Liczba postów: 1931
Liczba wątków: 36
Dołączył: 12.04.2004
My pewnie w tym terminie nie dotrzemy na południe, ale na Wieżycę, pozalistowo, bardzo możliwie ;) Zawsze to jakiś bolec będzie zaliczony ;)
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)
Liczba postów: 791
Liczba wątków: 2
Dołączył: 07.08.2013
Ja się nie dopisuje bo ze względu na prace i inne obowiązki trudno mi robić plany ale chętnie dołączę się do zespołu na Rysy jeżeli będę miał możliwość. Okaże się pewnie na tydzień przed terminiem.
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Może jednak deklarujmy się chociaż wstępnie, żeby był jakiś obraz sytuacji. Mozna wybrać górkę najbliższą swojego miejsca zamieszkania.
Jeżeli szczyty są blisko siebie, a ktoś będzie jechał autem to można się dogadać i uderzyć wspólnie, albo jedna osoba wysiadzie gdzieś po drodze i zrobi jedną, a druga drugą górkę. Wtedy ogarnięcie tego będzie prostsze i dodatkowo okazja do spotkania jak znalazł.
Czasu wbrew pozorom nie ma aż tak dużo ☺️
Pamiętajmy - tutaj nie ma górek bardziej i mniej honornych, finalnie każda będzie tak samo ważna żeby się udało ten ciekawy zamiar zrealizować ☺️
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
Liczba postów: 8026
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
Liczba postów: 771
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05.04.2006
W tym dniu mam akurat zjazd rodzinny, którego jestem współorganizatorem i fotografem.
Aż mnie rwie, że nie dam rady wziąć udziału w akcji, której pomysł poddałem...
Miałem smaka na Lackową, ale cóż...
Trzymam kciuki...!
-------------------------------------------
Yatzek - nadworny tester NGT ;-)
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
F5
Brać szczyty leniuchy! :-)
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
Liczba postów: 728
Liczba wątków: 1
Dołączył: 15.11.2010
podobno chodzenie jest męczące...
-------------------------------------------
jedyny trzeźwo myślący ;)
Liczba postów: 318
Liczba wątków: 5
Dołączył: 27.05.2009
Liczba postów: 496
Liczba wątków: 0
Dołączył: 24.03.2007
Ja wiem, że wszystko jest już ustalone ale może by rozważyć rozłożenie ataku na koronę na cały weekend? Wybitnie mi ta sobota nie pasuje a chciałbym dołączyć do akcji. Póki co wiele szczytów jest jeszcze nie obsadzonych a rozłożenie ataku na dwa dni może rozwiązałoby problem?
-------------------------------------------
I po urlopie:-(
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Nie ma za co Iza;-)
Wysoką można połączyć z Radziejową, dacie radę Tadiki ;-)
---
Edytowany: 2017-08-16 21:03:53
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
Liczba postów: 1150
Liczba wątków: 8
Dołączył: 20.10.2011
My zdecydujemy się na szczyt w połowie września, z tego co zostało w grę wchodzi Tarnica, Radziejowa lub Turbacz :)
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Żeby to miało większe szanse powodzenia trzeba byłoby mieć co najmniej dwie niezależne od siebie osoby na każdy szczyt. Za dużo sytuacji losowych, żeby nikt się nie wykruszyl. Nie chcę siać defetyzmu, ale nie mamy jeszcze nawet obstawionych wszystkich szczytów pojedynczymi osobami. Liczę, że te deklaracje jeszcze nabiorą tempa - forum czyta dużo osób, a pomysł jest oryginalny i wart realizacji.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
Liczba postów: 419
Liczba wątków: 1
Dołączył: 23.10.2009
No wlasnie...bralbym Radziejowa ale chyba nie wyrobie logistycznie ;-)
Liczba postów: 33
Liczba wątków: 0
Dołączył: 02.01.2010
Widzę, że jest coraz więcej ukrytych chętnych na Radziejową.;-) Do listy jeszcze się nie dopisuję, bo początkiem września wyklarują się plany weekendowe.
A może ktoś porwie się na Radziejową i Wysoką za jednym spacerem? :)
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Brawo El Chu, a już sądziłem że krzykniesz ''SZCZELINIEC !'' ;)
Liczba postów: 8026
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
Coraz więcej osób tu na forum (np maykel) i na prv podpytuje mnie czy nie dałoby się akcji rozszerzyć ot po prostu na weekendowe szczytowanie. Sporo ludzi chce brać udział a nie każdy może dojechać....
Co Wy na to? Nic o Was bez Was. Pomóżcie
Liczba postów: 1977
Liczba wątków: 6
Dołączył: 21.04.2015
Moim skromnym zdaniem zdobycie jednego dnia jest bardziej... wyczynowe 😗?? Rozbicie ataku na dwa dni to takie rozmamłanie...
Ale to tylko moje subiektywne przemyślenia.
-------------------------------------------
http://gameoflife-nextround.blogspot.com
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Myślę tak jak Grendel. Jeden dzień jest bardziej ambitny.
Pytanie czy jesteśmy w stanie się na tyle zorganizować.
Liczba postów: 874
Liczba wątków: 1
Dołączył: 30.05.2007
Popieram chłopaków... ale dałbym jakiś ostateczny termin zgłoszeń do połowy września- potem ew. byłoby pole manewru dla innych opcji.
-------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)
--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)
Liczba postów: 170
Liczba wątków: 0
Dołączył: 11.09.2013
Też popieram przedpiśców ;)
Jak pogoda będzie git na hulajnogę, to mogę coś podeptać w Sudetach, Sowich lub okolicy ;)
Niestety muszę poczekać na siakieś choćby prowizoryczne prognozy.
Skalnik -Arek o ile nie będzie walić żabami ;)
Ps. a wieczorem można by się spotkać w podgrupach gdzieś ;)
---
Edytowany: 2017-08-26 23:14:31