To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Chatka NGT`ówka?/temat bez zobowiązań - burza mózgów
#61
Obaj mamy rację, DTH:)
Przy stowarzyszeniu zwykłym wystarczą 3 osoby. Taka forma ma jednak o wiele mniejsze możliwości niż to zarejesterowane w KRS a tu już trzeba 15 osób. Co daje rejestracja? (za poradnik.ngo.pl):
Podstawowe cechy i możliwości stowarzyszenia zarejestrowanego w KRS:
-jest organizacją pozarządową
-posiada osobowość prawną,
-działała w oparciu o statut,
-ma złożoną strukturę organizacyjną (walne zebranie, komisja rewizyjna, zarząd),
-swoją pracę opiera na działalności społecznej swoich członków,
-do pracy w stowarzyszeniu może zatrudnić pracowników,
-może korzystać z różnych źródeł finansowania (darowizny, spadki, zapisy, dotacje, zbiórki publiczne),
-może prowadzić działalność gospodarczą,
-ma możliwość finansowej współpracy z administracją publiczną i biznesem,
-ma możliwość zawierania umów na realizację zadań publicznych,
-może łączyć się w związki stowarzyszeń,
-może powoływać oddziały terenowe,
-może zostać organizacją pożytku publicznego

Co do samej kwestii prowadzenia Chatki:
Jest jeszcze opcja następująca: stowarzyszenie prowadzące działalność odpłatną (ale nie gospodarczą!) to znaczy za swoje usługi pobiera opłatę równą poniesionym kosztom wytworzenia usługi czyli nie zarabiające poprzez swoją działalność. Czy w tym konkretnym przypadku możnaby to zastosować nie wiem, trzeba by spytać fachowców. Na ngo.pl można zadać konkretne pytania i podobno w trudnych sprawach nawet na pomoc prawników można liczyć...

A zagrożenia oczywiście istnieją, część na pewno można zminimalizować dobrym statutem, w przykładzie opisanym przez J.Ty o głosowaniu można określić jaką większością głosów tak ważna rzecz jak sprzedaż Chatki może być na Walnym przegłosowana (zwykła większość, bezwzględna, kwalifikowana - np 2/3 głosów przy założeniu obecności przynajmniej połowy kandydatów z prawem głosu a to już dużo).

Okres rejestracji jest rzeczywiście dość długi, proces tworzenia statutu też trochę potrwa a jak zostanie ogłoszony konkurs na projekt w interesującym nas działaniu to będzie około 1 miesiąc czasu więc... jeśli od czegoś zaczynać to od ustalenia jaką postać prawną ma mieć ten twór i stworzenia go:)
---
Edytowany: 2011-01-18 17:13:17
-------------------------------------------
Greg

Odpowiedz
#62
Greg_gr

Z tym zabezpieczaniem statutu to ostrożnie, bo to musi być robione fachowo.
Chatkę można wyprowadzić bez sprzedaży. Np. biorąc kredyt pod jej zastaw, a potem go nie spłacając. Albo zamawaiając w firmie kumpla idiotyczną ekspertyzę za kupę forsy i nie płacąc za nią. Potem komornik zajmuje chałupkę, a łobuzy od niego ją kupują jako masę upadłościową.

2/3 na walnym też zarząd może dość wytworzyć, np. podnosząc drastycznie składkę członkowską i konsekwentnie wywalając ze stowarzyszenia osoby, które się spóźnią z choćby jedną wpłatą.

To wszystko można starannie pozabezpieczać. Tylko że potem z kolei może się okazać, że jak się zatka komin i trzeba wezwać kominiarza, to żeby mu zapłacić też trzeba zwołać walne zgromadzenie.

Dlatego taki statut musi pisać naprawdę dobry prawnik, za sporo pieniędzy.

Odpowiedz
#63
Nie wiem na jakiej zasadzie użytkują Chatkę na Polanie Górowskiej w Beskidzie Żywieckim, ale mają ją.
Wiadomo, że jak obie strony są uczciwe, to taki stan będzie trwał w nieskończoność. Ale J.Ty. dobrze prawi - sicher is sicher.

Odpowiedz
#64
Przyznam szczerze, że dopiero teraz trafiłem na ten wątek. I świadomie go odświeżam. :) Czy pomysł zupełnie już upadł?

Prawdę mówiąc, z mojego doświadczenia wynika, że nawet z wybraną formą funkcjonowania, lokalizacją, ideą, a nawet z pieniędzmi, ale bez lidera, żaden projekt nie może się udać. Póki ktoś nie weźmie na siebie odpowiedzialności za przedsięwzięcie i póki nie otrzyma od nas delegacji w sprawie dalszych działań (czyli także w podejmowaniu kluczowych decyzji i rozstrzyganiu sporów), nie wyjdziemy poza sferę marzeń i przydatnych wskazówek, które spisane są w tym wątku.

Taki projekt to lata ciężkiej pracy, którą mało kto jest w stanie wykonywać za darmo. Podstawowe pytanie to w takim razie pytanie o lidera.

Co do formy prawnej i finansowania: możemy stworzyć różne formy członkostwa, np. członków zwyczajnych (tu na pewno administratorzy NGT :) ) i wspierających - płacących składki, posiadających tylko głos doradczy i np. zniżkę w chatce.

Odpowiedz
#65
hymm za często się nie udzielam na forum ale zainteresował mnie ten wątek powiem panowie tak, pomysł fajny ale wykonanie juz trudniejsze musicie sie zastanowić czy chcecie zarabiać na tej chatce czy tylko założyć sobie klub i mieć dochód ze składek członkowskich i wykozystywac ja tylko w gronie klubowiczów, biorą tą opcję to albo będziecie mieli dużo członków i niskie składki lub odwrotnie ponieważ kupno danej nieruchomości i jej utrzymanie wiąże sie z kosztami dość dużymi,,przy takim projekcie polecam zwykla dzialalnosc gosp, stowarzyszenie jako dodatek żeby mieć składki członkowskie itp plus kreatywny księgowy;) tak czy siak na 100% będziecie potrzebowali działalności która w 100% moze dzialac jako firma komercyjna z wszystkimi plusami i minusami plus do tego stowarzyszanie.do tego dobry biznes plan na dotacje 20tys z UP plus dotacja z UE 40tys na rozwoj małych średnich przedsiębiorstw w turystyce, rejestrując to jako zwykły pensjonat lub Agro żeby z podatkiem pokombinować, ogólnie pomysł spox ale musielibyście z 4 os wyłonić które beda sie tym zajmowały żeby to miało sens.btw ostatnio robiac podobny biznes plan na maly prywatny schron tur przy szlaku GSS trzeba min 100tys na 1 rok ale to juz inna bajka:)pozdrawiam i na pewno będę śledził wątek
-------------------------------------------
marcin

Odpowiedz


Skocz do: