To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Mapy, przewodniki, navi, nawigacja
bernardyn czytelność jest na podobnym poziomie.
Czy warto kupić ? Sam sobie musisz odpowiedzieć na to pytanie. Te mapy obejmują różny obszar . Mapa Compassu sięga dalej na wschód i północ, zaś na zachodzie kończy się na wysokości Osmołody.
Mapa Ruthenusa sięga dalej na zachód i południe, ale za to bliżej na wschód i północ.
IMO aby sensownie miec pokrycie całego terenu Gorganów, należałoby mieć obie te mapy :)

Odpowiedz
Dla mieszkajacych w Wielkiej Brytanii. Mapy drukowane na buffopodobnym materiale, w sam raz na onuce, chusteczke do nosa, szmate na glowe itp.

http://www.splashmaps.net/shop/make-map/
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.

Odpowiedz
@Krakus
Czyzbys byl wyznawca spiskowej teorii dziejow, Krakusie?
Wiele map mozna kupic w wersji zafoliowanej.
-------------------------------------------
turysta

Odpowiedz
W Niżne Tatry polecacie mapy Tatra Plan czy VKU Hermanec?

Odpowiedz
Wszystkie mapy słowackie mam z VKU,polecił mi je znajomy Słowak.
Pozwolę sobie zacytować Sołtysa wpis po przejściu Cesta hrdinov SNP.więc obszar o który pytasz
''Używałem map Słowacji dwóch wydawnictw: VKU Harmanec i Tatra Plan. Pierwsze obejmują 100% powierzchni kraju, drugie około 30%, ale to wędrówka na tych drugich była łatwiejsza, ze względu na czytelniejszy rysunek mapy i nieco większą ilość szczegółów.''
---
Edytowany: 2014-04-23 19:13:29

Odpowiedz
Nie mam porownania do Tatra Plan, ale uzywam niskich tatr VKU i jestem zadowolony wiec moge polecic.

Odpowiedz
@bernardyn
Z map obu wydawnictw bedziesz zadowolony.
---
Edytowany: 2014-04-24 06:59:37
-------------------------------------------
turysta

Odpowiedz
Kochani jakby ktoś był zainteresowany mapą Leśnej rajzy,to proszę o kontakt,podjadę do urzędu miasta odebrać mapy a potem wyślę pocztą.
http://www.traseo.pl/trasa/lesno-rajza
https://www.youtube.com/watch?v=XLf1QctPpvw

Odpowiedz
W Kamapie pojawiły się (cyfrowe) mapy 3D
,,KaMap to nawigacja turystyczna i rowerowa.
Program wskazuje miejsce położenia na mapach turystycznych dostępnych w naszym serwisie: http://www.kamap.pl .
KaMap jest platformą, w ramach której wydawcy map turystycznych udostępniają mapy w wersji elektronicznej.
Oferowane mapy pokrywają większość terenu Polski i są to te same mapy, które można zakupić w wersji papierowej w sklepie. Z naszymi mapami nie zgubisz się w lesie, w górach i nad wodą.
Na mapach zaznaczone są szlaki turystyczne, wodne i rowerowe, ciekawe miejsca, poziomice, drogi, ścieżki leśne, akweny wodne, schroniska itp.
W najnowszej wersji KaMap AN umożliwia wyświetlanie map w widoku 3D (widok 3D jest na razie w wersji testowej, prosimy o uwagi na maila lub forum).
Ceny większości map kształtują się w przedziale od 15 do 25 zł. Ceny za mapy ustalane są przez wydawców map, którzy pozostają właścicielami map.''
źródło https://play.google.com/store/apps/detai...amap&hl=pl

Odpowiedz
Bardzo pożyteczna informacja może kiedyś doczekam się tych map 3D na Windows Phone

Odpowiedz
Zostało trochę map po 3 zł sztuka w księgarni portalu naszesudety.
Są (były) też czeskie pozycje.

Odpowiedz
Orientujecie się czy w Krakowie można gdzieś obejrzeć/kupić mapy topograficzne tego rodzaju http://sklep-pttk.pl/pl/c/MAPY-TOPOGRAFI...100-000/48
Nigdy nie miałam z takimi styczności, a wygląda na to, że innych map interesującego mnie rejonu nie ma. Na pewno ktoś z was używał - czy one w ogóle są aktualne? Są na nich szlaki?
-------------------------------------------
http://www.acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
Niedawno byłem w Wydawnictwie Compass i rozmawiałem o sprawach związanych z trwałością ich map i dodaniem informacji o źródłach wody.

Co do trwałości, to ubolewają nad jakością papieru dostarczanym do drukarni i odpierają moje zarzuty jak mogą, ale ich mapy po tygodniu posługiwania się, nadają się na podpałkę, bo rozchodzą się na składaniach i przecierają w okolicy zgięć bardzo szybko. Proponowałem wydawanie map ma Polyarcie (papier plastikowy - w uproszczeniu), ale mają już kilka arkuszy laminowanych cienko, ale skutecznie. To dobrze wróży na przyszłość.

Co do oznaczania źródeł wody, to będę ich wspierał swoimi namiarami.

Jeśli ktoś z Was ma swoje dokładne namiary na naturalne źródła wody, to możecie im podsyłać - maile w necie.
Uświadomiłem im, jaka to ważna informacja dla długodystansowców, zwłaszcza na głównych szlakach.
Jest zatem szansa, że największy merytoryczny brak będzie na bieżąco uzupełniany.

Będę ich jeszcze odwiedzał w Krakowie, więc jeśli ktoś ma przemyślenia co do map Wydawnictwa Compass - zapodawajcie, ja przekażę.
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku.

Odpowiedz
@Yatzeku - niestety tutaj dopatrywałbym się jednak ,,drugiego dna'' czyli ,,dżentelmeńskiej umowy'' między Wydawnictwem Compass a Wyd. Galileos. Nie mam pojęcia jakie są stosunki właścicielskie w tych firmach.
Być może forma ,,dżentelmeńskiej umowy'' między tymi dwoma konkurującymi wydawnictwami nie mogła być zawarta w sposób formalny (zapisy prawa o tzw. ,,zmowie'', nie jestem prawnikiem, nie znam się, mogę tylko gdybać). Więc istnieje ,,niepisana umowa''. Wydawnictwa te ,,współpracują'' na polu sprzedaży wersji elektronicznej map. Jest niewiele (stosunkowo) obszarów gdzie mapy obu wydawnictw ,,pokrywają się'' (czyli konkurują). Raczej nie wchodzą sobie ,,w paradę''. I takie są fakty.
Mapy Galileos są ( w mojej subiektywnej opinii) gorsze merytorycznie od map Compassu, ale są odporniejsze (trwalsze) jeżeli chodzi o praktyczne wykorzystanie.
Mapy Compassu są jednorazowe. Posiadam ich wiele, zakupię kolejne.
Jeżeli mam alternatywę to nie zabieram ich w teren. Korzystając z nich ostrożnie w domu - czyli rozkładając na podłodze, składając zgodnie z pierwotnymi zagięciami etc. już po pierwszym użyciu pojawiają się ,,dziury'' na ,,krzyżach''. W terenie destrukcja postępuje natychmiastowo.
I takie są fakty.
Ale mapy Compassu można zakupić poniżej 10 zł.

Mapy Galileos (Plan) są wydawane na trwalszym papierze. Poza wersją standardową można niektóre nabyć na Polyarcie - cena to 8 vs 12 zł np. http://tiny.pl/gqgfv (cena ze strony wydawnictwa, niektóre pozycje można nabyć o wiele taniej - gdzie? - w ,,internecie'' ;) )
Czyli (przykładowa) różnica to 50 %.
Jak wygląda Polyart w praktyce? To taka ,,cerata'' o niewielkiej grubości. Wydawnictwo to posiada także w ofercie mapy ,,laminowane'' np. Rudawy Janowickie http://tiny.pl/gqgf3 . Ale nie są to mapy wsadzone w plastik tak jak to ma miejsce np. w przypadku Wyd. Expressmap. To taki ,,foliowany'' papier.
To, że na stronie wydawnictwa można sobie wybrać ,,opcję'' nie znaczy, że tak jest do końca ( wprzypadku wszystkich map). Bo np. przykładowe Opawskie są oferowane w skali 1 : 40 000 jako ,,wodooporna'' http://tiny.pl/gqg5q i w skali 1 : 25 000 (czyli ,,dokładniejsza'' - dopisek ,,jak mapa sztabowa'' ;) ) w wersji standardowej http://tiny.pl/gqgfv - ja przynajmniej na oficjalnej stronie wydawnictwa nie znalazłem takiej opcji dla 1 : 25000 http://tiny.pl/gqg5g , 1:40000 posiadam więc wiem o czym piszę.
Zasięg.
Jeżeli chodzi o część ,,polską'' jest praktycznie taki sam. ,,Czterdziestka'' sięga do miejscowości Jesenik, ,,Ćwiara'' kończy się ,,w połowie'' między Zlatymi Horami a Jesenikiem.
Inaczej jest z mapami ,,Masyw Śnieżnika''. W obu skalach są wydrukowane na folii POLYART http://tiny.pl/gqg55 http://tiny.pl/gqg5j
http://tiny.pl/gqg5p Ciężko stwierdzić na podstawie ,,ilustracji'' na stronie wydawnictwa ale nieuzbrojone oko sugeruje, że zasięg jest podobny. Mapy opatrzone są (nalepionym) znaczkiem w kształcie żółtej parasolki pozwalającej odróżnić wersję ,,strąg'' od zwykłej. Cena w obu skalach taka sama.
I takie są fakty.

Compass.
Posiadam mapy tego wydawnictwa, które były ,,giftem'' w Dziennikach lokalnych (w gazetach). Są one wydawane w różnych skalach - od 1:75000 do 1:4000 (czyli 50 i 60 tys. też). Są to takie same mapy jeżeli chodzi o podkład jak komercyjne ,,piędziesiątki''. Różnią się treścią w zależnośći od dysponenta ,,giftu''. Jest jeszcze jedna różnica.
Są wydane na o wiele TRWALSZYM papierze.
To w kontekście podsumowania tego przydługiego postu.
Takie są fakty Yatzku :)

Odpowiedz
Reasumując Compass oferuje jedne z najlepszych merytorycznie map turystycznych w skali 1 : 50 000 na prawdopodobnie najgorszym papierze na rynku. Ja upatruję w tym działanie celowe.
Jednocześnie dostrzegam zmianę ,,targetu'' i formy dystrybucji produktów z tradycyjnych papierowych na cyfrowe/elektroniczne. Większość społeczeństwa mobilnego nosi w kieszeni potencjalny czytnik ich map. Można korzystać bezpłatnie, na dłuższą metę jest to wkurzające więc kupujemy licencję i... hula. Nie ma problemu z siecią dystrybucji, przeterminowanymi wydaniami, kiepskim papierem etc.
P.S. Ja elektronicznie się wspomagam, ale papier musi być w kieszeni.
---
Edytowany: 2015-05-25 22:13:54


[Obrazek: 911-216-1.jpg]


[Obrazek: 911-216-2.jpg]

Odpowiedz
Leśna zobacz tu:
<<http://www.fakt.pl/krakow/otwarcie-ksiegarni-geograf,artykuly,540987.html
Cytuj:
Pierwsza specjalistyczna księgarnia geograficzna otworzyła się przy ul. Starowiślnej 17 w Krakowie. W księgarni Geograf klienci znajdą specjalnie dobraną ofertę skierowaną dla wymagających klientów. Nie tylko podróżnicy i przewodnicy, ale także uczniowie, studenci, nauczyciele i pasjonaci znajdą tu bogaty asortyment: map, atlasów, przewodników globusów oraz książek podróżniczych z całego świata.
Przekleiłem z innego forum.

Odpowiedz
Dzięki wielkie, przejdę się tam, choć niestety przy mapach WZKART pisze, że aktualnie niedostępne :-(
-------------------------------------------
http://www.acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
@Leśna - ja swego czasu kupowałem mapy topograficzne w Urzędzie Marszałkowskim na ul. Racławickiej (przecznica od ul. Wrocławskiej). Nie wiem czy nadal tam jest możliwość kupienia, ostatnio nabywałem tam mapki z 9 lat temu, kumpel z którym wtedy byłem nabył całą kolekcję map Gorców w skali 1 : 10000 w mocno atrakcyjnej cenie :). Mapy z lat 80 i 90 - tych XX wieku, bardzo szczegółowe, brak zaznaczonych szlaków, starsze mapy dwukolorowe bez legendy, te trochę nowsze wielokolorowe z legendą.

Może być kłopot z dostaniem danej mapy w formie papierowej (już wtedy nie było zbyt dużo arkuszy do sprzedaży), natomiast bez problemu (z tego co mówiła mi urzędniczka) można było nabyć dany arkusz w formie pliku TIFF.

Odpowiedz
Dzięki, też cenne info. Co prawda to nie województwa małopolskiego mapy mi potrzebne, a lubelskiego głównie, ale może akurat.
-------------------------------------------
http://www.acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
Leśna,
Wiem, że to pewnie nie nowość dla Ciebie ale może stare radzieckie sztabówki? Będą pewnie z lat 80-tych, ale może wystarczą do Twoich zastosowań? Najważniejsze są za darmo. Trzeba tylko wydrukować:-)

Odpowiedz


Skocz do: