To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Smartwool Hike Medium Crew
#1
OPIS PRODUKTU:

Rozmiar L 42-45

Skład podany na kartoniku: 65% wełna Merino, 35% Nylon

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
24-02-2018, 12:59

Dzięki portalowi sprzętowemu NGT.pl oraz dystrybutorowi marki Smartwool w Polsce, firmie RAVEN Outdoor z Krakowa otrzymałem do rocznego testowania skarpety tejże firmy.

NA POCZĄTEK

Skarpety Smartwool model Hike Medium Crew. Warto dodać, że jest to jeden z popularniejszych modeli skarpet turystycznych tej zacnej marki. Na kartoniku widnieje dumnie napis ,,Made in Italy'' - brawo, że nie chińszczyzna!. Rozmiar to ,,L'' , czyli europejskie 42-45. Rozrzut spory, ale po założeniu skarpet wszystko jest w porządku. Skarpety dobrze przylegają, nic nie uciska, nic nie jest za luźne. Długie są, sięgają mi do połowy łydki prawie. Kolor to taki miszmasz szarości ,,Gray''. Nawet ładne są, brudu nie będzie widać na pewno. W dotyku są bardzo mięsiste, grube, fajnie też się rozciągają.

Skład podany na kartoniku: 65% wełna Merino, 35% Nylon.

Producent kwalifikuje ten model jako skarpety trekingowe do łatwiejszych trekingów na każdą porę roku.

Merino wool to wysokiej klasy włókno pozyskiwane z futra specjalnie wyselekcjonowanych owiec rasy Merino. Wykazuje się ponadprzeciętnymi właściwościami ochronnymi wobec niekorzystnych warunków pogodowych, dzięki czemu wiele marek wykorzystuje je w produkcji swoich wyrobów. Przyjazne dla użytkownika i środowiska, biodegradowalne włókna merino zapewniają fantastyczną oddychalność i odprowadzanie wilgoci z powierzchni ciała. Ich rewelacyjne zdolności termoregulacyjne sprostają każdej porze roku, chroniąc przed zimnem i promieniowaniem UV. Ponadto naturalna antybakteryjność merino hamuje rozwój bakterii i grzybów, odpowiedzialnych za powstawanie nieprzyjemnych zapachów.

Wszystkie skarpety z serii Performance Hiking wykorzystują technologię WOW™ dzięki której stają się one jeszcze trwalsze. WOW (Wool on Wool) to wełna na wełnie, czyli dodatkowa warstwa włókien SmartWool Duroyarn w miejscach najbardziej narażonych na przecieranie. Technika ta zwiększa wytrzymałość wskazanych stref o ponad 30% bez potrzeby stosowania włókien syntetycznych (trwalszych od wełny, często jednak chłonących brzydkie zapachy).

Użytkowanie

- Gdzie i kiedy

Ogólnie skarpety mam 1,5 roku i były użytkowane jesienią, zimą i wiosną. Na lato, ze względu na dużą zawartość procentową wełny Merino, skarpety były dla mnie za ciepłe. Pozostały 3 pory roku przez które przewinęły się też różne typy obuwia. Buty membranowe niskie i wysokie, bezmembranowe niskie trekingowe, lekko ocieplane mieszczuchy. Miałem też porównanie skarpet Smartwoola do 2 innych modeli różnych firm. Jedna para porównawcza skarpet miała zbliżony udział procentowy wełny (60%), druga o połowę mniejszy (30%). Skarpety z różnymi rodzajami butów były używane podczas spacerów z synem, do i z pracy, wycieczek po lasach, dłuższych marszów w terenie głównie jesienią i zimą. Używałem ich także w obuwiu ochronnym i kaloszach podczas prac w warsztacie i ogrodzie. Myślę, że zakres warunków i rodzajów obuwia był wystarczający, żeby móc sprawiedliwie ocenić te skarpety.

- Rozmiar skarpet/dopasowanie

Rozmiar jaki nosiłem to ,,L’’ czyli według producenta przedział 42-45. Miałem pewne obawy co do tak rozstrzelonej rozmiarówki. Na początku było okej. Skarpety założone na stopy fajnie przylegały i się nie zsuwały. W trakcie noszenia po jakimś czasie zaczynało mi być trochę luźno w skarpetach. Po zdjęciu butów często pod spodem stóp miałem małą zsuniętą fałdkę ze skarpety. Wniosek – po czasie skarpety trochę się rozciągają, a że Smartwoole muszą pasować na stopy od 42 do 45 to osoby z małymi stopami chyba powinny wybierać rozmiar mniejszy. Osobiście mam stopy w rozmiarze 43 i te skarpety wydały mi się jakby troszkę przyduże. Po praniu oczywiście kurczą się ciasno przylegają, po czasie rozciągają i może występować efekt przydużych skarpet. Lepiej sprawdziłoby się podzielić rozmiar L na np. 41-43 i 44-46. Ze skarpetami z tak podzieloną rozmiarówką nie mam żadnych problemów.

- Termika

Od razu napiszę, że spodziewałem się po tych skarpetach czegoślepszego. Niby uznany producent, wysokiej jakości wełna Merino i duży jej procentowy udział w składzie skarpet. W sieci same pozytywne opinie. Ale alez właściwości termicznych tych skarpet nie jestem zadowolony tak do końca. Wiem czego mogę się spodziewać po wełnie merynosowej (mam skarpety i koszulkę z taką wełną) i są to pozytywne cechy.

Po pierwsze producent podaje, że są to skarpety 4-sezonowe. Otóż, nie wyobrażam sobie chodzić w nich latem. Dla testu parę razy je założyłem latem do butów bez membrany i po godzinie dreptania miałem ugotowane stopy. Na lato są za grube i za ciepłe, to moje zdanie.

Pozostałe 3 pory roku jak najbardziej nadają się do ich noszenia. Ale wiosna i jesień muszą być już chłodniejsze.

Często podczas wędrówek odczuwałem nieprzyjemną wilgoć w butach. Po ich zdjęciu okazywało się, że skarpety są lekko wilgotne a stopy spocone i chłodne. Efekt taki bardziej występował w butach z membraną, co oczywiste. Bez niej było odrobinę lepiej. Buty w środku były suche jednak. Ten efekt zawilgoconych stóp i skarpet jeszcze podczas marszu nie przeszkadzał za bardzo, bo w ruchu to zawsze cieplej. Gorzej było na postojach przy mroźnej pogodzie. Po paru minutach stania było mi już zimno w stopy.
Problem tych skarpet opisany powyżej nurtował mnie do tego stopnia, że kupiłem inne skarpety z wełną Merino w składzie. Stosunek wełny prawie ten sam: 65% w Smartwoolach i 60% w drugich skarpetach. Sprawdziłem, ponosiłem, pomacałem skarpety i stopy i okazało się, że w skarpetach X nie miałem takich problemów jak w skarpetach Smartwoola. Stopy były ciepłe a skarpety suche lub lekko wilgotne ale od zewnętrznej strony, z dala od skóry. W jeszcze innych skarpetach z 35% udziałem wełny Merino w składzie też było mi bardziej komfortowo termicznie niż w Smartwoolach.

Ciężko stwierdzić przez co skarpety Hike Medium Crew Smartwoola spisały się termicznie poniżej moich oczekiwań. Może to wina pozostałego materiału tych skarpet (35% nylonu) ? Może coś nie tak z moimi stopami jednak? A może to wina butów? Nie mam pojęcia.

- Wygoda

Mimo spapranej rozmiarówki i słabej termiki skaprety okazały się wygodne. Są grube i puszyste, przez co dają wysoki komfort chodzenia nawet przez wiele godzin. Mimo, że rozciągnięte potrafiły się trochę zsunąć spod spód stóp nigdy nie spowodowały u mnie obtarć czy odparzeń. Na łydkach trzymały się dobrze, choć w górnej już części ściągacz jest dla mnie trochę za ciasny, ale minimalnie tylko. Jazda na rowerze zrobiła swoje z łydami.

- Trwałość

Jest na naprawdę wysokim poziomie. Przez cały czas użytkowania tylko lekko się pomechaciły na piętach i przy palcach. Dla mnie to świetny wynik świadczący o tym, że są to skarpety na kilka sezonów. W Smartwoolach nie widać czegoś takiego jak wycieranie materiału aż do siateczki. Ma to miejsce bardzo często w tańszych skarpetach. Tutaj jest naprawdę okej. Po bardzo szczegółowych oględzinach skarpet nie zauważyłem też żadnych zaciągnięć czy urwanych nici. Zdarzało mi się chodzić w samych skarpetach po podłodze czy trawie, ale Smartwoole okazały się odporne na takie użytkowanie. Super są także pod względem nieprzyjmowania brzydkiego zapachu stóp. Po zdjęciu butów nie śmierdzą. Można je nosić przez kilka dni bez prania i obaw o to, że w schronisku czy namiocie ktoś będzie przeżywał zapachowy koszmar. Do tego wszystkiego po praniu bardzo szybko schną.

Podsumowanie

Testowane Smartwoole Hike Medium Crew to ciekawa propozycja amerykańskiego producenta. Fajnie wyglądają, są bardzo trwałe i odporne na pochłanianie brzydkiego zapachu stóp. Jeśli dobrze dobierzemy rozmiar będą też bardzo wygodne i komfortowe podczas chodzenia. Mimo wysokiej ceny otrzymujemy produkt, którego możemy używać przez kilka sezonów.
Minusami w mojej ocenie okazały się nieprzemyślana rozmiarówka oraz słaba termika skarpet.

Plusy

- kilka wersji kolorystycznych
- dostępność w polskich sklepach
- efekt tzw. ,,domowego bambosza’’ – super mięciutkie i przyjemne w dotyku dla stóp
- wysoka trwałość
- nie łapią brzydkiego zapachu po iluś tam z rzędu dniach, a po praniu pachną jak nowe i szybko schną
- wygodne choć rozmiarówka firmy mnie nie przekonuje

Minusy

- termika
- rozmiarówka
- cena (jest wysoka, ale pamiętajmy, że kupujemy trwałe skarpety na kilka sezonów)

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 3/5
Wygoda: 4/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.00/5


[Obrazek: DSC_0436.jpg]


Odpowiedz


Skocz do: