To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Jack Wolfskin Deviator Texapore
#1
OPIS PRODUKTU:

Materiał zewnętrzny - olejowana, nienasiąkająca wodą naturalna skóra
Membrana - TEXAPORE O3
Wyściółka wewnętrzna - CIRCULINER
Podeszwa - VIBRAM QUADRO ZONIC
Amortyzacja - SHOCK ABSORB SYSTEM PLUS
Wentylacja - VENT SUPPORT SYSTEM TREKKING
Waga – 1510g

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
29-08-2013, 18:50

Pierwsze wrażenie

Dość klasycznie wyglądający wysoki but górski klasy B/C. Wydaje się być wytrzymały i zgrabnie wygląda na stopie. Wykonany ze skóry oraz cordury, w dolnej części przyszyty gumowy otok, a całość zabezpieczona membraną.

Miejsce i czas użytkowania

Buty dostałem do testowania równo rok temu (sierpień 2012 r.). Używałem ich w Beskidzie Śląskim, Żywieckim, Małej Fatrze, sporadycznie w Beskidzie Morawsko-Śląskim oraz w Tatrach. Góry odwiedzałem o każdej porze roku, poza Tatrami (Tatry w miesiącach lipiec - sierpień). Zazwyczaj miały kontakt z beskidzkim błotem, żwirem, trawą a z typowo skalistym terenem rzadziej. Parę razy korzystałem z raków koszykowych. Kilka razy użyłem ich także w mieście, ale tylko przy obfitych opadach śniegu. Testując buty starałem się tak planować trasy, aby było jak najmniej drogi asfaltowej, czego jednak nie zawsze da się uniknąć.

Budowa

Wykonane są w dużej mierze z pełnoziarnistej olejowanej skóry, resztę stanowią wstawki z cordury. Dół obszyto gumowym wysokim otokiem. Posiadają membranę, i dużo przeszyć. W butach zastosowano system wentylacji, na który składa się m.in. podwójny język (zewnętrzny z cordury i wewnętrzny z siatkowego materiału z pianką w środku), otwory wentylacyjne po bokach powyżej kostki (żółta pianka). Wewnętrzna część powyżej kostki obszyta jest skórą, reszta z syntetycznej antybakteryjnej wyściółki, za którą kryje się membrana. Wiązanie przez zastosowanie blokującego haczyka dzieli cały but na dwie strefy: stopę i kostkę. Można dzięki temu mocno związać stopę a poluzować kostkę w celu większej mobilności. W podeszwie pod palcami i piętą umieszczono żółty element amortyzujący.

Wytrzymałość

Już na samym początku w jednym bucie lekko rozerwała się siateczka w jednym z otworów wentylacyjnych, po roku uszkodzenie powiększyło się, ale w niczym nie przeszkadza. Cordura w najbardziej narażonych miejscach jest lekko zmechacona. Skóra oprócz niewielkich miejscowych uszkodzeń mechanicznych wygląda jak nowa. W trakcie testowania była impregnowana dedykowanym środkiem ''FOOTWEAR PASTE WAX'' produkcji Gangers. Dodatkowo, wszystkie szwy i klejenia nie uległy żadnym zmianom. Od nowości używam tych samych sznurówek, na początku dosyć szybko się luzowały, jednak po roku czasu nie sprawiają żadnych problemów. Wewnętrzna wyściółka nigdzie nie jest wytarta, jedynie nieco zafarbowana. Niemiłą niespodzianką po pierwszym użyciu obuwia był ich nieprzyjemny zapach, pomimo, iż producent gwarantuje antybakteryjną wyściółkę. Jednak po roku czasu mogę śmiało stwierdzić, że nieprzyjemnych zapach butów dotyczy ich wyłącznie wtedy, gdy są wilgotne. Moim zdaniem pierwszym elementem buta, który najszybciej ulegnie zużyciu będzie podeszwa.
Wytrzymałość butów oceniam na 5, ponieważ uszkodzenie siateczki wpływa wyłącznie na estetykę obuwia, a szybko ścierająca się podeszwa zostanie oceniona poniżej.

Membrana

Zastosowano firmową membranę Jack’a Wolfskin’a model Texapore O3. Nie miałem wielu okazji, podczas których mógłbym sprawdzić wodoodporność: kilka razy roztopy, może ze dwa razy mżawka, kilka godzin w mokrych trawach, czasami jakiś krok w strumyku, jednak nie głębiej niż 3-4 cm. Na samym początku ich wodoodporność była bez zastrzeżeń, wilgoć była odczuwalna jedynie przy palcach, w miejscu gdzie zaczyna się język (w tym miejscu but najwięcej pracuje, a sam język niestety jest wykonany z cordury). Po kilku miesiącach używania, w okresie wiosennych roztopów, buty przemokły w kilku miejscach po bokach od strony podeszwy (m.in. w palcach dookoła pięty, przy śródstopiu). Oceniając buty po roku ich użytkowania, stwierdzam, iż dosyć szybko przemakają w okolicach czubków palców a po dłuższym czasie dookoła stopy od strony podeszwy. Buty nigdy nie były przemoczone do tego stopnia, że chodzenie w nich było nieprzyjemne i niewygodne, co najwyżej odczuwałem większe zwilgotnienie stopy. Wodoodporność membrany oceniam na 3, ze względu na przemakanie w miejscu łączenia podeszwy z butem.
Ze względu na to, iż mocno się pocę i mam szybkie tempo chodzenia po górach mogłem sprawdzić, czy wydajnie odprowadzany jest nadmiar wilgoci. W czasie testowania butów przyzwyczaiłem się do ich ściągania przy dłuższych postojach. Zauważyłem, że nawet zimą, kiedy zdecydowanie mniej się pocę, skarpetki i sama wyściółka były lekko wilgotne. Buty były także testowane z założonymi stuptutami (posiadam bezmembranowe, nieoddychające, krótkie stuptuty oraz membranowe overbooty). Efektem tego było dużo większe zwilgocenie stopy, co jednak jest zrozumiałe, ponieważ stuptuty zakrywają całą powierzchnię buta, łącznie z ich systemem wentylacji. Dla oddychalności membrany wystawiam ocenę 4.

Podeszwa

Zastosowano podeszwę wykonaną przy współpracy firm Jack Wolfskin i Vibram. Sama podeszwa bardzo dobrze trzyma się błota, mokrych traw, piargów, żwirków i dobrze mokrych kamieni. Na skałach podeszwa nie stykała się w całości z nierówną powierzchnią, co jest związane z twardością tego buta. Jest to charakterystyczne dla każdego obuwia w tej klasie sztywności. Trzymanie na skałach oceniam na dobre, ale tylko z powodu mniejszego czucia skały. Po roku podeszwa jest dość wyraźnie zużyta (standardowo pod piętą i pod palcami), jednak myślę, że jeszcze spokojnie dwa lata posłuży. W początkowym okresie testowania obuwia chodziłem przede wszystkim po błocie, trawach, śniegu i podeszwa niewiele to odczuła. Dopiero, gdy późną wiosną rozpocząłem wędrówki po skałach podeszwa zaczęła się znacznie ścierać. Oceniając już podeszwę po roku czasu mogę napisać, że jest ona wykonana ze stosunkowo miękkiej mieszanki, bardzo dobrze trzyma się podłoża, jednak może ulec szybkiemu zdarciu, przy intensywnym użytkowaniu na twardej powierzchni. Moja ogólna ocena podeszwy na ten czas to 5, być może po dłuższym okresie ocena mogłaby się obniżyć.

Wygoda

Posiadam wąską stopę i uważam, że testowane buty idealnie sie na nią nadają. Szczególnie wąskie są w palcach, myślę, że sama pięta mogłaby być nawet węższa. Na samym początku za każdym razem buty mnie obdzierały. Po 2-3 miesiącach sytuacja się poprawiła, a obecnie mam tylko sporadycznie lekko obtartą prawą piętę. Uważam jednak, że buty szybko dopasowały się do stopy, a moje pięty od zawsze miały problem z aklimatyzacją w nowym miejscu;) Przy szybkim i długim schodzeniu na stromym szlaku jedynie czasami miałem lekkie otarcie na małym palcu u stopy. Wewnątrz buta w miejscu pod piętą i palcami zastosowano system amortyzacji, który widać jako żółty element podeszwy. Amortyzacja działa, jednak na twardym podłożu może być niewystarczająca. Dla porównania zastosowałem inne wkładki, które rozwiązały ten problem. Jednak przy wkładkach z pełną amortyzacją z przodu butów robiło się ciaśniej. W butach zastosowano zwykłą filcową wkładkę, firma oferuje lepszą, ale jest ona do kupienia osobno (szkoda, bo sama wkładka niewiele kosztuje, a znacznie wpływa na komfort). Wspomniana powyżej lepsza wkładka posiada dodatkową amortyzację pod piętą oraz stabilizację boczną pięty, co zlikwidowało u mnie wadę zbyt szerokiego buta w tym miejscu. Dodatkowo jest ona profilowana na całej długości i wykonana na wymiar obuwia. Szkoda tylko, że oprócz tej dodatkowej amortyzacji pięty reszta wykonana jest z materiału, który dobrze dopasowuje się do stopy, jednak niewiele amortyzuje. Wadą tej wkładki jest również to, że mocno farbuje wewnętrzną wyściółkę buta. Ocena wygody jest między 4 a 4.5, ale tylko ze względu na jakość wkładki. Ogólnie buty są wygodne i co najważniejsze, nie muszę o nich myśleć w trakcie wędrówki.

Podsumowanie

Buty są wygodne, szczególnie na dzikich szlakach, gdy nie jest się pewnym podłoża. Ich rozchodzenie zajęło mi 2-3 miesiące. Niestety nie są one całkowicie wodoodporne, może towarzyszyć opisana już powyżej wilgoć w bucie. Podeszwa bardzo dobrze trzyma się różnego rodzaju podłoża, ale powoduje to jej szybsze zużywanie się. Właściwie jest to jedyny element, który ogranicza żywotność tych butów. Osobiście zalecam wymianę na lepsze wkładki (możemy je znaleźć w każdym sklepie, w którym jest także opisywane obuwie ). Regularna cena (840 zł) plasuje ten but w okolicach cen obuwia innych firm (np. Meindl Engadin, Hanwag Alaska), za to cena promocyjna (nawet ok. 550 zł) już jest konkurencyjna i warta zastanowienia się nad zakupem.
Dziękuję firmie FAM sp.j. właściciela sklepów Horyzont oraz administracji portalu NGT.pl za udostępnienie butów do testów.

Zalety:

- wytrzymałość
- dobrze trzymająca podeszwa
- wysoki, gumowy otok
- wygoda i ochrona stopy
- oddychalność, dodatkowo wspomagana przez system wentylacji
- bardzo konkurencyjna cena w warunkach promocji


Wady:

- przepuszcza wodę na łączeniu podeszwy z resztą buta
- szybko zużywająca się podeszwa
- nie najlepsza firmowa wkładka
- lekko rozerwana siateczka na jednym z wywietrzników, póki co jest to wada wizualna
- nieatrakcyjna cena regularna

Więcej zdjęć na mojej stronie http://ngt.pl/users/klajso/

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Podeszwa: 5/5
Wodoodporność: 3/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.40/5


[Obrazek: po%20roku%20026.jpg]

[Obrazek: po%20roku%20016.jpg]


Odpowiedz
#2
Klajso dzieki
-------------------------------------------
Z kom

Odpowiedz
#3
Mała uwaga.
W teście napisano: ''Wykonane są w dużej mierze z pełnoziarnistej olejowanej skóry licowej''
To co przedstawiają zdjęcia butów nowych nie wygląda mi na skórę licową.
Byś może tak to przedstawia producent/dystrybutor na swojej stronie , ale IMO nie jest to licówka.

Odpowiedz
#4
Przy moim pierwszym wrażeniu sprzed roku napisałem ''pełnoziarnistej olejowanej skóry licowej'', prawdopodobnie skopiowałem to ze strony dystrybutora. Teraz na stronie dystrybutora i Horyzontu jest info ''olejowana, nienasiąkająca wodą naturalna skóra wierzchowa''. Wieczorem poprawię to oraz inne błędy, które się pojawią.
-------------------------------------------
w robocie

Odpowiedz
#5
Klajso super dzieki za wyczerpujace testy, nie tylko dla testera ale i dla samych butow...

co do materiału skóra pełnoziarnista, full grain leather itd.

to cytujac za blatio : ''Skóra ''pełnoziarnosta'' to termin pochodzący z tłumaczenia na polski określenia ''full grain leather''. Oznacza mniej więcej licówkę.''

a za wikipedia: Full-grain leather refers to hides that have not been sanded, buffed, or snuffed (as opposed to top-grain or corrected leather) to remove imperfections (or natural marks) on the surface of the hide. The grain remains allowing the fiber strength and durability. The grain also has breathability, resulting in less moisture from prolonged contact. Rather than wearing out, it will develop a patina over time. High quality leather furniture and footwear are often made from full-grain leather. Full-grain leathers are typically available in two finish types: aniline and semi-aniline.

reasumujac: skóra jest gruba, z warstwy wierzchniej i jest polerowana - czyz nie bedzie to licówka?
-------------------------------------------
ekipa e-Horyzont Łódź

Odpowiedz
#6
jeszcze atv opisze stptuty i temat mamy zamkniety i rszamy z kolejną turą

Odpowiedz
#7
Zdjęcie buta i kanapki made my day!

Odpowiedz
#8
:) to jakos na swieta bylo na dyngusa...

swoja droga całkiem wiosennie bylo...

a co do nowej tury to bardzo prosze o cierpliwosc ;)
---
Edytowany: 2013-08-30 10:14:06
-------------------------------------------
ekipa e-Horyzont Łódź

Odpowiedz
#9
@kazzperr
powiedz tak szczerze, z ręką na sercu, bez marketingowego kitu (spróbuj zapomnieć o ty, że sprzedajesz produkty Niemca):
jak oceniasz jakość butów JW?
Jeśli chcesz, możesz je jakość podzielić: tańsze, droższe, niższe, wyższe.
Czy ich jakość jakość ewoluowała na przestrzeni, dajmy na to 10, 5, czy 2 lat?
Są teraz lepsze, gorsze, takie same?
Wszystkie modele charakteryzują się taką samą jakością wykonania?
Chciałbym skonfrontować Twoją opinię z opinią wyłożoną mi przez sprzedawcę w Tuttu w Katowicach.
-------------------------------------------
Farfura

Odpowiedz
#10
Farfura - tak szczerze czy to wazne co ja napisze?

wolę postarać się inaczej i załtwić buty do testów, podobnie z innymi produktami - wg zasady oceńcie sami...
-------------------------------------------
ekipa e-Horyzont Łódź

Odpowiedz
#11
Plus za dyplomację, minus za powściągliwość ;)
Buty na testy - super.
-------------------------------------------
Farfura

Odpowiedz
#12
Hmm, przemakanie butów na czubku i przy styku z podeszwą po roku (albo i wcześniej) przy ich regularnej cenie ok. 840zł to jest jakieś dla mnie nieporozumienie.. JW powinien nad tym popracować.

P.S. Test fanie wyszedł, sama recenzja też.
---
Edytowany: 2013-08-30 13:39:29

Odpowiedz
#13
zając polecam przeczytać dokładnie jak to wyglądało z tym przemakaniem w trakcie testów - czym było to przemakanie i gdzie...i nie osadzałbym od razu tak radykalnie ze to nieporozumienie.

buty dostały mocno i myslę, ze sie sprawdziły, co chyba UT klajso potwierdzi.
-------------------------------------------
ekipa e-Horyzont Łódź

Odpowiedz
#14
Widocznie jestem radykalna ;)
W maju klasjo pisał (teraz to odszukałam specjalnie):
''Mokre trawy czy gęstsze błoto buty jeszcze dłuższy czas wytrzymują, ale mokry śnieg czy strumyki z topniejącego śniegu, czy nagłej ulewy przez które trzeba iść cały czas, czuć na stopie po kilkunastu-kilkudziesięciu minutach. Buty puściły na łączeniu z podeszwą w okolicach kostki, w palcach i po bokach w przedniej części (przy palcach). Nigdzie powyżej, choć skóra po dłuższym czasie jest mocno przemoczona membrana nie puściła, tylko dookoła wkładki na łączeniu z podeszwą.''
Osobiście wolałabym żeby buty jednak po kilkunastu minutach nie puszczały. Wiadomo że w newralgicznych miejscach, ale zawsze.
Ogólnie pewnie to każdej marce butów może się zdarzyć i się zdarza. Ale jeśli da się spojrzeć na ten problem i coś wymyślić żeby tego nie było, to dlaczego by tego nie zrobić. Przecież po to są testy.

Odpowiedz
#15
To prawda buty się sprawdziły i mam nadzieję będą się dalej sprawdzać, co się dalej będzie z nimi działo będę się starał tutaj pisać. Szczególną uwagę poświęcę dalszej trwałości podeszwy.
Z tym przemakaniem to każdy z Was ma trochę racji. Po tych kilkunastu może kilkudziesięciu minutach, w bardzo trudnych dla buta warunkach, przemaka w czubkach palców. W innych opisanych miejscach po 3-4 godzinach. W warunkach nie najgorszych (mokre trawy, błoto, sporadycznie jakaś kałuża) w czubkach palców po minimum godzinie a reszta przez cały dzień wcale. Nigdy nie przemoczyłem ich do tego stopnia żeby ''chlupało'' w bucie, po prostu zimny kompres przez jakiś czas.

Nemesis zdjęcie było robione w drugi dzień świąt wielkanocnych w dyngusa i zarazem prima aprilis 1.04.2013 na wieżyczce na Baraniej Górze. Na wielkanocne śniadanie nie mogło zabraknąć jajka na twardo i tradycyjnej dla mojego regionu potrawy ''murzin wielkanocny''. Nie jest to kanapka :P

Odpowiedz
#16
Hehe, aż sprawdziłem co to ten murzin i byłem zaskoczony :)

A co do tej wodoodporności to w nieco dziwne, IMO to jakaś wada konstrukcyjna buta, a nie ułomność samej membrany. Sam przez 5 lat korzystałem z JW All Terrain na Texapore 02 jeszcze i nigdy takich problemów nie było. Co najwyżej małe plamki wilgoci w palcach ze względu na otok. Zaczęły przemakać dopiero niedawno gdy podeszwa pękła w jednym miejscu. Na dniach idą do kosza, choć poza tym trzymają się nadal dobrze...

Odpowiedz


Skocz do: