24-08-2016, 08:32
Co robić? Jeżeli ''recenzja'' ma jasno ujęty czas używania/ częstotliwość, to puścić. Przeciętny czytelnik ogarnie, a ci nieprzeciętni nie dadzą rady nawet po roku użytkowania.
Myślę o takich recenzjach, które są trwającymi sprawozdaniami z użytkowania - od rozpakowania, do nadal. Bowiem, jak już pisałem najważniejsze jest (dla czytelnika) jasne określenie jakiego etapu użytkowania dotyczy bieżąca opinia. A nie finalny produkt - używałem sezon/rok i takie mam wnioski (chociaż w ''płynących'' relacjach takie konkluzje również powstaną). To przecież nie jest rzadkość, sam takie sprawozdanie robiłem z używania butów Keen. W wątku pod moimi sprawozdaniami etapowymi były uzupełnienia innych użytkowników tych butów.
Tylko na NGT specyfika silnika forum może takie płynące relacje utrudnić.
Myślę o takich recenzjach, które są trwającymi sprawozdaniami z użytkowania - od rozpakowania, do nadal. Bowiem, jak już pisałem najważniejsze jest (dla czytelnika) jasne określenie jakiego etapu użytkowania dotyczy bieżąca opinia. A nie finalny produkt - używałem sezon/rok i takie mam wnioski (chociaż w ''płynących'' relacjach takie konkluzje również powstaną). To przecież nie jest rzadkość, sam takie sprawozdanie robiłem z używania butów Keen. W wątku pod moimi sprawozdaniami etapowymi były uzupełnienia innych użytkowników tych butów.
Tylko na NGT specyfika silnika forum może takie płynące relacje utrudnić.