To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Primus Termos 1l
#1
OPIS PRODUKTU:

Dwu ściankowy termos wykonany ze stali nierdzewnej 18/8. Od zewnątrz pokryty powłoką antypoślizgową. Wyposażony w korkonakrętkę, która dzięki odpowiednim systemom pozwala opróżniać zawartość systemu bez konieczności jej odkręcania. Posiada dodatkowy stoper do użycia w zimie. Wieko służy również jako kubek.

Dostępny w kilku wielkościach: 0.25l, 0.35l, 0.50l, 0.75l, 1l

Specyfikacja Techniczna:

Płyny gorące:
po 6 h: > 76 °C
po 24 h: > 54 °C

Płyny zimne:
po 6 h: < 6 °C
po 24 h: < 16 °C

Waga:
- 563 g
Wymiary:
- .68 x 297 mm
Pojemność:
- 1 litr

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
26-09-2011, 12:06

Termos kupiłem po przygodach z termosami typu ''krzak'' (te marketówki z nakręcanymi korkami) i rocznej przygodzie z ''krzakiem'' z korkiem wewnętrznym, któremu jednak próżnia uszła.

Ogólnie
Rzeczywista pojemność <0.9l. Mimo stosunkowo wysokiej ceny (~120 zł) okazał się dużo tańszy niż te za 29,99 + 20 torebek Sagi gratis. Służy już trzeci rok, na mrozie, w upałach, na motocyklu, w górach, na obiektach przemysłowych, na codzień (prawie nie rozstaję się z nim). Spadł z wysokości 2m, leżał kilka godzin zapomniany na przesiewaczu (gdzie inne przedmioty od drgań rozpadają się na części składowe).
W przeciwieństwie do typowego stalowego, praktycznie nie puszcza ciepła w okolicy korka, co jest zasługą świetnego profilu ścianek. Jak każdy stalowy ma sporą pojemność cieplną. Wlana do niego woda pozostawia tyle ciepła w ściankach, że po ponownym wlaniu o czajnika wymaga dogotowywania. Ale to nie jest wada. Dzięki takiemu zabiegowi trzyma obiecane fabryczne parametry i to na mrozie!
Genialna powłoka przeciwpoślizgowa. Trwała, spełniająca swoją rolę.
Jeszcze go nie czyściłem, jednak w środku jest ledwie przybarwiony (a herbatę pijam ''siekierę'') i nie pozostał w nim przykry posmak.

Kubek
Metalowy kubeczek dołączony do zestawu jest malutki i niepotrzebnie metalowy, a od środka i tak plastykowy. Ciężki i niepotrzebnie odbiera ciepło, które siłą rzeczy w niewielkich ilościach ulatuje przez korek. Używam kubka z uszkiem, plastykowego, od mojego poprzedniego termosu - pasuje jakby był od Primusa.

Korki
Są WKRĘCANE a nie nakręcane, co automatycznie przekłada się na trwałość i szczelność.
''Stoper zimowy'' czyli klasyczny, wkręcany korek. Dwie uszczelki, żadnych kompromisów. Używam tylko tego.
AutomatNigdy nie ufałem korkom ''automatom'', jednak ten pozytywnie mnie zaskoczył. Wlałem pół litra wrzątku, potrząsnąłem i nie puścił ani kropli. Po naciśnięciu ''spustu'' buchnęła para. Super szczelny, ale nie mogę nic powiedzieć o jego dalszym użytkowaniu, bo to było jego jedyne wystąpienie. Obecnie czeka w szafie jako dawca uszczelki, gdyby zużyła się ta od ''stopera zimowego''.

OCENA PRODUKTU:

Wygoda: 5/5
Wyposażenie: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 5.00/5



Odpowiedz
#2
przydałoby się porównanie jak wyglądaja parametry podane przez producenta do parametrów z życia wziętych

Odpowiedz
#3
''Służy już trzeci rok, na mrozie, w upałach, na motocyklu, w górach, na obiektach przemysłowych, na codzień'' (...)
''Jeszcze go nie czyściłem''
Podziwiam.

Odpowiedz
#4
@Gumi,

Przecież Autor napisał, że trzyma parametry fabryczne nawet na mrozie. To co jeszcze Ci potrzeba?

Odpowiedz
#5
Czego trzeba? Mnie by się przydała powtarzalność, czyli choćby wspomnienie o tym w jakiej temperaturze zewnętrznej autor sprawdzał ''trzymanie'' termosu. Czy wygrzewał go przed nalaniem ostatecznym, czy otwierał podczas testowania?
Większość testów, które czytałem opiera się o zamrażarkę, czyli te minus 15-20 stopni. Bo jeżeli wyparzył, było wokół cieplej i tester nie otwierał termosu, to temperatura po 6 godzinach jest mocno przeciętna (po 24 też).
---
Edytowany: 2011-09-27 07:55:09

Odpowiedz
#6
Używam ten termos już około 2 lata. Jest to mój kolejny termos i zdecydowanie lepiej utrzymuje temperaturę. Wielokrotnie podczas zimowych wypadów w góry po całodziennej wędrówce w termosach znajomych zawartość była zdecydowanie chłodniejsza niż w moim termosie. I jest to regułą. Warto nadmienić, że ich termosy to nie ''no name'' z marketu.
pozdrawiam

Odpowiedz
#7
No własnie nic nie pisze w jakich temperaturach były przeprowadzane testy bo tak jak Piotrunio napisał jezeli było ciepło to te wyniki sa dość słabe

ja machnąłem taki teścik porównawczy dwóch termosów

https://ngt.pl/thread-1581-page-19.html

I w sumie to co było dla mnie bardzo ważne trzymanie temperatury dowiedziałem sie w w warunkach domowych, a reszta wytrzymałość itd sprawdza sie w terenie i na razie jest ok.
---
Edytowany: 2011-09-27 15:41:02
---
Edytowany: 2011-09-27 17:35:45

Odpowiedz
#8
Szczerze to termos z Primusa wypada pod względem termiki bardzo podobnie do Tatonki może odrobinę lepsza jest ta Tatonka ale to było mierzone jedynie organoleptycznie. Tatonka jest tańsza i bardziej funkcjonalna i nie odrapuje się ta piękna powłoka jak w Primusie bo jej nie ma ;D Więc uważam że Tatonka to lepszy wybór.
---
Edytowany: 2011-09-28 20:29:30

Odpowiedz


Skocz do: