12-07-2004, 06:27
OPIS PRODUKTU:
Materiał: RipStop|n|
Kieszenie: 6 zapinane na guziki|n|
Rozporek na guziki
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
12-07-2004, 05:00
Historia i krój
Ogólnie amerykańskie mundury wojskowe szyte były wg wzoru serii M. Pierwsze było M43 wprowadzone jeszcze podczas II WŚ dla spadochroniarzy. Następnie M65 (lekko zmodyfikowany i ulepszony w stosunku do poprzednika), najpierw zielony, a potem w wersji woodland (kamuflaż leśny). Potem wprowadzono wzór mundurów BDU. W związku z tym, że różne firmy szyją kopie mundurów, obecnie dostępne są zarówno wzory M65 jaki i BDU.
Różnice między M65 i BDU:
a) M65 są tej samej szerokości na całej długości nogawek, w BDU nogawki zwężają się lekko ku dołowi. Dzięki temu możemy w BDU jeździć na rowerze, a w M-kach nie.
b) Mki mają wiązania nogawek na dole ze sznurków, a BDU sznurki zastąpiono taśmami.
c) Spodnie typu M65 mają w kolanach zaszewki (jeśli kucamy lub klękamy, to kolana się nie wypychają), zamiast tego BDU mają na tyłku i kolanach naszytą dodatkową warstwę materiału.
d) Kieszenie w Mkach są zapinane na zatrzaski, a dodatkowo górne kieszenie mają klapki też zapinane na zatrzaski. W BDU kieszenie są zapinane na guziki.
e) Zamek w rozporku z M65 zastąpiono w BDU guzikami.
f) W Mkach kieszenie posiadają na dole z boku otworki, a w środku są wszyte taśmy. Możemy je wyciągnąć przez otworki i związać wszystko wokół nóg. Daje to możliwość unieruchomienia wypchanych i ciężkich kieszeni. Dodatkowo w BDU usunięto wewnętrzną tajną kieszonkę w pasie (na prezerwatywy?), zaczepy na szelki i podpinkę (ocieplacz).
Moje spodnie wojskowe
Historia zaczęła się od zielonych M65, które dawno temu dostałem od znajomych na urodziny i szczęśliwie służą mi do dzisiaj, a jedynymi śladami zużycia są lekkie przetarcia na dole nogawek i jedna pocerowana kieszeń. Potem stwierdziłem, że przydałyby się jakieś cieńsze spodnie na lato. Kupiłem pustynne BDU. Niestety były one w kolorze piaskowym (szybko się brudziły), a poza tym nadawały się one lepiej na pogodę suchą i ciepłą niż na wilgotną i ciepłą (ze względu na gruby materiał, chroniący przed żarem słonecznym i zatrzymujący wilgoć). W międzyczasie nabyłem brytyjskie DPM, ale to zupełnie inna historia. Szukając spodni na lato, szczególnie, że fachowe turystyczne są koszmarnie drogie, postanowiłem nabyć ripstopy.
O spodniach słów kilka
Ripstop to cienka bawełniana tkanina, wzmacnia grubszym przeplotem (charakterystyczną siateczką). Obecnie robi się już też taką tkaninę z mieszanki bawełny i nylonu, ale moje spodnie to czysta bawełna.
Spodnie posiadają krój typowy dla 'bojówek'. Dół nogawek jest ściągany za pomocą tasiemek. Kolana i pupa posiadają dodatkowe łaty wzmacniające. Spodnie posiadają trzy pary kieszeni. Boczne typu cargo z klapkami zapinanymi na dwa guziki, kieszenie u góry z przodu i z tyłu, które też maja klapki, zapinane na guziki. Spodnie posiadają dość szerokie szlufki do pasa oraz umieszczoną z tyłu regulację szerokości.
Spodnie doskonale sprawdzają się od późnej wiosny do wczesnej jesieni. Kiedy jest ciepło, wilgotno i często padają deszcze. Oczywiście jak będzie tylko ciepło, to spodnie też będą OK. Nie miałem możliwości sprawdzenia, jak szybko wysychają spodnie, bo co wyszedłem na dwór w mocno deszczowy dzień, to zawsze przestawał padać (ale to też jakiś sposób na pogodę). Skutecznie sprawdziłem wysychanie spodni z wody, wypoconej na rowerze. Schną po prostu błyskawicznie. Poza tym spodnie są bardzo wygodne, lekkie i przewiewne. Boczne kieszenie cargo, pozwalają zmieścić naprawdę sporo rzeczy. Taśmy na dole spodni umożliwiają zmniejszenie nogawek do jazdy na rowerze lub gdy musimy wcisnąć spodnie w wysokie buty.
Rozporek zapinany na guziki uwolni nas przed rozpaczą, gdy się zepsuje (choć mamy dłuższy czas dostępu;) Wszyte w pasie boczne tasiemki regulujące wraz ze sprzączkami umożliwiają dopasowanie spodni do obwodu talii (to na wypadek gdybyśmy schudli na wycieczce)
Zalety:
- Spodnie są bardzo lekkie, schną błyskawicznie i są przewiewne
- Krój jest dopasowany, nie gniotą i nie obcierają
- Pojemne kieszenie (choć górne bez klapek)
- Możliwość jazdy na rowerze
Wady:
- Spodnie są uszyte z czystej bawełny, co wiąże się ze wszystkimi wadami tego materiału (jak już namoknie, to nie puści), choć struktura tkaniny RipStop część ich eliminuje
- Producentem materiału w moich spodniach jest jakaś firma środkowoamerykańska. Poznajemy to po kolorowej naszywce Propper wszytej w pasie od środka spodni. Taki materiał podobno dość szybko się przeciera, zużywa i odbarwia. Niektórzy sprzedawcy lubią wypruwać ta metkę, żebyśmy przypadkiem nie wiedzieli jakiego producenta kupujemy spodnie. Pozytywnie? Ja mam moje spodnie 2 lata i nic się jeszcze w nich nie zużyło i nie starło
- Usunięcie tajnej kieszonki, lubiłem w niej przenosić większe sumy pieniędzy
- Brak klapki na górnych kieszeniach, zabezpieczała ona przedmioty w kieszeniach przed wypadaniem przy akrobacjach
Materiał: RipStop|n|
Kieszenie: 6 zapinane na guziki|n|
Rozporek na guziki
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
12-07-2004, 05:00
Historia i krój
Ogólnie amerykańskie mundury wojskowe szyte były wg wzoru serii M. Pierwsze było M43 wprowadzone jeszcze podczas II WŚ dla spadochroniarzy. Następnie M65 (lekko zmodyfikowany i ulepszony w stosunku do poprzednika), najpierw zielony, a potem w wersji woodland (kamuflaż leśny). Potem wprowadzono wzór mundurów BDU. W związku z tym, że różne firmy szyją kopie mundurów, obecnie dostępne są zarówno wzory M65 jaki i BDU.
Różnice między M65 i BDU:
a) M65 są tej samej szerokości na całej długości nogawek, w BDU nogawki zwężają się lekko ku dołowi. Dzięki temu możemy w BDU jeździć na rowerze, a w M-kach nie.
b) Mki mają wiązania nogawek na dole ze sznurków, a BDU sznurki zastąpiono taśmami.
c) Spodnie typu M65 mają w kolanach zaszewki (jeśli kucamy lub klękamy, to kolana się nie wypychają), zamiast tego BDU mają na tyłku i kolanach naszytą dodatkową warstwę materiału.
d) Kieszenie w Mkach są zapinane na zatrzaski, a dodatkowo górne kieszenie mają klapki też zapinane na zatrzaski. W BDU kieszenie są zapinane na guziki.
e) Zamek w rozporku z M65 zastąpiono w BDU guzikami.
f) W Mkach kieszenie posiadają na dole z boku otworki, a w środku są wszyte taśmy. Możemy je wyciągnąć przez otworki i związać wszystko wokół nóg. Daje to możliwość unieruchomienia wypchanych i ciężkich kieszeni. Dodatkowo w BDU usunięto wewnętrzną tajną kieszonkę w pasie (na prezerwatywy?), zaczepy na szelki i podpinkę (ocieplacz).
Moje spodnie wojskowe
Historia zaczęła się od zielonych M65, które dawno temu dostałem od znajomych na urodziny i szczęśliwie służą mi do dzisiaj, a jedynymi śladami zużycia są lekkie przetarcia na dole nogawek i jedna pocerowana kieszeń. Potem stwierdziłem, że przydałyby się jakieś cieńsze spodnie na lato. Kupiłem pustynne BDU. Niestety były one w kolorze piaskowym (szybko się brudziły), a poza tym nadawały się one lepiej na pogodę suchą i ciepłą niż na wilgotną i ciepłą (ze względu na gruby materiał, chroniący przed żarem słonecznym i zatrzymujący wilgoć). W międzyczasie nabyłem brytyjskie DPM, ale to zupełnie inna historia. Szukając spodni na lato, szczególnie, że fachowe turystyczne są koszmarnie drogie, postanowiłem nabyć ripstopy.
O spodniach słów kilka
Ripstop to cienka bawełniana tkanina, wzmacnia grubszym przeplotem (charakterystyczną siateczką). Obecnie robi się już też taką tkaninę z mieszanki bawełny i nylonu, ale moje spodnie to czysta bawełna.
Spodnie posiadają krój typowy dla 'bojówek'. Dół nogawek jest ściągany za pomocą tasiemek. Kolana i pupa posiadają dodatkowe łaty wzmacniające. Spodnie posiadają trzy pary kieszeni. Boczne typu cargo z klapkami zapinanymi na dwa guziki, kieszenie u góry z przodu i z tyłu, które też maja klapki, zapinane na guziki. Spodnie posiadają dość szerokie szlufki do pasa oraz umieszczoną z tyłu regulację szerokości.
Spodnie doskonale sprawdzają się od późnej wiosny do wczesnej jesieni. Kiedy jest ciepło, wilgotno i często padają deszcze. Oczywiście jak będzie tylko ciepło, to spodnie też będą OK. Nie miałem możliwości sprawdzenia, jak szybko wysychają spodnie, bo co wyszedłem na dwór w mocno deszczowy dzień, to zawsze przestawał padać (ale to też jakiś sposób na pogodę). Skutecznie sprawdziłem wysychanie spodni z wody, wypoconej na rowerze. Schną po prostu błyskawicznie. Poza tym spodnie są bardzo wygodne, lekkie i przewiewne. Boczne kieszenie cargo, pozwalają zmieścić naprawdę sporo rzeczy. Taśmy na dole spodni umożliwiają zmniejszenie nogawek do jazdy na rowerze lub gdy musimy wcisnąć spodnie w wysokie buty.
Rozporek zapinany na guziki uwolni nas przed rozpaczą, gdy się zepsuje (choć mamy dłuższy czas dostępu;) Wszyte w pasie boczne tasiemki regulujące wraz ze sprzączkami umożliwiają dopasowanie spodni do obwodu talii (to na wypadek gdybyśmy schudli na wycieczce)
Zalety:
- Spodnie są bardzo lekkie, schną błyskawicznie i są przewiewne
- Krój jest dopasowany, nie gniotą i nie obcierają
- Pojemne kieszenie (choć górne bez klapek)
- Możliwość jazdy na rowerze
Wady:
- Spodnie są uszyte z czystej bawełny, co wiąże się ze wszystkimi wadami tego materiału (jak już namoknie, to nie puści), choć struktura tkaniny RipStop część ich eliminuje
- Producentem materiału w moich spodniach jest jakaś firma środkowoamerykańska. Poznajemy to po kolorowej naszywce Propper wszytej w pasie od środka spodni. Taki materiał podobno dość szybko się przeciera, zużywa i odbarwia. Niektórzy sprzedawcy lubią wypruwać ta metkę, żebyśmy przypadkiem nie wiedzieli jakiego producenta kupujemy spodnie. Pozytywnie? Ja mam moje spodnie 2 lata i nic się jeszcze w nich nie zużyło i nie starło
- Usunięcie tajnej kieszonki, lubiłem w niej przenosić większe sumy pieniędzy
- Brak klapki na górnych kieszeniach, zabezpieczała ona przedmioty w kieszeniach przed wypadaniem przy akrobacjach