Zam. grupowe NGT/CUMULUS

[Mathew]

W moim przypadku wygląda tak, że z szwów wychodzą takie niteczki - piórka jak na pierwszym zdjęciu. Jako że ten sweter jest moją pierwszą puchową rzeczą w arsenale jestem nieco tym nie pocieszony. Nie wiem czy tak może być.

Ostatnio chodząc nocą po Śnieżniku miałem na sobie sweter - zmęczenie po całej nocy i było mi zimno. Założyłem sweter przy czym miałem na sobie mały plecak w którym w sumie była już tylko woda, kuchenka i lekki kubek. Po zdjęciu swetra mój strech był cały w takich małych piórkach.

Takie coś zauważam od nowości. W sumie to prawie po każdym zdjęciu swetra z siebie zauważam kilka takich małych piórek na koszulce.

Stąd moje pytanie czy jest to normalne czy w żadnym wypadku nie dopuszczalne?
---
Edytowany: 2013-12-04 08:36:15

[123startabc]

hm, takie coś to ja też mam ale tylko z zewnątrz. myślałem, że większy jest puch dlatego nie zwracałem na to uwagi (brak doświadczenia z puchem).

[gumibear]

Nie chce siac fermentu. Wiem że moze wylazic bo ten typ tak ma. W yeti akrat moim nic nie wylazi choc komus wylazilo jak czytalem. Pytanie.....jak dlugo? ile? caly czas?
Pamietacie akcje z pajakiem jak rzucilem na forum że puch wylazi z prototypu i jak sie dyskusja rozpetała.

Chce matowi pomóc. Nie znam sie na puchu jak sasq ale szczerze chce mu udzielic sensownej odpowiedzi

[Farfura]

@Mathew
dzwoń do Cumulusa i pogadaj z właścicielem.
Daj potem znać.
-------------------------------------------
Farfura

[gumibear]

farfura powoli....niech lud forum pochyli sie nad tym i oceni

[Arni]

Dziwne bardzo jeśli to faktycznie tak duża ilość. Sweter jest uszyty przecież z tego samego Pertexu Quantium co śpiwory.
Na zdjęciu jest pokazany kłaczek puchu akurat na szwie, czy te wychodzenie jest tylko przez szew? Nie znam technologi napełniania komór pikowanych, ale nie wydaje mi się aby było to przeszywane już po napełnieniu wyrobu. Raczej najpierw się wyszywa kurteczkę, a dopiero potem dmuchawą wypełnia wnętrze komory. Może dmuchawa za mocna była i powpychała kłaczki w szwy, które teraz wychodzą na zewnątrz?

Ciężko stwierdzić tak na odległość, co to znaczy dużo? W każdym wyrobie puchowym coś tam wyjdzie, dla jednego to dużo, dla innego mało. Osobiście Quantium uważam, za w miarę puchoszczelny choć gorzej od Q15 Yeti.

Jak dostanę swój, to sam zobaczę co się dzieje i czy to normalne lub czy nie mieści się w normie.
---
Edytowany: 2013-12-04 12:15:20

[stef a no]

mam dokładnie taką samą sytuację jak Mathew, puch wychodzi na szwach. jako że to mój pierwszy puchowy produkt to też nie bardzo wiedziałem czy to normalne czy nie. z tą małą różnicą, że u mnie po ściągnięciu swetra na koszulce zostaje jedno dwa piórka. Jednak gdybym miał na oko powiedzieć, ile zaobserwowałem już piórek, byłaby to liczba około 50.

[Arni]

50 to już faktycznie sporo, może jest coś zje.... na szwach, za grube igły przy jednocześnie cienkich niciach?

[Mathew]

Mi co prawda z kaptura wyszło jedno duże pióro - takie jak pamiętam z pierzyny babcinej - próbowałem wcisnąć je z powrotem, jednak wyszło już za dużo.
Poza tym wychodzą tylko takie drobne jak na zdjęciu ze szwów.

Stefano - no mi właśnie chyba ilość tych piórek zależy czy wezmę np. plecak.

Ja spokojnie mogę powiedzieć o minimum 50 takich uciekinierach.

Może Lex mógł by coś więcej powiedzieć?
---
Edytowany: 2013-12-04 13:37:38

[radziq]

Panowie, wrzucajcie zdjęcia proszę, jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości. Ja specjalistą od puchu nie jestem, ale jeśli specjaliści orzekną, že to jest problem, to będziemy myśleć co z nim zrobić. Apeluję do Was o dokumentację Waszych spostrzeżeń!
-------------------------------------------
Nanga Dream 2013-2014! And Justice for all!

[Farfura]

@Gumi
jeśli z moim produktem coś miałby być nie tak, zdecydowanie wolałbym o tym wiedzieć jako pierwszy, nie ostatni
-------------------------------------------
Farfura

[PRS]

@Arni nie wiem jaką technologię napełniania stosuje Cumulus ale w innych firmach jest odwrotnie niż piszesz. Komory są przeszywane po napełnieniu swetra. Dlatego też odmiennie niż w śpiworach nie da się za bardzo dopuszyć swetra (poszczególnych komór). Nie twierdzę, że jest to niewykonalne ale strasznie pracochłonne co za tym idzie kosztowne.
Dlatego jeżeli trafiłby się bubel - przeoczenie w kontroli wykonania produktu (jesteśmy tylko ludźmi) - i reklamacja zostaje uwzględniona to taki egz. się autuje i wymienia na nowy poprawnie napuszony.
Między innymi z tego też względu (technika napuszania i przeszywania) swetry są cholernie drogie - ceną dorównują lub/i przekraczają śpiwory wykonane z tych samych materiałów z większą ilością tego samego puchu.

[-PITdoggy-]

Serio przeszywa się po napełnieniu? Jestem zdziwiony- jak w takim razie równomiernie rozłożyć puch w komorach? Jezeli są już uszyte, to sprawa jasna- do każdej komory maszynowo odpowiednia ilość puchu. Ale na odwrót- tak na chłopski rozum to wydaje mi się to trudniejsze, chociaż nie mam pojęcia jak to faktycznie technicznie wygląda.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności!

[PRS]

PIT też byłem zdziwiony :)
P.S. ,,Rura'' do napełniania śpiworów ma większą średnicę - jak w feministycznej reklamie - rozmiar ma znaczenie ;)

[Arni]

hmmm, bardzo ciekawe info z tym napełnianiem komór pikowanych. Kurcze, aż nie wydaje mi się aby im te rozmieszczenie puchu tak równo wyszło.
No ale dzięki temu nie dziwię się, że igłą przejechało się po puchu i ten teraz wyłazi szwami. Ciekawe czy wszyscy producenci tak robią?
---
Edytowany: 2013-12-04 19:36:20

[radziq]

Czy dostajecie wszyscy dowody sprzedaży/zakupu?
Ktoś mi sygnalizuje, że nie ma..
-------------------------------------------
Nanga Dream 2013-2014! And Justice for all!

[lexiu]

Pozwólcie, że zajmę się sprawą w piątek/poniedziałek. Mam teraz ważną sprawę osobistą i nie mam głowy do niczego innego.
W moich, a mam 3 sztuki, nic nie wyłazi. Zapytam co może to powodować.
Co do paragonów, to mam dostać po zakończeniu realizacji całości zamówień zbiorcze. Zawsze tak robiliśmy w grupówkach.
Zrobię skan i podeślę Radkowi albo wystawię do ściągnięcia.
-------------------------------------------
wolność to outdoor i bokserki

[stef a no]

Fotki mojego swetra. Jak już pisałem jest to mój pierwszy puchowy produkt, więc zdaję się na Waszą ocenę. Jeśli jest to normalne to ok. Zdjęcia robione dzisiaj, przedstawiają losowe miejsca na swetrze, takich miejsc jest co najmniej kilka. O sweter staram się mocno dbać i nie nadwyrężać go. Kompresowany był dwa razy na 3 minuty. Czekam na opinię ekspertów. Zdjęcia (ps. jak załączyć zdjęcia tak jak w poście Mata powyżej?):

http://i41.tinypic.com/24nieds.jpg
http://i40.tinypic.com/ngxf80.jpg
http://i39.tinypic.com/2euk47o.jpg
---
Edytowany: 2013-12-05 12:22:33
-------------------------------------------
stefan vel krzyś

[Mathew]

Stefanie, muszę przyznać, że mam bardzo podobnie i też mam niebieski sweter.

[Zaqweriusz]

Ja również zauważyłem wychodzenie puchu na przeszyciach i nie jest to kwestia 1-2 piórek ale raczej liczyłbym to w dziesiątkach.

Mam sweterek Incredilite Endurance w kolorze czarnym.