To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


1 Zlot NGT'owcow - 14-15.08.2004
#41
a ...zapomnialem o wieczorku...
wiec to byly odjazdy z krakowa...
wieczorkiem chyba w druga strone???....:16:10, 18:00, 19:30...z zawoi

Odpowiedz
#42
dzięki...
miło z Twojej strony
-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...

Odpowiedz
#43
nie w tę samą też - nie wiem czy nie przyjadę w piątek do Kraka...
-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...

Odpowiedz
#44
mkey ;)))))
wiec z kraka wieczorem:15:25, 16:40, 18:15, 20:15 i chyba(21:50)
ale dla pewnosci zadzwon do przewoznika...przynajmniej z tym ostatnim o 21.50
nie ma sprawy:)))

Odpowiedz
#45
Właśnie wróciłem z Niemiec, po konsultacji z żoną wiem, że będziemy. Czyli ja, żona i dwóch małych. Ale. Moi malcy są malutcy i jeżeli będzie zimno, to ja tylko jeden dzień mogę, nie będę ryzykował spania na Babiej pod namiotem z 5miesięcznym synkiem. Jeżeli będzie pogoda, to śpimy. Jadę z Katowic samochodem, mam miejsce dla jednej osoby w tej chwili jeszcze. Mogą być okolice Katowic, byleby nie za daleko.
-------------------------------------------
Beware The Rage Of A Bersrker

Odpowiedz
#46
ale macie fajnie zazdroszcze . Ja niestety bede nad morzem ehhh morze jakis drugi taki zlocik ??

Odpowiedz
#47
No trochę mnie nie było,ale fajnie że można będzie się spotkać. Ja będę na bank,bo Hammet obiecał mi piwo. Będę jechał od strony Gdyni,więc jeżeli ktoś również dosiada się do tego pociągu to niech da znać.Zdrów.

Odpowiedz
#48
-> Dziamacz
jeszcze raz thx
-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...

Odpowiedz
#49
Apropo namiotów na zlocie

''Juz druga dobe w poblizu schroniska PTTK na Hali Krupowej przebywa mlody niedzwiedz. Wczoraj pojawil sie obok zabudowan schroniska okolo godziny 4.00 rano, dzisiaj - dwukrotnie - o swicie i wieczorem. W zwiazku z tym
zdecydowanie odradzamy turystom nocowanie pod namiotem w rejonie Hali Krupowej. Przypominamy tez, ze w przypadku spotkania z niedzwiedziem nalezy natychmiast oddalic sie, nie dokarmiac, nie straszyc, nie fotografowac.''

No i co, spimy w namiotach z kałachem czy po dwóch browcach??? To dla niedźwiadka będzie z godzinka drogi na nasz zlot.
-------------------------------------------
Hurra

Odpowiedz
#50
ale gumi mowil ze kazdy jest mile widziany....:PP

Odpowiedz
#51
Dziamacz >>> baaaaaardzo smieszne baaaardzo:)
-------------------------------------------
gumibearMarcin@ngt.pl

Odpowiedz
#52
gumi > fajną by miała minę dama twego serca gdyby tak sobie weszła do namiotu a tu miś... To chyba byłby wasz ostatni wyjazd w ten rejon ;-)

Odpowiedz
#53
ja jak byłem w zakopcu - schodziłem z giewontu na halę kondracką, za nami szły dwie pary i tylko słyszę, że dziewczyny powtarzaja tylko ''misiu'' i ''misiu'', myślimy, że one tak do facetów, ale jakoś szybko nas wyprzedzili i się oddalają - i dopiero wtedy popatrzeliśmy w lewo a tam mama miś i dwa niedźwiadki (dobrze, że jakieś 250-300m) - no cóż, też przyśpieszyliśmy kroku...
-------------------------------------------
horus@ngt.pl

Odpowiedz
#54
Fajna sprawa, mimo obsesji na punkcie misia, nigdy nie widziałem go na żywo w górach.

Odpowiedz
#55
Widzialem Panowie kozice, sarny, jelenie, żubry i inne takie. Tropy misia tak ale na zywca nigdy. Horus zazdroszcze chodź tez bym pewnie mocno przyspieszył kroku.
-------------------------------------------
gumibearMarcin@ngt.pl

Odpowiedz
#56
spoko, nie nerwowo -> nie będziemy skąpi, misia w razie co też ugościmy
chyba nie pogardzi kiełbaską i żubrem
(do popicia)
po za tym może zapewni nam część artystyczno-kulturalną kiedy będzie stał na tylnych łapach i ryczał wściekle - niektórzy żałowali, że nie będzie koncertu
:)
-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...

Odpowiedz
#57
rumcjas>> zawsze myślałem w tych rejonach misie (i nie tylko misie) piją raczej Harnasia niż Zubra, ale pewnie zostałem wprowadzony w błąd przez TV;-)
Szkoda, ze nie mogę sie w tym czasie urwać, bo chętnie bym Was poznał...
-------------------------------------------
Tomek

Odpowiedz
#58
JUHU
Nie bylo mnie tu ponad miech wiec nie jestem w temacie. Czy mozecie mi krotko napisac na czym stoimy tzn. gdzie sie spotykamy, spimy, trasa itd. W tym terminie nei mam nic do roboty wiec raczej sie wybiore.
Z gory thx za info
-------------------------------------------
wolf_86@o2.pl | KTK ''be loc''

Odpowiedz
#59
->Tomisiek
ten żubr to w nawiązaniu do wcześniejszej wypowiedzi gumibearMarcin'a (że podobno je widział)

w Beskidzie?
no właśnie, w sklepie spożywczym
:-)

-------------------------------------------
...nemo me impune lacessit...

Odpowiedz
#60
żubrzyk w beskidzie? hmmmm nie za duzo beskidnicy by chcieli? :)
-------------------------------------------
gumibearMarcin@ngt.pl

Odpowiedz


Skocz do: