To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Idealne schronisko & rozmowy schroniskowe
#41
~Mikka :) to pojechałem z tym '' ByłAŚ kiedyś w Orlem''
sorki - kiedyś na tym forum ktoś komuś zwrócił uwagę, że ten drugi nie rozpoznał, że jest żeński - więc patrząc na nicka jakoś tak mi się napisało...
Swoją drogą może by wprowadzić przy nikach znaczki oznaczające płeć np. takie jak w klopach :)

Odpowiedz
#42
Nie ma za co! Zdarza się. Ale jak wpisać męski trójkąt?

Odpowiedz
#43
idealne schronisko dla mnie to
1. chatka na niemcowej
2. schronisko cyrla w beskidzie sądeckim
ad.1 bo jak tam pierwszy raz przyszedłem zimą to mi obcy ludzie podali herbate!!a kiedyś w lecie jak siedziałem tam tydzień to gdy przyszło płacić za nolceg bazowy zapytał najpierw czy mam za co do domu wrócić.nie ma prądu,jest ciepły piec i nigdy tam nie zmarzłem.po wode to się szło do źródełka i generalnie ludzie tam są w porządku.
ad2bo warunki jak w chotelu(tzn czysta i ciepła ubikacja dla mojej drugiej połowy), schronisko jest nowe(czyt. nie popisane ławki np.''mała czrana tu była''),ceny są rewelacyjne(najdroższy nocleg to 12 zł w dwójce),ludzi mało poza sezonem, a prowadzący są naprawde mili i potrafią zainteresować się turystą. kiedyś byłem świadkiem jak na noc przyszedł koleś i nie było miejsca a na dole w jadalni była impreza,facet chciał się przespać a właściciel stawał na głowie by mu znalesć wygodny kąt i materac..
dla mnie najważniejsze w idealnym schroniksu jest to,że cię nikt nie olewa. w tatrach byłem świadkiem jak w dolinie 5 stawów panna potrafiła powiedzieć (w chatce stażników a nie w schronie),że nie ma miejsca( a było jerszcze kilka bo się potem tam załapałem z dziewczyną +koleś z Wa-wy) w chwili gdy było już ciemno a ludzie w 5-tce układali się już w kiblach i na zewnątrz! podobnie w biesach w chatce puchatka gdy próbowaliśmy się kolega targować co do noclegu usłyszeliśmy od jakiejś(na mój gust nieuprzejmej) panni hasło''na dole jest sianko za 3 zł''.extra tylko my bylismy po całym dniu biegania i w dodatku mieliśmy już zachód słońca na połoninie za sobą.niechodzi mi o fakt nie spuszczenia nam z noclegu,ale raczej o sposób w jaki to nam zakomunikowano.totalna olewka.może jestem przewrażliwiony na tym punkcie ale wydaje mi się, że w górach ludzie powinni być dla siebie bardziej mili niż normalnie.
-------------------------------------------
franek

Odpowiedz
#44
Taaaak! Widzę, że te praktyki to taki ''dobry zwyczaj'' w chatce strażników w Dol.5.

''Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech i pamiętaj, jaki spokój można znaleźć w ciszy...''

Odpowiedz
#45
fajnie by było jak by łazienki były wspólne (m-k), jest ktoś za?

Odpowiedz
#46
Wydawało mi się, że już są! Ja kąpię się ze swoją kobiałką i nie oskarżono mnie jeszcze o demoralizację. Primo - szybciej (ma to znaczenie kiedy jest kolejka), secundo - przyjemniej :))
-------------------------------------------
Memento vitae

Odpowiedz
#47
no czy szybciej to nie wiem...
moji znajomi (para) kiedys sie niezle ''zasiedzieli'' pod prysznicem... podejrzewam ze oddzielnie by sie szybicje umyli ;)
-------------------------------------------
pozdrawiam

Odpowiedz
#48
Pewnie delektowali się ciepłą wodą :))
-------------------------------------------
Memento vitae

Odpowiedz
#49
dobra woda to ciepła woda:-)

Odpowiedz
#50
Jeszcze dwa słowa co do schroniska ''pod Małą Rawką''. Nocowałem tam nie dalej jak tydzień temu.
1)Strasznie, strasznie drogie. Co prawda zainwestowali nie mało, ale ceny to mają z kosmosu. Strach cokolwiek kupić.
No ale to rzecz powiedzmy względna.
2)Siedzimy sobie w schronisku - każdy coś je/pije/śpiewa/gra - słowem schroniskowe życie. A tu wpada autokarowa grupa turystów. Sprzęt owszem - mają git. Ale kultury ''0''. Wnoszą kilogramy błota(zakaz wchodzenia na izbę w butach jest na rawce tylko zwyczajowy) - nikt z obsługi na to uwagi nie zwraca - ogólnie zrobił się syf. Kumple zaczęli improwizować piosenki na gitarze typu ''błoto, błoto...'', albo ''nie mamy kapci, wchodzimy w butach...'', a owi turyści co zabawniejsze świetnie się przy tym bawili. Szczęście, że z tamtąd wychodziliśmy. To było jedno z najgorszych moich schroniskowych przeżyć. Jeżeli zajże tam jeszcze raz to tylko z konieczności.
Pozdrawiam.
-------------------------------------------
M.

Odpowiedz
#51
~Marcin w innym wątku napisał:
''A co do idealnego schroniska to jest takie, na Snieżniku, tam wrzątek jest za darmo !!! i do woli!!! bo gość ze schroniska zainstalował sobie elektrownie wodna i swiatło nawet w dzień sie świeci:)''

Odpowiedz
#52
Jakieś 13 lat temu pamiętam na Śnieżniku wiatrak (elektrownia?). Ktoś wie co się z nią stało bo 5 lat temu jej tam nie widziałem

Odpowiedz
#53
Witam.
Ten wiatrak to był nie wypł od samego początku, konstrukcja własnej roboty wykonana w jakimś zakładzie w Bystrzycy Kłodzkiej, nie była przewidziana na tak dużą rozpiętość wiatrów jakie występują na Śnieżniku. Nie ma tam stabilnych wiatrów, są dni bezwietrzne ale są też huragany i to było bezpośrednią przyczną,że wiatrak sie nie sprawdził.
Natomiast jesli chodzi o elektrownie wodną, jak tam jest aktualnie zamontowana to działa ona prawidłowo, jest to konstrukcja francuska o ile dobrze pamiętam to cana tego zestawu to około 200 tyś. zł
Pozdrawiam.

Odpowiedz
#54
jak wyobrazacie sobie wedrowanie bez odpoczynku w schronisku gdzie nie ma piwa?! heretycy....

Odpowiedz
#55
właśnie, jak można bez piwa?! a przynieść ze sobą? nosić te wszystkie graty, jedzenie i jeszcze piwo? a na pijących trochę ponad normę to jest przecież taka tabliczka ''osobą nietrzeżwym alkoholu nie sprzedajemy'' i wystarczy ten zakaz egzekwować ( czego nie robi chyba 90% lokali)

Odpowiedz
#56
a propos ulubionych schronisk do wymiękłem w małej fatrze i schrony w super miejscówkach i piwo!!!! tanie!!noclegi żarełko tez niczego sobie no i gospodarz w chacie pod suchym -co za koleś!

Odpowiedz
#57
I jeszcze: papierosy.

Odpowiedz
#58
zdecydowanie zgadzam sie z wambli - papierosów też w schroniskach nie powinni sprzedawać !
-------------------------------------------
;] ja chcę ciasteczko (działąjące)

Odpowiedz
#59
od papierosow to sie trzymac z daleka, jeszcze sie jakis przyszly wlasciciel schroniska zasugeruje i bede mial biede :)

Odpowiedz
#60
A miałeś rzucić chłopie... :P
Słabosilny... :D

Idealne schronisko??? Pod chmurką...

Odpowiedz


Skocz do: