Sprzęt na szlaki długodystansowe - camino de santiago

[Adeek]

Witajcie,

Jako że jest to mój pierwszy post chciałbym się przywitać.. Witajcie !

Karrimor k100 kurtka
Przygotowuje się do przejścia camino de santiago z mojej miejscowości więc w planach mam 3700 km. Powoli kompletuje ekwipunek i w jednym z EKSLUZYWNYCH szmateksów w moim mieście trafiłem na kurtkę karrimora z serii k100. Cenę jaką znalazłem na stronie producenta to 300 funtów. Zdaję sobie sprawe z tego że oczywiście jest zawyżona. Nie mogę natomiast znaleźć o niej żadnych informacji. Nawet te na ww. stronie są bardzo lakoniczne. Jest to k100 karrimor floor anorak jacket w kolorze orange. czy ktoś z Was słyszał coś o tej kurtce ? czego się po niej spodziewać i czy mogę jej ufać w tak długiej drodze jaka przede mną. zależy mi na tym żeby była wodoodporna i w miarę oddychająca. 100 % polyester nie mówi mi kompletnie nic.

Gdyby temat naruszał regulamin bardzo proszę o jego usunięcie.

Pozdrawiam serdecznie !
-------------------------------------------
Adrian

[gumibear]

adeek na razie wątek zostawię. Potem przeniosę. Na forum jest kilka osób który przeszły ten szlak lub przeszły USA czy Nową Zelandię i na pewno Ci pomogą

Na razie zmienię tytuł wątku

[Pim]

1. Na start: taka podpowiedź ze strony Sołtysa:
http://lukaszsupergan.com/sprzet-na-camino-de-santiago/
To jako punkt wyjścia do dalszych pytań.
2. Ten opisywany przez Ciebie Karrimor wygląda mi bardziej na model żeglarski. Miałbym obawy o jakąkolwiek oddychalność. Ale na forum są żeglarze więc może powiedzą więcej.
3. Co do kurtki - masz do wzięcia np. prosty Decathlonowski model:
https://tinyurl.com/y54jav97
Sporo kilka osób go używa i dobrze się o tym modelu wyraża.
4. Następny ważny element to wiatrówka. Realnie możesz jej używać częściej niż kurtki przeciwdeszczowej. Na forum jest cały bogaty wątek na ten temat:
https://tinyurl.com/y47vv7y4
---
Edytowany: 2019-11-05 10:08:51
-------------------------------------------
Pim

[m]

k100 to zdaje się modowy odłam karrimora. Ta twoja to nawet nie wiadomo czy ma być na deszcz czy wiatr - musisz sam sprawdzić skoro już kupiłeś. A jak nie to to chyba nie jest szał w kontekście twoich zamiarów.

[Leśna]

Kurtka przeciwdeszczowa to ostatnia rzecz, na której można polegać na długim dystansie. W Europie niestety dużo pada. Polecam zakup plastikowej peleryny przeciwdeszczowej ''pielgrzymkowej'', którą narzucisz na przeciekającą kurtkę i plecak, jeśli nie będzie duży. Ratowała mi w tym roku skórę parę razy. Kurtkę możesz mieć tanią i przeciekającą od razu albo drogą i przeciekającą później... Zastanów się nad parasolem trekkingowym, podobno można kupić razem z mocowaniem do plecaka - zależy jaki będziesz mieć plecak.
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

[sołtys]

Cześć Adrian,

Miałem okazję przejść Camino z Warszawy. Popieram pomysł parasola lub peleryny (ten drugi patent jest tańszy). Pamiętaj tez o dobrym zabezpieczeniu plecaka i wzięciu lekkiego schronienia - polecam tarp. Jeśli miałbyś jakieś pytania, odpowiedź masz szanse znaleźc tu: http://lukaszsupergan.com/jak-przejsc-z-...sumowanie/, a gdyby ten artykuł nie odpowiedział na jakieś, pisz na mój e-mail ze strony.
-------------------------------------------
https://www.lukaszsupergan.com/