Liczba postów: 8028
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
Tytuł jest mocno prowokacyjny żebyś drogi forumowiczu tu zajrzał i się zastanowił co dalej, jak dalej i z kim dalej.
Kiełkuje to we mnie od miesięcy, a ostatnia wymiana maili z moim przyjacielem treewoodem utwierdza mnie w tym, że już czas odpalić ten temat na poważnie, na bardzo poważnie...
Z treewoodem jak wiecie poznałem się kilkanaście lat temu na śp forum alpinusa, który padł....kilkakrotnie:) jak życie pokazało i pewnie jeszcze nie raz padnie jak historia nakazuje myśleć ale tu nie o tym będzie.Tam zakiełkowało NGT i tak mijały lata.....nastolatki pełne pasji poznawały kolejne nastolatki i wciągały ich w adminowanie......potem zaczęliśmy się pojawiać u siebie nawzajem na ślubach.....dzieci.....kupy, pieluchy.....proza życia a w ślad za nią potężny deficyt czasu.
Praca...dom....praca....dom....firma....jedna....druga....praca....dom...góry. ....podróże....i od nowa.....a jest jeszcze NGT czyli pasje, przyjaźnie i mnóstwo fajnych rzeczy które się tu wydarzyły i które się tu dzieją i jeszcze się dziać będą.
W życiu przychodzi taki czas, że pewnych rzeczy nie przeskoczymy i czasu nie zdobędziemy. I myślę, że podobnie myśli....bartolini, spin, tytus, warzyn, piteros, brav i moja skroimna acz zarozumiała niekiedy osoba.
Akcja za akcją, zlot za zlotem,festiwal za festiwalem i kolejne rekordy obecności.....i tak lecą lata na NGT i w naszych prywatnych kalendarzach.......mało kto myśli kto za tym wszystkim stoi. Kto jest w papierach NGT, jaki jest jego status, na kogo jest domena, kto opłaca, kogo wzywa US do spowiedzi, etc, etc...
Taki stan rzeczy wielu w tym i mnie jest na rękę.....ale tak dłużej być nie może. Musimy tchnąć w tą przestrzeń internetową świeżą krew, kogoś kto weźmie emerytów adminów za twarz i jeszcze z nich coś wykrzesze o ile będą chcielki. Kogoś z zacięciem informatycznym i czasem. Może nowe NGT? Może nowy projekt pod adresem NGT.pl. Na razie mam milion myśli w głowie i chętnie się nimi podzielę.
Otwieram dyskusję, a ze swej strony deklaruję pełne wsparcie i zaangażowanie bo stąd ciężko się wymiksować. Szanowni.....bez emocji, na spokojnie....to nie na już i nie jutro....ale na pojutrze jak najbardziej już tak.
A na razie oddalam się na z góry upatrzone pozycje by oddać się zadumie jakim cudem wygrywa jednolity niebieski wzór bluzy montano z żółtym zamkiem łupiąc wersję petardę czyli niebieski z czarnym i zamkiem pomarańczowym....
[b]Niech moc będzie z Wami w przemyśleniach[b]
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Gumi- zmęczyłeś się? To zrozumiałe. Dokończ projekt bluz i ogranicz administrowanie do minimum. Jeżeli brakuje pieniędzy na sprawy techniczne- zarzuć po prostu temat.
Może jestem odosobniony w swoich poglądach, ale lubię NGT z obecną ''szatą graficzną'', dla niektórych to archaizm a dla mnie czytelność i prostota. Nie doznaję oczopląsu jak na niektórych forach. Potrzebne informację znajduję. Kontakt z ludźmi mam. Więcej po prostu nie oczekuję.
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.
Liczba postów: 8028
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
Cholera myślę podobnie jak PIT....i to by było na tyle w kwestii mojego miliona pomysłów:)
Ale potrzebny jest naprawdę ktoś kto to przejmie choćby od strony IT i wieeeeelu spraw formalnych. Kasy mamy jak lodu. Kto bogatemu zabroni:) Nie o kasę tu chodzi
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Znam jedną informatyk z Krakowa, z takiej smutnej ulicy...:->
i nie przesadzajcie z tym, że trzeba trzymać adminów za pysk, ja nie wymagam od Was żebyście tutaj siedzieli non stop i wymyślali fajerwerki, jak wielokrotnie pisałeś to powinno być hobby a nie praca i mam nadzieję, że ciągle tak jest i będzie :)
---
Edytowany: 2016-04-05 20:52:17
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.
Liczba postów: 257
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04.12.2015
Gumi...usuńcie ten tytuł bo mnie drażni, a niestety choroba NGTowska chociaż od niedawna, polega na tym że ciągle się tutaj przebywa :D , chociaż ostatnio przez zmianę pracy czas mi się skurczył prawie do zera....
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
''Kasy mamy jak lodu. Kto bogatemu zabroni:) Nie o kasę tu chodzi''
i jeszcze marudzi taki! :P
zminusować wątek, admini usuną ;)
---
Edytowany: 2016-04-05 21:28:26
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.
Liczba postów: 1234
Liczba wątków: 11
Dołączył: 30.07.2010
Rozumiem o co chodzi, szczerze Was (adminów) podziwiam za to, że znajdujecie czas dla nas tu wszystkich.
Ni w ząb się nie znam na IT więc w kwestiach technicznych nie pomogę.
Pomysły na ewentualne odświeżenie formuły forum powinny wyjść od kogoś, kto się trochę zna na tych sprawach żeby mieć realny pogląd na możliwości a nie tylko chciejstwa.
Właśnie pytanie - chcemy coś ekstra? czy po prostu potrzebujemy kogoś kto będzie ogarniał sprawy techniczne, jakoś Was w tym wspierał lub wyręczał? Stać nas na opłacenie tego kogoś? Wiem że ktoś może to robić dobrowolnie za free, ale wtedy za parę latek tego kogoś też dopadną: praca, firma, rodzina, itp. itd.
Mnie osobiście odpowiada to co jest, ale jestem też otwarta na całkowitą zmianę bo czasem po prostu trzeba.
Liczba postów: 791
Liczba wątków: 4
Dołączył: 08.04.2008
''Potrzebne informację znajduję. Kontakt z ludźmi mam. Więcej po prostu nie oczekuję.''
Mądre słowa.
Od siebie dodam: najwięcej czasu Wam, adminom, zabierają akcje zakupowe. Te powinny być raczej bonusem a stały się atrakcją główną. Recki pojawiają się kilka razy w roku, często pisane przez te same osoby. Akcje zakupowe, mam takie wrażenie, powodują spęd userów jak za karpiem w Lidlu. Koniec akcji = spokój i cisza na forum.
Z tego powodu uważam, że takie akcje należy ograniczyć do max 1 rocznie.
Wiem o czym piszę. Raz ''wplątałem się'' w organizację zakupów. Nie narzekam, akcja fajna i satysfakcja zostaje ale przez kilkanaście tygodni nie miałem czasu dla rodziny, dla siebie.
Największy a zarazem najmniej wymierny ''zysk'' z tego forum to ludzie. Ci znani wirtualnie ale przede wszystkim ci poznani osobiście. To znajomości przeniesione poza forum.
O tym właśnie Gumi już rozmawialiśmy na zlocie w Opawskich. Siedzieliśmy wtedy przy ognisku, grupa ludzi z całej Polski, w różnym wieku, różnych profesji, różnych poglądów. Moja żona, która ma kamień zamiast serca, jak dziś wspomina to ognisko i gitary Cantoresów to się wzrusza.
Tego się nie da Gumi zamienić na ''coś innego'', na ''nowy projekt''.
Tu, że tak rzeknę, nie ma miejsca na ''dobre zmiany'' ;)
Trzeba młodszych zaciągnąć do adminowania - tu się zgodzę.
Ograniczyć grupony - to pożeracze czasu.
I jeszcze jedno - pomysł, o którym również rozmawialiśmy w Opawskich - należałoby NGT umieścić ''w ramach prawnych'' (organizacja non profit ??) po to, żeby administracja nie musiała tłumaczyć się z wpływów na konto przed US.
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Co Ty Warrad o żonie piszesz, serce na dłoni nie z kamienia :)
Co do akcji zakupowych to pełna zgoda.
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.
Liczba postów: 729
Liczba wątków: 4
Dołączył: 07.01.2014
Ale o co dokładnie chodzi ?
O młodszą niż aktualna, ekipę administracyjno-moderacyjną ?
O nowy pomysł na NGT ?
Kogoś kto dokona ''migracji'' forum na phpBB, czy inne IPB?
Wszystko powyższe i\lub coś jeszcze ?
Liczba postów: 791
Liczba wątków: 4
Dołączył: 08.04.2008
Pit, to się zgadza: serce na dłoni (moje, wyrwane) a w piersi kamień.
Liczba postów: 297
Liczba wątków: 21
Dołączył: 10.02.2008
Grupony integrują trochę towarzystwo - dają poczucie przynależności. Coś dziać się musi - aby i starszych userów czasem do ruchu zmusić ;).
Stara szata czy nie stara, ja uważam, że klasyczna i spełniająca swoją rolę. Niejedno forum po migracji, która zwykle trwała miesiącami (z czkawką, desynchronizacją i rozwaleniem pliterek w bazie danych) się rozjechało, bo w poszukiwaniu ''the new look'' ginęli użytkownicy.
ps. no jedyne czego brakuje to dobrego osadzania zdjęć ;)
-------------------------------------------
Dominik
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Grupony integrują, gdy kierowane są dookreślonego kręgu. Grupon kierowany do wszystkich jak leci nic nie daje, jeżeli chodzi o integrację.
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.
Liczba postów: 2204
Liczba wątków: 25
Dołączył: 17.06.2009
Gumi, Ty naprawdę przestraszyłeś się tej bluzy niebiesko-żółtej... zaraz zmienię swój głos. przecież mieliśmy jeszcze zrobić majtki techniczne z logiem ngt! (dawny pomysł Braava)
co do zmian, powiewu świeżości etc.
jest wiele rzeczy, które kuleją od strony technicznej. ale wskazałbym jedną - wyszukiwanie i co za tym idzie - usystematyzowanie wiedzy zawartej na ngt.pl już kiedyś była rozmowa na ten temat. zdaje się, że Nemezis zaczął systematyzować. na pewno do odszukania w wątku przyszłość ngt.
a reszta? na pękniętą szprychę, jest cudnie. wyobraża sobie ktoś engiet z innym layoutem? z innym zdjęciem u góry? no chyba nie...
zakupy? grupówki? tak, to jest nasz problem. bo jest tego za dużo. ale cholera, niech któryś z Adminów mnie kopnie, jeśli nie czuje frajdy przy takiej akcji?
ale engiet to ludzie. jedni odchodzą po jakimś czasie, potem wracają. inni tu są co dziennie, ale piszą sporadycznie. inni przychodzą, zrobią zamieszanie (pozdrawiam K2pro serdecznie!) i znikają bezpowrotnie. ale jest wielu wspaniałych ludzie tutaj! ludzi do których się dzwoni w urodziny, by umówić się na jakieś góry, a czasem by popierdzielić o dupie maryny. nie mam pojęcia gdzie miałbym spotkać w życiu takich ludzi... i to jest właśnie ku##a NGT!
przepraszam za chaos wypowiedzi. targają mną emocje.
Liczba postów: 257
Liczba wątków: 2
Dołączył: 04.12.2015
Przez te lata NGT stało się marką i pewnym wyznacznikiem, właśnie dzięki prostocie i klarowności konstrukcji, moim zdaniem zmiana jako facelifting graficzny jest kompletnie bez sensu,
jeżeli chcemy coś zmieniać to myślmy nad konstrukcją i nowymi projektami w obrębie forum
- ale nie zakupowymi, na pewnym etapie dyskusji nad bluzami miałem nieodparte wrażenie, że dzieje się coś bardzo niefajnego na zasadzie spędu ludzi - bo jest promo....:/
Ale być może jestem za krótko obecny aby się odzywać :)
Liczba postów: 2004
Liczba wątków: 6
Dołączył: 21.04.2015
Dopiero wszedłem a już ma zgasnąć światło..? Na NGT zaglądam od czasu ''sprzed wojny''. Niechętnie wbijam się w jakieś takie wirtualne tematy (zboczenie zawodowe - wróg słucha!). Dlaczego wbiłem się w NGT? Urzekł mnie spartański charakter strony (@PIT opisał wszystko wyżej, nie będę po nim powtarzał), wyglądem może i dla niektórych archaiczny ale w pełni czytelny a co najważniejsze - EFEKTYWNY! Rzesza ludków znalazła tu pomoc w kwestiach, w rozwiązaniu których czuli się bezsilni.
To wszystko dzięki Wam! Adminom i szarym użytkowniczkom i użytkownikom o wielkich sercach. Osobom tak odmiennym a jednocześnie podobnym sobie, poświęcającym swój tak cenny czas i dzielącym się bezinteresownie swą wiedzą i doświadczeniem z innymi. To wartości ponadczasowe, dzisiaj już niemal wymarłe jak dinozaury.
Ale tutaj obecne. Oby do końca świata. Dlatego tu jestem. I chciałbym jak najdłużej.
Za to dziękuję...
Ps. Uff... to teraz trochę wyciszająco. Na dzieci przysługuje rodzicom i nauczycielom urlop. Pierwszym - macierzyński, drugim zdrowotny. Tempo forum wzrosło niemiłosiernie. Admini próbują je wyrównywać. Ale wysokie tempo grozi zawałem. @gummi zadziałał jak zawór bezpieczeństwa. Przedstawił rzecz boleśnie lecz niestety prawdziwie. Na IT się nie znam i na admina swej osoby nie zaproponuję, bo ''co ja tam będę robił Franz, jak tylko przesł(...)wać potrafię''. Ale oferuję ze swej strony pomoc w każdej kwestii, o której tylko mam pojęcie. Natomiast Wam, Szanowne Grono Adminów, przyznałbym urlop zdrowotny i nakazał zdrowszy tryb życia poprzez spowolnienie tempa na rzecz forum. Gdybym tylko był lekarzem.
Ponieważ jednak nie jestem - to gorąco do tych propozycji zachęcam. W celu wyciszenia, podładowania baterii i poświęcenia więcej czasu rodzinie (kolejność zupełnie przypadkowa).
Byście mogli za jakiś czas z pełnym przekonaniem ponownie ująć w dłonie stery perełkę wśród forów internetowych. Ku radości i zapewne z pełnym wsparciem oddanych NGT użytkowników i sympatyków!
-------------------------------------------
wielkieś mi poczynić pustki możesz, w domu mojem
Liczba postów: 3405
Liczba wątków: 12
Dołączył: 22.03.2007
cóż, doszliśmy do tego pięknego punktu, o którym wspominano (w tym i ja) wielokrotnie - że w końcu trzeba coś zrobić z archaicznym silnikiem NGT.
Tak, wyobrażam sobie NGT z innym layoutem. Niekoniecznie z masą dupereli, za to może ze wszystkimi funkcjami, jakimi forum wypada się legitymować w XXI wieku.
Mam szczerą nadzieję, że zwyczajnie nie jest za późno.
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Widziałem i użytkowałem fora, które mają ''to, co wypada'' w XXI wieku. Moderowałem takie. Naprawdę nie odczuwam osobiście, że engiet od nich odstaje. Kilka spraw zawsze można poprawić, ale myślę że generalnie forum jest lubiane takim, jakim jest. Przynajmniej ja tak mam.
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.
Liczba postów: 2004
Liczba wątków: 6
Dołączył: 21.04.2015
Mądrość wielką w słowach Twych odkrywam...
Liczba postów: 1155
Liczba wątków: 8
Dołączył: 20.10.2011
Kiedy kilka lat temu pojawiłam się na NGT stwierdziłam, że trochę z zeszłej epoki to forum... a później się przyzwyczaiłam i doszłam do wniosku, że co tam layout i różne funkcje, których brakuje, takich ludzi jak tu nie ma nigdzie! ;)
Gdyby była potrzebna jakaś pomoc od strony informatycznej, to ta znajoma Pita ze smutnej ulicy w Krakowie na pewno pomoże ;) Chociaż bardziej zna się na rozdzielaniu roboty niż na samej robocie więc pewnie znajdzie kogoś do pomocy (albo w końcu nauczy się czegoś nowego) ;)
|