To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Sprzęt Callida
#1
Witam
Jak ktoś zna wyroby firmy Callida to zapraszam do opinii.
Ja posiadam osobiście kurteczke tej firmy - ostanio widziałem że jakiś nadgorliwiec chciał ją sprzedać na allegro i porównywał ją do Gore-Texu.
Ogólnie kurteczka fajna - krój OK, wiatroszczelność spoko, ale reszta to chyba poszła na spcer. Posiadam ją dwa lata no i niestety się sypie tzn. materiał który podklej szfy odpada, siateczka która jest wewnątrz kurtki pruje się po szfie. Materiał z którego jest wykonana za tą cene pozostawia dużo do życzenia - na początku użytkowania było wszysko wpożądeczku ale później nieststy materiał zaczoł przepuszczać przy średnim deszczyku (może jest to spowodowane brakiem impregnacji kurtki). Oddychalność nawet dobra. Tylko cóż kurtka naprawde była ekstremalnie wykorzystywana - wędrówki, wypady do lasu - praktycznie non stop - również w zimie (jest możliwość dopięcia polaru). W zimie się sprawdziła po podpięciu polarka oraz jakiejś jeszcze bluzce na sobie było ciepło.
Ogólnie kurtka nie jest warta swojej ceny.
Pozdrawiam
Prosze o Wasze opinie
Link do strony podaje poniżej
-------------------------------------------
Przemas

Odpowiedz
#2
Od kilku lat używam w zimie spodni tej firmy.Jedyną ich zaletą jest to,że szybko schną,bo cała reszta jest to dupy.Zero oddychalności,szybko namakają,trzeba poprawiać szwy itp.Kupiłem,bo było coś potrzebne na gwałt za małe pieniądze,tj około 120 zł. i po przerobieniu to teraz szkoda wywalić,lecz po ostatniej akcji na rzeczy Alpinusa i obłowieniu się na maxa,spodnie te będą tylko na kuligi,bo pewnie tylko do tego się nadają.Zdrów.

Odpowiedz
#3
mam śpiwór ''Kumnbu himal'' -10/+5, kupiłem 2 lata temu, spałem w nim pare razy w temperaturze bliskiej zera w kolibie, no i było ok. nic sie nie rozłazi mały, lekki, ja jestem zadowolony. Za to kumpel ma kurtke z jakiegoś ''calltexu''(ichni gore) podobno przemaka, nie oddycha i jest cienko wykończona...
pozdrawiam

Odpowiedz
#4
Podnoszę temat, bo interesują mnie śpiwory tej firmy. Ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia?

Odpowiedz
#5
mam kurtkę
niestety zgadzam się z małyprzemo
kurtka nie warta swojej ceny przemaka nawet na malm deszczu
co do innych produktów nie miałem stycznośći
najlepiej jeżeli masz możliwośc ''pomacania '' na miejscu
w innym wypadku zalecam ostrożność

Odpowiedz
#6
Ja także mam ich śpiwór (model Lhotse - test w trakcie pisania) i jedną z niewielu zalet jest dość dobre wykonanie. Termika pozostawia wiele do życzenia. W tej cenie można znaleźć coś leprzego.

Odpowiedz
#7
Wielkie dzięki :-) W takim układzie chyba spasuję i znajdę coś innego.

Odpowiedz
#8
a co powiecie o ichnich polarach ?

Odpowiedz
#9
mam śpiwór ''Kumnbu himal'' i faktycznie się sprawdza spałem w nim pod namiotem w temperaturze -4 i było OK, wadą są suwki, każdy inny i słabiutkie strasznie. Sodnie niby nieprzemakalne przemakają i to dośc szybko, za to oddychają zupełnie dobrze ;))

-------------------------------------------
KA

Odpowiedz
#10
Ja używam kilku kurtek , śpiwór Kumbu Himal oraz polary i osłony na nogi. Kurtki po pierwszym deszczu przemokły i musiałem dokupić specjalny spray do impregnacji. Polar oferują bardzo ciepły. Osłony maję bardzo dobre i wytrzymałe. Zaletą jest bardzo dobry serwis usterek. Można się dogadać z Panem Marcinem.
-------------------------------------------
Łukasz

Odpowiedz
#11
Ja kupiłem ochraniacze na zimę, no i żałuję (kosztowały tylko 39 zł)podklejony tylko jeden szew(ten góra dół), pasek do przeprowadzenia pod butem wykonany z parcianego paska, a więc przykleja się do niego śnieg, końcówki paska zaczęły się pruć, sam pasek uległ zjawisku zaciągania, musiałem zatem opalić wystające końcówki.Wnętrze wykonane z jakiegoś wodoodpornego materiału który z po zewnętrznej stronie namaka i do którego przykleja się mokry śnieg, potem zamarzający.Podczas pierwszego wyjazdu zaatakował mnie doberman o wdzięcznym imieniu Killer jak zawołał go pan właściciel, przegryzając się przez kalesony, dwie pary spodni i ochraniacze,aż do nogi co skutkowało, rozerwaniem ich fragmentu, ale pozszywałem podkleiłem i gra.
No cóż, to co tanie kolejny raz okazało się drogie, inwestując w stuptuty nie można zapomnieć o tym by były na prawdę dobrze wykonane(dobre zamki, rzep na całej długości, wytrzymały i wodoodporny materiał, guma lub metalowa linka do przeprowadzenia pod butem), takie można kupić już za 60 parę złotych.

Gorąco ODRADZAM: A.M.
-------------------------------------------
A.M.

Odpowiedz
#12
rękawice są super polecam
-------------------------------------------
lopik

Odpowiedz
#13
a co powiecie o bieliźnie termoaktywnej? ceny mają dobre a i na zdjęciu przywoicie to wygląda, tylko jak w praktyce?
-------------------------------------------
Michał

Odpowiedz
#14
Z moich doświadczeń z tą firmą jest różnie, kupiłem kilka ich produktów i w zasadzie jestem zadowolony bo wiadomo że za taką cenę to nie kupi się ciuchów do zdobycia bieguna :) Zakupy dokonane ok. 2 lat temu
Mam od nich:
1) Śpiwór ''Nanga Parbat'' - ogólnie wykonanie dobre, zamek wygląda na nietrwały ale w praktyce okazał się bezawaryjny, sprawdził się pod namiotem w temperaturze ok. 0 C` lub w lekkich przymrozkach. Jedyną wadą jest to że wewnętrzna wysciółka się mechaci po kilku sezonach, ale w niczym to nie przeszkadza. Ogólnie polecam zakup.
2) Kurtka zimowa ''Bolzano'' - wygląda dobrze, wygodnie się nosi. Trwały materiał poszycia w porównaniu do innych firm. Co do przemakalności to do końca nie wiem, jak dla mnie spokojnie wytrzymuje lekki deszczyk, dobra na śnieg i na narty. Jedyną wadą jaką udało mi się zauważyć to zbyt słaby ściągacz przeciwśniegowy.
3) Stuptuty moro - to co napisał IRONMAN to w całości prawda
4) Karimata wojskowa moro - super za tą cene
5) Polar softshell - nie mam zastrzeżeń, udany zakup, dobrze sie prezentuje, osobiście bym wolał inne wykończenie mankietów bo ten ściągacz mi się średnio podoba.
6) Kurtka z Caitex`u z podpinką polarową - kurtka jest nowa, trochę dłuższa, materiał trochę sztywny, duże kieszenie ( to co lubie) do jednej spokojnie mieszczą się dwie butelki piwa ( sprawdzone) ostatnio jeździłem w niej na motorze- wiatrochronność super, i złapał mnie też deszcz i kurtka nie przemokła - około 0,5 godziny jazdy w deszczu.
7) Kurtka ''Vratna'' - też nowa kurtka ,ładnie się prezentuje i jest nawet praktyczna, ale mam zastrzeżenia co do jakości materiału, po dwóch miesiącach widać zarysowania materiału i mikro-przetarcia. W porównaniu do ich kurtki którą mam od kilku lat to ta jest o wiele słabsza. Ciepłochronność na średnim poziomie.
8) Plecak wojskowy moro 80-100l - najwyższa światowa półka, takiego cuda jeszcze nie miałem, to najlepszy produkt który od nich kupiłem i testowałem
To tyle moich przemyśleń - w porównaniu do renomowanych firm ta nie wypada najgorzej, na pewno zagorzały turysta outdoorowy wybierze co innego, to jest raczej oferta dla niedzielnych turystów lub do codziennego użytkowania, wyjątkiem jest plecak bo lepszego to nawet nie widziałem.
-------------------------------------------
Kristof001

Odpowiedz
#15
A propos Callidy.
Wraz z żoną uzywamy :
1/ kurtki z Caltexu- przemokły po pierwszym deszczu . Po dokupieniu sprayu są mniej przemakalne. Materiał trwały . Mamy je ponad 8 lat. Niestety pocą się
2/ ochrony na buty - też używane z 8 lat- mogę polecić.
3/ polary - bardzo ciepłe i trwałe
4/spodnie narciarskie i kurtki narciarskie- wystarczające i ciepłe.
5/śpiwór Kumbu Himal - trzyma ciepło i jest użyteczny .

Bardzo dobry serwis pogwarancyjny.
Pan Marcin wszystko załatwi i odeśle na swój koszt.
-------------------------------------------
Łukasz

Odpowiedz
#16
Witam, trochę odgrzebię temat. Kupiłem niedawno plecak Callida 80/100l, model 69/IWS. Google mówi, że to podróbka Tsmanian Tiger Range Pack mk2. Nie wiem - podobieństwo jest ale tu nie zajmę stanowiska.

Mogę się natomiast wypowiedzieć wstępnie na temat wykonania. Krótko mówiąc jest super. System nośny jest świetny. Testowo zapakowałem 20l wody na kilkukilometrowy spacer i po jednej poprawce w wysokości szelek garb leży na plecach idealnie. Nic nie uwiera, nie gniecie. Lodzio-miodzio :). Komora główna jest podzielona 2/3 - 1/3 przegrodą z suwakiem naokoło. Po bokach dwie kieszenie, w każdej mała kieszeń siatkowa i guma do organizowania gratów. W klapie dwie kieszenie, w komorze głównej kieszeń na system hydracyjny z wyjściami po lewej i prawej (zaskakuje za to brak uchwytu na rurkę na którejś z szelek). Troków mnóstwo, system molle na klapie, froncie i bocznych kieszeniach. Na pierwszy rzut oka solidnie uszyty sprzęt. Więcej info w materiale:

https://youtu.be/U2X80S4iV40

Pozdrawiam,
Marek

Odpowiedz
#17
@banshee
Wygląda mi to na podróbkę TT Raid Pack mk2, więc teoretycznie powinien mieć pojemność około 45-60l, jeśli się nie mylę. Masz możliwość porównać ten plecak np. do Reindeera 55 lub Raccona produkcji Wisport? Ciekawi mnie czy jest to jakaś tańsza alternatywa, bo na rynku wtórnym jest tych plecaków całkiem sporo i to w bardzo niskich cenach (ok 250-300zł za plecak full cordura z ciekawym systemem nośnym-sick!)
Pozdro,
Marcin.

Odpowiedz
#18
Według metki jest to plecak 69/IWS o pojemności 80/100l. Postaram się zmierzyć go jak dojadę do domu
-------------------------------------------
Pzdr, ML


[Obrazek: 912-18-1.jpg]

Odpowiedz
#19
Trochę to zagmatwane. Wiem, że te plecaki dają dwa w komplecie jeden faktycznie o pojemności koło 100l, drugi mniejszy około 45l. Powiem szczerze, nie wiem jak to jest z obecnymi dostawami dla specjalsów i co im tam dają. Wiem natomiast, że z początku dostawali oryginalne TT, a potem dokładne kopie tychże produktów, firmy Noma i Callida.

Odpowiedz
#20
Tak samo było z zasobnikami piechoty, kupczakami, śpiworami otd itp. Jest jakaś regulacja, że robiąc coś dla wojska trzeba oddać prawa do wzoru, dlatego nie ma co przypisywać callidi projektu tylko ocenić jakość wykonania bo np. zasobniki robione ju,ż nie przez alpinusa były badziewne a buty różne choć generalnie ok.

Odpowiedz


Skocz do: