Projekt puchu dla NGT.pl - str. 87 ... wyjaśnienie

[warrad]

PRS
sweter muszę w poniedziałek przesłac dalej - takie mam ustalenia z Sasq'iem.
Dlatego zmieniłem trochę plan pracy: jutro i w niedzielę zasuwam w teren. Muszę się tym sweterkiem nacieszyc.
''...mozesz go jutro sprawdzic na zasadzie, że nosisz w plecaku a zakładasz tylko na docieplenie postojowe?'' - czytasz w moich myślach :)
Co prawda nie noszę plecaka do roboty ale jutro chciałem ''polatac'' po terenie w Montano (coby lekko zmarznąc - na lekarstwa mam nadzieję NGT zrzutę zrobi :-)) a w przerwie na kawkę narzucic Pająka.
W niedzielę jadę na pomiary do lasu to na Pająka wrzucę plecak - jestem ciekawy jak puch zniesie pot z pleców.
Wszystkie wrażenia opiszę.
---
Edytowany: 2013-02-15 22:32:35

[PRS]

@warrad super - właśnie miałem dopisać prośbę o plecaku.
@zając jeżeli możesz to też proszę o plecak.
Po niewielkim testowaniu egz. męskiego wiemy, że puch zdeka wyłazi przez to ,,coś'' (bo co to jest w rzeczywistości to zapewne się nie dowiemy), było by fajnie jakby z damskiego nie wyłazilo i zając to potwierdziła.
Tak więc zając plecak i na zakupy :)

[betiglo]

Odniosę się do tego wyłazenia puchu-nie wiem w jakich ilościach wyłazi z Pajaka ,ale z posiadanych dwóch kurtek Cumulusa też wyłazi -widać to najlepiej na czarnej tapicerce auta.Wyłazi nie tylko puch ,ale i piórka.Powiem tak ze wszystkich kurtek puchowych[które miałam]oraz płaszcza puchowego[który mam]niestety puch w mniejszej ,lub w większej ilości wyłazi!

[zając]

@PRS - Nie na zakupy tylko na biegówki! Skompresuję sweterek i wyciągnę w odpowiednim momencie - taki chytry zajęczy plan ;)
Z damskiego wylazł dopiero wczoraj pojedynczy kłaczko-puszek więc tragedii nie ma :)

[Krakus]

betiglo: ''ze wszystkich kurtek puchowych[które miałam] (...) niestety puch w mniejszej ,lub w większej ilości wyłazi!''

Ja w swoim dotychczasowym życiu miałem dwie kurtki puchowe i puch z nich nie wyłazi(ł). Mam też spiwór Pająka, z którego może wyszło max z pięć piórek, ale puchu absolutne zero. Czy wyłażenie puchu jest normą?

[PRS]

Wszystko zależy od materiału obiciowego i staranności szwów. W ,,dużych'' kurtkach gdzie minimalizacja wagi nie jest tak istotna mat. obiciowy może być bardziej puchoszczelny. W moich kurtkach wyłazi z każdej ale bez tragedi.
-------------------------------------------
PRS z komy

[warrad]

No to lecimy dalej:
Dziś wyjazd do pracy - temp. 0st, powrót +3st. Wiatr słaby. Czas w terenie ok.3,5 godz. Tak jak planowałem w terenie chodziłem ubrany jedynie w koszulkę Attiq (coolmax) i stretch Montano. Na głowie czapka ''decatlonowa'' z cienkiego polaru. Rękawic w pracy nie używam. Spodnie Milo Nagev.
Ubiór dobrałem tak, żeby było mi zimno, zakładając że tempo chodzenia będzie wolne bo tego wymagała dzisiejsza praca.
No i udało się i to chyba za bardzo - zmarzłem solidnie :)
Powrót do auta i Pająk na plecy (Pająk w aucie czekał skompresowany).
Uwagi:
1. chwilę trwało zanim Pająk złapał loft, wydaje mi się że ok.5-7 min. Nie wiem czy to norma.
2. byłem naprawdę zmarznięty i nie mogłem się rozgrzac.
3. sytuacja się zmieniła gdy założyłem i wyregulowałem kaptur oraz dopiąłem gardę - zaczęło robic się miło i przyjemnie.
4. włożyłem ręce do kieszeni i było całkiem dobrze
5. po zdjęciu materiał swetra od wewnątrz był wyraźnie ciepły natomiast z zewnątrz zimny.

Wnioski:
Dla mnie sweter musi miec kaptur i dobrą gardę - nie kupię swetra bez tego (a takich jest przewaga na rynku).
Nie kupię swetra, który kieszenie będzie miał chocby odrobinę wyżej niż testowany - nawet przy założeniu, że wrzucę na sweter plecak, żeby sięgnąc po coś do kieszeni mogę odpiąc pas biodrowy. Ale dla mnie bezdyskusyjnym priorytetem jest możliwośc ogrzania rąk.
Nie widzę zastosowania dla kieszeni wewnętrznej - mam taką w Inuicie i nigdy z niej nie korzystałem. Chodząc w Pająku nawet nie myslałem o tym czy ta kieszeń jest potrzebna. Nie jest.

Wydaje mi się, że na początkową trudnośc w rozgrzaniu się miały wpływ:
1. silne wychłodzenie
2. loft - nadal mam wrażenie, że jest gorszy niż w seryjnym Phantomie.

Wniosek najważniejszy:
na 100% kupię sweter puchowy!

[-PITdoggy-]

Eskimo łapał loft błyskawicznie. Po skompresowaniu na czas podróży czyli około 2 dni- i wyjęciu z z worka ''napuszał'' się w krótką chwilę. Mówię o egzemplarzu nowym.

[piteros]

Na 86 str. sasq twierdzi, że w prototypie jest puch 900cui 125g. L w phantomie był 750cui 110g. L :-) Gdyby tak było naprawdę, to chyba szybciej napuszałby się prototyp i miałby lepszy loft, a jest na odwrót. No chyba, że przez czas testów zdążyło powyłazić z niego, aż tak dużo piór/puchu, że loft zmarniał. :-D
Prototyp - waga wypełnienia 125g. puch 900+ rozmiar L str 86, 87
Phantom - waga wypełnienia 110g. puch 750+ rozmiar L
:-D :-D

[warrad]

W prototypie trudno jest określic dokładnie moment uzyskania pełnego loftu bo loft jest ... jaki jest.
Różnica między loftem uzyskanym mniej więcej w połowie tego czasu (po ok.2-3min) a loftem po 5-7min jest ledwie zauważalna.
''Napuszanie'' początkowe jest dośc szybkie - tak jak pisze PIT o Eskimo - ale po tym szybkim napuszaniu daleko jeszcze do ''pełnego'' loftu.
Opiszę to tak:
wyciągam Pająka i on ''puchnie'' w oczach przez chwilę. Po tej chwili napuszanie wyraźnie zwalnia.
Wygląda to tak jakbym materac dmuchał do połowy mocną sprężarką a potem ustami.

Pająk był skompresowany ok.1 godz.

[piteros]

Napisałeś, że:
''loft - nadal mam wrażenie, że jest gorszy niż w seryjnym Phantomie.''

Przy podanym przez Pająka opisie produktów, powinno być na odwrót, ech...

[gavagai]

Tak tylko ad vocem: o ile w końcu prototyp był przedłużony u dołu? Przepatrzyłem strony, na 58. Sasq napisał ''Przedłużenie tyłu półtorej brytu. Cięcie skoski z SLF 15. nadal bez powodzenia więc pracujemy nad rozwiązaniem alternatywnym'' i w kolejnym poście, w którym przedłużenie u dołu było poruszane, na str. 63 ''tył został przedłużony o postulowana długość''. Kilka zaś stron temu, że dół swetra został przedłużony o 1 bryt. Wiem, że to już nie jest istotne, ale tak żeby zrobił mi się w głowie porządek - o ile w końcu był dłuższy od Phantoma? o 1 bryt u dołu (tak z przodu, jak i z tyłu), czy 1 bryt u dołu z przodu, 1.5 z tyłu, czy może 1 u dołu z przodu, o 2 z tyłu, czy, w końcu, tylko 1,5 z tyłu?
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl

[zając]

Dołączam się do pytania gavagaia bo też już zgłupiałam.

Testowalam dziś sweter jako docieplenie na postojach i zastanawiałam się właśnie nad jego napuszaniem się, które dziś było zdecydowanie gorsze niz zauwazylam wczesniej. Przypuszczam że duży w tym udział wilgotności powietrza, dlatego następne osoby dobrze żeby zwróciły uwagę na loft damskiego swetra. Więcej wrazen opiszę jutro :)

[Arni]

Zakładając jakikolwiek puch na postoju, który ma miejsce po intensywnym wysiłku, praktycznie zawsze loft puchu będzie mniejszy. Spowodowane jest to tym, że ty i twoja odzież wysychacie czyli intensywnie parujecie i ta cała wilgoć wchodzi w puch. Najpierw powinno sie albo wyschnąć albo przebrać w suche ubrania.

[Tux_63]

Oglądałem zdjęcia z ISPO , na których pokazano co ''wyłazi'' z odzieży puchowej ''zachodnich'' renomowanych producentów. Szary puch made
in Asja
;-(

[warrad]

Ponieważ obiecałem ''test'' z plecakiem a żona skutecznie wybiła mi z głowy kolejną niedzielę spędzoną w pracy nie pozostało mi nic innego jak zarzucic Pająka i plecak i ruszyc na spacer w las.
Temp. +3st., słaby wiatr.
Na plecach Marmot Alpha 20 ( http://tiny.pl/h2pkk ).
Plecak wybrałem świadomie z uwagi na minimalistyczny system nośny (szelki i pas biodrowy) = brak wentylacji.
Na sobie: coolmax z krótkim rękawem, Montano, Pająk.
Teren polodowcowy więc niewiele płaskiej powierzchni, miejscami strome podejścia o różnicy wysokości ~20m.
''Zrobiłem'' ok. 3km szybkim tempem.
Pierwsze 0,5km było nieźle, lekko marzłem w dłonie i twarz.
Dalej coraz gorzej. Ostatni kilometr ''parowałem''. Przed domem stanąłem i zdjąłem plecak. Łapałem oddech i marzłem coraz bardziej. Loft na plecach opadł zupełnie. Plecy mokre. Mokro pod pachami i w zgięciu łokci. Puch zbity.
Wyobraziłem sobie taką sytuację zimą w górach. Zatrzymuję się na postój po wędrówce w swetrze puchowym i praktycznie nie mam warstwy termicznej, którą mógłbym się docieplic. Poza tym nawet gdybym nosił w plecaku dodatkowy gruby polar (po co mi wtedy puch?) to wilgoc w sweterku zamieniłaby się zapewne w lód. Po jednym dniu takiej wędrówki pozbawiam się docieplenia na 2-3-5 dni? Nie mam pojęcia jak długo w zimowych warunkach schnie puch zakładając, że nie sypiamy w schronach i nie mamy go jak wysuszyc w kilka godzin.
Zastanawia mnie jeszcze jaki byłby efekt gdybym nie miał na sobie streczu. Zapewne byłoby nieco mniej potu ale cały poszedłby w puch. Montano zatrzymało w sobie dużo wilgoci.
Jest tak jak sądziłem - łażenie w puchu z plecakiem to nieporozumienie.
Zaznaczam, że to moje bardzo subiektywne odczucia.

To tyle, jutro Pająk leci dalej. Teraz się suszy :)

[Arni]

czyli norma, nic nowego;)

[warrad]

Tak Arni, nic nowego, ja to przewidywałem.
Sprawdzałem tylko i to opisałem bo w tym wątku toczyła się ''walka'' o podniesienie kieszeni, żeby nie kolidowały z pasem biodrowym plecaka.
Ja byłem temu przeciwny a teraz będę przeciwny jeszcze bardziej :)

[PRS]

Po tym plecaku wyłaził puch czy nie?

[zając]

Widzę że jeszcze ktoś czyta ten wątek ;) więc jak obiecałam, tak zrobiłam - na:
http://ngt.pl/users/zajac/
jest małe co-nieco podsumowania + dodatkowe zdjęcia + filmik.

Jutro paczka ze swetrem poleci do Dragana a ja będę czekać na dalsze wrażenia z mierzenia.
Cieszę się że miałam okazję trochę poznać ten sweterek i czegoś się od Was przy okazji nowego dowiedzieć.
Dziękuję wszystkim za wiele mądrych wypowiedzi w tym wątku oraz Pajakowi za wykonanie prototypu.
-------------------------------------------
prototyp swetra puchowego PAJAK SPORT - wersja dam