To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Nordre MW-252 2950
#1
OPIS PRODUKTU:

Skład: 100% wełny merynosowej,
Gramatura: 180 g/m2
Kolor: czarny

Wygodna koszulka o klasycznym kroju. Idealna podczas intensywnego wysiłku w niskich temperaturach - zalecana do wszelkich sportów zimowych. Sprawdzi się również w codziennym użytkowaniu zapewniając niezbędny komfort cieplny i skuteczną regulację wilgoci.
delikatna, lekka, puszysta, elastyczna - po prostu komfortowa
oddychająca, antyalergiczna, antystatyczna, antybakteryjna
posiada idealnie płaskie szwy i reglanowe rękawy

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
17-11-2013, 20:34

Wstęp

W czerwcu 2012 szykowałem się do dłuższego wyjazdu i potrzebowałem paru koszulek. Zdecydowałem się na produkty producenta Nordre. Za jednym razem zakupiłem 1 koszulka tekstylną i 2 koszulki merino. Poniżej moje wrażenia z użytkowania koszulek z naturalnej wełny merynosów.

Krój i budowa

Koszulka typowo techniczna. Dopasowany krój (''ładnie'' podkreśla brzuszek), rękawy reglanowe, płaskie szwy. Nie posiada przedłużanego tyłu, ale mi go nie brakowało. Na mnie rozmiar M jest wystarczająco długi, żeby nie odsłaniać pleców przy kucaniu.
Koszulka posiada kontrastowe niebieskie szwy, które w moim odczuciu nadają koszulce fajny wygląd. Ale tym samym nie jest to koszulka na co dzień do pracy czy na miasto.
Koszulka posiada małą metkę wszytą na dole koszulki. Nigdy nie stwierdziłem jakiegoś drapania czy dyskomfortu z tego powodu. Centralnie z przodu pod kołnierzykiem jest małe logo producenta.

Materiał

Koszulka to w 100% merino, żadnych domieszek.
Mnie żadna z dwóch posiadanych nie gryzła ani zaraz po zakupie ani nigdy później.
Gramatura materiału to 180g/m2, więc jest to raczej koszulka na zimniejsze dni.
Koszulki były zazwyczaj prane tak jak wszystkie inne rzeczy - w większości w pralce w temperaturze 30-40 stopni na programie trwającym 30-45min. Obie koszulki się delikatnie rozciągnęły oraz zmechaciły. Rozciągniecie jest naprawdę niewielkie i obie koszulki dalej opinają ciało.
Koszulka po ubraniu delikatnie prześwituje.
Po prawie półtorej roku koszulki nie posiadają uszkodzeń. Nic się nie przetarło, ze szwami nic się nie dzieje.
Przez pierwsze 2dni po założeniu (czy może raczej do pierwszego prania) materiał dość brudził. Malutkie włókna wełny się przyklejały do wszystkiego wliczając moje ciało. W moim przypadku koszulki nie ściągałem z siebie przez ~50h i pod pachami miałem przyklejoną warstwę wełny. Podejrzewam, że gdybym koszulki przeprał przed tym użyciem to nie było by takiego efektu. Później problemu już nie zauważyłem.

Funkcjonalność i komfort noszenia

Koszulki się bardzo fajnie nosi, są lekkie i komfortowe. Jedyny problem jest podczas zakładania. Mimo tego, że mam standardowy rozmiar głowy (czapki S/M) to głowa dość ciężko przechodzi przez otwór koszulki. Trzeba uważać na uszy.
Koszulek używam cały rok, ale w lecie nie zakładam ich gdy jest cieplej niż 20 stopni ze względu na gramaturę i kolor. Wyjątek to sytuacją gdy ubieram koszulkę na ''nieaktywny dzień'' pod spód. W sumie w taki sposób koszulki były częściej używane niż na trasie. Lubię komfort jaki zapewnia wełna, więc często noszę wełniane rzeczy na co dzień.
Jak wspomniałem, w przypadku tej koszulki, nie noszę jej jako jedynej warstwy w mieście ze względu na prześwitywanie i typowy sportowy wygląd.
U mnie smrodliwość koszulki jest na typowym poziomie - max 3 dni użytkowania.

Oddychalność, szybkość schnięcia

Koszulka jest grubsza niż typowa wełna na lato (za typową uznaję gramaturę do 150g/m2), więc czas schnięcia jest ciut dłuższy. O ile różnicy nie odczujemy susząc koszulkę przez noc, bo jest sucha na drugi dzień po samym wyciśnięciu , o tyle nosząc ja po spoceniu różnicę odczuwam. Po spoceniu i ustaniu aktywności koszulka trochę dłużej schnie. Porównując do koszulki Ullmax\'a (150g/m2) z również samej wełny różnica jest niewielka, ale gdy porównamy do koszulki z 35% domieszką poliestru (Patagonia Merino 1) to różnica jest wyraźnie odczuwalna.
Gdy koszulkę pierzemy (i wirujemy) w pralce to spokojnie wyschnie w 4-5h. W terenie w popołudniowym słońcu w temp ok. 10 stopni rozwieszona na kijkach wyschła w 3h.

Podsumowanie

Jestem zadowolony z zakupionych koszulek. Techniczny krój zapewnia wygodę, wełna komfort w szerokim zakresie temperatur i dość dobrą nie-smrodliwość. Trochę wyższa gramatura ogranicza zastosowanie koszulki w wyższych temperaturach, a prześwitywanie użycie koszulki w warunkach miejskich.
Ja za swoje koszulki zapłaciłem po 129PLN sztuka, teraz kosztują po 149PLN, więc już nie tak atrakcyjnie (za ok 100zł można mieć t-shirt Ullmax\'a).

+ dość wytrzymała
+ szybko schnie
+ dobra na warunki od jesieni do wiosny
+ techniczny krój ułatwia wybór drugiej warstwy odzieży
+ polski producent

-prześwitująca
-delikatne mechacenie

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.33/5


[Obrazek: DSC02303_s.jpg]

[Obrazek: DSC02313_s.jpg]


Odpowiedz
#2
Przydatna recenzja. Dlaczego za oddychalność tylko 4?

Odpowiedz
#3
Bo nie da się dać 4.5 : ]

Posiadając mieszankę merino i poliestru wiem, że może być lepiej, więc nie dałem 5.

Brakuje wagi koszulki, postaram się to uzupełnić.

Poprosiłem też adminów o dodanie jeszcze dwóch zdjęć.

Odpowiedz
#4
Hmm, ciekawa koncepcja z tą oddychalnością - przyznam że nie przyszłoby mi do głowy żeby koszulce ze 100% merino przyznać mniej punktów w tej kategorii niż mieszańcom. Czy są to subtelne różnice wynikające z grubości materiału?

Odpowiedz
#5
Wiadomo, to jest moje subiektywne odczucie.
I tak, na pewno grubość/gramatura materiału ma znaczenie. Mieszaniec ma 120g/m2, Nordre 180g/m2. I tak jak wspomniałem w recenzji, Ullmax z gramaturą 150g/m2 też wydaję się być minimalnie lepszy. Ale to już subtelności.

Poza tym chodzi o punkt odniesienia. Ja przyjąłem za niego oddychalność Patagonii, w mojej opinii lepszej. Jakbym odniósł się do Smartwool'a Midweight Crew (250g/m2) to Nordre miałoby 5.

Odpowiedz
#6
Hi. Od czasu kiedy skrobnąłem parę zdań na temat tej podkoszulki w wątku poświęconym bieliźnie tego producenta minęło trochę czasu. Przez ten czas nie używałem jej wiele, właściwie najbardziej maltretowałem ją podczas dwóch spokojnych jesiennych biegów, a mimo to zdążyły powstać kolejne nie duże zmechacenia. Kiedy na podkoszulkach Devolda o podobnej gramaturze nie pojawiły się prawie żadne zmiany.
Na całe szczęście udało mi się kupić tą podkoszulkę za około 70 złotych, więc nie przeżywam tak bardzo tego, jak szybko się mechaci. Gdyby nie słaba odporność na obtarcia wystawiłbym jej wysoką ocenę, a tak... niestety. Materiał nie zmienił swojego kształtu, nie wyblakł ani nie popruł. Prana ręcznie (chociaż można w pralce, ale bez suszenia mechanicznego - zalecenia producenta).
Oddychalność 4+/5
Wygoda 5/5
Wytrzymałość 3/5.
Muszę napisać z przykrością - nie polecam, chyba, że do spokojnych, sporadycznych spacerów. :(
---
Edytowany: 2013-11-19 16:02:12

Odpowiedz
#7
Pan Spacerowicz, a czy mógłbyś zrobić zdjęcie materiału? Wygląda on tak samo jak u mnie czy inaczej?

Czy oprócz zmechacenia jest jakaś inna oznaka zużycia?
Bo ja nie znam wełnianego produktu, który się nie mechaci.

Odpowiedz
#8
Eh! Mógłbym zrobić zdjęcie... Na dwóch pierwszych widać największe miejsce znacznego zmechacenia, czyli środkowa dolna część pleców. Są też podobne, tyle że mniejsze zmechacenia wyżej, ale nie mam zamiaru marnować na nie czasu. (Dwa pierwsze robione przy mocnym oświetleniu).
Nie, poza zmechaceniem, nie mogę się do niczego przyczepić. Nawet prześwitywanie mi nie przeszkadza, ponieważ kupiłem rozmiar L, a jestem szczupły więc materiał nie ma okazji rozciągnąć się do tego stopnia, żeby inne osoby mogły odczuwać wstręt. :)
Bardzo dziękuję za informacje o tym, że każda wełniana odzież się mechaci! ;) Żeby było jasne drobne zużycie się materiału objawiające się niewielkim zmechaceniem mi wcale nie przeszkadza.

Folder ze zdjęciami:
http://pl.tinypic.com/a/2ujic/4

Odpowiedz


Skocz do: