To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Hydrapak Force 2L
#1
OPIS PRODUKTU:

Materiał: TPU (termoplastyczny poliuretan), HDPE (polietylen o dużej gęstości), silikon
Pojemność: 2 litry
Wymiary: 356×165 mm
Waga: 162 g

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
26-07-2018, 12:16

Trwałość, waga

Ja używam Hydrapak Force w wersji dwulitrowej. Jest dostępna jeszcze większa, o pojemności 3 litrów, mi wystarczyła “dwójka''. Bukłak jest solidny, odporny na otarcia i tułanie się po plecaku. U mnie często kończył na dnie, wśród innych rzeczy, po prawie roku nie widać żadnych śladów zużycia. Trwałość oceniam na piątkę.

Są też mankamenty. Niestety miłośnicy przymiotników takich jak “ultralight'' nie pokochają tego modelu. Ja coraz mocniej zwracam uwagę na ciężar sprzętu, więc mówię od razu: bukłak powinien być lżejszy. Hydrapak waży 160 g i jest jednym z najcięższych dwulitrowych na rynku. Konkurencja waży w granicach 120-130 g. Różnica duża nie jest, ale wiadomo: “każdy gram przeciwko nam''. Wybierając Force’a po prostu bałem się lżejszych bukłaków – że się przetrze, pęknie, puści. Dziś wybrałbym któryś z lżejszych modeli Hydrapaka (np. Shape-Shifta).

Budowa

Odchodząc od liczenia każdego grama, muszę przyznać, że Force to bardzo dobry bukłak, z którego po prostu wygodnie się korzysta. Zawór typu Plug-N-Play pozwala nam odłączyć wężyk w dowolnym momencie, nawet przy pełnym bukłaku. Linka nie jest zbyt krótka, z czym kiedyś problemy miał Deuter. Solidny, przyciemniany zbiornik został wyposażony w podziałkę, a ustnik w ochronną zatyczką, chroniącą wodopój przed kurzem, pyłem i innymi przejawami złego zewnętrza.

Użytkowanie

Jeśli chodzi o ustnik, to patent jest dla mnie idealny. Aby się napić wystarczy lekko przygryźć końcówkę. Mamy też do dyspozycji dodatkowy zawór blokujący przepływ płynu (wystarczy przekręcić końcówkę). Rurkę możemy zamocować przy plecaku dołączonym klipsem (ja akurat mam w plecaku wbudowaną pętlę). Rurka jest zabezpieczona neoprenową osłonką, a ustnik dodatkową plastikową zaślepką.

Najczęstszym problemem bukłaków jest skomplikowany proces czyszczenia. Przy Hydrapaka Force zupełnie nie ma tego problemu. Samo zamknięcie bukłaka polega na złożeniu górnej części i wsunięciu plastikowej listwy (wszystko jest ładnie opisane na zbiorniku). W ten sposób uzyskujemy bardzo szeroki wlew – to sprawia, że bukłak łatwo się napełnia, a do czyszczenia możemy po prostu całość wywrócić na lewą stronę i umyć.
Podobnie jest z ustnikiem, który można rozmontować w 3 sekundy i wymyć. Duży plus dla Hydrapaka. I od razu minus dla równowagi – zdarzyło mi się, że po dłuższym okresie nieużywania bardzo ciężko było otworzyć bukłak. Od tego czasu trzymam go otwartego, ale nie powinno się to zdarzyć.

Force nie jest bukłakiem stricte zimowym, więc tutaj plusów nie będzie: płyn w rurce zamarza i to szybko. Nie zdarzyło mi się natomiast, żeby zamarzła mi woda w samym bukłaku. Rozwiązania problemu są dwa: warto pamiętać, aby po napiciu się “wdmuchać'' płyn z powrotem do bukłaka. Drugim może być dokupienie specjalnej rurki o lepszej izolacji termicznej (koszt około 50 zł).

Bukłak można bez obaw zamrozić, natomiast nie nalejemy do niego wrzątku. Górna granica temperatury to 60 stopni. Ja głównie korzystam z wody (z ewentualnym dodatkiem cytryny), ale zdarzyło mi się wlewać tam różne gazowane i słodkie napoje. Nigdy nie doświadczyłem żeby coś się zatykało, sklejało itp. Co najważniejsze: bukłak jest wykonany z dobrej jakości tworzywa. Nie zawiera BPA ani PVC. Nie zmienia smaku napojów i można z niego pić bez myślenia o tablicy Mendelejewa.


Podsumowanie

Przy dłuższych trekkingach, wypadach w góry bukłak jest niezastąpiony. Hydrapak Force dobrze wywiązuje się ze swoich funkcji, używa się go naprawdę wygodnie

Plusy:

łatwy w czyszczeniu i napełnianiu
solidny, dobrej jakości tworzywo
zawór Plug’N’Play
dobrze przemyślany ustnik

Minusy:

waga
brak ochrony przed zamarzaniem
sporadycznie zacinające się zamknięcie (przydarzyło się raz)



Odpowiedz
#2
Nie jest to (znów) produkt marki ,,R'' ...ale...
brakuje mi krótkiego zdania jak Autor recki wszedł w jego posiadanie.
Nie ma nic wstydliwego w tym , że dostaje się ,,coś'' do testowania ... nawet od Teściowej na Mikołaja.
Bukłak w Polsce kosztuje w okolicach dwóch stówek (pewnie można trafić za znacznie mniej). Dla mnie to spory minus, dla Amerykanów rzecz pomijalna, a dla Autora?
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Odpowiedz
#3
PRS
''...brakuje mi krótkiego zdania jak Autor recki wszedł w jego posiadanie...''

Fakt, przydałoby jasności. Podobnie jak podanie jakiejś daty otrzymania/nabycia i okresu używania. Z recki nie wynika, jak długo i często bukłak był używany. A to kwestia istotna pod wieloma względami - np. namnażania pleśni/grzybów (jak nie w bukłaku, który jest łatwy do czyszczenia, to w rurce czy ustniku), wyrobienia zapięcia bukłaka (czy trzyma jak na początku, czy przypadkiem samoistnie się przesuwa), czy napisy z podziałką nadal są czytelne, czy uległy wytarciu itd.
---
Edytowany: 2018-07-27 11:05:56
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Odpowiedz
#4
''Hydrapak waży 160 g i jest jednym z najcięższych dwulitrowych na rynku. Konkurencja waży w granicach 120-130 g.''
Source/Deuter 175, Camelbak prawie 200, a przeźroczysty (cywilny?) hydrapak 135... o co kaman?

Max 60'C i tak dyskfalifikuje ten worek w moich oczach, ale skąd wniosek o najciężkości? Z czym porównywałeś?

Odpowiedz
#5
3 L Ospreya 311 g (pewnie ten 1 g to jakaś woda ;) ) - rurka ma długość 1 m, ustnik ,,z magnesem''
---
Edytowany: 2018-07-29 09:41:09
-------------------------------------------
wynik mierzy siły

Odpowiedz
#6
PRS - wg ospreya ich aktualna 2l wersja waży 210gr. To oczywiście produkt hydrapak, ale z jakąś płytką usztywniającą jedną ze ścianek
https://www.ospreyeurope.com/shop/pl_en/...-reservoir

Odpowiedz
#7
Hmm, znaczy, że mój chiński wynalazek https://tinyurl.com/camelback-2L-Naturehike jest UL. Waży jedyne 130 g (przed chwilą dokonałem laboratoryjnego badania wagą kuchenną no-name 😀).

Trudno go czyścić ale w sytuacji, gdy powstanie nieszczelność i camelback zacznie przeciekać, nakrętkę można zakręcić na zwykłą butelkę PET. Nie na wszystkie butelki pasuje ale na któreś z popularnych koncernów (dawno sprawdzałem, nie pamiętam na które) - tak.

W podanym przeze mnie linku sprzedawca pojechał z ceną (ma jeszcze inną aukcję z tym samym produktem ale na tamtej to już w ogóle się czegoś nawdychał chyba 😱). Ja kupowałem za 8 USD i pewnie przy głębszym szukaniu w takiej cenie się znajdzie.
---
Edytowany: 2018-07-29 13:26:44
-------------------------------------------
https://gameoflife-nextround.blogspot.com

Odpowiedz
#8
To jeszcze jak by ktoś podał wagę bukłaka z Deca...
@m podałem wagę map w F&L
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Odpowiedz
#9
Dzięki PRS.

Zawsze butelka będzie lżejsza od camela a oszczędność wagi może być zgubna (trwałość).
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
#10
Zawsze nie żal będzie wyrzucić butelkę po kilku dniach, zamiast szorować kamela. Są przejściówki na zakrętkę.

Odpowiedz
#11
Ale wagowo to nie oszczędność. Prawdopodobnie jedyną sensowną wagowo alternatywą dla jakiegokolwiek kamela byłaby butelka na szelce z krótką rurką (tki bidon hokejowy) - Raidlight robi kilka rzeczy w ten deseń zaczynając od 50g)

Odpowiedz


Skocz do: