To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Ullmax Basic Long
#1
OPIS PRODUKTU:

- skład: 40% wełna merynosów, 55% nylon, 5% spandex
- wysokość ochrania łydki przed wychłodzeniem
- bezszwowe
- wzmocnione na pięcie i podeszwie
- rozmiar: kobieta i mężczyzna: 35-38, 39-42, 43-46, 47-50

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
20-03-2015, 12:38

Skarpety otrzymałam do testowania pod koniec stycznia 2014r. dzięki współpracy dystrybutora szwedzkiej marki Ullmax w Polsce z NGT, za co niniejszym bardzo dziękuję.
Skarpety otrzymałam w ilości 2 par- tak jak są przeznaczone do sprzedaży. Starałam się używać 1 pary, aby móc ocenić jej zużycie w stosunku do nowych skarpet. Niemniej, druga para też była kilka razy w użyciu podczas wyjazdu narciarskiego.
Zdjęcia, w tym porównanie do innych długich skarpet, które posiadam, znajdują się na stronie: http://ngt.pl/users/zajac/?ullmax-basic-long,35

Skład materiałowy, wygląd, budowa
Skarpety otrzymałam zapakowane w przezroczysty woreczek strunowy, zawinięte w banderolkę z danymi producenta, składem materiałowym, sposobem prania i wszystkimi bazowymi informacjami, które na towarze muszą się znaleźć. Na banderolkę naklejona została nalepka polskiego producenta z przetłumaczonymi na j. polski informacjami, które okazały się niezgodne z wersją oryginalną. Pomyłka ta jest częściowo poprawiona na stronie dystrybutora: http://www.sportactiv.pl/glowna/43-wool-...-long.html, a skład jest następujący: 40% wełna merynosów + 55% nylon + 5% spandex.
Pierwsze wrażenie dotyczące materiału było takie, że cieńsze fragmenty skarpet są wyraźnie bardziej sztuczne w odczuciu niż się tego spodziewałam. Nastawiałam się mianowicie na wełnę z bawełną i niewielkim udziałem lycry, a okazało się że bawełny nie ma wcale.
Obydwie pary skarpet miały identyczne rozmiary i nie można było zauważyć żadnych różnic w długości zarówno między parami skarpet jak i w obrębie jednej pary.
Skarpety są czarne, z wyodrębnionym przy pomocy szarego konturu grubszym panelem materiału na goleniach oraz szarym logo ULLMAX wzdłuż stopy. Nie ma rozróżnienia na skarpetę lewą i prawą.
Budowa skarpet jest łatwa do rozeznania, zwłaszcza po przewróceniu na lewą stronę, co widać na moich zdjęciach. Dół stopy oraz przedni panel na goleniu jest wykonany z wyraźnie grubszego, wełnianego materiału, wykończonego od spodu jak tkanina frotte (czyli delikatne pętelki). Góra stopy oraz łydka są zrobione z cieńszego, nylonowego materiału, który prześwituje nieznacznie pod światło. Warto zaznaczyć że wełniany, grubszy materiał ze stopy jest wywinięty wysoko tzn. nad piętę w okolice ścięgna Achillesa
Skarpety dopasowane są do stopy w węższych miejscach ściągaczami:
- górnym (zakańczającym skarpetę, na którym od wewnętrznej strony wydziergano rozmiar)
- środkowym w okolicy kostki
- dolnym na śródstopiu.
Ściągacze spełniają swoją rolę i ładnie zwężają materiał.
W okolicach palców od górnej strony znajduje się okrągły szew, który jest widoczny po przewróceniu skarpet na drugą stronę i nieznacznie wyczuwalny po założeniu skarpety na stopę.

Rozmiar, waga, wymiary
Skarpety zamówiłam w rozmiarze 35-38 ponieważ standardowo noszę 38. Mam wąską stopę dlatego ucieszyłam się że łapię się na górną granicę rozmiarówki (skarpety zaczynające się od 38 zazwyczaj są na mnie za luźne bo za szerokie, marszczą się w bucie i potrafią uwierać).
Waga pary skarpet w tym rozmiarze waha się (zależnie od ułożenia na wadze) między 74 a 76g, stąd można przyjąć średnio 75g.
Wymiary skarpet pokazałam na zdjęciach: z grubsza długość w pionie tj. od ściągacza górnego do pięty to 41cm, od palców do pięty (w poziomie) to niecałe 23cm. Użyte materiały są umiarkowanie rozciągliwe, raczej w szerz niż wzdłuż.

Jakość wykonania
Wizualnie skarpety sprawiają dobre wrażenie. Na zewnątrz wykończone są bardzo ładnie, nie ma żadnych odstających nitek, zaciągnięć itp. W środku na granicy wełny z nylonem jest trochę \'farfocli\' które nie powodują żadnych zgrubień po założeniu na stopę i nie są w związku z tym wyczuwalne.
Okrągły szew w okolicach palców jest precyzyjnie wykonany i nie powoduje dyskomfortu.
Opakowanie (poza błędami merytorycznymi, które się na nim znalazły) również sprawia pozytywne wrażenie, choć nie jest typowe - do tej pory spotykałam się raczej ze skarpetami zapakowanymi w kartonik.

Dopasowanie, wygoda
Długość stopy odpowiednia, skarpety ładnie przylegają do stopy. Gorzej jeśli chodzi o łydkę - skarpety są za krótkie i zamiast kończyć się pod kolanem, kończą się w miejscu gdzie łydka jest najszersza i ściągacz wrzyna się w ciało. Jest to spowodowane małą rozciągliwością materiału na długość. Skutek był taki, że skarpety najczęściej używałam mniej lub bardziej odwinięte w dół, tak aby nie odczuwać ucisku łydki.
Przyjemne wrażenia sprawia grubszy, wełniany materiał na stopie, natomiast cieńszy nylonowy od góry i na goleniu jest wyraźnie mniej przyjemny (bardziej sztuczny). Założyłam skarpety po basenie na jakieś 2h, co spowodowało swędzenie i niewielkie podrażnienie skóry właśnie w miejscu kontaktu ze sztucznym materiałem.

Zakres użytkowania
Skarpety nosiłam od jesieni do wczesnej wiosny w temperaturach od ok. -8 do +10 st. C. Użytkowane były podczas wędrówek leśnych i górskich, najczęściej z butami niskimi i wysokimi z membraną gore-tex, na nartach - w ocieplanych butach narciarskich oraz na łyżwach (rekreacyjnych więc też lekko ocieplonych). Nie używałam ich na co dzień w mieście, ponieważ były za ciepłe do przebywania w ogrzewanych pomieszczeniach.

Termika
Optymalny przedział temperaturowy do noszenia skarpet Ullmax Basic Long dla moich stóp to od 0 do 5 st. C. Powyżej tych temperatur zaczynało być już zbyt ciepło, co za tym idzie stopy nadmiernie się pociły, a odczucie ciepła powyżej 10 st. C powodowało już spory dyskomfort.
Odwrotnie - poniżej 0 skarpety spisywały się nieźle podczas ruchu, natomiast podczas przestoju (w butach trekingowych jak również w butach narciarskich) zaczynało być już odczuwalnie zimno.
Dzięki dużej zawartości sztucznych włókien skarpety szybko wysychają (zwłaszcza po odwirowaniu lub silnym wykręceniu) więc np. wietrzenie skarpet podczas wędrówki przy wyższych temperaturach (>10st.) powodowało polepszenie komfortu użytkowania.

Zużycie
Skarpety sprawują się nieźle pod względem funkcjonalnym, natomiast estetycznie jest nieco gorzej. Widoczne są spilingowania materiału z większą zawartością wełny na stopie, co dzieje się stosunkowo szybko. Zmechacony materiał łapie wszystko co spotka na drodze czyli np. wyściółkę buta w innym kolorze itp. Jak to wygląda można zobaczyć na ostatnich zdjęciach na mojej stronie. Ponadto grubszy materiał z wykończeniem frotte na stopie i w okolicach palców nieco się zbił i mniej amortyzuje - co jest akurat skarpetkowym standardem.
Na plus należy zaleczyć, że skarpety nie zdeformowały się, nie skurczyły ani nie rozciągnęły. Nie ma widocznych przetarć czy dziurek ani też innych, niepokojących zjawisk.
Zadowalająca jest odporność na łapanie zapachów - osobiście prałam skarpety najdalej po 3 dniach (lub zmieniałam na inne) jednak w tej kwestii sprawdza się spora zawartość wełny jak również zakres użytkowania w chłodniejszych porach roku.

Podsumowanie
Za niewiele ponad 100zł Ullmax dostarcza 2 pary długich skarpet z 40% zawartością wełny merino i dużą domieszką sztucznych włókien. Nie są to bardzo ciepłe skarpety, ale przez to być może bardziej uniwersalne. Budowa jest prosta, grubsze panele rozmieszczone są we właściwych miejscach. O ile skarpety będą dobrze dopasowane, to mogą dobrze się nosić na stopach. Niestety wraz z czasem rośnie pilingowanie wełny na stopie i skarpety zaczynają gorzej wyglądać.
Warto byłoby aby dystrybutor na stronie internetowej sprostował w opisie informację o składzie (konkretnie zapis: Ciepłe, wysokie skarpety wykonane z wełny merynosów (40%), bawełny i lycry) bo powoduje on mylne wrażenie że skarpety są bardziej \'naturalne\' i rozciągliwe niż to w rzeczywistości ma miejsce.
Istotne byłoby również moim zdaniem przeanalizowanie budowy skarpet pod kątem ich długości w łydce tak aby faktycznie były DŁUGIE.

Plusy
+ cena
+ budowa
+ szerokie zastosowanie
+ szybkie wysychanie

Minusy
- brak rozciągliwości \'wzdłuż\'
- odczuwalna sztuczność nylonu
- szybkie pilingowanie
- nieprawidłowa informacja o produkcie.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 5/5
Wygoda: 2/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 3.67/5



Odpowiedz


Skocz do: