dać dwustronnie najlepiej.

Aaa, te taśmy nie trzymają się silikonu, ani ta srebrna ani te do czasz spadochronów. Tak samo impregnat do szwów silnylonu musi być specjalny, a nie pierwszy z brzegu np. SilNet lub linkowany Seam Grip SIL (był jeszcze jeden, ale nazwy nie pamiętam)
Odpowiedz
Ludz,
a to jakiś super pokrowiec, że nie chcesz go zastąpić czymś innym? Jak to jest jednostronnie powlekane to kropelka+ kawałek łatki tkaninowej i powinno działać. Pamiętam, że Doczu tak łatał śpiwór ładnych parę lat temu i do dziś trzyma.
Odpowiedz
To Doczu miał śpiwór pokryty z zewnątrz silnylonem? Wow.
Odpowiedz
(26-06-2020, 17:21)Zbynek Ltd. napisał(a): To Doczu miał śpiwór pokryty z zewnątrz silnylonem? Wow.

Tak łapiesz mnie za słowa. :P
Chodzi o to, że Doczu łatał tak pokrycie śpiwora puchowego a nie sil nylon. Ale nie widzę przeszkód, żeby potraktować w taki sam sposób silnylon jednostronnie powlekany. Metoda prosta i trwała...
Odpowiedz
Od strony silnylonu to nie ma mocnych. Znaczy są, ale to są wyłącznie specjalne kleje do tego. Czyli do teflonu, itp śliskich i nieprzywierających draństw.
Masz dziesiątki super mocnych klejów. Na wszystkich jest dopisek: nie dotyczy PP, PE. A to tylko wstęp do śliskich materiałów Big Grin W butelkach z PE przechowuje się stężone kwasy i inne agresywne chemikalia. Więc to wymagający materiał.

Od biedy może być taśma do membran dachowych. Solidna rolka szerokości 5 cm za ok. 50 zł. Jest to taśma tekstylna, gruba. Znaczy się, ja taką mam.
Odpowiedz
Pp to polipropylen?
Pe to polietylen czy poliester?

pokrowiec uszyto z nylonu czyli Pa a z twojego posta wynika, że zastrzeżenia nie dotyczą tej grupy tworzyw. Zresztą przykład Docza potwierdza, że klej radzi sobie z tym typem tworzyw. A ja sugeruję podklejenie od strony nie powleczonej silikonem.
Odpowiedz
PP Polipropylen
PE Polietylen
Odpowiedz
Jesli jest to faktycznie jednostronny materiał, to faktycznie od środka można by podkleić klejem. No ale zostawić strzępy na zewnątrz?
Odpowiedz
Strzępy obciąć i opalić. Big Grin
Odpowiedz
Cóż, po pierwszej iteracji prób mogę powiedzieć:
  • na pewno butapren z gumowymi łatkami nie działa. Myślałem, że chociaż spróbuje przywrzeć do zewnętrznej strony, ale nie. Po zaschnięciu miziając palcem, można cały ściągnąć.
  • srebrna taśma jakośtam podziałała od wewnątrz i nawet się trzyma. Z zewnątrz ledwie się klei, można zdjąć bez żadnego śladu

Zupełnie poważnie rozważam użycie przezroczystej żywicy, ale trochę się obawiam ogólnego syfu, który to generuje Smile
Ciekawą opcją może być użycie zmywacza silikonowego na tym materiale, powinien gładko usunąć tę impregnację. Pytanie, czy nie zaszkodzi tkaninie.

EDIT: odpowiadając na propozycje - nie wyślę tego do Marabuta, bo to tylko pokrowiec Smile I nie jest jakiś unikatowy, ale nie chce mi się kombinować z szukaniem innego. Po prostu łatwo i chałupniczo chciałem to połatać.
Odpowiedz
Ludziu .
Jeżeli traktujesz to jako "tylko pokrowiec" to dajże go do szewca , niech zaszyje, zapłacisz z dychę czy dwie i po kłopocie. Kombinowanie z taśmami , klejami, czy innymi zmywaczami pewnie w sumie będzie Cię drożej kosztować. No chyba,że podejdziesz do tego ambicjonalnie
..... "co ja nie dam rady??!" ..... Aaa... to już co innego.
Grzesiek- stary dziadyga
Odpowiedz
Spokojnie, na razie zainwestowałem w to ok. 1g kleju do łatek, 1 łatkę i ok. 30cm srebrnej taśmy. No i jakieś 15 minut czasu, nie licząc pisania na forum. Koszty raczej jeszcze mnie nie zjadły Wink

Jestem głównie ciekaw efektu. Mógłbym wziąć pokrowiec ze starego namiotu i zamknąć temat, ale nie w tym rzecz.
Odpowiedz
Ktoś już zadawał ostatnio to pytanie ale w tym wątku nie znalazłem.

Zdarzyło się złożyć namiot z wilgotnymi/mokrymi ściankami i... zapomnieć.

To właściwie jednopowłokowy, wysoki przedsionek z Decathlonu do samochodu. Teraz niesympatycznie w nim pachnie i powstały jakieś plamy, zapewne pleśń, czy inne żyjątka.

Czym to skutecznie umyć/usunąć nie niszcząc materiału ani warstwy wodoodpornej?
Czyścił ktoś zapleśniały/zbutwiały namiot? Z jakim rezultatem?
Odpowiedz
........
Odpowiedz


Skocz do: