840 km przez zimowe Karpaty Sołtysa

[radziq]

Jedna recenzja już jest ;-)
http://tiny.pl/ql7jz
sołtys, dzięki za odpowiedź na pytania ;-)
-------------------------------------------
Nanga Dream 2013-2014! Justice for all łoi!

[Klawisz]

Myślę, że Sołtys się nie obrazi za linka:

http://www.lukaszsupergan.com/przejscie-...-poradnik/

Kawał solidnego opisu sprzętowego:P
-------------------------------------------
Coś się kończy, coś się zaczyna...

[Pim]

Przeczytałem listę sprzętu: palnik gazowy Primus Gravity. Ponieważ ''zmordowałem'' test WindPro MSR-a w ramach przeszukiwania zasobów sieci wyszło mi, że to jeden z tych modeli ''prawdziwie zimowych''.
Opis Sołtysa zdaje się to potwierdzać.
Piękna trasa - zazdroszczę, co tu ukrywać.

Pytanie do Sołtysa: a co z płynami w ciągu dnia? Rano herbate ''ze śpiwora'' - 1L bo miałeś butlę Nalgene. A potem? jakiś postój w południe? napotkane strumienie? etc... Jak to rozegrałeś?
---
Edytowany: 2014-03-30 13:40:02
-------------------------------------------
Pim

[sołtys]

Poranna herbata wystarczyła do wczesnego popołudnia i w ogóle zaskoczony byłem, że na całej tej trasie przyjmowałem mało płynów. Nawet w mroźne dni 2 litry wystarczyły czasem na całą dobę. Zazwyczaj nie było problemem znalezienie jakiegoś strumienia lub źródła i obok takich miejsc starałem się, w miarę możliwości, biwakować.

Gravity MF kupiłem po tym, jak zobaczyłem podobny palnik MSR-a (MSR Wind Pro właśnie) na filmie Steve'a House'a. Kostrukcja Twojego WindPro i mojego Primusa są nieco inne, ale zasada działania ta sama i możliwości również. Generalnie jestem zadowolony, choć nadaje się do naczyń o dużej średnicy dna. Zastanawiam się, czy Primus Express Spider, choć ma mniejsza średnice płomienia, nadawałby się na podobne warunki?
---
Edytowany: 2014-03-30 23:08:05
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com