To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Primus Easy Fuel
#1
OPIS PRODUKTU:

wymiary: 88 x 86 x 165|n|
waga: 353g|n|
materiały: stal, aluminium, mosiądz|n|
moc: 3000 W|n|
zużycie gazu: 175 g/ h (7600 BTU/ h)|n|
paliwo: mieszanka butanu 60%, propanu 30%, izobutanu 10%

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
19-08-2004, 05:00

Easy Fuel 3277 to kuchenka Primusa w tzw. klasie himalaya z zapalnikiem piezoelektrycznym. Zasilana jest mieszanką gazu czyli: propanu 30%, butanu 60% i izobutanu 10%. Producent zastrzega, iż prawidłowe działanie wymaga użycia firmowych kartuszy z ww. mieszanką. Oczywiście chodzi tu także o odpowiednie podłączenie kartusza z zaworem roboczym kuchenki (gwint drobnozwojowy). Wymaga to nieco uwagi przy nakręcaniu kartusza, ale efektem jest szczelne połączenie.

Sam zawór porusza się stosunkowo łatwo, posiada czytelne oznaczenia na szczycie (zamknięte-otwarte) i z kuchenką połączony jest metalowym, plecionym przewodem, (tzw. zbrojonym). Zaletą tego rozwiązania jest wygoda w operowaniu zaworem nie narażając się jednocześnie na przypadkowe poparzenie oraz co nieraz praktykowałem, umieszczenie części kuchenki za zasłoną kartusza z gazem na zewnątrz. Kolejna zaletą jest fakt, że podczas pracy kuchenki nie nagrzewa się zawór, a tym samym połączenie z kartuszem.

Sama część robocza opiera się na wykonanych ze stopu aluminiowego ażurowych stopkach, rozkładanych na obwodzie koła pod kątem 120 stopni względem siebie. Dzięki swej budowie podczas gotowania nie przewodzą one ciepła z części stykającej się z menażką (lub kociołkiem) do części stykającej się z podłożem. Daje to możliwość gotowania w przedsionku niewysokiego namiotu, na co wpływ ma także niska konstrukcja. Po kilku miesiącach użytkowania kuchenki, ww. stopki nie mają tendencji do odkształcania się, pękania (mini pęknięcia), itp. Konstrukcja jest na tyle stabilna, że nie trzeba zwracać uwagi na poziome ustawienie, ani specjalnie ustalać środka ciężkości menażki na palniku. W jego osi osadzony jest żarnik i stopki, które unieruchamiane są w pozycji roboczej wypustkami na dnie obudowy palnika.

Obudowa żarnika posiada na bokach poziome otwory i zakończona jest półkolistym kloszem odbijającym ciepło ku górze. Do boku obudowy dochodzi przewód paliwowy, na którym (przy ściance) umieszczony jest zapalnik piezoelektryczny. Miedzy kloszem, a żarnikiem znajduje się sztywna część przewodu paliwowego mająca za zadanie wstępne podgrzanie paliwa. Rozwiązanie to zwiększa wydajność spalanej mieszanki, co producent ocenia na 3000 W. Zużycie gazu wynosi 175g/h lub 7600 BTU/ h przy ciśnieniu 1 bar. Wg instrukcji zagotowanie litra wody (temp około 15 stopni) trwa 3 minuty. Faktycznie trwa to nieco dłużej - 3.15 do 3.25 min. Oczywiście czas gotowania wydłuża się wraz ze spadkiem temperatury, wzrostem wysokości. Easy Fuel przeznaczony jest do gotowania dla jednej bądź czterech osób. Swobodnie pracuje w niskich temperaturach, na dużej wysokości. Przekonałem się że równie dobrze daje sobie radę w warunkach dużej wilgotności powietrza, drobnych opadów deszczu - zaczęło padać zanim osłoniłem kuchenkę pałatką.

Zaletą Easy Fuela jest zwartość i stosunkowo niewielkie rozmiary po złożeniu. Pokrowiec jest solidny (cordura) o ciekawej estetyce. Opcją są dokupywane osobno pokrowce neoprenowe. Polski dystrybutor proponuje kartusze:
- 2207 (mały) o wadze 225g - 1,4 do 2,8 godzin łącznej pracy (dane producenta),
- 2202 (duży) o wadze 450g - 2,8 do 5,6 godzin łącznej pracy (jw.).

Dane te uważam za uśrednione gotując najczęściej dla trzech osób w naczyniach o pojemności od 1 do 2,4 litra. Niedogodnością jest łączna waga kuchenki i dwóch mniejszych kartuszy (optymalny zestaw na wyprawę) - razem około 800g. No ale nie ma nic za darmo...

Nie ma problemu z nabyciem kartuszy zapasowych w sklepach z produktami primusa, czy ich internetowych odpowiednikach. Producent odradza samodzielne napełnianie kartuszy!

Podsumowanie
Palnik ce***e wysoka kultura pracy, nie zapycha się i nie kopci. Należy do jednych z bezpieczniejszych i wygodnych w użytkowaniu. Easy Fuel jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które chcą gotować nie tylko dla jednej osoby a nie stać ich na wielopaliwowe warianty primusowskiej serii himalaya i wydatek około 500 zł. Pomimo to cena i tak nie należy do najmiejszych.

Zalety:
- wysoka jakość użytych materiałów jak i samo wykonanie
- bardzo dobra stabilność zestawu
- wygoda i bezpieczeństwo w operowaniu zaworem gazu
- duża wydajność i niewielki czas gotowania
- możliwość pracy na znacznych wysokościach, w niskich temperaturach, przy sporej wilgotności
- możliwość gotowania pod miękkim dachem
- stosunkowo niewielka objętość po spakowaniu

Wady:
- cena (około 300 zł)
- waga


[Obrazek: Primus%20Easy%20Fuel%201.jpg]

[Obrazek: Primus%20Easy%20Fuel%202.jpg]

[Obrazek: Primus%20Easy%20Fuel%203.jpg]


Odpowiedz
#2
No i sie doczekaliśmy testu słynnej warka kuchenki co to na babiej zupki i kawe na niej nam pichcił ostatnio :)
-------------------------------------------
gumibearMarcin@ngt.pl

Odpowiedz
#3
piękna, pedagoiczna forma Warek!!!
-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...

Odpowiedz
#4
Zwyczajny odruch - byli tacy zmarznięci. Niemiałem ze sobą osłony i musiały wystarczyć czapki z daszkiem. Co do kawy na szczycie to już tradycja. Pzdr.
-------------------------------------------
Warek

Odpowiedz
#5
Kawa była pyszna na Babiej! palnik sprawdzilł sie nam zreszta nie tylko na Babiej ale i na Orlej Perci.
-------------------------------------------
Wampirella

Odpowiedz
#6
Porównałem właśnie opinie dotyczące trzech kuchenek tj. Easy Fuel, Classic Trail i Micro. Pod względem jakości zapewne sa sobie równe. Róznią się natomiast waga i ceną. Mam pytanie. Jaką przewgę posiada Easy Fuel nad konkurentami uzasadniającą zwiększoną wagę i cenę. I jeszcze jedno pytanie. Słyszałem, że palniki wielopaliwowe z serii Himalaje strasznie ryczą. Czy ryk jest równiez cechą charakterystyczną dla Easy Fuel?
-------------------------------------------
Gaweł

Odpowiedz
#7
Hmm. Ja mam akurat palnik wielopaliwowy OmniFuel z tej serii i rykiem bym odgłosu pracy nie nazwał. Szum, dość głośny, dużo ciszej po postawieniu garnka na palniku, w osłonie pewnie jeszcze ciszej. Ponieważ pozostałe palniki z tej serii to modele analogiczne do mojego, sądzę, że problem pozostałych modeli także nie dotyczy.
-------------------------------------------
Beware The Rage Of A Berserker

Odpowiedz
#8
Gaweł:
-znacznie wieksza stabilnosc i bezpieczenstwo gotowania (przez to ze garnek stawiasz nisko)
-mozliwosc gotowania na duzych wysokosciach i przy niskich temperaturach (kartusz z gazem jest dodatkowo podgrzewany przez sam palnik)
-no i wieksza stabilnosc na wiatr bo latwiej oslonke zrobic :)
A z gory mowie ze nie posiadam takiego palnika.. tylko wysnulem wnioski :)

Odpowiedz
#9
Ja znam osobiści jeden jedyny palnik Prymusa. Jeszcz przedwojenny, benzynowy. Leżał gdzieś na strychy przez pół wieku. Po oczyszczeniu dał się natychmiast uruchomić. Ale ma jedną wadę. Ryczy i to bardzo głośno. Słychać nawet przez zamkniete drzwi.
Nigdy nie widziałem pracujących Prymusów z himalajskiej serii, i być może troszkę przesadziłem z tym rykiem.
Mam inne pytanie do właściciela Omnifuel-a? Czy palnik uniwersalny z serii Himalaja działa na gazie w wysokich górach przy ujemenej temperaturze? Czy też w takich warukach konieczne jest przejście na paliwe płynne?

-------------------------------------------
Gaweł

Odpowiedz
#10
Tadeus: ''kartusz z gazem jest dodatkowo podgrzewany przez sam palnik''
To już podpada pod próbę samobujczą. Palniki są przystosowane do pracy z parami miszanki propan-butan(+ew. izobutan). Podanie gazu nie w postaci par a płnynu pod ciśnieniem powoduje to iż palnik zaczyna pracować jak mały miotacz płomieni.

Cześć palników pracuje głośno benzynowe to wszystkie jakie zanam: primus z seri himalaya , msr whisperlite, ''breżniewka''

Z instrukcji do palnika Primus Himalaya Multifuel /Varifuel (dodawana na zachodzie u nas jakoś oszczędzają albo nie chca dwać w jezyku ang/niem, niemniej można zcignąć; link poniżej)
Temperatury wrzenia przy ciśnieniu normalnym (na poziome morza):
propan -42 st. C
izobutan -12 st. C
butan 0 st. C

Teraz sugerowane sztuczki przy gotowaniu na gazie gdy temp. spadnie poniżej -15 st. C
- wsadzenie kartusza pod kurteczkę na 10 min przed gotowaniem
- podgrzanie kartusza z użyciem ciepłej wody, która nam pozostała w termosie
- wsadzenie kartusza na noc do śpiwora ''(brrrr!)'' <- cytat :)
- Nasiusianie na kartusz <- ja tego nie wymyślilem dlatego powołuję się na źródła :)
- użycie Primus Heat Pad
- zakręcenie zaworu do prawie minimum. Przekręcać kartusz powoli i bardzo ostrożnie ''do góry nogami'' . W czasie wykonywania tej czynności nie wolno podniść kartusza wyżej od samej kuchenkiwy uniknąć nagłego wybuchu płomieni.

Z benzynką też nie jest aż tak bardzo różowo w palnikach z pompką.

Teraz sugerowane sztuczki przy gotowaniu na paliwie płynnym gdy temp. spadnie poniżej -20 st. C
- poniżej -20 st. C wytrąca się z paliwa parafina. Dodatkowo skóra w tłoku pomki staje się sztywna. Dlatego należy ogrzać butelkę z paliwem albo pod kurtką albo w śpiworze.
- Należy unikać kontaktu skóry z paliwem gdyż grozi to odmrożeniami od odparowującego z powierzchni skóry paliwa.
- należy uważać na to by parafina nie wytrąciła się weżu doprowadzającym pliwo do kuchenki gdyż usuniećie zatoru wymaga rozebrania kuchenki. (dokładne opisy procedury dla zainteresowanych na dole)

Po przeczytaniu tej istrukcji rozumiem dlaczego nadal produkowane są kuchenki benzynowe samoprężne (szwedzki Optimus) i dlaczego one właśnie są najbardziej ''ekstremalne'' pozwalają one bowiem pracować w ekstremalnie niskich temperaturach z jakimi mamy do czynienia nie na ośmio tysiecznikach ale w okolicy biegunów czy na Syberii.

-------------------------------------------
Piotr Czekański

Odpowiedz
#11
Gaweł Easy Fuel pracuje cicho - nie ryczy.
-------------------------------------------
Warek

Odpowiedz
#12
Warek wymienił jako wadę wagę kuchenki Easy Tuel.
Jest to wada istotna jedynie w przypadku krótkich wypadów.
Zważyłem swoją kuchnię i wyszło mi ,że waży ona tyle samo co Primus Easy Fuel:
kuchenka Campingaz 2006S - 296 g,
butla 190 - 279 g,
2 butle - 558 g,
osłonka - 275 g,
garnki - 713 g.
Na 2 tygodnie zabieram łącznie 1842 g.
Kiedyś zabierałem kocher i suche paliwo turystyczne. Ważyło to łącznie 2055 g. Praktycznie nie widzę żadnej różnicy w wadze. Tylko garnki od zewnątrz się nie brudzą.

-------------------------------------------
Gaweł

Odpowiedz
#13
Bardzo dziękuję za instrukcję stosowania palników wielopaliwowych
-------------------------------------------
Gaweł

Odpowiedz
#14
W związku z ukazaniem się wyników testów kuchenek w n.pm., mam pytanie do autora testu.
Czy w czasie dokonywania testów czasu gotowania na gazie palnik był dodatkowo osłonięty, czy też gotowano bez osłon?

Odpowiedz
#15
Czołem zastanawiam się nad kupnem palnika Primus Gravity czy warto go kupić i gdzie mogę go dostać. Jest to nowy palnik ale może ktoś go już używał
www.cswnetz.de/supertramp/product_info.php?products _id=5339
-------------------------------------------
Aro

Odpowiedz
#16
sorki może ten będzie sięotwierał
www.primus.se/EN/products/prd_p2_327983.html
-------------------------------------------
Aro

Odpowiedz
#17
Primusa Gravity nie ma jeszcze w Polsce. I nie wiadomo kiedy sie pojawi, bo dystrybutor milczy jak zaklęty.
-------------------------------------------
gg1336933

Odpowiedz
#18
pinki! mam ten sam problem co ty... rowniez interesuje mnie gravity, w polsce go nie ma... wprawdzie dystrybutor nie odpowiedzial na mojego maila, ale po napisaniu do grappy otrzymalem odpowiedz ze nie ma i nie wiadomo kiedy bedzie.... palnik dostepny jest np w niemczech w globetroterze kosztuje jesli sie nie myle 59 euro. Jesli uda ci sie go dorwac, to daj znac jak sie sprawuje. pozdrawiam!

Odpowiedz
#19
zeby nie byc goloslownym:

Odpowiedz
#20
Właśnie kupiłem Primusa Gravity pierwsze wrażenie super 1 litr wody zagotowałem w 5 minut wygląda pożądnie zobaczymy jak się sprawdzi w terenie :)))
-------------------------------------------
gg 5187546

Odpowiedz


Skocz do: