12-11-2016, 10:15
OPIS PRODUKTU:
pojemność: 1 litr
wymiary: ok. 94 x 94 x 300 mm
waga: 723 g
materiał: stal nierdzewna 18/8
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
12-11-2016, 10:33
Glacier Stainless Vacuum Bottle - GSI Outdoors
A więc od początku :)
Na wstępie dziękuję za możliwość testowania termosu. Mam nadzieję, że mój opis w jakimś stopniu przyda się osobom poszukującym takiego naczynia.Do testów trafił mi się termos w kolorze niebieskim o pojemności 1 l . Przeglądając internet znalazłem jeszcze inne wersje kolorystyczne: zielony, czerwony, stalowy. Kształtem termos nie odbiega od większości oferowanych na rynku. Skręcony w komplecie jest niemalże walcem o długości 30 cm. Niemalże ponieważ podstawa ma niewiele większą średnicę od kubka (9,3 i 8 cm). Termos w pierwszej odsłonie sprawia dobre wrażenie. Został wykonany ze stali nierdzewnej. Korek i warstwa zewnętrzna kubka jest plastikowa. Waga kompletu wynosi 646 g przy czym sam kubek waży 148 g. Pojemność 1 l potwierdziła się kuchenną miarką :) To tyle suchych faktów.
W swoją pierwszą drogę termos pojechał na ryby:) Dokładnie pływał po morzu Barentsa. Był targany i turlany po pokładzie kutra. No dobra może nie aż tak dokładnie ale starałem się go zbytnio nie oszczędzać. Nie dla tego, że dostałem go za darmo i w sumie nie żal jak się poobija bo generalnie dbam o sprzęt ale chciałem sprawdzić na ile wytrzymała jest powłoka farby którą został pomalowany. I wiecie co? Pierwszego dnia nie sądziłem, że aż tyle wytrzyma ale po 10 dniach bez cackania generalnie ani ryski czy wgniecenia. Konstrukcja termosu jest uproszczona do minimum: korpus, korek, kubek. Korpus ma 3 podłużne przetłoczenia dzięki czemu dobrze się go trzyma nawet mokrą ręką. Podstawa została podklejona kawałkiem cienkiej gumy dzięki czemu termos postawiony na pochyłym blacie nie przesuwa się. Korek bez zbędnych patentów, pstryczków czy innych zaworków. Po prostu uszczelka i 3 zwoje gwintu. By wylać płyn wystarczy zluzować korek o 1 obrót. Kubek jak już wcześniej wspomniałem z zewnątrz jest z plastiku. Jego stalowe wnętrze mieści 200 ml płynu. Plastik doskonale izoluje i wlewając nawet wrzątek można spokojnie trzymać kubek. Podobnie jak na korpusie są przetłoczenia i dodatkowo taka niby kratka. Od siebie dodałbym też kawałek takiej gumki jak na korpusie. Kubek jest gładki i nie można go spokojnie odstawić na pochyłej powierzchni. Jak już jestem przy kubku to pomimo jego sporej wagi odkryłem w niej też zaletę. Podczas mocniejszego wiatru postawiony kubek dzielnie stoi pusty podczas gdy inne plastiki dawno leżą lub zostały zdmuchnięte. To tyle odnośnie wyglądu, ergonomii, budowy. Może jeszcze dodam, że od samego początku czyli informacji na NGT o przyszłych testach nie traktowałem tego termosu czysto turystycznie. Po jakiego mam nosić ze sobą litr. Mam swój ulubiony Ultimate 0,8 i w zupełności taka pojemność mi wystarcza. Tym bardziej, że wagowo bije go i to mocno (390/646). W moim odczuciu testowany termos jest fajny jak jedzie z nami a nie na nas.
Teraz czas na herbatę :)
Termos zalewany był zawsze bez wygrzewania. Temperatura powietrza oscylowała koło 10 stopni. Podczas 12 godzin pływania oddawał gorący płyn. Pierwsze rozlania nawet studziłem.
Chłodniej (3-7st) było na Alandach. Picie przez 10 godzin pływania było też gorące. Z uwagi na małą łupinę którą pływałem też dostał niezły wycisk. Leżał przeważnie na pawęży wzdłuż burty. Tutaj też polała się pierwsza krew w postaci rysek i odprysku farby.
By nie było mu za zimno odbył też wycieczkę na gorącą Kretę gdzie był wspaniałym kompanem noszącym wodę do mojej ulubionej yerby. Dzięki temu, że wlot ma średnicę 4 cm spokojnie można wrzucić kostki lodu. Sączenie zimnej pod parasolem na pięknej plaży - bezcenne :)
Termos nie łapie zapachów. Wiem bo próbnie zostawiłem w nim (no dobra zapomniałem go umyć) resztkę herbaty na jakiś tydzień. Jest też pancerny bo nic nie wybuchło :)
Dla głodnych cyferek przeprowadziłem jeszcze pomiary temperatury.
Podczas testu termos nie był odkręcany.
-32 +21 temp zewn
97,2 96,3 temp start
1h 94,4 93,9
2 91,7 92
3 89,2 90,3
4 86,8 88,1
5 84,3 87,1
6 81,8 85,5
7 79,5 83,8
8 77,3 82
9 75,3 80,5
10 73,2 79,1
11 71 77,8
12 68,9 76,6
13 67,1 75,4
14 65,2 74,3
15 63,6 73
16 61,6 71,8
17 59,8 70,7
18 58,2 69,6
19 56,6 68,5
20 55,1 67,5
21 53,6 66,6
22 52,2 65,7
23 51 64,9
24 49,8 64,1
Podsumowując termos działa tak jak powinien. Był szczelny i sumiennie spełnił swoją izolacyjną rolę. Gabarytowo raczej do auta lub na rodzinny piknik.
OCENA PRODUKTU:
Wygoda: 5/5
Wyposażenie: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 5.00/5
pojemność: 1 litr
wymiary: ok. 94 x 94 x 300 mm
waga: 723 g
materiał: stal nierdzewna 18/8
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
12-11-2016, 10:33
Glacier Stainless Vacuum Bottle - GSI Outdoors
A więc od początku :)
Na wstępie dziękuję za możliwość testowania termosu. Mam nadzieję, że mój opis w jakimś stopniu przyda się osobom poszukującym takiego naczynia.Do testów trafił mi się termos w kolorze niebieskim o pojemności 1 l . Przeglądając internet znalazłem jeszcze inne wersje kolorystyczne: zielony, czerwony, stalowy. Kształtem termos nie odbiega od większości oferowanych na rynku. Skręcony w komplecie jest niemalże walcem o długości 30 cm. Niemalże ponieważ podstawa ma niewiele większą średnicę od kubka (9,3 i 8 cm). Termos w pierwszej odsłonie sprawia dobre wrażenie. Został wykonany ze stali nierdzewnej. Korek i warstwa zewnętrzna kubka jest plastikowa. Waga kompletu wynosi 646 g przy czym sam kubek waży 148 g. Pojemność 1 l potwierdziła się kuchenną miarką :) To tyle suchych faktów.
W swoją pierwszą drogę termos pojechał na ryby:) Dokładnie pływał po morzu Barentsa. Był targany i turlany po pokładzie kutra. No dobra może nie aż tak dokładnie ale starałem się go zbytnio nie oszczędzać. Nie dla tego, że dostałem go za darmo i w sumie nie żal jak się poobija bo generalnie dbam o sprzęt ale chciałem sprawdzić na ile wytrzymała jest powłoka farby którą został pomalowany. I wiecie co? Pierwszego dnia nie sądziłem, że aż tyle wytrzyma ale po 10 dniach bez cackania generalnie ani ryski czy wgniecenia. Konstrukcja termosu jest uproszczona do minimum: korpus, korek, kubek. Korpus ma 3 podłużne przetłoczenia dzięki czemu dobrze się go trzyma nawet mokrą ręką. Podstawa została podklejona kawałkiem cienkiej gumy dzięki czemu termos postawiony na pochyłym blacie nie przesuwa się. Korek bez zbędnych patentów, pstryczków czy innych zaworków. Po prostu uszczelka i 3 zwoje gwintu. By wylać płyn wystarczy zluzować korek o 1 obrót. Kubek jak już wcześniej wspomniałem z zewnątrz jest z plastiku. Jego stalowe wnętrze mieści 200 ml płynu. Plastik doskonale izoluje i wlewając nawet wrzątek można spokojnie trzymać kubek. Podobnie jak na korpusie są przetłoczenia i dodatkowo taka niby kratka. Od siebie dodałbym też kawałek takiej gumki jak na korpusie. Kubek jest gładki i nie można go spokojnie odstawić na pochyłej powierzchni. Jak już jestem przy kubku to pomimo jego sporej wagi odkryłem w niej też zaletę. Podczas mocniejszego wiatru postawiony kubek dzielnie stoi pusty podczas gdy inne plastiki dawno leżą lub zostały zdmuchnięte. To tyle odnośnie wyglądu, ergonomii, budowy. Może jeszcze dodam, że od samego początku czyli informacji na NGT o przyszłych testach nie traktowałem tego termosu czysto turystycznie. Po jakiego mam nosić ze sobą litr. Mam swój ulubiony Ultimate 0,8 i w zupełności taka pojemność mi wystarcza. Tym bardziej, że wagowo bije go i to mocno (390/646). W moim odczuciu testowany termos jest fajny jak jedzie z nami a nie na nas.
Teraz czas na herbatę :)
Termos zalewany był zawsze bez wygrzewania. Temperatura powietrza oscylowała koło 10 stopni. Podczas 12 godzin pływania oddawał gorący płyn. Pierwsze rozlania nawet studziłem.
Chłodniej (3-7st) było na Alandach. Picie przez 10 godzin pływania było też gorące. Z uwagi na małą łupinę którą pływałem też dostał niezły wycisk. Leżał przeważnie na pawęży wzdłuż burty. Tutaj też polała się pierwsza krew w postaci rysek i odprysku farby.
By nie było mu za zimno odbył też wycieczkę na gorącą Kretę gdzie był wspaniałym kompanem noszącym wodę do mojej ulubionej yerby. Dzięki temu, że wlot ma średnicę 4 cm spokojnie można wrzucić kostki lodu. Sączenie zimnej pod parasolem na pięknej plaży - bezcenne :)
Termos nie łapie zapachów. Wiem bo próbnie zostawiłem w nim (no dobra zapomniałem go umyć) resztkę herbaty na jakiś tydzień. Jest też pancerny bo nic nie wybuchło :)
Dla głodnych cyferek przeprowadziłem jeszcze pomiary temperatury.
Podczas testu termos nie był odkręcany.
-32 +21 temp zewn
97,2 96,3 temp start
1h 94,4 93,9
2 91,7 92
3 89,2 90,3
4 86,8 88,1
5 84,3 87,1
6 81,8 85,5
7 79,5 83,8
8 77,3 82
9 75,3 80,5
10 73,2 79,1
11 71 77,8
12 68,9 76,6
13 67,1 75,4
14 65,2 74,3
15 63,6 73
16 61,6 71,8
17 59,8 70,7
18 58,2 69,6
19 56,6 68,5
20 55,1 67,5
21 53,6 66,6
22 52,2 65,7
23 51 64,9
24 49,8 64,1
Podsumowując termos działa tak jak powinien. Był szczelny i sumiennie spełnił swoją izolacyjną rolę. Gabarytowo raczej do auta lub na rodzinny piknik.
OCENA PRODUKTU:
Wygoda: 5/5
Wyposażenie: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 5.00/5