26-02-2013, 15:55
OPIS PRODUKTU:
- szyby Litemirror silver (biała lub czerwono-czarna oprawka) przeznaczone do używania w czasie słonecznych dni
- stopień zabezpieczenia S3
- 100% zabezpieczenia przed szkodliwym promieniowaniem UVA, UVB, UVC
- ochrona przed promieniowaniem IR (podczerwień)
- doskonała poprawność optyczna
- zdejmowane boczne osłonki przeciwsłoneczne
- miękkie końcówki zauszników, miękkie noski antyalergiczne
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
26-02-2013, 15:59
Słowem wstępu
Czy Wy też macie tak, że bez względu na to jakich okularów przeciwsłonecznych byście nie założyli, zawsze wydaje Wam się, że nie pasują do Waszej twarzy? Sam jestem jedną z tych osób (mała głowa, pociągła twarz), dlatego przez długi czas okularów przeciwsłonecznych nie nosiłem wcale, choć często w różnych sklepach je mierzyłem. Przeszło 3,5 roku temu udało mi się jednak znaleźć parę, która stosunkowo dobrze prezentowała się na moim nosie, a jednocześnie nadawała do ogólnej turystyki i rekreacyjnego sportu. Mowa o okularach firmy Uvex, model Attack z serii Mountain Performance. Cena zakupu nowego modelu w kwietniu 2009 roku - 149zł.
Budowa i wygląd
Do okularów w komplecie otrzymujemy jedynie miękki woreczek mający służyć za etui. Szkoda, dodatkowo przydałby się bowiem sznureczek na szyję zabezpieczający okulary przed zgubieniem. Zakupiłem taki oddzielnie u pierwszego lepszego optyka. Okulary wizualnie prezentują się bardzo ładnie - w moim przypadku padło na wersję czerwowo-czarną, taka bowiem (poza białą) dostępna była ze szkłami S3. Do nabycia była również wersja czarna ze szkłami o przyciemnieniu na poziomie S4. Bardzo żałuję, że producent nie wypuścił wersji całkowicie czarnej z przyciemnieniem S3, za czerwonym kolorem bowiem za bardzo nie przepadam. Plastik, z którego wykonane są patrzałki stoi na wysokim poziomie - praktycznie w ogóle się nie rysuje, nie znalazłem też miejsca w którym przecierałaby się farba. Logo Uvex również jest całe (choć muszę przyznać, że o okulary bardzo dbam i gdy nie są używane, zawsze lądują w sztywnym pokrowcu). Końcówki zauszników wyposażone są dodatkowo w stawki z miękkiej gumy. Podobny, choć jeszcze bardziej miękki materiał pokrywa noski. Tym, co wyróżnia okulary na tle innych modeli są dodatkowe, gumowe osłonki boczne, mające na celu zapewnić jeszcze większą ochronę przed słońcem. Teoretycznie istnieje możliwość ich zdemontowania, choć przyznam, że nie mam zielonego pojęcia jak... Na siłę nie chciałem próbować, w niczym mi one bowiem nie przeszkadzają. Ogólnie rzecz biorąc, użyte materiały i samą budowę okularów oceniam pozytywnie. Jedyne do czego mogę się doczepić to wyprofilowanie okularów. Z jednej strony, okulary doskonale przylegają dzięki niemu do twarzy, z drugiej jednak, tak znaczne wygięcie oprawek powoduje, że okulary po złożeniu zajmują stosunkowo dużo miejsca i wymagają stosowania obszernego etui. No cóż, coś za coś...
Szkła
Tak jak wspomniałem na początku, szkła spełniają wymóg zabezpieczeń na poziome S-3. W praktyce oznacza to ochronę przed intensywnym światłem słonecznym, transmisję światła na poziome 8-18% i całkowitą ochronę przed promieniowaniem IR (podczerwonym), UVA, UVB, UVC. W okularach można prowadzić samochód. Szybki wg producenta są w stanie wytrzymać ujemne temperatury do -40 stopni Celcjusza. Same szkła składają się z 18 powłok a producent określa ich typ jako LiteMirror. Tak też jest w rzeczywistości, szkła mają bowiem lekko lustrzane powłoki, co widać na załączonych przeze mnie zdjęciach (odbijanie obrazu). Należy jednak pamiętać, że nie są to szkła polaryzacyjne. Co do odporności mechanicznej na zarysowania - oceniam ją wysoko, choć po tak długim czasie użytkowania, jeżeli dobrze się przyjrzeć, na powłoce jednego ze szkieł dostrzegam dwie małe ryski. Ryski nie są praktycznie w ogóle widoczne i w niczym nie przeszkadzają podczas codziennego użytkowania.
Komfort noszenia i patrzenia
Okulary ładnie przyciemniają świat na który przez nie patrzymy, a pomimo nieco większej wagi, są nadal stosunkowo wygodne. Miękkie noski nie wpijają się nadmiernie w skórę, za to dobrze trzymają okulary na miejscu. Za stabilizację odpowiadają również gumowe wykończenia zauszników. Dzięki temu możemy mieć pewność, że okulary nie spadną nam z głowy nawet przy szybszej jeździe na rowerze czy bieganiu. Dodatkową zaletą jest wyprofilowanie oprawek, dzięki któremu okulary bardzo ładnie przylegają do twarzy i nie odstają po bokach. Boki są zresztą dodatkowo zabezpieczone wspomnianymi wcześniej osłonkami. Zapewnia to doskonałą ochronę przed niechcianymi promieniami słonecznymi padającymi nie tylko od fronty ale i na lewą lub prawą stronę twarzy, a także światła odbitego od podłoża. Wydawać mogłoby się, że aż taki poziom przylegania spowoduje zwiększenie zaparowalności szkieł. Tak się jednak nie stało. Nie mówię, że szkła nigdy nie parują, problem występuje jednak bardzo rzadko, na ogół tylko przy gwałtownej zmianie wilgotności otoczenia (np. gdy z dworu wsiadałem do autobusu).
Podsumowując
Z zakupu jestem zadowolony, choć uważam, że cena 150zł za którą przyszło mi ten model nabyć jest nieco wygórowana (szczególnie, że nie posiadają one szkieł polaryzacyjnych). Na szczęście obecna cena Attacków spadła do 99zł, co wydaje się już być rozsądną kwotą. Okulary są stosunkowo wygodne, dobrze trzymają się na nosie, użyte materiały stoją na najwyższym poziomie a szkła nadmiernie nie parują. W dodatku, to jedne z tych okularów, które pasują nie tylko na standardową ale i szczupłą twarz. Mogę śmiało polecić je jako uniwersalne okulary sportowo-turystyczne. Żałuję tylko, że producent nie zdecydował się na wersję czarną ze szkłami S3 tego samego typu, co w posiadanym przeze mnie modelu...
Zalety:
- dobra jakość wykonania
- doskonała ochrona przed promieniami słonecznymi
- wygoda i komfort noszenia
- estetyczny wygląd szkieł i oprawek
- dodatkowe osłonki boczne
- dostępne również w wersji z przyciemnieniem S4
Wady:
- brak sznureczka w zestawie
- obszerne po złożeniu
- pierwotna (na szczęście nieaktualna już) cena zbyt wygórowana
- nieco cięższe od części okularów dostępnych na rynku
- szyby Litemirror silver (biała lub czerwono-czarna oprawka) przeznaczone do używania w czasie słonecznych dni
- stopień zabezpieczenia S3
- 100% zabezpieczenia przed szkodliwym promieniowaniem UVA, UVB, UVC
- ochrona przed promieniowaniem IR (podczerwień)
- doskonała poprawność optyczna
- zdejmowane boczne osłonki przeciwsłoneczne
- miękkie końcówki zauszników, miękkie noski antyalergiczne
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
26-02-2013, 15:59
Słowem wstępu
Czy Wy też macie tak, że bez względu na to jakich okularów przeciwsłonecznych byście nie założyli, zawsze wydaje Wam się, że nie pasują do Waszej twarzy? Sam jestem jedną z tych osób (mała głowa, pociągła twarz), dlatego przez długi czas okularów przeciwsłonecznych nie nosiłem wcale, choć często w różnych sklepach je mierzyłem. Przeszło 3,5 roku temu udało mi się jednak znaleźć parę, która stosunkowo dobrze prezentowała się na moim nosie, a jednocześnie nadawała do ogólnej turystyki i rekreacyjnego sportu. Mowa o okularach firmy Uvex, model Attack z serii Mountain Performance. Cena zakupu nowego modelu w kwietniu 2009 roku - 149zł.
Budowa i wygląd
Do okularów w komplecie otrzymujemy jedynie miękki woreczek mający służyć za etui. Szkoda, dodatkowo przydałby się bowiem sznureczek na szyję zabezpieczający okulary przed zgubieniem. Zakupiłem taki oddzielnie u pierwszego lepszego optyka. Okulary wizualnie prezentują się bardzo ładnie - w moim przypadku padło na wersję czerwowo-czarną, taka bowiem (poza białą) dostępna była ze szkłami S3. Do nabycia była również wersja czarna ze szkłami o przyciemnieniu na poziomie S4. Bardzo żałuję, że producent nie wypuścił wersji całkowicie czarnej z przyciemnieniem S3, za czerwonym kolorem bowiem za bardzo nie przepadam. Plastik, z którego wykonane są patrzałki stoi na wysokim poziomie - praktycznie w ogóle się nie rysuje, nie znalazłem też miejsca w którym przecierałaby się farba. Logo Uvex również jest całe (choć muszę przyznać, że o okulary bardzo dbam i gdy nie są używane, zawsze lądują w sztywnym pokrowcu). Końcówki zauszników wyposażone są dodatkowo w stawki z miękkiej gumy. Podobny, choć jeszcze bardziej miękki materiał pokrywa noski. Tym, co wyróżnia okulary na tle innych modeli są dodatkowe, gumowe osłonki boczne, mające na celu zapewnić jeszcze większą ochronę przed słońcem. Teoretycznie istnieje możliwość ich zdemontowania, choć przyznam, że nie mam zielonego pojęcia jak... Na siłę nie chciałem próbować, w niczym mi one bowiem nie przeszkadzają. Ogólnie rzecz biorąc, użyte materiały i samą budowę okularów oceniam pozytywnie. Jedyne do czego mogę się doczepić to wyprofilowanie okularów. Z jednej strony, okulary doskonale przylegają dzięki niemu do twarzy, z drugiej jednak, tak znaczne wygięcie oprawek powoduje, że okulary po złożeniu zajmują stosunkowo dużo miejsca i wymagają stosowania obszernego etui. No cóż, coś za coś...
Szkła
Tak jak wspomniałem na początku, szkła spełniają wymóg zabezpieczeń na poziome S-3. W praktyce oznacza to ochronę przed intensywnym światłem słonecznym, transmisję światła na poziome 8-18% i całkowitą ochronę przed promieniowaniem IR (podczerwonym), UVA, UVB, UVC. W okularach można prowadzić samochód. Szybki wg producenta są w stanie wytrzymać ujemne temperatury do -40 stopni Celcjusza. Same szkła składają się z 18 powłok a producent określa ich typ jako LiteMirror. Tak też jest w rzeczywistości, szkła mają bowiem lekko lustrzane powłoki, co widać na załączonych przeze mnie zdjęciach (odbijanie obrazu). Należy jednak pamiętać, że nie są to szkła polaryzacyjne. Co do odporności mechanicznej na zarysowania - oceniam ją wysoko, choć po tak długim czasie użytkowania, jeżeli dobrze się przyjrzeć, na powłoce jednego ze szkieł dostrzegam dwie małe ryski. Ryski nie są praktycznie w ogóle widoczne i w niczym nie przeszkadzają podczas codziennego użytkowania.
Komfort noszenia i patrzenia
Okulary ładnie przyciemniają świat na który przez nie patrzymy, a pomimo nieco większej wagi, są nadal stosunkowo wygodne. Miękkie noski nie wpijają się nadmiernie w skórę, za to dobrze trzymają okulary na miejscu. Za stabilizację odpowiadają również gumowe wykończenia zauszników. Dzięki temu możemy mieć pewność, że okulary nie spadną nam z głowy nawet przy szybszej jeździe na rowerze czy bieganiu. Dodatkową zaletą jest wyprofilowanie oprawek, dzięki któremu okulary bardzo ładnie przylegają do twarzy i nie odstają po bokach. Boki są zresztą dodatkowo zabezpieczone wspomnianymi wcześniej osłonkami. Zapewnia to doskonałą ochronę przed niechcianymi promieniami słonecznymi padającymi nie tylko od fronty ale i na lewą lub prawą stronę twarzy, a także światła odbitego od podłoża. Wydawać mogłoby się, że aż taki poziom przylegania spowoduje zwiększenie zaparowalności szkieł. Tak się jednak nie stało. Nie mówię, że szkła nigdy nie parują, problem występuje jednak bardzo rzadko, na ogół tylko przy gwałtownej zmianie wilgotności otoczenia (np. gdy z dworu wsiadałem do autobusu).
Podsumowując
Z zakupu jestem zadowolony, choć uważam, że cena 150zł za którą przyszło mi ten model nabyć jest nieco wygórowana (szczególnie, że nie posiadają one szkieł polaryzacyjnych). Na szczęście obecna cena Attacków spadła do 99zł, co wydaje się już być rozsądną kwotą. Okulary są stosunkowo wygodne, dobrze trzymają się na nosie, użyte materiały stoją na najwyższym poziomie a szkła nadmiernie nie parują. W dodatku, to jedne z tych okularów, które pasują nie tylko na standardową ale i szczupłą twarz. Mogę śmiało polecić je jako uniwersalne okulary sportowo-turystyczne. Żałuję tylko, że producent nie zdecydował się na wersję czarną ze szkłami S3 tego samego typu, co w posiadanym przeze mnie modelu...
Zalety:
- dobra jakość wykonania
- doskonała ochrona przed promieniami słonecznymi
- wygoda i komfort noszenia
- estetyczny wygląd szkieł i oprawek
- dodatkowe osłonki boczne
- dostępne również w wersji z przyciemnieniem S4
Wady:
- brak sznureczka w zestawie
- obszerne po złożeniu
- pierwotna (na szczęście nieaktualna już) cena zbyt wygórowana
- nieco cięższe od części okularów dostępnych na rynku