To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


43. zlot NGT -Koliba na Łapsowej Polanie-9-11.02.2018
Po powrocie do domu zjadłem treściwe ''korytko'' i ... kimnąłem się chwileczkę :)
Dziękuję wszystkim za kolejny udany ZLOT. Nie mogło być inaczej i było zacnie. Klimat miejsca, ludzi wyjątkowy!!! Dziękuję za spacery, rozmowy i wszystko co było. Nawet Dejnie dziękuję za to, że czuwała w nocy i nad ranem :) Dobra suka :)
A piernikowym skrytożercom mówimy głośne NIE!!! Mam nadzieję, że dzieci jakoś to zrozumiały i wybaczą ten wybryk koledze :)
Pozdrawiam i do zobaczenia!
-------------------------------------------
... a nie jakiś tam siusiumajtek

Odpowiedz
Ochy i achy i podziękowania dla wszystkich, którzy dotarli z poręczówkami lub bez.
Wielkie dzieki za to, że jesteście bo to my tworzymy NGT pod czujnym okiem Gumiego.

Dziękuję za :
-wędzonego Łososia, który w momencie pojawienia się na stole, przeszedł do historii
-śmiech, radość, wspólną trasę na Turbacz
-mnóstwo śniegu, w końcu poczułam zimę
-pyszne jedzenie ,(ogórki curry), kokosanki, soki procentowe i tooort!!! i domek z piernika
-dziękuje, że zlot był właśnie w ten weekend a nie żaden inny.
- odwagę dla tych co przyjechali pierwszy raz
- za wspaniałe filmy z nami w rolach głównych
- dyplom i piękne urodzinowe przemówienie ''daj mu to wreszcie''

Dla takich ludzi warto jechać aby się spotkać, porozmawiać i spędzić razem weekend.
Dojechaliśmy do Rzeszowa i kontynuujemy tak wspaniale rozpoczęty urlop, w środe wracamy na Turbacz.

Ech, NGT to społeczność z krwi i kości.
-------------------------------------------
Ysa i KamiL

Odpowiedz
My również dziekujemy, było super. Zarówno zobaczyć stare twarze i te nowe twarze, wczorajszy wypad.

A co do piernika... Skrytożerca pewnie nie był na wykładzie Jasia :)
A za sam piernik ukłony...

Odpowiedz
Ja już od kilku godzin w Gliwicach :)
Wielkie dzięki za kolejny wspaniały zlot i za to, że mogłem Was wszystkich zobaczyć.
Pardon, że nie wyrabiałem momentami gardłowo ze śpiewaniem. Liczę, że następnym razem Cantoresowie dopiszą i nie będę sam :D
Czekam następnego razu! :)

Odpowiedz
A czy ktoś ma zdjęcie tego domku w całości? Ubolewam nad faktem, iż nie wszyscy słyszeli wykład Jasia :) a późniejsze sprawy potoczyły się w sposób dramatyczny :(
Jeśli miałbym punktować wydarzenia/atrakcje to:
1 miejsce - DOMEK z piernika. Nie mam co do tego wątpliwości najmniejszych.
2 miejsce - ŁOSOŚ wędzony :)
3 miejsce - PIWO z beczki :)
Kto był, widział i próbował (prócz domku oczywiście) ten wie o czym mowa.
-------------------------------------------
... a nie jakiś tam siusiumajtek

Odpowiedz
Na pewno as na aparacie Pita

Odpowiedz
Właśnie dotarłem do domu. Już leję wodę do wanny :)
Organizatorkom i Organizatorom wielkie DZIĘKI
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Odpowiedz
Nieee, następny zlot musi być w Warszawie, no może pod ;)
Wtedy i ja będę w domu przed szesnastą :)
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny


[Obrazek: 9172-367-1.jpg]


[Obrazek: 9172-367-2.jpg]


[Obrazek: 9172-367-3.jpg]

Odpowiedz
I mi się w końcu udało dotrzeć do domu, chociaż w kiepskiej kondycji. Okazuje się, ze spanie zimą w namiocie to pestka przy kilku godzinach jazdy w nieogrzewanym wagonie PKP, zwłaszcza dla organizmu wycieńczonego dwoma atakami szczytowymi na Turbacz.
Poza tym było cudownie, ja chcę jeszcze raz :-)

PS. Jeśli chodzi o chatkę z piernika to przyznaje się tylko do podskubania kilku dachówek, co w żaden sposób nie mogło naruszyć konstrukcji.

Odpowiedz
​​My z Grendelem zlot kontynuowaliśmy u nas :D Zdobyliśmy kopiec, wypiliśmy wino, rozegraliśmy partyjkę Carcassonne... ;) Dopiero dorwałam się do komputera, ciężki powrót do pracy...

Dzięki wszystkim za spotkanie! Co tu dużo pisać, za każdym razem jest super i za każdym razem zaskakujecie pomysłami!

Podziękowania dla nieobecnej Ewy za piękne dyplomy i przepiękny domek z piernika oraz dla Grendela za organizację i filmy (dzisiaj obejrzymy je sobie na dużym ekranie raz jeszcze :D)

Piernikowy skrytożerca gdyby słyszał wykład Jasia na temat św. Mikołaja to na pewno nie pożarłby domku ;) Wyrośnie z Jasia mówca :D Dzieciaki w ogóle mnie rozbroiły. Brawa dla rodziców za wychowywanie TAKIEGO młodego pokolenia! :)

Brejhart - pojechałeś z tym łososiem :D

Skrzyplocz - wyproś od kolegi przepis na cytrynówkę! A jak nie da się uprosić to zagroź zlotem NGT-u u niego ;)

Chyba trzeba zrobić zrzutkę na jakiś zlotowy sprzęt dla Tadika! :D Piwo jak zwykle wyśmienite, Michał zachwycony! Dzięki!

PS 1 Karysek, gratulacje i zdrowia życzymy dla mamy i maluszka. To na kolejny zlot wpadacie we trójkę jak rozumiem? ;)
PS 2 Ja mam zdjęcie domku z piernika, ale dostaniecie za chwilę, bo dziś wieczorem zlotu ciąg dalszy :p
PS 3 ''...nie ma Siedem... nic się nie dzieje...'' :D :D :D

Odpowiedz
Jaga, jeszcze jedno:

''Nie ma botixa, nic nie krąży.''

Odpowiedz
Kochani. Serdeczne podziękowania za prezent i tort urodzinowy. Dziękuję WAM za przesympatyczne towarzystwo. Sebastian dzięki za transport.
Do zobaczenia.

Odpowiedz
Dodatkowo pod kapliczką udało nam się pozostawić dwóch zawodników :)
A Marta zrobiła swoją pierwszą ''skrywkę śnieżką'', w której można się zschować :)


[Obrazek: 9172-372-1.jpg]

Odpowiedz
Był to nasz pierwszy rodzinny zlot w życiu i wiemy już na pewno, że nie ostatni.
Dziękujemy Wszystkim za miłe przyjęcie, żałujemy bardzo, że mimo wcześniejszych planów nie mogliśmy zostać dłużej. Mam straszny niedosyt z tego powodu, czas tak szybko zleciał i udało mi się tylko z kilkoma osobami zamienić kilka słów- do nadrobienia na następnych zlotach.

Gumi: decyzja o udziale w kolejnym zlocie została podjęta w namiocie w sobotę rano, tak że wiemy o planach Bartka :) Trochę tylko był niepocieszony jak Mu powiedziałem, że już wtedy śniegu to raczej nie będzie- nie ma jak saneczki ^^

Warzyn'ki małe i duże dla Was szczególne podziękowania za sobotnią podróż na Turbacz.

....no to kiedy i gdzie następny zlot ?!?.... :-)

Odpowiedz
Mogę ogarnąć w maju w Kazimierzu Dolnym dla chcących :)
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Odpowiedz
Iza już zasnęła, trochę sobie skróciliśmy drogę i jesteśmy w domu.
Jak zwykle Ci co mają najbliżej ostatni :-)
Bardzo dziękujemy, zwłaszcza ja- za wyrozumiałość.
Jakiś się marudny robię na starość :-)
-------------------------------------------
ramol

Odpowiedz
Chcielibyśmy Wam bardzo serdecznie podziekować, że zostaliśmy tak miło przyjęci i moglismy poczuć się częścią tej NGT-owej rodziny.

Cieszymy się bardzo, że mieliśmy w końcu okazję Was Wszystkich poznać, dziękujemy za wspólnie spędzony czas, za rozmowy, za spacer na Turbacz, za każde dobre i miłe słowo, jakie otrzymaliśmy, za dobre rady ''sprzętowo-outdoorowe'', za wspólny śmiech i mnóstwo pozytywnej energii.

Chcielibyśmy, żeby okazji do wspólych spotkań było jak najwięcej i jeszcze raz bardzo, bardzo dziekujemy.

Jesteście Niesamowici ;)

Zapraszamy na Kociewie i Kaszuby.
Tutaj też mamy swój Beskid Kaszubski, a budowa schroniska podobno jest w planach :)

Bonkitonki i Magda
---
Edytowany: 2018-02-12 22:33:16

Odpowiedz
bonkitonki jeszcze w takim szoku, ze słowa nie może z siebie wydobyć :-)

Odpowiedz
Komodus to był naprawdę fajny dzień :)
Również dziękujemy!

Odpowiedz
A czy filmik ze zdobywania szczytów będzie gdzieś dostępny dla nieobecnych na Zlocie ? Pooglądałbym :)

Odpowiedz


Skocz do: