To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Wybór sakw rowerowych
#1
Hej, przyszedł moment, kiedy musze wymienić sakwy rowerowe - stare są już fest podatre oraz zamki odmówiły posłuszeństwa.
Do tej pory używam sakw ''zintegrowanych'' tzn dwie boczne torby + przestrzeń na górze połączone ze sobą na stałe - są bardzo pojemne, mocowanie na paski z klamerkami
Myślałem o nowym systemie - osobno sakwy boczne + wór na środek, i za bardzo nie jestem do niego przekonany.
Sakw będę używał zarówno w jeździe po szosie jak i po gorszych nawierzchniach - szutr, kamienie itd.
Chciałbym poprosić o radę, co sądzicie o nowym systemie, może jakieś uwagi, wrażenia z życia; na dole wypisuję to, co o nim myślę na podstawie suchej literatury:

zalety to:
1) możliwość wzięcia np. tylko jednej sakwy na krótsze wycieczki
2) to, że sakwy posiadają klapy, co znacznie odciąża zamek i daje więcej możliwości pakowania
3) możliwość zastosowania ochraniacza p.deszczowego

wady to:
1) dużo droższy od nowego systemu
2) to, że wszystko jest osobno, co skutkuje:
2.1) większą upierdliwością w pakowaniu się do pociągu, kiedy trzeba je zdjąć z roweru i człowiek zostaje z 3 tobołami jak Rumun
2.2) daje większą możliwość potencjalnemu złodziejowi, że w krótkim czasie coś podpieprzy (w zintegrowanych sakwach, żeby je odczepić trzeba jednak paru minut...)
3) mocowanie na haki jakoś mnie nie przekonuje
3.1) argument, że sakwy mocuje sie szybko uważam za nietrafiony, bo robię to raz, maxymalnie 2 razy na wyjazd, więc nie często
3.2) co zrobić jak taki hak się urwie / oderwie w połowie drogi (trok można zawsze awaryjnie doszyć )
4) są małe pojemnościowo, więc dużo rzeczy trzeba przyczepiać osobno.

będę wdzięczny za wszelkie uwagi.
-------------------------------------------
Walter02

Odpowiedz
#2
Sam nie jeżdżę, ale mam katalog niemieckiej firmy Ortlieb, która robi całkiem spory wybór sakw rowerowych - wodoodpornych. Link do strony z wyborem produktów na rower poniżej.

Są sakwy na tył roweru - na boki i górę, nad kołem, są też sakwy na kierownicę. Wszystkie wododoporne, z odblaskami etc. Ciężko się przekopać przez informacje bo trochę mało funkcjonalna strona. Jakby co, to mam katalog drukowany w domu na ten sezon. Polski dystrybutor to www.bikeman.pl
-------------------------------------------
Beware The Rage Of A Bersrker

Odpowiedz
#3
tez sie zastanawialam nad tym nowym systemem. do tej pory jezdzilam z tradycyjnymi 3w1. duza zaleta tych nowych jest nieprzemakalnosc (mowie o tych z gumy zrobionych, bo takie ogladalam). co do ceny to nie jest to az takie straszne a pojemnosc tez ok, nie wydaje mi sie ze bedziesz musial cos upinac na zewnatrz. co do hakow - kolega ma torbe na kierownice (duza dosc) mocowana na haki i wszystko jest ok - nie traci godziny na odczepianie paseczkow od klamereczek! natomiast masz racje co do pakowania sie do pociagu....
reasumujac - nie wiem (poglam Ci?:)) ale chyba bym kupila te nowe
pozdr

Odpowiedz
#4
Ad1. co do brania jednej sakwy na wycieczki to nie próbowałem - wg mnie nie ma to sensu. jak masz tak mało rzeczy tzn. że jedziesz na krótko i wystarcza Ci plecak (mały). Zamka są awaryjne, zawsze coś lubi się przyciąć, pod klapę włozysz np. butelkę z wodą czy troche jedzenia.

Ad wady
Co do akcji ja plus 4sakwy i rower to dziś ją przerabiałem - dobrze jest kogoś poprosić żeby podał Ci sakwy. jak będziesz jeździł w 2osoby to problem sakwy, rower i pociąg nie istnieje. Mocowanie na haki jest bardzo stabilne- na głowę bije sakwy ziintegrowane (te u mnie zawsze lubiły się poprzesuwać). Ja rok temu spakowałem się do skaw na tył plus namiot na górę na 25dni. W tym roku sakwy na tył i na przód- nic nie miałem na wierzchu - zostało mi sporo wolnego miejsca.

Wg. mnie wór na środek to troche upierdliwa rzecz- mocowanie, ale nie stosowałem więc to tylko moje wyobrazenie.

Z sakw polecam polskie crosso lub ortlieba - koniecznie dzielone boczne.



Odpowiedz
#5
Hej,
Wiking - dzięki za linki -
looknąłem na ortlieba i crosso.
Obie firmy robią całkiem pancerne rzeczy. Bardziej podoba mi się crosso -
Bike-Packer Classic Ortlieba = 399 zł (jedna !?!)
a crosso EXPERT = 309 zł
myślę nad wyborem CLASSICa co wychodzi jeszcze taniej = 228 zł (nie jest mi potrzebna aż tak duża wodoszczelność ) -staram się nie jeździć w deszzczu, a jak przyjdzie co do czego, to zastosuję pokrowiec przeciwdeszczowy od plecaka - co sądzicie o takim patencie - będzie się sam trzymać przy jeździe, czy warto jeszcze zabezpieczyć jakimiś gumami?

dag >> trochę pomogłaś :), tzn utwierdziłaś mnie w przekonaniu (bo już się powoli przekonuję do nowego systemu).


~arkadoo -
chciałbym się upewnić: ''- koniecznie dzielone boczne'' to chodzi o to, że osobno jedna sakwa po każdej stronie roweru, czy sama sakwa ma być dzielona wewnątrz ?
Masz rację, że jedna sakwa to trochę nie za bardzo (źle rozłożony ciężar itd), ale na rowerze nie cierpię mieć czegokolwiek na plecach (poza ubraniem), chociaż posiadanie plecaka jest przydatne - jeżeli zadekuję gdzieś rower i idę coś pozwiedzać na piechote.
Pytanko - czy z wypełnonymi sakwami na przedzie jest spora różnica w jeździe?

pozdr

-------------------------------------------
Walter02

Odpowiedz
#6
Chcialem dorzucic cos od siebie. Ortlieb produkuje system nosny do swoich sakw (na pewno do modelu Bike Packer), ktory pozwala ''zamienic'' sakwe na maly plecak. Jesli dobrze poszukasz na e-bay'u to dostaniesz komplet sakw za 70EUR. Jesli chodzi o sakwy crosso, to sa faktycznie niezle, ale na trudne tury sie nie nadaja. Maja za slabe haki nosne, ktore pod duzym ciezarem lubia sie odginac. Poza tym nie posiadaja blokady przez wypieciem - chodzi o to, ze jesli podskoczysz na korzeniu lub zjedziesz z wiekszego kraweznika, sakwa moze czasem wyskoczyc, bo guma kontrujaca jest za słaba (skrocenie jest konieczne). Ortlieb jest firma z wieloletnia tradycja, co oczywiscie kosztuje, ale daje na swoje produkty 5 lat gwarancji i ma sporo czesci zamiennych. Jesli szukasz sakw niekoniecznie wodoszczelnych, wez pod uwage VauDe. Ostatnio weszli z powrotem na nasz rodzimy rynek i maja dobre ceny. Moim skromnym zdaniem system nosny w VauDe jest chyba najalepiej dopracowany.
-------------------------------------------
grabar

Odpowiedz
#7
Walter02> dzielone sakwy tzn jedna po lewej stronie bagaznika, druga po prawej (nic ich nie łączy).jak masz tylko sakwy z tylu to na stromym podjezdzie jak dajesz w korbe to podrzuca przod, jak masz z tylu i przodu to przy małych prędkościach przod bardzo łatwo skreca (przynajmniej u mnie na góralu, na trekingu moze zachowywac sie inaczej). Jak masz kase i zmierzasz pakowac namiot itp to lepiej wziac tez na przod- mniej przy okazji Ci sie koło obciąża.

grabar> ja uzywam Crosso expert i tył nigdy się mi nie poluzował. Co rozumiesz przez trudne tury?jak masz przod i tyl duzo zapakowany to trudno robic slalom po lesie z góry, a do innych zastosowań te sakwy się nadają. Nie miałem z nimiżadnych problemów a jeździłem z nimi po różnych szutrach, kamieniach itp. Lepiej do takiego obciążenia zadbać o bagażnik najlepeij stalowy.

Odpowiedz
#8
~arkadoo
dzięks,
mam teraz górala, więc będzie skręcać. Swoją drogą zawsze jeżdżę z namiotem (no, poza jedniodniowymi wyjazdami) i pakuję się bez problemu jedynie w tylne sakwy plus aparat foto i inne tego typu luksusy... - tylne mi starczają (oczywście zdarza mi się mieć na wierzchu przytroczoną kurtkę, wodę czy karimatę)
~grabar
dzięki za głos krytyki co do crosso - z ich strony wynika, że nie ma lepszych, a ja właśnie nie chcę się martwić, co się stanie jak zjadę sobie bez hamowania po trudnym terenie - wypinające się sakwy mogą zepsuć całą przyjemność...
Zorientuję się co do VauDe - czym charakteryzuje sie ten najalepiej dopracowany system nośny?
-------------------------------------------
Walter02

Odpowiedz
#9
Walter02> mi na 25-30dni np na Ukraine tam gdzie nie kupie łańcucha itp. musze brac zestaw narzędzi itp. ciężko wtedy zapakować tylko do tylnych sakw,a nie lubie troczyc rzeczy przymocowywac gumkami itp.

Odpowiedz
#10
~arkadoo
z innej mańki:
używasz torby na kierownicę?
Jeżeli tak, to jakiej - na co zwracać uwagę przy wyborze?
-------------------------------------------
Walter02

Odpowiedz
#11
Walter02>nie uzywam-najpotrzebniejsze rzeczy trzymam w kieszonce wprzedniej sakwie. Z tego co słyszałem fajny bajer na aparat itp, możesz ja sobie wziac jaka taka na pasku przez ramie i w miasto (plecak juz niepotrzebny), ale dobra pewnie sporo kosztuje.
Myślę, że kieruj się tym czy mozesz ja wziąć ze sobą na miasto i czy ma dobry system mocujący (tzn nic nie lata na kierownicy).

Odpowiedz
#12
sakwy przednie polecam Columbusa a ogolnie sakwy Ortlieby albo polskie crosso expert. Machnalem na crosso dookola PL. Tetsowane w rzece i pod rynna. polecam www.crosso.com.pl
-------------------------------------------
cyklista@1000lecie.pl

Odpowiedz
#13
uzywam torby na kierownicę Ortlieba.Podobno jest wodoszczelna.Nie miałem okazji sprawdzić.Wożę w niej ap.foto.,portfel itp.Ma mapnik na wierzchu.Zakłada się na taką plastykową konstrukcje przymocowaną na stałe do kierownicy.B.wygodny patent.Panuje opinia że najlepsze sakwy są Ortlieba i niestety najdroższe.Najlepsze bagażniki Tubusa.
-------------------------------------------
tadek

Odpowiedz
#14
na tubusie nie mialem okazji jezdzic a szkoda. nie ma jak to dobry bagaznik stalowy. tak tak co z tego ze stal ciezka ale te bagazniki sa swietne. idealnie tlumia drgania i przede wszystkim maja duzy tonaz, chodz ja na moj tranz-x wprawdzie alu i nosnosc jego to 20 kg ale 35 dal rade.
Z aluminiowych moge polecic jeszcze Topeak'a

-------------------------------------------
cyklista@1000lecie.pl

Odpowiedz
#15
hawku tubus waży okoł 700g.Miałem aluminiowy no name ,puściły spawy podczas przejazdu przez BN szczęście że już w Komanczy.
Uważam że jak sie podróżuje przez okolice gdzie jest brak serwisu lepiej mić dobry sprzęt. np gumek do hamulców nie mogłem kupić w Dukli najbliższy skleo Sanok i kłopoty pewne.
-------------------------------------------
tadek

Odpowiedz
#16
Witam.Powiem krótko...Crosso.Mam model Classic tył,używam 3ci rok i jestem bardzo zadowolony:)
-------------------------------------------
Bartolini

Odpowiedz
#17
~Bartolin >> powiedziałeś krótko, ale ciut za krótko :)
jak jeździsz, po jakim terenie (szosa, szutry, ścieżki), jakie średnio obciążenia przewozisz ?

Odpowiedz
#18
tadeklodz dlatego bagazniki stalowe na tarsy gdzie material poddawany jest szczegolnie duzym obciazeniom dynamicznym (duza masa + wyboje) traci swoje wlasciowsci mechaniczne i ulega zniszczeniu. Aluminum jak wiadomo jest sztyne ale ma male Rm (Rm-wytrzymalosc na rozciaganie) i malu modul Younga przez co naprezenia sa bardzo duze. Po przeliczeniu konstrukcji mojego tranz-x wyszlo mi ze max moge wozic okolo 40 kg na nim chodz producent podawal 20 kg.
Testowalem bagaznik przedni typu LOW- RIDER marki crosso wykonany z aluminuim. Bgaznik schodzil z tej samej linii co Gianty w Tajwanie. Taszczylem na nim przednie w sakwy w ktorym wiozlem 10kg (komplet garnkow turystycznych, kuchenke kartusz, lzejsze narzedzia, leki) takze obciazenie troszke wredne z mechanicznego punktu widzenia )

oto link to testu ktory zrobilem wraz z partnerem od pedalowania :)
http://bikepl.com/new/artykul.php3?num=399
-------------------------------------------
cyklista@1000lecie.pl

Odpowiedz
#19
ten low-rider Crosso jest montowany obejmą do goleni na dole a górą do piwota hamulca? Co do Rm i wsp. sprężystości Al zgadzam się.Natomiast uważam że 3x wyższy wsp. sprężystości stali powoduje m.in. znacznie większą wytrzymałość dynamiczną bagażnika stalowego
-------------------------------------------
tadek

Odpowiedz
#20
tadeklodz: tak i oprocz onejm na dole i mocowania do piwotow jest jeszcze pałąk mmiedzy 2 kratkami dla utzrymania sztywnosci bocznej, tylko trzeba dodatkowo podlozyc podkladke sprezynujaca bo czasem sie nakretki luzuja, moze sie czepiam ale to jedyne minus jaki zauwazylem.

pozdrower
-------------------------------------------
cyklista@1000lecie.pl

Odpowiedz


Skocz do: