To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Powoływanie się na NGT przy załatwianiu sprzętu...
#21
A nie prościej odciąć się całkowicie od takich praktyk? Ogłosić wszem i wobec, że wszystkie testy i udostępniany sprzęt ma przechodzić przez administrację forum? Skończy się wtedy załatwianie spraw na własną rękę. Takie postawienie sprawy jeśli będzie znane firmom i dystrybutorom od razu oczyści atmosferę.

--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje  :)
Odpowiedz
#22
Dla mnie sprawa jest prosta: nie może byc, żeby o takich akcjach informowac Adminów po fakcie (jak proponuje Gumi). O zamiarach rozmowy z firmą X Admini powinni zostac poinformowani wczesniej, każdy kto chce coś załatwiac na własną rękę powinien miec obowiązek podania kontaktu do Administracji (koniecznie telefon - adres mailowy każdy może sobie ''uszyc''). Sprzęt powinien byc przekazany PO weryfikacji delikwenta.
Telefon z numerem ''służbowym'' NGT powinien byc finansowany ze składek tak jak serwer a sam numer zamieszczony na stronie głównej.
No i to co napisał PRS - sprzęt powinien byc oznaczony.
Jeżeli to ma działac na zasadzie ''róbcie to ale z głową'' to Piotrunio i Barto już wyjaśnili do czego to może prowadzic.

Odpowiedz
#23
Ja mysle, ze czestsze moze byc sepienie znizek, niz sprzetu do testow i tego sie nie da prosto rozwiazac, tak jak proponujecie.
Sprzet do testow powinni zalatwiac tylko i wylacznie admini, ale przeciez tez moga to probowac robic z pozycji sily, wiec niech sobie to miedzy soba uloza :-)

Odpowiedz
#24
''Stój, bo użyję NGT!'' - serio to działa? Tzn rozumiem, że budzi niesmak, ale czy faktycznie dystrybutor/producent ugina się pod takim roszczeniowym nieuzasadnionym podejściem?

Nie powołuję się na NGT przy zakupach, nigdy takiej potrzeby nie miałem, poza tym nie czuję się uprzywilejowany z racji tego, że jestem użytkownikiem forum.
Nie wiem jaki mechanizm i jaka sformalizowana procedura będzie dobra przy tego typu staraniach o rabat, myślę że każda zawiedzie jeżeli danej osobie jakieś kabelki w głowie nie stykają.

Odpowiedz
#25
Nie jestem za tym, żeby sprzęt do testów załatwiali tylko admini. Piteros załatwił nieco sprzętu zanim został adminem. Było to zawsze jasno napisane na forum i było to z korzyścią dla forum.
Podobnie sytuacja wygląda z Yaro - Gumi o tym wczesniej pisał.
Ważne, żeby Administracja wiedziała o samym zamiarze rozmów z dystrybutorem/producentem.
Bez takiej wiedzy dochodzic może do sytuacji ''rodzinnej'' (z życia, mojego :))
Junior robi sobie dzień wagarów, mówiąc wychowawczyni, że boli go głowa/brzuszek/paluszek. Wychowawczyni dzwoni do mnie z pytaniem jak czuje się syn. Syna nie ma w domu. I co ja mam odpowiedziec ???

Odpowiedz
#26
Podoba mi się rozwiązanie Cantoresa. Rozszerzył bym to jeszcze o sępienie zniżek. A wykonanie? Jeden mail od administracji adresowany do wszystkich znanych sklepów powinien załatwić sprawę. Wystarczyłoby napisać, że zezwolenie na powoływanie się na NGT w jakiejkolwiek sprawie może być tylko w mailu wysłanym przez tego samego nadawcę (admina).

Odpowiedz
#27
Dla mnie rozwiązanie cantoresa niestety odpada całkowicie. Nie tędy droga. Może nie wszyscy to pamiętają, ale początki NGT i wg mnie główne założenie tego portalu było takie, by ludzie uprawiający jakieś sporty dzielili się doświadczeniami co do sprzętu z tymi co dopiero zaczynają i korzystają z rad - jaki sprzęt warto kupić a czego się wystrzegać.
I wtedy wszystkie recenzje były ludzi, którzy za własne pieniądze kupili sobie sprzęt, który użytkują. I jak dla mnie - to była podstawa tego wszystkiego.
Z czasem forum się na tyle rozrosło, że jest rozpoznawalne - zatem pojawiły się propozycje od producentów, dystrybutorów, itp iż wypuszczając jakiś sprzęt na rynek dają nam do przeciorania jako bardziej doświadczonym. I nie neguję tego. Tylko, ludzie - nie popadajmy w drugą skrajność. Nie róbmy z NGT-u grupy ludzi, którzy testują sprzęt niejako ''na zlecenie'' - bo to dla mnie jest już jakiś drobny krok w kierunku późniejszej komercji.

Akceptując propozycję cantoresa sprawiamy, że wszystko przechodzi przez adminów, którzy ustalają warunki z dystrybutorami, itd.
W takim przypadku nie będę mógł wyrazić swojej opinii o produkcie ''X'' pomimo, że kupiłem go za własną kasę, użytkuję i chciałbym się tym podzielić na forum - a to dlaczego ?

Ot taka moja własna subiektywna opinia w temacie
---
Edytowany: 2013-04-23 22:33:10
-------------------------------------------
www.seth.com.pl

Odpowiedz
#28
Trochę popadamy w tym temacie że skrajności w skrajność. Przyda się trochę wiary w człowieka i może oficjalne ogłoszenie żeby nikt nie powoływał się na NGT bez uzgodnienia z administracją wystarczy?
@ horus- przecież nikt nie mówi o zabranianiu wyrażania opinii o własnym sprzęcie, znakomita większość recenzji czy opinii tutaj na tym polega i to pozostanie jak mniemam niezmienne.

Odpowiedz
#29
Myślę tak samo jak radziq - chodzi o sępienie zniżek. Tak na bezczela - jak się nie uda to co? To nic. A jak się wyda?
To się pod nowym nickiem (jak przyjdzie kolejna potrzeba bo plecak i buty już mam TERAZ POTRZEBUJE ŚPIWÓR ) zarejestruję. A co ! Śmierć frajerom ;)
I jeszcze doleję oliwy do ognia.
Niedawno Arni odgrzebał pewien temat. Zainteresowałem się, wpisałem w multiwyszukiwarkę G co trzeba, wypluła listę wyników.
Skromną. Więc przeczytałem kolejny raz z perspektywy czasu (oraz z dystansem do pewnych prawd) jak to firma Yeti dała 3 kolesiom śpiwory na przetestowanie. Obecna wartość rynkowa to około 5 tys. złotych ( za taką kasę można dziś kupić furę, która dojedzie do St. Tropez i nazad ). Kolesie mieli śpiwory przeciurać za co zobowiązali się opisać to wydarzenie tu i na odorze (być może gdzieś jeszcze).
Wywiązali się z tego. I więcej ich nie zobaczyliśmy.
Tylko, że na moje to być może oni byli zimą w górach w namiocie ale na campingu w Zakopcu pod Krokwią. Albo powiedzieli Małżowinkom, że jadą ,,śpiwory testować'', a zabawiali się z ,,paniami'' w pensjonacie za miastem. Bo były pewne rozbieżności i wątpliwości w opisie. I nie było zdjęć. Śpiwory pewnie opylili na Aledrogo za dobrą cenę. A może było inaczej... i będzie mi to policzone...
Pytanie tylko czy ,,przekonując'' firmę użyli ,,argumentu'' NGT i Outdoora
Ilu takim osobom wyszło i nigdy się o tym nie dowiemy ( bo nawet lipnych relacji nie było) bo sprzedawca/producent/dystrybutor normalnie, po ludzku się wstydzi... swojej naiwności.

Odpowiedz
#30
Wszystko czytam! Popadamy w skrajnośc ale dyskusja jest merytoryczna i bardzo mi pomaga.

Żeby byla jasnosc, daleki jestem od tworzenia mega regulaminów i zasad, ba jestem ich wrogiem

W swej naiwności wierze nadal bezgranicznie w drugiego człowieka i zwykle obrywam i to jest moja wada niestety

Ktos poruszyl temat piterosa jak jeszcze nie byl adminem.....tak zalatwial ale ja o wszystkim wiedzialem

O wielu sprawach sprzętu wyszarpanego na ngt tudziez outdoor nigdy się nie dowiemy. Bo mamy kilka kategorii ludzi:
- Ci z NGT jak np. Horus, PRS, yaro, warra, Jaga, zajac, (nicki wymienione przypadkowo)
- Ci z NGT co czytają ale milczą na forum
- Ci co po prostu znają NGT i są lub nie są zarejestrowani

każdy z ww. osób może wystapić do firm. Fajno jakbyśmy o tym wiedzieli przed. O ile pierwsza grupa zapewne tak zrobi to im dalej w las tym moze byc gorzej

Mam nadzieję że ten temat wielu którzy na wlasną reke załatwiają sprzęt przeczyta i zmieni delikatnie kolejnosc działań tak by wilk był syty i owca cała.

Podekreślam po raz któryś....jestem na TAK i popieram Wasze inicjatywy zdobywania sprzętu.

Wniosek?
Ano taki że wierz naiwny gumisiu w ludzi nadal bo nieźle CI to wychodzi. Staraj się nieokiełznane okiełznać. Bez paniki, na spokojnie. Wiedz że oszustów na tym padole wiele i Ty ich nie powstrzymasz. A jeśli ten wątek ma pomóc choćby jednej osobie próbującej coś sobie załatwić, która po przeczytaniu powyższego zmieni tok postępowania i da nam info to warto bylo się pocić i pisać powyższe.

Regulaminy? Umowy? wszystko git pieknie....ale tylko i wyłącznie dla uczciwych,

Odpowiedz
#31
>>Horus
Nie chodziło mi o tłumienie prywatnych inicjatyw w załatwianiu sprzętu, tylko o wypracowanie mechanizmu jawności informacji:). Tak by dystrybutorzy, firmy i sprzedawcy wiedzieli, że sprawa jest akceptowana przez adminów forum. Oczywiście piszę tu o braniu sprzętu do testowania a nie ''sępieniu'', bo uważam to za ważniejszy problem. Chyba przydałby się przyklejony na stałe i aktualizowany na bieżąco wątek ''Testy NGT w trakcie'' :).
---
Edytowany: 2013-04-24 10:35:28
-------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje:)

--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje  :)
Odpowiedz
#32
kwestia mz warta ciekawego rozwiązania, dla mnie osobiście problem nie istnieje, u mnie na Podlasiu się produkuje co najwyżej mleko i jogurty :D
mz zając dobrze gada , z jednej strony przydałoby się ograniczenie , z drugiej Polak zawsze potrafi:D

Odpowiedz
#33
1. Miałem o tym pisać, w hydeparku, ale cantores już podjął rękawicę, Panowie adminii należy ''aktualizować na bieżąco wątek ''Testy NGT w trakcie'' :).'' Należy się to firmom i nam, bo jak ktoś nie zagląda na forum codzień, to nie jest w stanie ogarnąć...To nie jest wielka praca ;-)

2. To też będzie trochę OT, ale skoro Marcin czyta, napiszę, bo widzę związek. Podobają mi się glosy starszych użytkowników, którzy piszą, że kiedyś więcej było pisania własnych recenzji i robienia własnych testów niż zleconych. To jak napisał horus nieunikniona komercjalizacja.

Ale powinniśmy się jej stawiać, bo w nazwie jest N (duże en). A my ją czasem sami nakręcamy. Bo idziemy w testy najnowszych (najdroższych) membran, najbardziej topowych puchaczy, i innych najcieplejszych, najlżejszych, najnowszych, najdroższych... Robimy wspólne akcje, w których też chcemy mieć sprzęt najlepszy, a nie koniecznie np. najwytrzymalszy, albo taki, który nie jest naj- ale za to posłuży nam intensywnie 10 lat. Do tego nieuniknioną częścia projektów jest zniżka... Akcje projektowe są dobre, dzięki nim sam poznałem bluzę stretch albo windshirta, bez których dziś nie mogę się obejść. Kupiłem dobry śpiwór, nie mając pojęcia o produktach puchowych. Dla mnie stanowią esencję engietu, bo promują dobre rozwiązania. Ale może te zniżki nie powinny być najważniejsze i podkreślane od początku? Może nie powinniśmy szukać topowych rozwiązań, tylko dobrych i bardzo, bardzo wytrzymałych?

Mam kłopoty z impulsywnymi zakupami, nie ukrywam i wielokrotnie wpadalem w szał zakupowy czytając o jakiejś nowości na engiecie, zwykle to są rzeczy, których nie potrzebowałem.. Trochę mi przeszło, bo poczytałem opisy podróży sołtysa i zobaczyłem, że nie trzeba wiele sprzętu, żeby objechać świat. Ale zniżki, promocje, rabaty to lepka pułapka. Nakręcamy ją to kopnęła nas w tyłek.

3. Ktoś pisał o mejlu to firm/sklepów, to nie jest zły pomysł. Można by przeprosić tych którzy tego doświadczyli. Można by poprosić o dawanie znać, jeśli ktoś taki się odzywa. No i można by wytłumaczyć, że forum jest otwarte, każdy może się spróbować podpiąć i nie da się tego wykluczyć.

4. Bardzo fajny przykład PRSa. Dzięki za odgrzebanie i opisanie, kwota spora.

5. Sasqu jako zaprzyjaźniony z forum handlowiec mógłby wnieść do tej twórczej dyskusji sporo, imo.

6. Nie podoba mi się nieporozumienie, niektorzy piszą o ograniczeniu się do testów rzeczy załatwionych tylko przez adminów. Każdy może pisać test, rzeczy którą sobie kupił i przetestował, oczywiste.

Ale jeśli szpej ma być ZA DARMO albo ZE ZNIŻKĄ to tylko adminitracja powinna takie rzeczy móc koordnować, imo.

7. Nie patrzył bym na sprawę z punktu widzenia, że sklep/sprzedawca/producent musi być naiwniakiem, żeby komuś dać zniżkę. Ja to widzę z punktu widzenia utraty zaufania do marki jaką jest ngt, sklepy mnie nie intresują, nie mam w nich udziałów. A w engiet jestem zaangażowany emocjonalnie ;-) i zależy mi na jego N, na jego wysokim poziomie i na jego wysokie kulturze!
---
Edytowany: 2013-04-24 10:57:18
-------------------------------------------
Bardzo, bardzo pożyteczna rozmowa, dzięki za wątek

Odpowiedz
#34
mnie się wydaje, że już wystarczy, problem zasygnalizowany, teraz potrzeba trochę czasu na zapoznanie się wszystkich, przemyślenie, uświadomienie, może już nie będzie potrzeba pisać regulaminów... :)
-------------------------------------------
botx

Odpowiedz
#35
Testy NGT w trakcie - tak macie racje

Odpowiedz
#36
Chce sprostowac jedna rzecz jako ze zostalem wymieniony kilka razy. Jedyna rzecza ktora otrzymalem do czego przyczynilo sie powolanie na ngt byla lampka fenix bt20 (nie liczac sprzetu przekazanego przez adminow). Fenix (Chinski fenix, nie Polski dystrybutor) oglosil miedzynarodowa akcje testowa do ktorej mogl sie zglosic kazdy kto tylko chcial, a w formularzu trzeba bylo podac gdzie sie umiesci test i podalem po akceptacji gumiego ngt, tak samo zapytalem grzeska golonke czy moge wrzucic na mtbforum itd.
Reszta sprzetu jest niezalezna od ngt. Testy z wydzielonym watkiem jak chocby inov-8 czy compressport czy po prostu jak opisuje chocby neosehlla czy woolpowera sa niezalezne od ngt, a to byla tylko moja inicjatywa ze pisalem o tym na ngt.
---
Edytowany: 2013-04-26 13:26:21
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
#37
yaro ale ty byles jako wzór do nasladowania przywoływany:)

Zawsze nas informujesz. I jesli inni zachowywaliby sie tak samo.....to temat zbedny a ja nie mam problemu

Odpowiedz
#38
yaro ale ty byles jako wzór do nasladowania przywoływany:)

Zawsze nas informujesz. I jesli inni zachowywaliby sie tak samo.....to temat zbedny a ja nie mam problemu

Odpowiedz
#39
ja myślę, że niegłupim pomysłem byłoby nawiązanie współpracy w zakresie informacji o takich praktykach ze sklepami.
Do sklepów posłac info, że gdyby się zjawił taki koleś, to niech dopytaja onick z NGT a tu już administracja zajmie się takim delikwentem. Ban na IP czy podobne.
Żadna z metod nie będzie w 100% skuteczna, ale jakieś kroki należy przedsięwziąć.
Generalnie takie sępienie uważam za poniżające tak dla samego człowieka jak i portalu NGT, który ten osobnik reprezentuje, więc takie akcje należy tępić ze szczególną zaciętością.
Wprowadzanie ograniczeń do testów załatwionych li tylko przez NGT to trochę zamykanie się na świat.

Odpowiedz
#40
Nie wiem jaka jest skala, ale ja osobiście ''na pysk'' nikomu bym nic nie dał jako dystrybutor/właściciel sklepu. Może dać na główna ''info do sklepów/dystrybutorów - testy''... Jednej skutecznej metody nie ma.
Skoro wyłudzają pieniądze metodą na wnuczka?

Odpowiedz


Skocz do: