To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


BigFoot, mini narty
#21
Masz rację Pim, zresztą od tych Inovików zacząłem moje poszukiwania czegoś innego po tym jak poczytałem Wasze wypowiedzi na ten temat w wątku o nowościach sprzętowych. Inoviki fajne, ale niestety wymagają już bardziej umiejętności jazdy na nartach, są cięższe, mniej wygodne w transporcie, ale co najważniejsze na tę chwilę dla mnie, za drogie :P Dlatego od nich zacząłem i powoli zacząłem sprawdzać alternatywy. Co do Snow Feetów znalazłem takie filmiki, dające nadzieję, że może nie jest aż tak źle i przy odpowiednich warunkach górskich w łatwym terenie też da radę:
https://www.youtube.com/watch?v=EdN83AWt7p0

https://www.youtube.com/watch?v=MygppGJefk4

Opis na stronie producenta co do śniegu puchu: ''You can use Snowfeet on snow that is not deeper than +/- 20 cm. Snowfeet is best on ski slopes, snow parks, forest paths and off the slopes too, just not in deep powder. By the way, most skis and snowboards are not suited for deep powder either''

Zresztą jakby nastawiam się na nie jako na takie dodatkowe coś w plecaku co jak się nadarzy okazja się przyda, a jak nie to nie będzie wielkiej straty bo to tylko dodatek do trekkingu :)

Odpowiedz
#22
Przy takich założeniach, to warto przetestować...
-------------------------------------------
Pim

Odpowiedz
#23
Młodym zającem będąc, użytkowałam podobne wynalazki w postaci plastikowych mininartek (w kolorze najczęściej czerwonym), przypinanych białymi paskami do butów. Paski miały zwyczaj się urywać, a nartki łamać na pół :D zjeżdżanie na tych nartkach było moją ulubioną zabawą w śnieżne zimowe dni w mieście :)
Wydaje mi się, że ta nowa odsłona starej koncpecji sprawdzi się faktycznie tylko przy cienkiej warstwie śniegu (przy grubszej nieubitej będziesz się zapadać) i niezbyt stromym stoku. ''Śnieżne stopy'' praktycznie nie dają żadnej stabilności i nie będą w stanie wyhamować prędkości na bardziej stromych stokach - tak że uważaj, w razie nadmiernego rozpędzenia się zastosuj kontrolowany przysiad przechodzący w siad na pupie :D powodzenia i daj znać jak toto się sprawuje!

Odpowiedz
#24
No dobra, jestem po ''testach'' mini nart SnowFeet, a dokładniej ich tańszego ''zamiennika'' z Chin :) Zamiennika, którym nie warto zawracać sobie głowy. Tania, chińska wersja nie ma bowiem typowych krawędzi jak zwykłe narty i jak produkt oryginalny, a po prostu zatopione w plastiku dwa paski metalu przez co praktycznie nie da się tymi nartkami sterować. Nie umiałem na nich jechać ani ja, czyli osoba nie umiejąca jeździć, ani kolega jeżdżący na nartach od 5 roku życia :)
Na domiar złego udało mi się urwać dwa napinacze od wiązań, które zamiast z metalu wykonane są z taniego plastiku :)
Podsumowując zamiennik z Chin nie jest nic wart
Jednocześnie nie przekreśla to idei jak i tego że produkt oryginalny mógłby się fajnie sprawdzić w lekkim terenie górskim. Nartki są bowiem lekkie i zajmują niewiele miejsca

Odpowiedz


Skocz do: