To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Co dalej engiecie? ... rozmowa o kierunku zmian
#21
NGT to ten niezwykły klimat, który trzyma mnie tutaj już prawie 10 lat.
Wszystko tworzą obecni tutaj Userzy i Administracja. I Ty przede wszystkim gumi masz przemożny wpływ na taki, a nie inny styl NGT - przez swój spokój, bezstronność w różnych spornych kwestiach i oddanie pasji, które każdy z nas zauważa i to oddanie wszyscy doceniamy. Naprawdę.
Gdzie te sztywne regulaminy, gdzie bany za to, czy tamto? Nie są potrzebne, bo każdy nowy, bardziej nerwowy, bardziej wyrywny jest w końcu wkręcany w zasady forum, albo rezygnuje z obecności tutaj, bo nie nadaje na tych samych falach, nie pasuje do innych.
Pozostają ludzie bardzo inni, ale dość podobni w rozumieniu zasad wzajemnego porozumiewania się. To właśnie Oni są największym kapitałem forum i dzięki nim chcę tutaj bywać codziennie od tylu lat.

Podobnie, jak wielu innych nie widzę potrzeby dużych zmian na NGT. Pewnie dlatego, że obawiam się zmian na gorsze. Cenię forum takim, jakie jest, a coś nowego jest nieznanym. Ten nieco archaiczny styl NGT jest mi bliski, taki mi odpowiada - pewnie dlatego też, że dobrze go poznałem :)
Rozumiem jednak, że natłok pracy, jaka wiąże się z opanowanie tego całego bałaganu i zmęczenie po tylu latach, zachęca Cię gumi do szukania rozwiązań, zrobienia kroku naprzód, aby coś w tej kwestii zmienić.
Jak zwykle bardzo mądrze napisał warrad. Podobnie PITdoggy. Zgadzam się z tymi opiniami. Mniej pracy dla adminów przy różnych akcjach zakupowo - projektowych. Grupon w jakiejkolwiek formie nie powinien być często obecny na forum, bo nie taka zakupowa jest rola tego forum. Już kiedyś była o tym dyskusja, przy pomyśle tworzenia specjalnego, oddzielnego wątku dla wspólnych zakupów. Może jakaś forma płatnego, zawodowego ''czuwacza'' co to będzie na bieżąco reagował na zgłaszane potrzeby interwencji, jest pomysłem na zdjęcie części pracy technicznej z barków administratorów. Oczywiście wiąże się to z zmianami prawnymi w funkcjonowaniu forum.

Zmiany są zapewne konieczne, skoro takie czysto hobbistyczne podejście do sposobu prowadzenia forum zgodnie z zasadą: ''NGT to hobby przy okazji pasji, a nie zamiast'' już nie wystarcza.
Mam nadzieję, że po zmianach, jakie by one nie były, NGT zachowa swój klimat i styl, bo to jest niepowtarzalna zaleta i wyróżnik tego forum. Obyśmy tego nie stracili. Oby bardziej ''profesjonalne'', nowoczesne, uporządkowane zarządzanie wątkami i dyskusją nie zabiło tej nutki wolności i poczucia wspólnoty, jakie tutaj panują.

Są fora, które służą wymianie wiadomości i przede wszystkim uzyskaniu odpowiedzi. Te też temu służy, ale NGT to narkotyk, który ''zmusza'' do odpalania strony codziennie, choćby tylko po to, aby zobaczyć ''co tam nowego''.
Niektóre nałogi warto zachować :)
-------------------------------------------
cześć i czołem

Odpowiedz
#22
Nie bardzo podoba mi się układ graficzny ngt: nie wydaje mu się przejrzysty, irytuje mnie to, że na stronie mieści się jedynie 20 postów, że zdjęcia dodaje się w załącznikach a nie poprzez linki typu [img]link[/img], że wątki pojawiają się w porządku chronologicznym, bez podziału ich na różne kategorię w rodzaju buty, plecaki itp., że nie widać, kto ile postów dotychczas napisał, co nie pozwala ocenić, czy osoba pisząca jest w miarę aktywna, czy to dopiero jej pierwszy, drugi tu post (stałych użytkowników oczywiście się rozpoznaje, ale przecież takich jest pewnie około może 30). Niemniej zdaję sobie również sprawę z tego, że wprowadzenie takich zmian to wcale nie taka prosta sprawa, wymaga czyjegoś wysiłku, pracy i poświęcenia prywatnego czasu, a w dodatku, jak to każda zmiana, może przynieść skutek różny od zamierzonego. Tak więc choć, jak wspomniałem, nie bardzo przepadam za formą graficzną forum, to ponieważ jakoś to tyle lat już działa, to niekoniecznie widzę potrzebę jakichkolwiek większych zmian i do nich wcale nie namawiam. Tym bardziej, że widziałem, jak właściwie umarło popularne niegdyś forum biegowe, gdy w sposób najwyraźniej nie do końca przemyślany i dopracowany zmieniono jednego dnia niemal wszystko. Zmiana okazała się zbyt duża, zbyt gwałtowna, nie do końca przemyślana i coś fajnego skończyło się. Lepiej zachować ten nieco rustykalny wygląd ngt, zachowując społeczność i wygenerowane treści, niż to wszystko stracić próbując stać się młodym.ładnym, trendy. W końcu jeśli jakiejś treści nie można tu odnaleźć, to nie dlatego że forma forum jest taka a nie inna, ale że jej po prostu najwyraźniej nie ma.
Jedyne co bym postulował, to zniesienie limitu znaków w szafie sprzętowej. Nieraz nie chcę pisać obszernej recenzji, natomiast taką mini, na pół strony, to bym lekko skrobnąl.

Podziwiam wieloletnią pracę adminów. To kapitalna naprawdę robota. Podoba mi się ngtetykieta, która się sprawdza w działaniu. Co o tyle zaskakujące, że, było nie było, nie piszemy tu pod nazwiskami, a to w świecie wirtualnym często skutkuje trollowaniem, agresją, której tu szczęśliwie nie ma.

Wspólne zakupy pełnią dla mnie funkcję integrującą a nie użytkową. Myślę że podobną rolę by pełniły akcje wspólnego projektowania sprzętu, ale to niestety, nie z winy ngt, nie zawsze mogło i może wypalić.

Pewnie raz na pewien czas, taka dyskusja o przyszłości forum jest potrzebna, ale żeby jakiś wymierny ślad po niej pozostał, może by każdy tu piszący dodał w tym tygodniu jakąś recenzje, hę? :)))
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl

Odpowiedz
#23
Smutne to , że NGT będzie inaczej wyglądać

Odpowiedz
#24
fotofx...nigdzie tak nie zostało napisane.

Muszę wkroczyć bo piszecie miłe rzeczy, naprawdę miłe i myślę bardzo podobnie o tym miejscu, o nas, o zlotach, o zakupach.....ale nie do końca zostałem zrozumiany, nie chodzi o zmęczenie.....a o brak czasu i o to co niewidoczne dla oczu....

- serwer i domena są na kogoś (treewood) - musi to ulec zmianie
- regulaminy - muszą ulec zmianie pod względem nowego ustawodawstwa
- polityka bezp. - do napisania od zera
- GIODO - do ogarnięcia nawiązanie kontaktu i rejestracja tego i owego
etc
etc......

Zapewniam Was że takich ''ostatnich'' akcji grupowych nie zabraknie:) Znacie mnie że jestem kategoryczny w swych postanowieniach....ostatnia to ostatnia


Nawet jeśli niczego nie zmienimy to i tak pewne rzeczy muszą ulec zmianie. Przede wszystkim pod kątem IT, naumienia się skryptu autorskiego oraz to o czym napisałem powyżej.
---
Edytowany: 2016-04-06 07:39:26

Odpowiedz
#25
No cóż... forma stowarzyszenia pewnie by trochę spraw poukładała...
-------------------------------------------
Farfura

Odpowiedz
#26
@Pit, inni - skąd założenie, że współczesny wygląd forum pociągnie za sobą zmiany w ludziach, którzy tu są?

Cenię sobie NGT takim, jakie jest, jeśli mowa o merytoryce. Ale gadanie, że layout fajny jest i w sumie już każdy się do niego przyzwyczaił, zwyczajnie jest nie na miejscu. Takie same argumenty spotykało się i 5 lat temu, gdy były podobne dyskusje. Efekt tego jest taki, że dzisiaj ta praca urosła z wymagającej do ogromnej. A przecież znikające posty, tematy i recki to taki fajny dodatek do klimatu.

Odpowiedz
#27
A dla mnie nie na miejscu jest pisanie, że ''może być już za późno'' i sugerowane, że aby przetrwać trzeba iść drogą innych. Więc jak widzisz to kwestia podejścia :-)
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.

Odpowiedz
#28
trochę OT

jak już TA sprawa zostanie uporządkowana (oby szybko i bezboleśnie), to na tę okoliczność trzeba będzie pomyśleć o jakich koszulkach upamiętniających... mam na myśli bawełnę. coś takiego, jak robiliśmy w 2013.

Odpowiedz
#29
Najpierw musi znaleźć się ktoś kto ogarnie rzeczy o których pisał Gumi.
Potem można zająć się zmianami.propozycjami itp.
Gumi i inni już teraz nie wyrabiają nie dyskutujemy teraz o zmianach.
-------------------------------------------
z kom

Odpowiedz
#30
Po tym co napisał Gumi wnioskuję, że punktem wyjścia jest nadanie jakiegoś formalnego statusu forum, bo wtedy serwer i domena, regulaminy, ochrona danych - będzie już się powoływać na to coś czym NGT będzie (np. formalnie stowarzyszeniem).

Proponuję żeby panowie (i panie - są jakieś?) PRAWNICY - wypowiedzieli się co byłoby najlepsze i sprawdzili z jakimi formalnościami to się wiąże.

Odpowiedz
#31
Jestem przeciwny stowarzyszeniu. Zbyt sformalizowany twór. Wystarczy osoba fizyczna.

Odpowiedz
#32
Aha, to ja już nie wiem. Myślałam że chodzi o to, żeby to nie była jakaś konkretna osoba fizyczna, bo wtedy wszystko się skupia na jednej osobie, co ją obarcza dużą odpowiedzialnością i stwarza różne problemy.

Gumi jak masz jakieś propozycje, to napisz po prostu jak to widzisz (bo kto jak nie Ty może mieć jakąś konkretną wizję w tym temacie?)
---
Edytowany: 2016-04-06 11:47:28

Odpowiedz
#33
Ja przyznam się szczerze odpoczywam wchodząc na NGT. Czasem częściej, czasem rzadziej w zależności od dostępnego czasu. Odpowiada mi prostota tak rzadka obecnie w necie. Odpowiada mi klimat forum, wspaniali admini i lud ngietowy. Dlatego kiedyś tam odważyłem się pojechać na swój pierwszy zlot i już pozostałem. Poznałem tu sporo ludzi, przebywanie wśród których poczytuję sobie za zaszczyt, niezależnie od radości jaką to sprawia :) Tym niemniej zastanowiłbym się nad ideą stowarzyszenia. Nie wykluczyłoby to społecznego charakteru NGT a pewnie uprościłoby sporo spraw pod wzgl formalnym...
---
Edytowany: 2016-04-06 12:28:49
-------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)

--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje  :)
Odpowiedz
#34
to jeszcze w temacie ''ludzie engietu''.
mój pierwszy zlot w B. Niskim. lata temu. nikogo poza Ludziem I Xmenkę nie znałem. wiadomo, zlot jak zlot. podchodzi do mnie jakiś facet i daje do łapy śpiewnik wydrukowany... gadamy chwilę. okazuje się, że chłop robił go sam. pytam się ile mam oddać plnów. a on mi na to - ''wiesz, inni piszą recenzje itd. nie za bardzo znam się na sprzęcie, to by wnieść coś od siebie, zrobiłem taki śpiewniczek. nic się nie należy.''
i w tym momencie zapałałem dozgonną miłością do Cantoresa i całego engiete :)

Odpowiedz
#35
Stowarzyszenie to biurokracja, rejestracje, sprawozdania i kontrole. To również pracownicy administracyjni: społecznie można wszystko robić tylko bez rejestracji.

Może prawnicy się ujawnią i podpowiedzą jak kontynuować NGT bez rejestracji:
1) zgodnie z obecnie obowiązującym prawem;
2) bądź też jakie przepisy należy zmienić.

Gumi jeśli chcesz przejść na emeryturę, to proszę Cię, namaść swojego następcę. Takie inicjatywy dobrze funkcjonują tylko przy jednoosobowym zarządzaniu.

Odpowiedz
#36
Kurczę, Barto już prawie zapomniałem jak to było ;) Dzięki za miłe słowa. Jestem tylko małą, maleńką cegiełką w ogromnej budowli ngietowego zaangażowania :)

Krakus- Gumi nie odchodzi ot tak. Gumi jest wieczny.

--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje  :)
Odpowiedz
#37
Nie przesadzajmy z tą biurokracją. Jestem członkiem zarządu, skarbnikiem, jednego z najstarszych polskich towarzystw naukowych. Nie zatrudniamy, chyba że na potrzeby grantu lub jakiegoś wydawnictwa, nikogo. Specyfika działania powoduje jedynie, że musimy stale korzystać z usług biura księgowego. Jednak nie sądzę, żeby ewentualne stowarzyszenie ngt musiało również taką, w takim wymiarze, księgowość prowadzić. Oczywiście, raz w roku musiałoby się odbywać walne zgromadzenie, raz w roku trzeba by przesłać do US sprawozdanie finansowe, wtedy być może trzeba byłoby skorzystać z usług jakiegoś biura księgowego. Pomijając to, czy warto zakładać stowarzyszenie ngt, nie warto wyolbrzymiac kłopotów związanych z jego ewentualną działalnością.
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl

Odpowiedz
#38
Stowarzyszenie zbyt formalny twór?

Gumi, oboje wiemy - choć Ty, jako jeden z założycieli NGT, wiesz o tym znacznie dłużej ode mnie :) - że od swoich narodzin forum działa całkowicie poza marginesem litery prawa.
Działa, bo działa, nikomu nie szkodzi, wręcz przeciwnie(!), ale z przepisami wiele wspólnego nie ma.
Dlaczego?
Wcześniej, w momencie tworzenia forum, nie było określonych wymgów prawnych (przepisy nie nadążały za rozwojem technologii - co ma miejsce do dnia dzisiejszego). Teraz może i przepisy są, ale albo nie są jasne i jednoznaczne, albo po prostu przymyka się na nie oczy ;)

Co do zasady: nawet prowadzenie popularnego i powszechnego bloga, a tym bardziej forum, jakim jest NGT, nie jest takie ''hop siup'' - podkreślam:
co do zasady.

Wymienić można co najmniej kilka najważniejszych kwestii, o których sam wcześniej wspomniałeś - ot, chociażby kwestie ''właścicielskie'', prawa własności intelektualnej, ochrony danych osobowych, spraw ''finansowych''.
O zagmatwanej nieco kwestii uznania forum za dziennik/czasopismo i związanym z tym obowiązkiem rejestracji (art. 7 ust. 2 pkt 1) Prawa prasowego) nie wspomnę (polecam dla zainteresowanych: http://prawo.vagla.pl/node/8551)...

Powtórzę: moim zdaniem stowarzyszenie (jakie - to kwestia otwarta) w pewnej mierze sprawy te pozwala uporządkować - nie ''załatwić'', ale uporządkować.

No ale to stanowi z całą pewnością odejście od tradycji, lekkości i ''ducha'' NGT oraz fakt, wymusza pewien formalizm.
-------------------------------------------
Farfura

Odpowiedz
#39
gavagai tak o ile masz wszystkich pod ręką żeby się na szybko zebrać i coś podpisać nawet raz w roku...

Prywatnie doradzam kilku stowarzyszeniom. Działają, rozliczają się, czasami trzeba się szybko spotkać, coś podpisać....widzę w tym trudność wobec przestrzeni NGT
---
Edytowany: 2016-04-06 13:52:24

Odpowiedz
#40
Jak już Ci Gumi minie melancholia, to zmień proszę tytuł wątku, bo naprawdę niefajny ;-)
-------------------------------------------
I speak fluent sarcasm.

Odpowiedz


Skocz do: