To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Cumulus Progressif
#1
OPIS PRODUKTU:

DANE PRODUCENTA

Masa całkowita: 1230 g
Izolacja: Climashield Apex wierzch/spód: 334 g/m2 i 266 g/m2
Tkanina zewnętrzna: Pertex Endurance DWR, 36 g/m2
Tkanina wewnętrzna: Pertex Quantum DWR, 35 g/m2
Temperatura komfortowa: 1 °C
Temperatura graniczna: -5 °C
Temperatura ekstremalna: -21 °C
Maksymalny wzrost użytkownika: 190 cm
Długość: 208 cm
Szerokość (góra/dół): 80/55 cm
Wymiary pokrowca (wysokość/średnica): 32/21 cm
Objętość pokrowca: 11,1 l
Rozdzielczy zamek YKK o długości 175 cm z dwoma samoblokującymi się suwakami
Możliwość rozpięcia i wentylacji dolnej części śpiwora
Możliwość łączenia z innymi modelami
Dodatkowy, duży worek z siatki do przechowywania śpiwora w domu

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
16-08-2016, 10:34

MOJA OBSERWACJA
Waga: 1234 gramów[/i]
LOFT na starcie: 11 cm[/i]
Rozmiar w worku transportowym: 38x21 cm[/i]
Rozłożony mierzony wewnątrz:
w stopach 40 cm[/i]
w kolanach 55 cm[/i]
w barkach 70 cm[/i]
długość całkowita 205 cm[/i]
obwód otworu gębowego 132 cm[/i]
2 pętelki w nogach do wieszania śpiwora ( od zewnątrz)
1 kieszeń na wysokości mostka u mnie po lewej stronie (suwak po prawej)
Cienka ale dość szeroka listwa zabezpieczająca zamek po długości.
Tak samo cienka listwa oddzielająca tułów od głowy zapinana na rzep i ściągana gumką ze stoperem.
Otwór wentylacyjny ściągany JEDNYM SZNURKIEM góra i dół.
Materiał zewnętrzny ze względu na lekką wodoodporność (1000 mm) i całkowitą wiatroszczelność,
utrudnia pakowanie. Wywinięcie śpiwora na drugą stronę ułatwia wypuszczenie powietrza z wnętrza śpiwora.


OCZEKIWANIA

Śpiwór zakupiłem na ambitne ale niepewne zagraniczne/krajowe wypady, na których plan działań chciałem zrealizować pomimo wszelkich przeciwności pogodowych.
Entuzjastycznie liczyłem również na niewielkie rozmiary po spakowaniu.



W PRAKTYCE

Rozmiarowo wypada przeciętnie. Daje się upchać na dno np. Atmosa 50 rozmiar \'M\' badź Varianta 37 również \'M\'
Climashield Apex nie pozwala się znacząco kompresować wiec nie ma sensu się męczyć.
Ocieplina ta W połączeniu z lekką membraną którą jest Pertex Endurance daje jednak spore możliwości.
Spanie w bardzo wilgotnych warunkach bez dodatkowych zabezpieczeń typu namiot czy tarp nie jest przeszkodą.
Zdarzyło mi się awaryjnie przespać lekko deszczową noc pod drzewem bez wychłodzenia organizmu (w temp. ok. 7 stopni ).
Zaliczyłem śnieżne nawiewy spod tarpa, namiotowy szron i wylaną herbatę w środku nocy. Nigdy nie zmarzłem.
W moim odczuciu termika zadeklarowana przez producenta została określona prawidłowo.
JEDNAKŻE! Szeroki otwór gębowy :) sprawia że ciężko jest zrobić eskimosa. Pojedynczy sznurek przepleciony przez
górę i dół kaptura nie ułatwia domysłów za który mamy pociągnąć. Elastyczna gumka w kołnierzu na wysokości barków jest zbyt długa. (standardowo)
Pomimo nierównomiernego rozłożenia ociepliny można z tym żyć. Dopiero temp. graniczne o tym przypominają.
Cienka listwa wzdłuż zamka jednak daje radę.
Obszerny krój śpiwora pozwala osobnikowi mojej postury ( 173 cm wzrostu 67 kg wagi) wrzucić sporo do środka ale również
utrudnia jego nagrzanie...



PO CZASIE

Około 100 nocy wyraźnie zmniejszyło termikę śpiwora. Podczas leżenia na brzuchu (4°C) odczuwam chłód od strony pleców.
Po tym czasie określam temp. limitową na 0° C. LOFT zmniejszył się do 7,5 cm
Membrana wciąż daje radę. Całość trzyma się bez zarzutów. Widać jedynie zmęczenie wypełnienia.
Pomimo iż termika znacząco spadła nadal jest przeze mnie wykorzystywany.
Materiały zachęcają do użytku w trudnych warunkach dlatego szczęśliwie użytkuję w minusowych temperaturach,
Wraz z wkładką puchową 200g850cui. Luz wewnątrz pozwala rozprężyć się puchowi co w zestawie zapewnia mi komfort do -10°C.



JAK JA TO WIDZĘ?

MINUSY:
-CENA 819 zł
-SZEROKI WLOT POWIETRZA
-BRAK ZABEZPIECZENIA PRZED WCINANIEM SIE SUWAKA W MATERIAŁ
-JEDEN SZNUREK W KAPTURZE

PLUSY:
+dobra odporność na wilgoć i wiatr
+Łatwo wysuszyć
+w stosunku do konkurencji bardzo dobra waga przy realnie określonych temperaturach



Powinniście wiedzieć że sypiam w skarpetach, cienkich kalefajtach, merino 200 g długi rękaw, cieniutkiej czapce i BUFFie
Śpiwora nigdy nie prałem

http://fotowrzut.pl/PH81UZBTUT

OCENA PRODUKTU:

Komfort cieplny: 4/5
Kompresja: 3/5
Wyposażenie: 4/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 3.75/5



Odpowiedz
#2
Jak śpisz w 200 merino to po co Ci ten śpiwór przy +4 ?
:-)
-------------------------------------------
i+r

Odpowiedz
#3
Inni tak robią wiec pomyślałem że nie chcę się wyróżniać.

Ps. coś mi nie poszło z wyglądem tej recenzji. Wybaczcie pierwszy raz coś pisałem

Odpowiedz
#4
Kalefajty to pewnie męskie getry, ale co to znaczy ''zrobić eskimosa''?
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#5
Mialem na mysli sciagniecie kaptura tak zeby wystawal jedynie nos.

Odpowiedz
#6
Loft padł do 7cm, a z ilu początkowych?

Odpowiedz
#7
Z 11.

Odpowiedz
#8
LastFrontier skopiuj tekst recki z pola produkt i dodaj jako recenzję do produktu proszę

https://ngt.pl/thread-9043.html
- zejdź na dół ww strony i kliknij dodaj recenzję
---
Edytowany: 2016-08-16 09:30:23

Odpowiedz
#9
UUuu, 4cm padł loft po 100 nocach - sporo, bardzo sporo. Prałeś go może, jak tak to czy odzyskał trochę loftu?

Odpowiedz
#10
@Arni nie prałem go jeszcze. Nie ''czułem'' potrzeby. Swoją drogą to też jest ciekawe że bakterie się w nim nie lęgną zbytnio. Być może przez to że szybko schnie ale zdarzyło mi się nawet suszyć ubranie na sobie przez noc . Z rana śpiwór był mokry od zewnątrz ale ubranie wyschło. :)
Myślisz że upranie może go rozprężyć?

ps. Wybacz gumibear

Odpowiedz
#11
Nie ma problemu. ładnie to poprawiles. Teraz ja wyedytuje co trzeba...

Odpowiedz
#12
Z pewnością ocieplina pokryła się twoim tłuszczem z potu, jest to nieuniknione. Pranie go usunie, ale najprawdopodobniej wypełnienie ubije się jeszcze bardziej lub pozostanie bez zmian tzn. loft się nie poprawi. Może dopytaj producenta, napisz że loft już siadł, że nie izoluje jak za nowości, może poradzi jakiś środek? Tak myślę, a może jest jakaś chemia na bazie silikonu do prania takich wypełnień?

Odpowiedz
#13
W kontekście testu - czy jakąś alternatywą nie jest koncept Małachowskiego - śpiwór z serii Vario?
http://malachowski.pl/web/pl/spiwory/41-...imber.html
Waga podobna, termika podobna, jednak puch powinien ograniczyć spadek loftu.
Z drugiej strony mix sentetyka i puchu powinien dawać cechę porządaną przez LastFroniera - odporność na warunki wilgotne mimo braku PQ Endurance.
Oglądałem kurtkę Małachowskiego w tej ''technologii'' i jest to dla mnie ciekawostka.
-------------------------------------------
Pim

Odpowiedz
#14
Na pierwszym Łuku Karpat śpiwór, który miałem, zachował się podobnie. W trakcie marszu sprawdzał się naprawdę bardzo dobrze (recenzja: https://ngt.pl/thread-3522.html). Kilka razy zmókł, raz został wyprany po drodze i drugi raz po powrocie. Jednak po ponad 100 noclegach jego komfort termiczny pogorszył się z -6° do około 0° i taki już pozostał. Syntetyczne ociepliny tak już mają, z moich obserwacji, zwłaszcza po praniu. Kolejne wrzucenie do pralki raczej nie pomoże i nie sądzę, aby jakiś środek mógł ''podnieść'' ocieplinę z powrotem.

Znajomy polarnik opisał to kiedyś krótko: 'syntetyk po 18 miesiącach staje się 2 razy cieńszy'. To uogólnienie, ale coś w nim jest.
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/

-
https://lukaszsupergan.com/

Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
Odpowiedz
#15
Kiedyś ktoś na forum opisał patent z mechanicznym puszeniem syntetyka. Znaczy po praniu potraktował suchy śpiwór trzepaczką do dywanów. Z tego co pamiętam gdy jeszcze używałem takich śpiworów nawet się to sprawdzało. Ale to strategia na krótką metę. Pewno z czasem degradacja ociepliny będzie na tyle duża, że trzepanie nic nie da.
-------------------------------------------
http://dasieda.blogspot.com/

Odpowiedz


Skocz do: