AURA i NGT.pl-weryfikujcie maila z platnosciami!

[Arni]

Nie wiem czy zima się czasem nie skończy szybciej ;-)

[beskidbike]

Też się zdziwiłem jak zobaczyłem kwotę 150 tyś. Tego nie dało się przewidzieć. Może byłoby jeszcze więcej, gdyby nie jeden minus przez który niektórzy (w tym ja) ostatecznie zrezygnowali. Brak możliwości zwrotu nietrafionego rozmiaru, nawet standardowego produktu bez żadnej customizacji

[Franc]

Panowie, w całej tej dyskusji chodzi przecież o jedną rzecz, mianowicie, żeby deklaracje składać wcześniej. 150 koła, dajmy Gumienu więcej argumentów do negocjacji. To wszystko. Za tych kilka dodatkowych % można wlać paliwo do baku i pojechać w góry, chyba wszystkim nam o to chodzi?
A z rabatu Aury jesteśmy zadowoleni, jak pisałem, gdybyśmy nie byli (dobra, pisze tylko za siebie), to nie złożylibyśmy zamówienia, proste.
Pozdro i do następnej akcji :)

[gumibear]

''Brak możliwości zwrotu nietrafionego rozmiaru''

- hmmmm beskidbike nietrafiony rozmiar możemy wymienić. I o tym pisałem:

''3. Ewentualną wymianę po zakupie np na inny rozmiar.
Bez problemu. Możemy umówić się, że macie 14 dni na wymianę.''

To albo nietrafiony rozmiar albo nietrafiony zakup?

Zwrot w sensie zwrot uważam za niedopuszczalny w takich akcjach i jako producent/dystrybutor też bym się nie zdecydował na wejście w takie coś dlaczego? skoro przychodzi ekipa z zakupem grupowym to zakładam, że ewidentnie wiedząca czego chce względem siebie, swoich preferencji i rozmiarów.

Można nie trafić w rozmiar rozumiem - wymieniamy

a jesli ktoś wie że raczej M i raczej L nie będzie mu pasować to nie pcha się w zamówienie i tyle i myślę że i takie przypadki się zdarzały.

Pewnie na KFG i innych takich festiwalach zeszły by im te ewentualne zwroty tak czy siak, niemniej jednak politykę firmy rozumiem

[Arni]

W tym przypadku i tak nie wiem czy nadrzędne nie były by przepisy Ustawy mówiące o zakupach internetowych i możliwości zwrotu do 14 dni. Wydaje mi się że tak. Trzeba by wtedy zawrzeć jakąś indywidualną i pisemną ugodę na taki rabat bez możliwości zwrotu. Tu chyba takowej nie było? a więc na moje wszystko odbywa się na ogólnych zasadach zakupów internetowych.

[beskidbike]

Właśnie problem chyba w tym, że nie.
Jako nietrafiony rozmiar można zaliczyć wiele rzeczy: za długie/krótkie rękawy, długość całkowita, kaptur.
No po prostu, kupując bez przymiarki, może się okazać wiele rzeczy i wymiana nic nie da, tylko zwrot.
Ja akurat byłem zainteresowany kurtką X1 o której nie wiadomo praktycznie nic, bo to nowy produkt, zero opinii i recenzji, więc w ciemno raczej ciężko się zdecydować na zakup bez możliwości EWENTUALNEGO zwrotu

[m]

tak jak pisał gumi - można wymienić, ja np miałem na tyle duże wątpliwości, czy spiwór xl będzie dla mnie ok, że zrezygnowałem bo nie mógłbym wymienić na xxl bo takiego nie ma ;)
i dla mnie akurat ryzyko było zbyt duże więc zrezygnowałem, inni nie mieli dylematu albo zdecydowali, że 1/3 ceny jest tego warta i tyle. Sam nie skorzystałem, ale akcja super tak czy inaczej. Pewnie za jakiś czas będę sobie pluł w brodę, że np botków nie zamówiłem ;)
-------------------------------------------
m

[beskidbike]

Ale zgodzisz się, że z dopasowaniem śpiwora jest jednak łatwiej niż z kurtką o której nie wiadomo praktycznie nic (długość, krój, kaptur, taliowanie itp.) ?
I weź tu kup w ciemno bez opcji przymiarki i zwrotu ;)

[gumibear]

Oczywiście bez dwóch zdań śpiwór to pół biedy i trzeba się postarać żeby naprawde nie pasował ale tu decyduje anatomia. W kurtce już tak różowo z dopasowaniem nie jest
-------------------------------------------
Z kom

[Arni]

Przecież ustawa gwarantuje nam możliwość zwrotu towaru w stanie nienaruszonym i bez podania przyczyny w ciągu 14 dni od zakupu internetowego. Tyczy to zarówno ubrań jak i lodówki czy taczki.
Czy ktoś w naszym imieniu podpisywał jakąś umowę w której zawarte było, że przy tym zakupie nie obowiązują przepisy ustawy?

[gumibear]

Arni nie na piśmie. Zamówienie jest grzecznościowe i mocno spersonalizowane.
Występujemy jako klub/grupa przyjaciół/ekipa z NGT - jak zwał tak zwał.
Nikt nie klika indywidualnie - zamówienie zlecam ja.

Określamy swoje chciejstwa. Firma określa swoje warunki brzegowe my swoje. Akceptując via mail/forum to wszystko lud z NGT wchodzi w temat lub nie i wysyła swoje zamówienie do mnie.

Arni -1. Długo siedzisz na tym forum i powinieneś wiedzieć jak to wszystko funkcjonuje w takich akcjach.

NGT nie ma osobowości prawnej i za NGT nikt nie zamierza umów w takich akcjach podpisywać jako osoba fizyczna. Choć de facto umowy są zawierane poprzez popełnianie uzgodnień i szereg rozmów. To ja potem mam US na głowie w takich fajnych akcyjkach (4 lata temu właśnie po akcji z Yeti).

Po takich postach odechciewa mi się. Pisanie takich rzeczy post factum jest dla mnie miałkie i mocno zastanowię się następnym razem. Niepotrzebne mędrkowanie. Bez odbioru

[boguś b]

Jak zrezygnowałem z zamówienia bo miałem wątpliwości.
Tak to według mnie powinno wyglądać.

[Michl11]

Coś mi tu cebulą zalatuje ;)
Ktoś w podobnym temacie napisał bardzo ładnie:
Że zakup grupowy na forum to przywilej nie obowiązek!!!
I o co majcie te pretensje do Gumi że nie wydarł jeszcze paru złotych, dajcie spokój albo następnym razem sami coś zorganizujcie..
Dla mnie Gumi odwalił solidną robotę, należą sie mu podziękowania i nie tylko.

Ale żeby nie było tak kolorowo, dziś najpewniej dopiero otrzymam śpiwór.
Wczoraj musiałem się upomnieć czy został wysłany. Wszędzie piszecie jaki to super kontakt z Aurą jakoś tego nie odczułem. Ciekawe ile bym jeszcze czekał gdy nie interwencja z mojej strony.

[golek]

@Mich11
Dopiero? Zartujesz chyba. Jak sądzę możesz się zaliczyć do grona szczęściarzy ;-)

golek

[Michl11]

Tydzień po opłaceniu, gdzie nie brałem customa. To nie czyni mnie szczęsciarzem ;)

[Franc]

Mich11,
kto ma pretensje do Gumiego, że nie wydarł paru złotych? Wskażesz imiennie?

[komodus]

Miałem nie pisać, bo po 1. nie brałem udziału w akcji, po 2. miałem nadzieję, że co niektórzy w końcu zrozumieją subtelne sygnały ''wysyłane'' przez Gumiego...
Ludzie.....czy Was (co niektórych) pogięło !?!
Wierzyć się nie chce w to co piszecie, i nie chodzi o to, że wogóle piszecie, chodzi o to, że piszecie po zawarciu umowy/częściowej realizacji zleceń. Takie pierdoły to można sobie wypisywać przed zawarciem umowy. Zaraz ktoś się przyczepi, że przecież żadnej umowy nie podpisywaliśmy....to ja od razu odbiję piłeczkę...a musieliśmy cokolwiek podpisywać!?!
Na tym oto forum warunki zakupu zostały jasno przedstawione (na pewno dla mnie było wszystko jasno wyłożone), kilkukrotnie omawiane i renegocjowane, po czym ten komu pasowały te warunki (jak się początkowo wydawało) składał zamówienie na dany produkt....sam...samodzielnie....bez niczyjej pomocy/przymusu/wymuszenia wpisał się na listę.
Jeżeli ktoś jeszcze nie zrozumiał, to wyjaśniam... wpisując się na tą listę zawarł umowę kupna/sprzedaży na wcześniej określonych warunkach. Nie jestem prawnikiem, nie mam pojęcia czy to co przedstawiłem ma moc prawną, ale dla mnie sprawa jest jasna i nie potrzebuję żadnych sądów/rzeczników praw konsumenta żeby umowa (ustna, mailowa) zawarta miedzy mną a sprzedającym była ważna i wiążąca.
Uważam, że każdy z Nas, który dokonał zamówienia w ramach tej akcji wiedział co zamawia i na jakich warunkach więc porzućcie już proszę tą roszczeniową postawę i gdybanie, bo jeżeli ktoś jeszcze nie zdał sobie z tego sprawy, to forum jest publiczne i na zewnątrz wygląda to tak słabo, że najzwyklej w świecie jest mi wstyd za Nas.

Może ktoś powie, że się czepiam, ale naprawdę jest coś na rzeczy skoro nawet Marcinowi opadły ręce....wydaje mi się, że należą mu się małe przeprosiny.

Marcin dzięki za Twój nieoceniony wkład w tą akcję (i poprzednie). Naprawdę jestem pełen podziwu dla Twojego spokoju i tłumaczenia raz za razem czasami tych samych rzeczy kolejnym osobom. DOBRA ROBOTA!
Trochę szkoda, że zamiast spijać śmietankę z dobrze wykonanej roboty musisz dalej się z nami ''męczyć'' ale zwalmy to na chwilową ''pomroczność jasną'' niektórych kolegów i koleżanek, zamknijmy temat i cieszmy się z szarości za oknem :)

[komodus]

@Franc mam nadzieję, że to żart....jak nie, to poczytaj swoje wcześniejsze posty w tym temacie :P

[gumibear]

Już starczy, proszę.

''zamknijmy temat i cieszmy się z szarości za oknem :)'' jak rzekł komodus. Ide kawę sobie machnąć kolejną. Ktoś chce?

Czas siadać do maila do pajaka....buffy lud potrzebuje NGT:) Przeszło mi. Niech Wam treż przejdzie gdybanie i teoretyzowanie post factum

[Franc]

Nie, nie jest to żart.
Pod niemal każdym postem dziękowałem Gumiemu za zaangażowanie i podkreślałem, że wykonał kawał dobrej roboty.
Clue problemu stanowiło podejście tych, którzy nie złożyli deklaracji, a potem złożyli zamówienie, przez co kwota z 50 tyś. urosła do 150 tyś. Subtelna różnica, która mogła wpłynać na wysokość rabatu.
Napisałem też, że skoro wszedłem w zamówienie, to zaakceptowałem rabat w podanej wysokości, choć jest lekki niedosyt.
Czego nie rozumiesz?
Dla mnie EOT, nie będę tumaczył, że nie jestem jeleniem.