To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


45. zlot NGT - 22-24.03.2019- Bacówka pod Bereśnikiem
Dziękuję wszystkim za wspaniałe chwile.
Teresie za transport komfortowy i szybki :).
Forma rezerwacji noclegów do zmiany.
Nie było admina nikt nie pomyślał gdzie kolejny zlot.
Temat '' powiew świeżości '' chyba umarł lub ja przegapiłem ;)
Ostatni postulat ,czy ktoś ma sposób aby czas na zlocie płynął wolniej ?

Odpowiedz
O noclegach juz wszystko wiem od Reni. Mam nadzieje ze wszystko sie pouklada.
-------------------------------------------
Z kom

Odpowiedz
Bogus w trakcie zlotu dostalem maila o nastepnym zlocie....krawców wierch
-------------------------------------------
Z kom

Odpowiedz
Oki, może w natłoku informacje mi gdzieś ta informacja uciekła 😎

Odpowiedz
Choć moze to zyczenia kolegi 7 tylko?:)
-------------------------------------------
Z kom

Odpowiedz
Mi pasuje 😊

Odpowiedz
Miejscowka OK. Ale jak ma to byc koncowka pazdziernika...
-------------------------------------------
PRS Z PKP

Odpowiedz
Rezerwacja =moim zdaniem - każdy na liście to zaliczka min. 30 zł. Nie da się robić rezerwacji jak nie wiadomo ile osób bedzie.
No i Bereśnik - nigdy wiecej. typowe cwaniaczki ze Szczawnicy, oblezeni turystami na godziny
---
Edytowany: 2019-03-24 22:05:27
-------------------------------------------
ramol

Odpowiedz
Powróciłem. Dziękuję wszystkim obecnym za jak zawsze wspaniałą atmosferę a nieobecnym (ze szczególnym uwzględnieniem Warrada i Renii) za obecność z nami duchem 😉.

Osobne podziękowania dla: Bogusia_b za przepyszne wędzone wiktuały, PRSa, Traszanów, Jagi, Michała i Mikela za wyrozumiałość na szlaku, Komodusów za podwózkę do autobusowej bazy a Deyny za skosztowanie mojej łydki.

Do kolejnej okazji!
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Odpowiedz
Jako organizator lub współorganizator kilku zlotów, spotkań czy zakupów grupowych, jestem niezmiernie ciekawy, jakie wyniknęły problemy z rezerwacją. Oczywiście nie wymagam odpowiedzi, jeśli nie ma sensu pisać o tym na forum publicznym.

Wydaje się, że poniższy schemat postępowania jest OK:
1) propozycja miejsca i terminu zlot;
2) rozpoznanie zainteresowania - wstępna lista chętnych:
a) w przypadku braku zainteresowania - rezygnacja z zamierzenia;
b) w przypadku dostatecznego zainteresowania (kilkanaście osób?) - działanie;
3) rezerwacja schroniska (określona, odpowiednia, zakładana po zainteresowaniu liczba miejsc, ewentualnie limitowana wielkością schroniska);
4) zebranie wpłat na noclegi (nie zaliczkę, lecz docelową ilość noclegów - całość kwoty) od zainteresowanych, równoległe prowadzenie listy (o wpisie na listę decyduje przelanie pieniędzy za noclegi, o kolejności na liście - kolejność wpłat);
5) przelew zaliczki do schroniska (wówczas dopłata na miejscu) lub najprościej przelew całej kwoty za noclegi.
W przypadku wyczerpania ww. określonej liczby miejsc, może powstać lista rezerwowa, ale bez wpłat - bo przecież całość za wszystkie noclegi jest już zebrana i przelana (lub przelana tylko zaliczka, ale zebrana całość).
Jeśli ktoś się nie pojawi, jego strata.
Jeśli ktoś da znać wcześniej, że go nie będzie, na jego miejsce mogą wskoczyć osoby z listy rezerwowej, ewentualnie rozliczając się we własnym zakresie z rezygnującym.
Namioty mogą być poza listą, rozliczenie bezpośrednie na miejscu.
Pisałem na gorąco, bez większego przemyślenia, schemat do oszlifowania. :D

Odpowiedz
Leppy, przypomiał mi się kawał : ilu informatyków potrzeba do wymiany żarówki :-)

Odpowiedz
Kawał kawałem ale rozpiska leppy jest rzeczowa. W naszym przypadku zabrakło zastosowania jednego punktu. Dlatego po raz pierwszy w historii temat rezerwacji (a właściwie jej rozliczenie) wprowadził pewne zawirowania.

Człowiek uczy się na błędach. W moim odczuciu, przy organizacji kolejnych zlotów zastosowanie punktów wymienionych przez leppy rozwiązuje zagadnienie i kończy temat.
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Odpowiedz
Wnioski wyciągnięte.
Pytanie brzmi czy ktoś przez tą sytuację wrócił ze zlotu niedojedzony lub niedopity 😎?

Odpowiedz
Dziękuję Wszystkim za spotkanie.

To będzie zlot, na których chyba zrobiono bardzo mało zdjęć.

Co do finansów - przede wszystkim wpłacamy zadatek, nie zaliczkę. Zadatek jest generalnie bezzwrotny. Chociaż w naszym przypadku i tak większość osób wplaconą kwotę przeznacza po prostu na serwer.
System, w którym ustalamy rezerwację całego schroniska na podstawie samych deklaracji (nie popartych wpłatą zadatku) powoduje, że np. mamy 30 zarezerwowanych miejsc, przyjedzie 15 osób i te 15 placi za całość, bo 15 innych zrezygnowało.
W przypadku obecnego zlotu mieliśmy jednak inny przypadek - mieliśmy ustaloną cenę od osoby, a finalnie okazało się że zarezerwowaliśmy całość. Nie takie były ustalenia, ufam całkowicie Reni w tej kwestii, Renia jest bardzo skrupulatna i zrobiła wszystko prawidłowo. Inaczej zresztą nikt by nie miał podanej ceny za osobę, bo po co? A przecież taka cena została podana.
Nasze forum ma to do siebie, że staramy się po sobie zostawić miłe wrażenie i po prostu unikamy klotni. Sprawa została więc załatwiona tak jak chciała obsługa schroniska i jak Boguś napisał trzeba jedynie wyciągnąć wnioski.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.

Odpowiedz
Proces rezerwacji opisany przez @Pita zmienia postać rzeczy 🤔. Czyli idąc za wcześniejszym głosem @ramola - tym państwu już dziękujemy 🤑.

Hmm, w takim razie z naszej strony wszystko było cacy. Nie ma sensu wdrażać żadnych zmian. Należy jedynie podczas przyszłych rezerwacji upewnić się, że obie strony poczynione ustalenia rozumieją tak samo. Na wszelki wypadek - upewnić się po dwakroć.
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Odpowiedz
Trzeba pamiętać o jednym: DUPOCHRON. Wszystko na mail, nic na telefon i żadnego problemu nie będzie.

Odpowiedz
Do domu wróciłem. W pamięci pozostanie to co było i jak było. Opowieści, wspomnienia, degustacja i spacerek. To są te chwile dla których warto się zorganizować, aby nie żałować.
Pozdrawiam i do zobaczenia.
-------------------------------------------
... a nie jakiś tam siusiumajtek

Odpowiedz
Czołem Wszystkim!
Ja wróciłem dopiero wczoraj wieczorem do domu, ponieważ jeszcze po drodze miałem popas u teściów i parę innych rzeczy na Podhalu i już nie miałem sił wczoraj ruszać internetów :D

Niniejszym chciałem podziękować Wszystkim Wam za ten zlot.
Szczególnie dziękuję Gosi, Traszanowi i PRS-owi za wspólną trasę i cierpliwość ;)

Boguś - za degustację wędlin! ;)

Dodatkowo chciałem serdecznie podziękować Pitowi (w szczególności), Sebastianowi, Brejhartowi i PRS-owi za pozostawienie mi w samochodzie dwóch ''prezentów'', z których jeden został skonsumowany zgodnie z zadeklarowanym przez Pita przeznaczeniem ;)

Chciałem jeszcze dodać, że zlot zaś ten był dla mnie szczególny z kilku względów.

Po pierwsze - bo mogłem Was znowu zobaczyć ;)

Po drugie - bo 23 marca był dla mnie dokładnie 12-tą rocznicą mojego wyjazdu na pierwszy zlot NGT-u w życiu (słynna Krupowa w marcu 2007) :D
Tego samego zaś dnia tamtego roku poznałem również pierwszy raz na żywo swoją obecną żonę :)

Po trzecie - tenże zlot był dla mnie jubileuszowy, gdyż był to dokładnie 30-ty zlot, jaki osobiście zaliczyłem z NGT (licząc tylko zloty ''oficjalne'').

Mam nadzieję, że w ciągu następnych dwunastoleci będę zaliczał kolejne trzydziestki zlotów z Wami i że przez ten czas nie odpadną mi paluchy, ani nie wysiądzie gardło, żebym jeszcze mógł z Wami grać i śpiewać :D

Dzięki! :)
---
Edytowany: 2019-03-26 00:11:10

Odpowiedz
Mimo, że teraz mamy na zloty najdalej, dotarliśmy do domu wczoraj już w okolicach 19:00 :) Super było Was wszystkich zobaczyć, powędrować z Wami i móc porozmawiać :)

Dziękujemy Zającowi za bezpieczny transport w obie strony (przepraszamy za wpakowanie w krakowskie korki) i całej samochodowej ekipie za zacne towarzystwo :)

Uważam, że specjalne podziękowania od wszystkich należą się Bogusiowi. Chłop przytachał chyba z 2 kilogramy wędlin i serów (jeśli nie więcej)! I to jakich! Niech żałują ci, którzy nie dotarli! Do tego pyszne wina i nalewki o różnych (czasem nieodgadnionych;)) smakach. Dzięki wszystkim, którzy je dostarczyli!

Rozumiem, że zlot jesienny jak zwykle w przedostani weekend października, czyli 18-20.10? Bilety są w dobrych cenach... ;)

Co do rezerwacji, to popieram przedmówców - rezerwujemy tyle miejsc, ile jest zaliczek. Jeśli ktoś zdecyduje się później, to zawsze może przyjechać i spać na glebie albo pod namiotem. I wspomniany przez Traszana ''dupochron'' w postaci maila wskazany, wtedy nie ma wątpliwości na co się umawialiśmy.

Odpowiedz
Cieszę się bardzo, że smakowało 😊.
Proszę pamiętać jak ktoś będzie miał na coś ochotę przed kolejnym złotem to dajcie znać miesiąc przed.
Tyle muszę mieć czasu ze względów technologicznych.

Termin kolejnego tak jak Jaga napisała i może ten Krawcow Wierch?

Odpowiedz


Skocz do: