To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Deuter Aircontact 75 + 10
#61
Ja mam tą właśnie kolrystyke :D. Nie mam wygięcia przy głowie, tak więc wygląda na to, że mam model 2004.
-------------------------------------------
[KTK "be loć"] Kamil Gajdas

Odpowiedz
#62
Po krótkiej wymianie mailów z Panią Sylwią z Bakosportu okazało się, że doszło do nieporozumienia i że mój plecak jest na 2004 rok. Na uwagę zasługuje jednak fakt, że w ramach przeprosin Pani z własnej inicjatywy zaproponowała wysłanie ''gadgetu'' w postaci pokrowca na telefon Deuter. Ci, którzy byli na II zlocie znają moje perypetie z dystrybutorami i sklepami, no a tutaj takie zaskoczenie...Teraz to już w ogóle jestem happy z zakupu :D.
-------------------------------------------
[KTK "be loć"] Kamil Gajdas

Odpowiedz
#63
he, Kamil, gratulacje, czy coś w tym stylu...
myślę, że bedziesz zadowolony
najkorzystniejsze w tym wszystkim jest to, że zaistniał solidny dystrybutor Deutera na rynku i może nareszcie będzie można obejrzeć i przymierzyć plecak przed zakupem w sklepie
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
#64
Jesli chodzi o bakosport, to tak jak juz wielokrotnie wspominalem, dla mnie Pani Sylwia i Blanka, zasluguja na nobel w kwestii obslugi klienta:)...jestem bardzo zadowolony z obslugi
-------------------------------------------
...drogą białą jak obłęd

Odpowiedz
#65
Zgadza się- obie panie są naprawdę miłe, udzielają szybkich i wyczerpujących odpowiedzi na pytania dotyczące sprzętu

Odpowiedz
#66
Ho ho moze te Panie sa na sprzedaż, to ja wymienie je na swoja stara zone ;))

Odpowiedz
#67
Wydaje mi się, że litraż Deutera 75+10 jest większy niż woodpekera 75. Rumcajs, mam rację?

Chciałbym żonce zakupić 60+10 wersję lady. Zastanawiam się tylko czy litraż nie jest za mały, bo dla niej idealna wielkość, to woodpeker 75.

Poza tym, czy pakować się w wersję lady? To aż takie duże udogodnienie??Z męskim woodpekerem także się jej dobrze chodziło...
pozdrawiam!

Odpowiedz
#68
bowe>>> chodziłam przez lata z męskim (w końcu innych nie było) woodpeckerem, miałam rockrunnera, do dziś mam jeszcze dwa plecaki pajaka. W deuterze chodziłoby się mniej więcej tak samo (wybredna nie jestem) gdyby nie pas biodrowy i idealne (w końcu!) dopasowanie pasów nośnych - jak dla mnie mistrzostwo świata! teraz już bym sie nie zamieniła, zwłaszcza mając w perspektywie dłuższa wyprawę.
Zabież żone do sklepu, niech pospaceruje z kilkoma modelami trochę obciązonymi...sama wybierze;)
-------------------------------------------
maja@grappa.pl

Odpowiedz
#69
Majka, to znaczy, że masz wersję lady? Jakiego konkretnie masz deutera??

Generalnie chodzi mi o to, żeby plecak nie był za mały na wyjazdy 2-3 tygodniowe z namiotem. Żonka nie nosi za dużo rzeczy (nauczyła się :))), ale zawsze nosi aparat + akcesoria (w torbie foto), który w zajmuje sporo miejsca (ja tacham resztę sprzętu). Chciałbym, aby nie musiała nosić np. polara przytroczonego do pasków, bo w środku nie ma na niego już miejsca. Wersja lady jest z definicji interesująca, a że mam wrazenie, że deutery są przewymiarowane, to chciałbym się zorientować czy rzeczywiście aircontact 60+10 (największy z plecaków lady) można traktować jako woodpeckera 75. Zakup na lata mam nadzieję, więc pytam...

Aha, pisząc o idealnych pasach nośnych masz na myśli ich szerokość i węższe mocowanie??
podrawiam,
bowie


Odpowiedz
#70
na pewno 75l Deutera to nie 75l woodpeckera - raczej na zasadzie, że Deuter na prawdziwe litraże, a inne firmy zaniżone, np. Guide 45 mojej pani jest wyraźnie większy od mojego Ridge 45 Karrimora
65l Aircontacta pewnie jest zbliżone do 75 wodpeckera - jeśli masz kase na plecak Deutera i nie będzie on używany tylko od parady, a Twoja żona uzna go za wygodny to kupuj Deutera, nie pożałujecie (trwałość i wygoda nie do przebicia)
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
#71
Tak właśnie mi się wydawało, że aircontact 65 = woopecker 75. Wersja damska jest te 5 litrów mniejsza, ale dla komfortu chyba można to poświęcić...
W kwestii sprzętu, to wyznaję zasadę, że podstawowe rzeczy, tj buty i plecak warto mieć z najwyższej półki...
Przy okazji zapytam się o namiot. Wiesz coś o jakiejś fajnej dwójce? Aby nie zaśmiecać wątku podaję priva: krismi@gazeta.pl
pozdrawiam,
bowie


Odpowiedz
#72
właściwie to co używam od lat i polecam to marabut, w moim przypadku komodo - poczytaj posty na ngt, nie sa to najtańsze namioty, ale warte swojej ceny
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
#73
bowe>> tak, mam aircontacta 50+10SL Jestem najwyraźniej minimalistką, bo wystarcza mi na 1-2 tygodnie bez żadnych problemów. jedyne co do niego dokupiłam to dodatkowe troki do klapy - przydały się chociażby na ostatnim zlocie - nic tak paskudnie nie wygląda jak ciacho zgniecione wewnątrz plecaka.
Pisząc o pasach nośnych mam na myśli przede wszystkim węższe mocowanie - mam niespecjalnie (na szczęście) szerokie ramiona i lubię jak plecak opiera się tam gdzie powinien - na mięśniach a nie na stawach barkowych. Wiele ciężaru na tych ramionkach nie noszę, bo pas biodrowy i tak przenoci większość na biodra. A że jest bardzo szeroki i idealnie dopasowany - komfort chodzenia idealny.
Co do litrażu - jeżeli jest 60+10 to JEST 60+10 czyli 70 i już.
-------------------------------------------
maja@grappa.pl

Odpowiedz
#74
50+10 to jednak za mało. Czasami trzeba targać przecież sporo żarcia, a poza tym aparat też sporo miejsca zajmuje, choć nie jest ciężki. Zresztą, lepiej mieć ciut większy plecak niż mniejszy...
Właściwie to jestem od początku przekonany do 60+10. Trzeba będzie tylko poprzymierzać, popróbować w sklepie i... wybrać kolor :)) Szkoda tylko, że w tej wersji nie ma czerwonego...
pozdr,
bowie

Odpowiedz
#75
takie pytanko czysto techniczne: czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak wygląda porównanie plecaków Deuter-a np. z plecakami Mammuta czy TNF ? Z tego co tu można przeczytać, to Deuter, to niemal legenda za życia, a o pozostałych niewiele słyszałem, choć ceny równie wysokie... ;)
-------------------------------------------
gg: 3834081

Odpowiedz
#76
Mammut i TNF też są legendą za życia... ale w innych produktach
Mammuta oglądałem horolezki i nie powaliły mnie rozwiązaniami technicznymi ani wygodą, natomiast ceny powalają jak najbardziej
plecaki TNF też nie są zbyt ciekawe konstrukcyjne, ale nie używałem ich, więc nie wiem
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
#77
No i stało się... Wczoraj odebrałem śliiiicznego Aircontacta SL 60+10 :))

Pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne. Plecak wygląda super solidnie i z pewnością jest to wersja z 2005r., bo ma stelaż w kształcie litery X i wygiętą poprzeczną belkę na górze. Suwaki i materiał robią dobre wrażenie.

Od razu pokombinowałem trochę ze stelarzem, bo jak dla mnie był za bardzo powyginany i w środkowej części bardzo odstawał od pleców. Poza tym przy spoglądaniu do góry zahaczało się o poprzeczną belkę. Wyjąłem stelaż, zmniejszyłem delikatnie łuk w środkowej części i odgiąłem do tyłu część górną. Trochę czasu zajęło dopasowanie systemu nośnego. Żonka obawia sie tylko czy pasy nie będą obcierać szyi - wersja damska ma węższe mocowanie. Zobaczymy jak się plecak ułoży po obciążeniu... W razie awarii dokupi się najwyzej pasy męskie.

Co do koloru, to wzięliśmy black-moss (czarno-oliwkowy), bo wersja niebieska waliła zbytnio po oczach. Oliwka jest jaśniutka, mogłaby być trochę ciemniejsza. I w ogóle, szkoda, że w tej wersji nie ma koloru czerwonego.

Jak wypróbujemy plecak, to dam znać jak się sprawdził.

Odpowiedz
#78
Witam.
Rzeczywiście Aircontakt 60+10 Sl robi dobre wrażenie. Ja mojej dziewczyny kupiłem identyczny. Pierwsze wrażenia miała bardzo pozytywne. Nosi się go bardzo wygodnie w porównaniu do plecaka który miała wcześniej i nic nie obciera. Tak więc niech szanowna małżonka się nie martwi, będzie OK.
A dziś dotarł do mnie Aircontakt 75+10 :), który wymieniałem z modelu 2004 na 2005 (pomyłka przy wysyłce) i dostałem jeszcze miniaturowego AC LITE jako gratisa. Mieści się w nim komórka, ale mnie posłuży jako pokrowiec na Tikke plus.

pozdrawiam

Odpowiedz
#79
Rymeo - mam pytanie czy duza jest roznica w szerokosci szelek w tych obu Aircontactach? tzn w meskim i damskim? pytam bo mam ACT Lite (ja i moja zona) i zastanawiamy sie nad Aircontactem (potrzeba nam wiekszego modelu) ale uniwersalnym dla nas dwojga.

Odpowiedz
#80
Różnica w szerokości jest niewielka. Damskie także są krótsze. Mierzyłem plecak z szelkami SL i zwykłymi i jak dla mnie to większej różnicy nie ma. Ja mam 188 cm wzrostu i szelki SL wyregulowałem tak, że na mnie także pasowały. Obie wersje są wygodne.

Odpowiedz


Skocz do: