To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Naturehike materac NH17T023-T EGG CRATE MUMMY
#1
OPIS PRODUKTU:

Materac dmuchany
Materiał Nylon / TPU
Wymiary 187 x 57 x 3 cm
Waga 380 g

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
30-09-2019, 18:17

Chciałem mieć coś w zastępstwie karimaty. Po to, żeby zimą mieć grubszą izolację i żeby móc to chować do plecaka lub sakwy rowerowej i nie musieć troczyć tego na zewnątrz. Jednocześnie chciałem, żeby nie było to dużo cięższe od karimaty, można było to włożyć do bivibaga no i żeby nie było drogie.
Wszystkie te warunki spełniał materac naturehike. Zamówiłem go przez aliexpress za 44 dolary. Posiadam go od niespełna dwóch lat.
Materac jest lekki waży prawie 400 gramów, niewiele więcej od karimaty, dzięki kształtowi mumii mogę go schować do bivibagu. Jest wygodny, pompuje się go szybko, bo nie mieści się w nim dużo powietrza. Materac ma genialny wentyl, szeroki dzięki czemu można wdmuchiwać duże ilości powietrza i szybko je spuścić oraz posiadający samoczynne zamykanie. Krótko mówiąc działa w jedną stronę o ile nie naciśnie się gumki zamykającej.
Niestety kanały powietrze poprowadzone są poziomo. To mocno utrudnia uchodzenie z nich powietrza do wentylu podczas zwijania. Jest to spory minus.
Na mrozie materiał potrafił sztywnieć.
Mi termika materacu odpowiadała. Również zimą, ale dla mnie karimata jest ok więc to chyba nie jest jakiś wyznacznik.
Lezy się na nim przyjemnie. Jest cienki więc przy punktowym nacisku dotkniemy gleby, ale rozkładając się całym ciałem już nie będziemy mieli takich problemów.
W te wakacje (albo przed wakacjami) w materacy powstało 7 dziur. Wszystkie w tych samych miejscach, na końcu zgrzewów kanałów powietrznych tuż przy brzegu materacu. Czyli nie jest to efekt przebicia a jakiejś wady technologicznej. Przez te 1,5 roku materac nie był intensywnie użytkowany.
Gdyby nie powstawanie tych dziur byłbym z niego zadowolony mimo wyżej opisanych mankamentów.
Plusy:
-cena
-waga
-wentyl
Minusy:
-trwałość
-wolne uchodzenie powietrza przy zwijaniu
-sztywnienie materiału na mrozie


[Obrazek: Naturehike-Utralight-Camping-Mat-3-Kolory-TPU.jpg]


Odpowiedz
#2
Da się tu jakoś dodać zdjęcia do samej recenzji?
---
Edytowany: 2019-09-30 20:23:24

Odpowiedz
#3
Miejsce powstania dziur


[Obrazek: 9375-3-1.jpg]

Odpowiedz
#4
Tak z ciekawości, jak przechowujesz materac? Takie dziury często powstają ponoć na skutek złego przechowywania materaca w stanie spoczynku w domu

Odpowiedz
#5
Zwinięty w woreczku dołączonym przez producenta

Odpowiedz
#6
ale odkręcasz zawór?

Odpowiedz
#7
Zawór nie jest odkręcany. Ale mam otwarty. Sprawę z zaworem i uchodzeniem powietrza wyjaśniłem w recenzji. No niestety są małe problemy z tym.

Odpowiedz
#8
W tych miejscach, gdzie powstały dziury górna i dolna warstwa materaca może być ze sobą zgrzewana lub sklejana. Jeżeli jest sklejana, to przyczyną może być ''puszczenie'' kleju poprzez narażenie materaca na wpływ wysokiej temperatury wskutek np. pozostawienia go w stanie napompowanym w namiocie wystawionym na ekspozycję słońca.

Zostawiałeś tak materac?
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Odpowiedz
#9
No i Grendel mnie wyprzedził...
Mam materacyk Karrimora, który kilka wędrówek wytrzymał bez problemu, aż kiedyś zauważyłem, że w ciągu nocy ubywa w nim powietrza. A zdarzało się, że niekiedy rano suszyłem go na słońcu i być może kiedyś nie upuściłem powietrza, no i podgrzane powietrze podniosło ciśnienie i...
Nie jestem pewien czy tak właśnie było u mnie, ale nie mogę wykluczyć, a uszkodzenia są wręcz bliźniacze. Dlatego też w innych samopompach czy materacyku TaR-a, zanim wystawię do suszenia, upuszczam powietrza.
-------------------------------------------
Yatzek - nadworny tester NGT ;-)

Odpowiedz
#10
To wręcz niemożliwe żeby puszczał tam z powodu kleju. W takim wypadku powietrze uciekałoby z brzegu a nie z materiału.
Jedynie kiedy go zostawiałem w namiocie to wtedy gdy już puszcza powietrze i rano był flakiem.

Odpowiedz
#11
Wspominasz o mrozie a brakło mi najważniejszego - jak to izoluje?

Odpowiedz
#12
Nijak raczej. Przecież tam od groma zimnych punktów w miejscach pomiędzy wydmuszkami. Co tam ma izolować? Z racji swojej budowy to materacyk letni.
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Odpowiedz
#13
Dla mnie spoko, ale ja na karimacie śpię i tez jest git. Nie jestem jakiś delikatny tam, żeby płakać że materacyk za cienki czy coś.
---
Edytowany: 2019-09-30 23:46:21

Odpowiedz
#14
A możesz to opisać konkretami? Bo szukam cały czas czegoś w tym stylu, ale w niskiej cenie ;) Np. czy spałeś na śniegu? Jeśli nie, to ile było tego mrozu, w jakim śpiworze i czy ciągnęło od gleby?

Odpowiedz
#15
Sprzedawca w pewnym sklepie powiedział mi, żebym wybrał inny model materacyka, bo z tymi mają trochę reklamacji.

Odpowiedz
#16
Produkt ciekawy tylko tekst jak na moje nazbyt lapidarny.
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/

Odpowiedz
#17
Fajny zaczątek do recki. Bedzie rozwinięcie? Jeśli nie to przenoszę na forum.

Odpowiedz
#18
Mam bukłak Naturehike i to samo, porobiły się dziury na zgrzewie w okolicy zaworu. Tu nie ma znaczenia przechowywanie, a słabej jakości zgrzew i/lub materiał użyty do produkcji. Tania chińska robota.
Przy okazji, raz przeprane ręcznie w zlewie worki wodoszczelne i laminat rozwarstwił się od materiału głównego. W Seatosammit nie ma to miejsca mimo większej ilości prań. Te ich silnylony (jednostronne zresztą, o ile wogóle) są tak samo do bani.

Yatzek, nie tylko spuszczaj powietrze, ale i nie wystawiaj na słońce. Słońce nagrzewa materac i kleje puszczają, to powszechnie znana metoda rozklejania sklejonych elementów. Na stronie TaR jest nawet o tym wzmianka, by nie narażać materacy na działanie wyższych temperatur.
---
Edytowany: 2019-10-01 11:29:57

Odpowiedz
#19
Arni

''...Mam bukłak Naturehike i to samo, porobiły się dziury na zgrzewie w okolicy zaworu...''

Dokładnie taką samą przypadłość zauważyłem na ostatnim wyjeździe. Dziurka w górnej części bukłaka, dość blisko zaworu. Podczas użycia plecaka jako podkładu pod aparat, spora część objętości wody wlała się do komory głównej. Zamierzam to jakoś zgrzać, jak się nie uda to na wysypisko.

''...raz przeprane ręcznie w zlewie worki wodoszczelne i laminat rozwarstwił się od materiału głównego...''

Tutaj mam zgoła inne doświadczenie aczkolwiek nie z workami Naturehike a Bluefield. Używane sumarycznie dzień w dzień ok. 8-9 miesięcy, rozwijane, zwijane, ściskane taśmami, składane w różnej konfiguracji itp. Prane kilkukrotnie normalnym programem w pralce na 40 st. C, po praniu przeprowadzany test szczelności poprzez wywrócenie na lewą stronę i napełnienie wodą i wszystko jest bez zarzutu. Póki co laminat nie nosi żadnych śladów uszkodzenia.
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Odpowiedz
#20
Grendel pocieszyłes mnie że worki Blufielda tyle zniosły bo sam mam kilka, uzywam i je zachwalałem tu na forum i już się bałem że wszystkie te aliworki mogą mieć przypadłość opisywana przez Arniegio 😮

Odpowiedz


Skocz do: