To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Rab Photon Hoodie
#1
OPIS PRODUKTU:

Rab Photon Hoodie 2008
Kurtka ocieplana
Waga 520g
Rozmiary S-XXL
Materiał zewnętrzny Pertex Microlight
Materiał wewnętrzny Pertex Quantum
100gsm Primaloft One w korpusie
60gsm Primaloft One w kapturze i rękawach
Przeszywane boczne panele dla stabilizacji wypełnienia
Kaptur mieszczący kask ze ściągaczami obsługiwanymi jedną ręką
2 zewnętrzne kieszenie i 2 wewnętrzne
Pełny zamek podszyty ocieplaną listwą
Kontrolowany obwód mankietów rzepem i rąbka kurtki ściągaczem z obsługą jedną ręką
Lekki worek kompresyjny z petlą na karabinek.

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
23-03-2015, 18:49

Geneza:
Latem w 2009r znalazłem się w sklepie ze sprzętem trekkingowym, gdzieś w północnej Walii (w Bets-Y-Coed) i tam miałem okazję dotknąć i przmierzyć najnowszy model kurtki Rab Photon Hoodie. Kilka miesięcy później, znalazłem model wcześniejszy tej kurtki na wyprzedaży na strnie internetowej sklepu climbers shop z Ambleside. 60 funtów zmieniło właściciela i stałem się posiadaczem nieużywanej, acz nienajnowszej kurtki. Trafił do mnie model z 2008, który różnił się od modelu przeze mnie mierzonego wcześniej.

Opis:
Photon Jacket, Photon Hoodie, Photon Hoody - jak sama nazwa wskazuje, ma mieć pełny zamek (jacket), kaptur (hoodie) i być lekka (niemalże jak foton). Kurtka należy do serii Neutrino. Była to seria najlżejszych produktów Raba (obok serii Extreme, Classic i Vapour-Rise). Jest to docieplacz, nie jest to typowa Belay Jacket, która ma za zadanie być narzucona na kurtkę zewnętrzną na stanowisku wspinaczkowym (te zazwyczaj mają zamek z dwoma suwakami, więcej wypełnienia, pokrycie o zwiększonej odporności na wodę itp.) - tutaj mamy doczynienia z lekką kurteczką, która jest troszeczkę do wszystkiego, czyli nie do końca do niczego.
Po pierwsze podszewka jest wykonana z najlżejszego (wtedy) Pertexu Quantum. To obniża znacznie wagę.
Po drugie materiał zewnętrzny to lekki i mocny, ale nie wodoodporny Pertex Microlight. To obniża wagę względem materiałów z pokryciem Endurance, ale podwyższa względem podszewkowego Quantum
Po trzecie kurtka ma cztery kieszenie, wyłożone mikrofibrą - dwie na piersi od wewnątrz i dwie na pasie od zewnątrz. Wszystkie kieszenie zamykane są na zamki błyskawiczne. To podwyższa komfort, ale podwyższa wagę, o którą się tak starano.
Po czwarte kaptur jest obszerny i przyjmuje hełm. To również zwiększa wagę. Regulowany za pomocą patki z rzeem z tyłu (lekkie rozwiązanie).
Po piąte zastosowano klasyczny rozkład ocieplenia - Primaloft One 100gsm w korpusie, Primaloft One 60gsm w kapturze i rękawach. Tutaj nie ma co komentować wpływu na wagę (albo chcemy cieplejszą kurtkę, albo mniej ciepłą).

Kaptur:
Zaczynając od góry, mamy całkiem obszerny kaptur. Wchodzi on nawet na wysoki hełm Petzl Altios. Niestety jest to najsłabsza część kurtki. Regulacja za pomocą klasycznych pętelek gumosznurków po obwodzie wokół twarzy. Można zaciągnąć jedną ręką. Pętelki gumosznurków nie majtają się po twarzy, ale czepiają się terenu i przy mocnym zaciągnięciu kaptura mamy je niemal na wysokości oczu - są ich zwolennicy i przeciwnicy. Kaptur posiada miękki daszek. Kaptur nie posiada żadnego usztywnienia. Kaptur z tyłu regulowany jest za pomocą patki z rzepem, która służy również do zrolowania kaptura. Rozwiązanie z patką jest bardzo mizerne.
Po pierwsze męski rzep jest na zewnątrz i gdy kaptur jest ściągnięty z głowy, ociera o plecy, powodując mechacenie materiału.
Po drugie regulacja tak obszernego kaptura jest niemal niemożliwa. Dopiero po trzech latach udało mi się doregulować kaptur na tyle, by obracał się z twarzą.
Po trzecie brak usztywnienia w daszku powoduje, że jakikolwiek deszcz, czy śnieg połączony z wiatrem, zawsze nam wyląduje na okularach i twarzy.
W nowym modelu wszyto drut do kaptura i zmieniono jego regulację. Zmieniono również gumosznurki i wszyto je w tunele (żadnych pętelek wokół twarzy.)

Rękawy:
Rękawy są dobrze skrojone. Podnosząc rękę do góry, rąbek kurtki podnosi się w niezauważalnym stopniu. Rękawy są dość obszerne, by kurtkę włożyć na hardshell - o ile ten jest z tych dopasowanych. Bolączką rękawów są mankiety. Mankiety są regulowane rzepem, który wtedy był bardzo modny - widziałem to rozwiązanie kopiowane w wielu kurtkach. Patka rzepu ma na końcu okrągły, męski rzep. Mankiet ma po obwodzie jeden okrągły żeński rzep w pozycji spoczynkowej (mankiet nie jest wedy ściągnięty patką), później jest przerwa (niewątpliwie, żeby pokazać, że oszczędzamy wagę, przecież nie zapominajmy, że to Neutrino jest), a później mamy pasek z żeńskim rzepem. Dodatkowo mankiet ma wszytą szeroką, nie uciskającą gumkę.
Po pierwsze tak mały rzep potrafi się łatwo odpiąć.
Po drugie, tak mał żeński rzep wypruł mi się z kurtki przed upływem miesiąca (doszyłem ręcznie).
Po trzecie, mając rękawiczki i chcąc mieć mankiety na nich, rzep chce użyć pustego miejsca.
Po czwarte odpinający się rzep, majta się po mankiecie i mechaci jego materiał.

Korpus:
Zamek główny i zamki w kieszeniach to zamki YKK i nigdy nie miałem z nimi żadnych kłopotów. Zamek główny podszyty jest ocieplaną patką. Która obszyta jest niewcinającą się, usztywniającą taśmą. Zamek główny ma uchwyt z miękkiego plastiku, podobne są na zamkach bocznych kieszeni.
Garda nie jest wysoka, pozwala zakryć szyję i brodę, ale trzeba się nastarać, by zaciągnąć ją na twarz - w nowym modelu została przekonstruowana.
Kieszenie są cztery. Dwie obszerne boczne, z zamkami powyżej pasa biodrowego. Dwie wewnętrzne, na wysokości piersi. Kieszenie nie pozwalają na przechowywanie mapy (to taki brytyjski standart kieszeni, czy przyjmie złożoną mapę Ordnance Survey). Wewnętrzne kieszenie spokojnie przyjmą portfel i telefon. Zewnętrzne kieszenie są wytarczająco duże na dłonie, czapkę i rękawiczki. Kieszenie wewnętrzne nie mają jeszcze, tak popularnego dzisiaj, wyjścia na słuchawki i kabelki.
Rąbek jest delikatnie przedłużony z tyłu. Wszysty jest elastyczny ściągacz, obsługiwany z obu stron, zatrzask ściągacza jest przymocowany taśmą, w pętelce ściągacza umieszczona jest plastikowa kuleczka. Ściągacz bardzo wygodnie można zacągnąć jedną ręką.
W nowszym modelu zredukowano ilość wewnętrznych kieszeni o połowę.

Materiały:
Zewnętrzny to Pertex Microlight Ripstop. Lekki i mocny materiał. Nigdy się nie przedarł. Słabo radzi sobie z rzepami, dość łatwo sieod nich mechaci. Wewnętrzny to jedwabisty Pertex Quantum. Daje się nosić na gołe ciało. Kieszenie wyszyte są miękką dzianiną z mikrofibry (zgaduje), materiał nie jest śliski, przypomina bardzo cienki polar. Wszystkie zamki YKK, wszystkie plastiki porządne. Wypełnienie to Primaloft One. Kurtka wytrzymuje pół godziny deszczu, po czym zaczyna namakać. Nigdy nie przebywałem dłużej niż godzinę w deszczu i nigdy nie przemoczyłem jej na wylot.
W nowszym modelu zmieniono wypełnienie na Primaloft Sport.

Kurtka posiada dołożony woreczek transportowy, który notorycznie gubiłem i odnajdywałem. Woreczek ma około 6l pojemności i jest raczej obszerny. Ściągany gumosznurkiem, z dołu ma pętlę, dzięki której da się go podpiąć karabinkiem do uprzęży.


Użytkowanie:
Mimo wymienionych wad, kurtka jest naprawdę znakomitym produktem. Lekka, ciepła, wygodna, odporna na wilgoć. Wady nie przeszkadzają w codziennym użytkowaniu kurtki. Właściwie od momentu zakupu, kurtkę nosiłem codziennie przez kilka lat z przerwą na lato. W warunkach od +10 do -5 kurtka jest świetnym produktem. Jest całkowcie wiatroszczelna. Kieszenie są wygodne, a kaptur można polubieć. W warunkach lekkiego marszu, kurtkęmożna spokojnie nosić jako ciepły softshell. Jej król pozwala używac ją jako lekki belay jacket (trzeba przeżyć jednostronny zamek i chronić przed przemoczeniem).
Właściwie jest to jeden z moich najlepszych zakupów (obok wiatrówki, również z pertexu microlight). Ostatnio została wyparta przez lekką narciarską kurtkę (mniej wypełnienia i wodoodporność) - ze względu na ustawicznie mokrą pogodę ostatnich dwóch lat. Niedawno pojawił się jej konkurent Artcteryx Atom LT Hoody - jednak, gdybym miał mego Raba Photona pod ręką, nie kupiłbym tego Arcteryxa (wyjechałem na dwa tygodnie w góry w lecie, naiwnie wierząc że będzie ciepło). Jednak gdy nie pada i nie jest za zimno - Rab Photon to idealny produkt na pory przejściowe (jesień i wiosna).

Wytrzymałość:
Materiał wewnętrzny nie ma wad. Materiał zewnętrzny zmechacił się w rejonach kontaktu z rzepami w ciągu pierwszych miesięcy ale degradacja nie postąpiła dalej. Wypełnienie, po kilkudziesięciu praniach (zawsze zwykły proszek i program dla syntetyków), zbiło się i oceniam je na 65-75% początkowej wartości (jest nadal znacznie cieplejsza niż nowy Primaloft 40gsm i trochę cieplejsza od nowego coreloftu 60gsm).

Kurtkę zdecydowanie polecam. Zwłaszcza w nowszej odsłonie - z lepszym kapturem, który jest jedyną słabością kurtki (do mankietów można się przyzwyczaić).

W nowszym modelu zmieniono wypełnienie i kaptur. Zmieniona została delikatnie garda. Kurtka została z wolna zastąpiona przez inne produkty z serii Generator.


Proszę wybaczyć literówki. Pisze bez możliwości sprawdzenia poprawności gramatycznej i ortograficznej (na bardzo starej klawiaturze).
23.03.2015

OCENA PRODUKTU:

Wiatroodporność: 5/5
Wygoda: 4/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.33/5


[Obrazek: IMG_4875.jpg]

[Obrazek: IMG_4886.jpg]


Odpowiedz
#2
Część myślników przeszła jako myślniki, część jako krzaczki :( Proszę o wyrozumiałość
-------------------------------------------
Devil wears Prana

Odpowiedz
#3
Kivaku, szacun za tą reckę, wiedza i doświadczenie w każdym zdaniu, czekam na więcej!

Odpowiedz
#4
Krzaczki w treści można edytować ;) też mi się tak dzieje z myślnikami.

Odpowiedz
#5
W następnej zrezygnowałem z myślników :D
Dzięki zając - zedytowałem. To chyba kwestia MSWord - tam są albo myślniki, albo łączniki, jedne z nich nie wchodzą. Myślę, że przepuszczenie przez notebook, czy jakiś prosty edytor tekstowy, poprawiłoby sytuację.
-------------------------------------------
Devil wears Prana

Odpowiedz
#6
kivak recka cacy :)
Czy myślisz, że ,,nowa'' ocieplina (czyli Sport) wytrzymała by tyle prań z zachowaniem termiki?

Odpowiedz
#7
Nie mam nic na Primalofcie Sport (teraz to chyba sie Silver nazywa). Trudno mi powiedzieć, jakie są różnice - poza wiadomościami z tego forum.
-------------------------------------------
Devil wears Prana

Odpowiedz


Skocz do: