To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Fjord Nansen Sierra III
#1
OPIS PRODUKTU:

Waga 3600 g
Wymiary sypialni (dł x szer x wys): 165 x 215 x 110 cm
Wymiary po spakowaniu (dł x średnica): 50 x 20 cm
Ilość osób: 3
Przedsionki: 2
Wejścia: 2
Materiał tropiku: Poliester PU (3000mm H2O)
Materiał sypialni: poliester
Podłoga: polietylen
Stelaż: włókno szklane
Szpilki: stalowe

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
24-09-2012, 17:53

Jestem wielkim zwolennikiem podróżowania z namiotami ponieważ lubię obcować w pełni z naturą i przy okazji spać jak najtaniej. Namiot Sierra III jest jednym z wielu namiotów ze średniego przedziału cenowego z którymi miałem już wielokrotnie do czynienia, dlatego mogę napisać kilka słów na temat jego użytkowania, zalet i wad.

Informacje ogólne
Ze względu na cenę i parametry techniczne namiot ten można zaliczyć do namiotów klasy ''średniej''. Po swoich doświadczeniach związanych z tym namiotem mogę jednak powiedzieć że dorównuje on namiotom o wiele droższym. Kolor tropiku charakterystyczny dla Fjorda Nansena mógłby być trochę jaśniejszy dzięki czemu w słoneczne dni było by odrobinę chłodniej. Kolor sypialni przyjemny choć latem przy rozkładaniu przyciąga robaczki. Na pochwałę zasługują 2 tasiemki do związywania złożonego namiotu, jest to może szczegół lecz w przypadku dłuższych podróży z namiotem można podzielić jego części między 2 osoby i schować w plecaku związując każdą z nich. Wadą jest poręczna choć niekompresyjna torba na namiot, trzeba za każdym razem starannie go składać, szczególnie gdy musimy wyruszyć w drogę o świcie a namiocie są jeszcze krople rosy zwiększające jego objętość i utrudniające składanie.

Budowa
Namiot jest to klasyczne iglo z dwoma małymi przedsionkami, które spokojnie wystarczają narzeczy mogące pozostać na trawie. Wielką zaletą tego namiotu jest jego długość - 210cm, dzięki któremu osoby pokaźnym wzroście będą spały komfortowo. Kolejną z zalet są 2 wyjścia, które są bardzo przydatne ponieważ śpiąc w 2 osoby każdy ma swoje wyjście i nie trzeba po nikim ''skakać''. W upalne dni można również zrobić przeciąg co obniża trochę temperaturę. Wielki plus również za siateczkę podsufitową (choć teraz to już chyba standard). Przyjemna jest również szara podłoga, a nie czarna jak w większości namiotów. Jedną z wad stanowią wywietrzniki w tropiku. Podczas ulewy kropelki deszczu odbijające się o tropik wlatują do środka, nie jest to jednak uciążliwe często nawet niezauważalne. Przypadłość ta jednak nie tyczy tylko tego modelu, zauważyłem już to w kilku namiotach innych firm. Widząc nadchodzący chmury trzeba po prostu zamknąć wywietrzniki.

Rozbijanie
Jedną z największych zalet tego namiotu jest sposób rozbijania. Tylko 2 kije, które przekłada się przez tunele w tropiku (a nie sypialni) następnie bardzo wygodny system podpięcia sypialni sprawia, że rozbijanie tego namiotu to przyjemność. Dzięki takiemu rozwiązaniu namiot można rozbijać również w deszczu nie obawiając się o zamoknięcie sypialni.

Zalety:
- solidnie wykonany
- bardzo dobra wodoodporność (szczególnie dobrze wykonane narożniki)
- 2 wejścia
- prosty system rozbijania
- stosunkowo lekki
- 2 tasiemki związujące złożony namiot

Wady:
- przyjemna choć trochę niepraktyczna kolorystyka
- niekompresyjna torba

OCENA PRODUKTU:

Wiatroodporność: 5/5
Wodoodporność: 5/5
Wygoda: 5/5
Wyposażenie: 4/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.80/5



Odpowiedz
#2
DATA RECENZJI:
21-11-2012, 15:12

Namiot kupiłem w lecie 2009 z przeznaczeniem do wszelakich zastosowań. (wcześniej miałem Mikrusa z Legionowa http://www.anetex.eu/mikrus2.html ) Od tamtej pory służy mi w górach, na spływach, rybach i grzybach. Do tej pory uważam go za całkiem fajną konstrukcję i jeden z lepszych produktów z tej półki cenowej. Tym bardziej że jego tuning obecnie nie jest kosztowny, a dzięki wymianie masztów i szpilek na Alu, można sporo zejść z wagi. Aktualna waga to 2940g . (Waga kuchenna).
Nie jest to konstrukcja bez wad, jednak według mnie zalet jest więcej, a wady to raczej niedogodności.
Więc od początku, priorytetami przy zakupie namiotu dla mnie było:
1.Nie rzucający się w oczy kolor, Ilość zajmowanego miejsca na biwaku
2.Wysokość (nie za duża i nie za mała),miejsce w środku
3. Możliwość rozbijania w zlewie.
Szukałem namiociku który będę mógł po cichu rozbić nie do końca legalnie i prawie pod nosem strażników itp. Sierra III zdecydowanie spełnia je wszystkie.
Uzasadnienie.
Ad1. Namiocik z reguły rozbijałem w cieni drzew lub zarośli na niewielkich spłachetkach ziemi. Kilkakrotnie w ciągu dnia w odległości poniżej 10m przepływali koło mnie strażnicy i kłusownicy, nigdy mnie (namiotu) zauważyli .
Dzięki rozwiązaniu z dwoma wejściami można swobodnie usiąść w centralnej (najwyższej) części namiotu, nie przesuwając współmieszkańca i mamy przy tym całkowita swobodę ruchu po bokach bez obawy dotknięcia tropiku. Ponieważ od początku zdawałem sobie sprawę z mikroskopijnych przedsionków mniejszych niż ''baba vel absyda'' we wspomnianym Mikrusie zdecydowałem się na wersje 3-osobową. To był strzał w dziesiątkę. Dla 2 osób z bagażem jest wystarczający. Rozwiązanie z dwoma niezależnymi wejściami doskonale sprawdza się przy sensacjach żołądkowych.
Pomimo niewielkich wymiarów zewnętrznych oferuje całkiem sporo miejsca w sypialni.
Namiot przeżył kilkanaście wiosennych i letnich burz nad wodą i w górach. Tylko raz woda dostała mi się do sypialni, ale tylko dlatego że namiot stał na trasie potoku i woda prawdopodobnie przelała mi się przez burtę podłogi. Do tej pory w sumie spędziłem w nim ponad 100 nocek i oprócz silnego blaknięcia materiału tropiku oraz lekkiego naderwania kilku odciągów (z mojej winy) nie widzę w nim żadnych niedociągnięć jakościowych.
Przedsionki w Sierze to fikcja, pozwalają jedynie na ustawienie butów + prawie pusty plecak na boku do 80l. Przy czym należy spiąć razem pasy biodrowe aby nie dotykały tropiku. Gotowanie w nich jest niemożliwe. Podobnie jest w wchodzeniem w czasie deszczu, trzeba to robić szybki i sprawnie lub się wczołgiwać, tak aby jak najmniej wody dostało się do sypialni. Przyczyna tego stanu rzeczy jest nachylenie tropiku pod katem ok. 30stopni oraz fakt że górna część suwaka znajduje się nad ścianką sypialni.
Reasumując Sierra III to namiot raczej dla osób traktujących go jako schronienie tymczasowe przed złymi warunkami atmosferycznymi. Kompletnie nie sprawdzi się jako namiot kempingowy.

Zalety:
Maskująca zieleń
Mały po spakowaniu i rozłożeniu.
Wytrzymały na nawałnice
''Suche rozkładanie''

Do poprawienia
Kolorowe odciągi

Wady:
Przedsionki to fikcja
Dość szybko płowieje.

P.S.
Dziś wyczytałem jak w prosty sposób mogę zwiększyć powierzchnie przedsionka. Wystarczy częściowo odpiąć sypialnię. Stestuję na najbliższym biwaku.

OCENA PRODUKTU:

Wiatroodporność: 5/5
Wodoodporność: 5/5
Wygoda: 4/5
Wyposażenie: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.60/5



Odpowiedz
#3
Wprawdzie mam Trolla III (czyli z jednym wejściem i przedsionkiem, a nie dwoma i z pewnymi różnicami w użytych materiałach), ale w większości spraw moja opinia pokrywa się z tym, co smieja napisał(a?) w recenzji.

Ja jednak nie zauważyłem wpadających kropel deszczu przez wywietrzniki - zawsze zostawiam je otwarte, nawet w czasie ulewnej burzy, żeby mieć kontakt ze świeżym powietrzem z zewnątrz ;)

I faktycznie, żółty kolor przyciąga robaki. I to nie tylko przed rozłożeniem... Nie radzę ich zabijać na ścianie sypialni - robaczek zostanie z wami na długi czas.

Odpowiedz
#4
Witam, rozważam zakup tego namiotu do użytkowania 2 osobowego, jednak zastanawiam się czy w przedsionki zmieszczą się plecaki po ok 65-70 litrów i czy podczas deszczu, wychodzenie z namiotu nie wiąże się z zalaniem części sypialni? W recenzji Limy II autor narzeka na zbyt mały przedsionek i zaciekający przedsionek, jednak tam jest ciut mniejszy i może w Sierra III nie ma już takiego problemu, poza tym przedsionki są 2, tylko czy mieści się w nich coś więcej niż wspomniane w recenzji Limy buty?

Odpowiedz
#5
To ja dorzucę 3 grosze.

Nie do końca zgadzam się z nietrafiona kolorystyką, według mnie i dla mnie jest właśnie idealna. Nie rzuca się w oczy i zlewa z tłem. Dla tych którzy rozbijają się często na dziko to duży plus. Jeśli chodzi o nagrzewanie to w dzień łażę, siedzę z wędką lub płynę kajakiem. Poza tym jeszcze nie spotkałem namiotu w którym w słoneczny dzień nie byłoby gorąco.

Jako wada wymieniony jest niekompresyjny worek, chyba tylko dlatego że ciężko do niego wcisnąć namiot :), ale jak się go wciśnie to nie za bardzo jest co kompresować :)

Niedogodnością są małe przedsionki, niewystarczające na bagaż i jakiekolwiek gotowanie w czasie deszczu. Dlatego dla 2 osób wziąłem trójkę. Dzięki temu mieścimy graty w środku. (jeśli tylko w okolicy niema misiów i dzikich psów). Dodam tylko że różnica w wadze pomiędzy 2 i 3 to ok. 0,4kg.

Z cała reszta się zgadzam, szczególnie z wygodą rozbijania tropiku z podpięta sypialnią w deszczu. Dodam od siebie tylko wyjątkowo dużą odporność na wiatr.

Odpowiedz
#6
To ja tez 3 grosze.
Co do kolorow - zgadzam sie z przedpiszca. Nie wyobrazam sobie innego koloru tropiku. Zgadzam sie tez z uwagami nt wielkosci namiotu.
Jak sie zbiore - wrzuce test VEIGow.

Odpowiedz
#7
Średniawy test.
Brak info o długości uzywania/ilości przespanych nocek
Brak jakichkolwiek zdjęć własnych
Autor pisze: ''Po swoich doświadczeniach związanych z tym namiotem mogę jednak powiedzieć że dorównuje on namiotom o wiele droższym.''
A więc pod jakimi względami i jakim namiotom dorównuje.
Generalnie brak konkretów.
Test wygląda jak bardziej rozbudowany opis z broszury reklamowej.
P.S.
Także uważam że kolor namiotów Fjorda jest bez zarzutu. To nie są namioty ekspedycyjne żeby robić je w kolorach jaskrawych.

Odpowiedz
#8
*Doczu twórca nie jest zawodowcem :), tak jak ty (pokłon). Napisał co według niego jest najważniejsze. Tutaj dołożymy resztę.

Odpowiedz
#9
Zgadzam się z Doczem. Nie jest to ,,najlepszy namiot na rynku'' ale jeden z lepszych dostępnych ,,od ręki'' w kraju czy to poprzez NET czy w sklepach stacjonarnych - zasługuje na bardziej wnikliwy opis (taki do bólu ;) ) Sam się na niego czaję i wydaje mi się rozsądnym ( a nie zgniłym) kompromisem w relacji waga/cena/ powierzchnia/kolor - chciałbym się dowiedzieć więcej co z jego wytrzymałością i wodoopornością. Warto bylo do recki zlinkować film http://www.youtube.com/watch?v=6HOrJP052...ure=relmfu
Obecnie jego cena to 300 PLN ( II kosztuje 280 PLN i jest ok 300g lżejsza http://www.tuttu.pl/namioty,namiot-sierr...517-1367-p ) http://www.tuttu.pl/namioty,namiot-sierr...518-1368-p
Stelaż alu kosztuje 110 PLN http://www.tuttu.pl/namioty,stelaz-alu-k...578-4969-p czyli łącznie z kosztami przesyłki zamykamy się w kwocie max 450 PLN.
Veig III kosztuje 600 PLN i jest lżejszy o 500g http://www.tuttu.pl/namioty,namiot-veig-...514-1364-p
Teraz pytanie czy w przypadku Veiga zastosowano o wiele wiele lepsze materiały by warty był zapłacenia tych 66% więcej (pomijając że w opcji Sierra + dodatkowy stelaż alu mamy stelaż z włókna nie tyle gratis co w rezerwie lub/i wymiennie ).
Ceny na podstawie jednego sklepu bo nie chce mi się szukać po aledrogo itd.
W recce Sierry brakuje mi najbardziej części dotyczącej tych ,,przedsionków'' - praktycznego opisu. Kwestie możliwości gotowania pomijam (ja akurat gotuję w środku), bardziej chodzi mi o to co PRATYCZNIE można zmieścić - jak duży plecak, czy może/musi on leżeć czy może/musi stać by dało się wchodzić, czy zmieszczą się buty (ile par?), czy plecak w przedsionku dotyka ścianek. Jak sprawa wygląda podczas deszczu - czy można siedzieć w sypialni z nogami w przedsionku częściowo otwartym (wentylacja) czy to nie przejdzie bo będzie się lało, jak jest z wchodzeniem podczas zlewy - czy otwarcie powoduje wlanie wody do sypialni itd.
Jewrioszka jak masz i użytkujesz to pisz (możesz dodać swoją recenzję), zważ poszczególne elementy, zmierz co i jak :)

Odpowiedz
#10
Jewrioszka zdecydowanie przeceniasz moje dokonania.
Ja naprawdę nie czepiam sie o jakieś wydumane przemyślenia, ale o absolutnie podstawowe sprawy które test powinien zawierać.
Nie trzeba być zawodowcem (cokolwiek to znaczy) żeby podac ilość spędzonych w namiocie nocek, czy dodać własne zdjęcia.
Ponadto jak się odnosi w teście do innych producentów (droższych) warto by było podac konkrety, do czego się porównuje nasz sprzęt.
Zauważ że On tego testu nie pisze dla siebie, a dla innych i o ile jego zdanie jest jak najbardziej istotne w teście, to warto by test zawierał jeszcze coś ponad to. Nie zawsze to co jest dla Niego najważniejsze, musi być tak samo ważne dla innych (vide kolor tropiku)
Jak pisze PRS jest to namiot dużo bardziej popularny niż konstrukcje Big Agnes czy MSR więc IMO zasługuje na rzetelniejszy test, a nie rozwinięcie opisu z broszury reklamowej.

Odpowiedz
#11
Dobra, spłodziłem, niestety nie jestem w tym dobry. Pytajcie, a będę uzupełniał na bieżąco.
---
Edytowany: 2012-11-21 16:16:14

Odpowiedz
#12
no i spoko - pociagnij ten temat - bedzie git.
Tu nie chodzi żeby przyczepiac się komuś do testu dla zasady, ale chodzi o to by te testy trzymały jakis poziom.
Zresztą na ten temat wypowiadałem się przy okazji jakiegoś watku na temat rozwoju NGT

Odpowiedz
#13
@PRS: W zasadzie jedyna powazniejsza wada VEIGa/Sierry, to to ze nie da sie trzymac otwartego przedsionak podczas deszczu (chyba, ze odpiac suwaka na 20-30cm od dolu). Podobnie nie da sie wchodzic/wychodzic zeby nie nalala sie woda do sypialni.

Odpowiedz
#14
W końcu kupiłem wagę. Moja Sierra III po odchudzeniu (maszty i szpilki Alu) wazy teraz 2940g.
---
Edytowany: 2013-03-03 15:41:05

Odpowiedz
#15
I jak wrażenia z posiadania tego namiotu?
Szukam namiotu do 400 zł. Używany będzie głównie podczas wypadów rowerowych, a zatem spanie na dziko. Bez dłuższych wypraw, max 7 dni.
Będę sam w nim spał - z założenia, nie licząc sakw :)
Jedyne co mnie martwi, to problem z przedsionkiem, a mianowicie brak możliwości gotowania (zupełny brak?) i ryzyko zalania sypialni podczas deszczu przy wchodzeniu/wychodzeniu.
Ma ktoś porównanie z FJ Andy II?
---
Edytowany: 2014-03-15 10:20:42

Odpowiedz
#16
3 osobowy namiot na ciebie i sakwy? Na rower to by tym bardziej się zainteresował czymś lekkim, w kształcie trumny, na max 2 osoby. Coleman cobra 2? Bylo o nim na forum trochę

Odpowiedz
#17
test i zaraz F5 dla Jewrioszki

Odpowiedz
#18
Jakie maszty alu pasują do tego namiotu ? jakies linki podrzucicie gdzie mozna takie niedrogo nabyć ? :) szpile jakies rozsadne tez :)

Odpowiedz
#19
maszty wystarczy obmierzyć i na ebayu kupić u chińczyka. Szpile też tą drogą można nabyć. Nie ma tu wielkiej fiolozofii.

Odpowiedz
#20
Można od chińczyka, można i od Fiorda Nansena czy Marabuta.

http://www.namioty.marabut.com/namioty,z...m-,30.html

http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=offe...9&prod=435

Odpowiedz


Skocz do: