Bardzo interesuje mnie wasza opinia na temat kurtki z goretexu bedacej na wyposazeniu US army. Moze ktos z Was ma taka i podzieli sie swoimi doswiadczeniami. Moje zainteresowanie nia nie wynika w zadnym razie z checi posiadania czegos wojskowego a wylacznie z przekonania ze to solidna rzecz ktora dlugo posluzy. Nie bez znaczenia jest tez dla mnie fakt ze jest czarna a nie w teczowych ;) kolorach jak wiekszosc kurtek ''cywilnych''.
Spotkalem sie z kilkoma wykluczajacymi sie opiniami: od bardzo pochlebnych po krytyczne. Sam zastanawiam sie czy 3 warstwowy sztywny goretex to nie przesada, choc zamierzam ja solidnie wykorzystywac to raczej nie potrzebna mi kurtka ktora przetrwa bombardowanie; odstrasza tez dosyc wysoka cena. Moze po prostu lepiej kupic solidne polskie Rysy Wolf ganga?
Na zdjeciach jest kamuflarz, zdjec czarnej nie znalazlem
http://www.azymut.waw.pl/sklep/produ kt.php?id=324&idg=45
http://allegro.pl/sho w_item.php?item=29278025
Po przeczytaniu postu na temat wojskowych plecakow licze na zywa dyskusje ;). Z gory dziekuje za wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiam
Liczba postów: 1424
Liczba wątków: 12
Dołączył: 05.04.2004
Z własnego doświadczenia wiem, że niewiele rzeczy przydatnych w wojsku przydaje się również w turystyce ''cywilnej''. Najczesciej rzeczy wojskowe sąmniej wygodne od turystycznych, choć są chlubne wyjątki (np.Spodnie M65, niestety kurtka już niej jest tak wygodna, a cięzka cholernie).
Ostatnio wprawdzie ta tendencja sie zmienia, jednak mimo wszystko wybrałbym cos z kolekcji turystycznej
-------------------------------------------
Pozdrawiam.
Kurtki wojskowej nie nosiłem. Jeśli chodzi o solidność to nie powinno być z nią kłopotu. Wojskowe rzeczy są raczej intensywnie eksploatowane.
Fakt większość kurtek ''cywilnych'' jest mniej lub bardziej ale jednak kolorowa, dzięki temu wrazie wypadku jest łatwiej zauważyć taką osobę. W maskujących kolorach są kurtki dla myśliwych, wędkarzy i leśników.
Miałem kiedyś kurtkę z gore 2L a obecnie mam dwie kurtki z gore 3L jedna z klasycznego drugą z XCR. Faktycznie gore 3L jest sztywniejsze i cięższe (szczególnie to starsze nie xcr), dodatkowo klasyczny 3L gorzej oddycha od 2L (moim zdaniem odczuwalnie). Są jednak nie zaprzeczalne zalety gore 3L: zdecydowanie większa wytrzymałość (nie boję się specjalnie krzaków), nie ma podszewki, która może namoknąć choćby przez nie domkniętą kieszeń czy rękaw.
Co do tego modelu kurtki przedstawionego w linku to budzą moje wątpliwośći dwa rozwiązania:
1. kaptur - jest przygotowany do noszenia pod spodem hełmu, więc bedzie za duży na samą głowę i będzie wymagał zmniejszenia (mam nadzieję że jest odpowiedni system to umożliwiający). Przez tak duży kaptur wogóle został pominięty kołnierz więc nie da się oslonić tylko szyi.
2. Kieszenie moim zdaniem umieszczone są za nisko. Po założeniu plecaka pas biodrowy bedzie naciskać na nie nie tylko uniemożliwiając dostęp do zawartoći ale także zawartość będzie uciskać.
-------------------------------------------
Piotr Czekański
Czekan masz niestety racje co do problemow z kapturem, zachodz na glowe bardzo daleko i twarz skrywa sie w mroku :D Tez zastanawialem sie jak rozwaiazac ten problem. Co do ciezaru nie jest jeszcze tak tragicznie, nie jest co prawda tak lekka jak parka francuska albo nasza ale ciezar raczej nie jest problemem. No i dochodzi kwestia oddychlanosci 3 warstowewgo gore, oddycha gorzej ale jest tak odporna na przemakanie ze prawie mozna w niej nurkowac :)
Ale tak na marginesie to w deszczu, żadna membrana nie oddycha, bo nie ma róznicy wilgotności. A żeby zupełnie nie zaśmierdzieć należy się lekko rozpiąć i używać wentylatorków pod pachami.
A kurtka musi mieć odpowiedni krój do zaplanowanego celu użytkowania
-------------------------------------------
Piotr Czekański
Hmmm a z czego wynika tak duza roznica w cenie tej kurtki na allegro i w tym sklepie internetowym? Jesli chodzi o pkt 2 czyli :
''2. Kieszenie moim zdaniem umieszczone są za nisko. Po założeniu plecaka pas biodrowy bedzie naciskać na nie nie tylko uniemożliwiając dostęp do zawartoći ale także zawartość będzie uciskać''
Z tego co pamietam to do ekwipunku nalezy taki pas biodrowy (ktory pewnie chowa sie pod taka kurtka) a plecaczek jest taki maly kwadratowy. W takim przypadku to problem znika ale juz z plecakiem zwyczajnym moze byc problem.
Ciekawe z ta cena bo 300zl to niezle.
Liczba postów: 191
Liczba wątków: 11
Dołączył: 06.06.2004
Z francuską jest taki problem:
były robione na obydwu membranach i nie wiadomo na którą się trafi - opisu brak, a dla demobilowców każda memrana to goreteks. Sama kurtka jest bardzo przyzwoita, używałem taką.
Co do parki US Army: polecam najnowszą wersję (tzw. 3-cia generacja): jest droższa, ale lepiej skonstruowana. Ta z linka ma podstawowe wady: wielki kaptur, niepotrzebna zdublowana podszewka, jest to parka, a nie kurtka więc ma dużą masę (w porównaniu z analogicznym sprzętem turystycznym) i kiepski krój. Wytrzymałość jest ok, ale blakną kolory.
Polskie kurtki wojskowe rzeczywiście są rewelacyjne: polecam model Storm szyty przez Summita, gorzej z ceną i dostępnością.
-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...
Dzieki za info rumcajs!!!
Co do kolorow to faktycznie jest tragedia.....po kilku latach uzywania w wersji kamo calkowicie blaknie czarny kolor i wyglada to bardzo zalosnie, podobno z innymi kolorami jest lepiej.
Gdzie mozna dorwac parke, ta o ktorej mowisz- US III generacji?(o ile to mozliwe to w wawie ale oczywiscie do innego miasta tez pojade).Moze jest jakas zagranicza firma ktora mozesz polecic i ktora ma strone www. Moze jakis na terenie USA w ktorym mozna kupic juz bardziej bezposrednio(przesykla w granicach usa) Jaka cene powinienem uznac za kozystna za nowa parke?
Liczba postów: 191
Liczba wątków: 11
Dołączył: 06.06.2004
Można ją było zobaczyć/przymierzyć w Warszawie w sklepie Predator (sic!) na Ogrodowej - nie wiem czy jeszcze jest, były tam też egz. używane. Ceny są tam zabójcze. Sprowadza to firma AM-POL z Ząbek pod Warszawą (patrz link). Można zamówić dowolny rozmiar i kolor: woodland, zielony lub czarny. Tylko trzeba się upewnić, że dotarło do nich, że chodzi o 3-cią generację. Na terenie USA lub w necie cena jest podobna niestety.
-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...
Co do predatora to tez mam mocno mieszane uczucia :/ Na stronie AM-POLu jest tylko druga generacja ale slyszalem( nie bylem u nich nigdy) ze to co w necie to tylko promil tego co maja na miejscu, wiec pewnie bede je miec. Z tego co slyszalem to obsluga tam jest jak dzieci we mgle i na pomoc raczej nie ma co liczyc....... Tak czy inaczej na pewno sie do nich wybiore.
Dzieki!
Liczba postów: 191
Liczba wątków: 11
Dołączył: 06.06.2004
Predator to oeszem dziwny sklep :-(
Ale wczoraj byłem w okolicy i z ciekawości wpadłem: 3-ciej generacji ne ma, trzeba sprowadzać, cena 1000zł. Ale są pierwszej generacji, nowe, woodland i uwaga! czarne za 600zł.
W Am-Polu rzeczywiście czasem trudno się dogadać, ale trzeba rozmawiać z facetem, a nie z kobietą :-), jest trochę bardziej zorientowany. Mogą też nie mieć w magazynie, ale sprowadzą i na pewno taniej niż na Ogrodowej. Gdybys tam był i coś załatwiał daj znać na forum - ciekaw jestem cen i innych szczegółów.
-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...
Liczba postów: 191
Liczba wątków: 11
Dołączył: 06.06.2004
Acha - czarna wydaje się mieć mniejszy kaptur niż woodland!
-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...
Odnośnie wytrzmałości kurtek
Generalnie wojskowe kurtki wytrzymuja dłużęj niby jedno i drugie to GORE...
Swego czasu chodziły plotki ze jakość cywilnych jest specjalnie zaniżana by częściej ludzie kupowali.... ale do tego sie niejestem w stanie ustosunkować
Faktem jest natomiast że widziałem używane przez dziesięć lat (i 3 właścicieli) GORE z potrójnego laminatu w całkiem niezłym stanie... moim zdaniem warto jak ktoś lubi zielone ciuszki
PS: To powyższe dotyczy US-I generacji (bodajże)
Rumcajs jestes nieoceniony :)!!!!!!!!!
Na forum dam oczywiscie znac jak sie do ampolu wybiore ale dopiero po 02.09 bo wczesniej nie ma mnie w Polsce a wyjezdzam juz dzis...
Co do kurtek to troche jak ze slynnymi sandalami produkowanymi w USA (nazwy firmy,wstyd, nie pamietam ale pewnie wszyscy wiedza o ktore chodzi). Jakosc okazala sie zbyt wysoka, rynek sie nasycil i firma zaczela miec klopoty. Z jednej strony to troche jak teoria spiskowa z drugiej chyba jest cos na rzeczy.
Mam wojskową kurtke z gore (tą amerykańską pierwszej generacji) i powiem tak , jak szukałem nowej kurtki dla siebie to wszystkie cywilne gore w porównaniu z moją parką odpadały w przedbiegach. Skończyło się tak iż kupiłem drugą kurtke wojskową a starą dostała moja dziewczyna. Tą starą mam już 7 lat , kupiłem ją jaku używaną i nadal trzyma się bardzo dobrze( oczywiście kolor czarny wyblakł )
Jeśli chcesz kupić koniecznie czarna to dostaniesz tylko nową, tylko 2 czy 3 generacji i ze zwykłym, małym, przyzwoitym kapturkiem z daszkiem. Cena ponad 800 złociszy, polecam Am-Pol. Jesli chcesz kupić taniej, to tylko kamuflaż (uważaj na rozwarstwienia membrany). Goretex 3warstwowy pierwsza klasa, ale radzę się zastanowić tez nad francuskim czy sympatexem Bundeswehry-polskich z LMa i Summita nie znam...
-------------------------------------------
katny
Liczba postów: 191
Liczba wątków: 11
Dołączył: 06.06.2004
->piast
polskie gore robią: LM, Kama, Summit, przy czym 2 pierwsze robią ten sam model, Summit ma kilka modeli, ale robine np. równiez dla SG
~lewy vel łowca jelen
Gość
Kochani , mam gore us army 2 generacji juz drugi rok i oto co stwierdzam:co do cięzaru lekka to ile?, jak bvędzie cięzsza o 100 gram to nie uniesą?:-) kolor czarny faktycznie blednie( w mojej jeszcze nie zaczą nawet), podszewka jest cienka z nylonu- to mała zaleta tak naprawdę bo na niej zatrzymuje sie bród i wszelkie zanieczyszczenia - w ten sposób sam gore dłużej nie zostaje zapchany,teraz uwaga kaptur- prawdę mówiąc, a nawet pisząc to proponuję przymierzyć i sami stwierdzicie że jest ok(w podszewce kaptura po wewnętrznej stronie są gumki ściągające po bokach) w samej kurtce jest tez fartuch przeciwśniegowy, wentylacja pod pachami(zamki o dł. ok 37cm każdy) wzmocnienia na odcinku łokcie-nadgarstek, dwie suche kieszenie od wewnątrz o wymiarach:27x35(troszke nieregularne przy końcu na ''rzepę'', dwie kieszenie na zewnątrz na ''rzepę'' i zatrzask o wymiarach ok 30x30cm, jedna kieszeń zewnętrzna na lewym ramieniu wym. 16x9 cm. i najważniejsze:NIE MA PODPINKI a szkoda...:-)
Mam amerykańskiego Gore-Texa PCWC i uwazam ze jest naprawde w pożo!1Pod warunkiem ze pod spodem masz jakiegos ciepłego Polara czy cos, bo inaczej to zycze powodzenia przy minusowych temperaturach.A jeśli chodzi o kaptur to nie mam zadnego problemu,nie jest ani za duzy ani za maly. Jak dla mnie to ta kapota jest poprostu zaje... wiesz :)
-------------------------------------------
Komandos
no a ewentualne informacje na temat Gore udziele chetnie na maila o ile ktos zainteresowany wczesniej do mnie napisze!!Bo jesli chodzi o kolory,ze bledna to tez zalezy z ktorego Gore... wiec jak jakies pytania to piszczie: komandos.b52@interie.pl
-------------------------------------------
Komandos
|
