Liczba postów: 8042
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
Zanim ktoś rzuci hasło o 44 zlocie to tak niezobowiązująco ale nie bezpodstawnie pytam sam siebie i Was....
ZLOT ZAGRANICZNY? Bylibyśmy na to gotowi? Jak to widzicie?
Tak dumałem....może jakaś gruzja....a może ukraina. Czemu nie czechy czy slowacja? A może rowerowo bornholm?
Od 35 zlotu za mną to łazi.....
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Ukraina brzmi bardzo zachęcająco.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
Liczba postów: 2133
Liczba wątków: 3
Dołączył: 22.08.2011
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 1
Dołączył: 30.05.2007
Ukraina... byłaby super- najlepiej Czarnohora namiotowo, ale może po raz pierwszy byśmy zrobili na początku wakacji (ostatni tydzień czerwca)? To trochę daleko jak na weekend.. :)
Boguś B- na Słowacji to lepiej Wielka Fatra- mniej ludzi a widoki co najmniej tak samo fajne :)
---
Edytowany: 2018-02-16 10:22:13
-------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)
--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)
Liczba postów: 2133
Liczba wątków: 3
Dołączył: 22.08.2011
Ukraina to chyba na dłużej niż weekend
No i Cantores ubiegl mnie z tym weekendem
---
Tylko na małej więcej miejsc do spania, dużą ogarniam namiotowo jak jadę
Edytowany: 2018-02-16 10:23:13
---
Edytowany: 2018-02-16 10:25:10
Liczba postów: 8042
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
tak tak. Myślcie bardziej jak o długim week a nie o klasycznym.
Do 50 zlotu jeszcze trochę jest. Ale widzę że nie jest to niewykonalne.
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 1
Dołączył: 30.05.2007
I jeszcze jeden pomysł- i to do ogarnięcia w weekend- Czeska Szwajcaria-najlepiej z noclegiem tu
http://www.mosquito.cz/ Miejsce na namioty, stare drewniane domki i świetna lokalizacja :)
-------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)
--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)
Liczba postów: 1164
Liczba wątków: 8
Dołączył: 20.10.2011
Czarnohora!!! :D Byłam 2 razy i jeszcze mi nie dość!
Na miejscu będzie tanio. Dla tych, którzy mają daleko - są tanie loty z Poznania, Wrocławia, Gdańska, Katowic, Szczecina i Warszawy (tylko Kraków poszkodowany:p) do Lwowa, a stamtąd już tylko... kilka godzin :p
Moim skromnym zdaniem na Czarnohorę nie opłaca się jechać na krócej niż 4-5 dni, bo bardzo dużo czasu zajmuje dojazd.
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Te tanie loty obejmują też spore plecaki? :-)
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
Liczba postów: 8042
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
Twórczo!
1. Czarnochora
2. Czeska Szwajcaria
3. Mała Fatra
4. Wielka Fatra
Liczba postów: 5090
Liczba wątków: 38
Dołączył: 28.02.2010
Jeżeli chodzi o Karpaty Wschodnie na Ukrainie to z Warszawy mamy lepszy dojazd niż w jakiekolwiek inne góry w Polsce (poza Świętokrzyskimi). To tak ogólnie bo Karpaty Wschodnie są rozległe.
Przykładowo jeżeli chodzi o Gorgany/Borżawę to wsiadam w autobus w Warszawie i wysiadam w Stanisławowie. Oczywiście rzutuje granica - ,,odprawa'' jednego autobusu to ok 40 minut. Jak jest np. 4 przed ,,naszym'' to łatwo policzyć ile się traci. Ale w teorii to wsiadam po południu i na rano (ok 0900) jestem już w górach.
Czarnohora czy Świdowiec to już pewna komplikacja związana z przejazdem pociągiem ,,dalekobieżnym''.
Dla ludzi z Wrocka i okolic stosunkowo najłatwiej ,,ogarnąć'' Borżawkę .
Przykładowo ,,na dzisiaj''
Pociąg jadący z Kołobrzegu przez Pyrlandię, Jasną Górę i Wrocek ląduje w Przemyślu 20 minut po północy.
Turystyczny spacer po starówce w świetle ulicznych latarenek ;)
Przemieszczenie się do Medyki jakimś busem, przejście granicy i 3 km z buta na przystanek kolejowy.
Podmiejski o 0549, dwu godzinna kimka w pociągu, 0817 we Lwowie, o 0906 kolejny pociąg do Wołowca i o 1338 już wysiadamy by maszerować pod górę.
Powrót 1304 na 1700 we Lwowie, 1755 kolejny do granicy, tam jesteśmy o 2017, szybciutko przez kordon, z Przemyśla PKP o 2139 i we Wrocku na 0650 - można zdążyć do roboty ;)
Da się? Ano da. Koszt przejazdu około 200 zł w sumie.
Tylko prędzej ja przyjadę na jakiś Zlot w Czechach niż... ;)
---
Edytowany: 2018-02-16 12:10:33
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny
Liczba postów: 2133
Liczba wątków: 3
Dołączył: 22.08.2011
@Prs jakby to była Słowacja, to dotrzyj tylko do Katowic, dalej możemy jechać samochodem. Więc nie ma tak źle :-).
Zawsze coś się pokombinuje z transportem
Liczba postów: 430
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.03.2007
Czarnohora jest w zasięgu autobusu z Krakowa i Wrocławia. Bezpośrednio jeżdżą do Iwano-Frankiwska, Jasinji, Rachiwa.
Liczba postów: 319
Liczba wątków: 5
Dołączył: 27.05.2009
Brzmi zachecająco
Jak coś ja za rowerami jestem na bardzo tak.
Słowacja i Ukraina też jest dobrym pomysłem.
Gumi, jak coś weź mnie ze sobą, gdziebądź :D
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Gumi się wyraźnie rozochocił po tej Łapsowej ;-)
---
Edytowany: 2018-02-16 13:17:14
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
Liczba postów: 8042
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
to chodzi za mną od dobrych 2 lat. By w 50 zlotów byl jeden zagr.. Nie wyjazd paru osób, bo takowych jest całkiem sporo, a oficjalny zlot
Liczba postów: 5090
Liczba wątków: 38
Dołączył: 28.02.2010
Na Popie Iwanie przy pomocy ,,mojej firmy'' zostało reaktywowane obserwatorium.
W Gorganach jest ogólnodostępny schron.
Tak przykładowo.
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny
Liczba postów: 1164
Liczba wątków: 8
Dołączył: 20.10.2011
Pit, tanie bilety obejmują bagaż podręczny, czyli spokojnie można zabrać plecak 35-40 l (a nawet Kestrel 48 wejdzie;)). W takie plecaki pakujemy się na 7-9 dni z namiotem, śpiworami i materacami dmuchanymi (namiot rozdzielony na 2 plecaki).
PRS, w Gorganach jes też Jędrykowa Sadyba, klimatyczna chata na końcu wioski z cudownymi gospodarzami (byłam raz i chętnie tam wrócę). Może stanowić bazę wypadową na 2-3 dni. O ile mieszkańcy wioski nie zatrzymają Cię tam dłużej kusząc bimberkiem i sałem ;)
Zatęskniło mi się za Ukrainą...
Liczba postów: 5090
Liczba wątków: 38
Dołączył: 28.02.2010
Juz Jagus tesknisz a to dopiero pol roku po slubie... :)
Liczba postów: 419
Liczba wątków: 1
Dołączył: 23.10.2009
Twórczo!
1. Czarnochora
2. Czeska Szwajcaria
3. Mała Fatra
4. Wielka Fatra
5. Kananaskis Alberta Kanada...to moze w koncu bede ;-)