To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


kurtka 3w1
Witam serdecznie,

szukam kurtki membranowej, która będzie przeciwdeszczowa nadająca się na wczesną jesień oraz do niej softshella lub polaru, ktory bede ubierał pod kurtkę membranową w zimie. Wymagania to: nie za długie rękawy (mam krótkie ręce) na rzepy. przeznaczenie: tylko miasto. Cena: do 500 zł za wszystko. Oczywiście kurtki 3w1 jak najbardziej wchodzą w grę! Poprosiłbym o konkretne kilka pozycji.

Z góry wielkie dzięki!!!
---
Edytowany: 2018-09-29 22:13:32

Odpowiedz
podbijam
-------------------------------------------
arek

Odpowiedz
Cześć.
Czy ktoś ma kurtkę Jack Wolfskin Lismore 3in1 Jacket Men? Spotkałem ją w sklepie za 700 zł, jest to dla mnie duża kwota ale jeśli warto to się skuszę. Dziwne jest, że w internecie nie mogę znaleźć takiego modelu kurtki. Ktoś coś doradzi?

Odpowiedz
Jak zwykle można na Was liczyć. Proponuję zmianę nazwy NGT na FWA (forum wzajemnej adoracji).

Odpowiedz
Krzysiek to jest forum nie infolinia. Moze po prostu nikt tego modelu nie ma. A porad i propozycji modeli 3w1 masz całkiem sporo
-------------------------------------------
Z kom

Odpowiedz
Kurtka dla fotografa ptaków. Szukam od miesiąca kurtki 3w1 zielonej z dobrą membraną(10000), Z minimum czterema kieszeniami, wentylacja pod pachami. Bardzo proszę o podpowiedź.

Odpowiedz
@Zybiq Fajnie jak byś napisał jaki masz budżet, i czy typ podpinki ma znaczenie, bo może być polar, wpinka puchowa albo z wypełnieniem syntetycznym. Tak to sobie można polecać w ciemno. Problem też w tym, że zazwyczaj kurtki 3 w 1 nie mają wywietrzników.

Na szybko
3 w 1 z wywietrznikami + 3/4 kieszenie:

FjällrävenVärmland 3 in 1 Jacket (powodzenia z kupnem poniżej 1000 zł)

Patagonia Snowbelle / Snowshot 3-in-1
Columbia Whirlibird
The North Face ThermoBall Snow Triclimate 3-in-1
Mammut Trovat Tour 3 in 1
Columbia Summit Crest
Marmot Component (czy tam KT- component)

(Do sprawdzenia, ale wydaje mi się, że Marmot w każdej kurtce z linii component ma zazwyczaj zamki pod pachami)

Ceny wszystkie niestety 500+ z tego co widzę.

W Decathlonie też się coś znajdzie po taniości, ale wodoodporność 5k
https://www.decathlon.pl/kurtka-travel50...40394.html

Odpowiedz
A może kurtka ''1+'' ? Tzn. taka z zamkiem na podpinkę, ale bez podpinki ?
Alvika takie ma (Thor, 20k/20k, zielony się znajdzie). Zielony, a nawet w kamuflażu jest ECWCS od Helikon-a, ma wywietrzniki + podpinkę, tylko że membrana ma 10k/8k ''oddychalności''.

Odpowiedz
Witam,
jestem nowy na tym forum ale chciałbym zasięgnąć opinii na temat jaką kurtkę 3w1 wybrać. Rozważam dwie opcje tnf Evolution II lub Evolve II. Czy jest ktoś w stanie mi coś o nich opowiedzieć lub jaka kurtka jest lepsza, do 1000zł. Dodam jeszcze, że kurtka będzie używana do chodzenia po mieście. Chciałbym też wiedzieć czy te kurtki są dobre na zimę.
---
Edytowany: 2019-12-24 13:53:38
-------------------------------------------
Franek

Odpowiedz
HyVent to porządna membrana ze średniej półki. Jak piszesz, do miasta, na wycieczkę za miasto jest to zakup sensowny. Tak samo przy obecnych zimach z jakimś dodatkowym swetrem czy polarem będzie dobra.
Poczytaj też całość wątku. Kurtki 3 w 1 mają zalety i wady. Warto być świadomym ich ograniczeń i zalet.
-------------------------------------------
Pim

Odpowiedz
A czy potrafi mi ktoś odpowiedzieć na pytanie czy lepszym wyborem od kurtki tnf Evolution 2 byłaby kurtka The North Face Mountain Light II Shell Jacket, z tego co czytam to też ma możliwość wpięcia polaru oraz ma membrane GORE-TEX
-------------------------------------------
Franek

Odpowiedz
Witam :) Chciałabym poprosić o poradę. Ponieważ moja stara Quechua powoli dokonuje żywota, rozglądam się za nową kurtka 3w1 lub osobno kurtką na deszcz/wiatr i czymś grzejącym pod spod. Niestety, im więcej czytam tym mniej wiem.
Kurtka na wiosnę oraz jesień, fajnie gdyby wystarczała tak do mniej więcej 0 stopni. Mieszkamy nad morzem (wieje) dużo chodzę z psami po plażach, nieużytkach i lasach, parę razy w roku jeździmy również w góry. Czasami złapie nas deszcz i wtedy szukamy schronienia, ale trzeba liczyć że z 2h opadów powinna przetrwać. Psy podpięte są pod pas trekkingowy, który znajduje się na kurtce na wysokości bioder i nie ukrywajmy, pracuje, więc kurtka musiałaby być dość wytrzymała i nie przecierać się. Nocujemy zawsze w jednym miejscu więc na plecach tylko lekki plecak (woda, przekąska oraz moje i psie kurtki). Budżet około 700zł. Czy to realne, czy powinnam jednak więcej na ten cel przeznaczyc?
Oglądałam kurtkę Jack Wolfskin Norrland 3w1, ale trochę brakuje mi w niej łatwo dostępnej kieszeni na piersi. Patrzałam też na Marmot Ramble Component, wydaje mi się jednak dość delikatna, nie wiem czy słusznie.
Alternatywa do 3w1 to polartec thermal pro, na przykład marmot torla, ale zupełnie nie mam pomysłu jaką kurtkę kupić na wierzch. Dobre opinie czytałam o Quechua Mh500 WTP. Oglądałam też Salewa Puez ptx 2l, ale tam znowu brak kieszeni z przodu. A może warto dopłacić na przykład do Lafuma shift GTX? Help :(

Odpowiedz
@Alpaka
A lepiej zamiast kupować kurtki 3w1, kupić polar ze wspomnianego polarteca i osobno kurtkę.
Z doświadczenia wiem że kurtki 3w1 są mało opłacalne i czasem wystarczy dopłacić kilka zł, aby mieć lepszy zestaw.

Co do Quechuy MH500 - jeśli nie bierzesz starego modelu z końca serii - została S-ka, a ten nowy za 349zł, to myślę że powinnaś się zastanowić nad MH900 która jest 50zł droższa.
Te nowe 500 są spoko - bo mają lepsze parametry niż te stare, ale mają dziwnie wyprofilowane kieszenie - lewą kieszeń mają wyprofilowaną pod prawą rękę i odwrotnie - na dłuższą metę niewygodnie się trzyma ręce w kieszeni.

Natomiast 900 sam mam - jest trochę cięższa od 500, ma wzmocnienia, więcej kieszeni i przede wszystkim mają normalny profil - tzn. dla ludzi którzy do prawej kieszeni sięgają prawą ręką.
Oddychalność jest całkiem niezła jak na tak toporną kurtkę - porównując do Milo czy Salewy, to nie zauważyłem dużej różnicy - plusem 900 są wywietrzniki.

Moim skromnym zdaniem nie warto dopłacać do Lafumy Shift czy Salewy Puez - to są naprawdę lekkie kurtki - raczej bałbym się w nich biegać po krzakach.
W porównaniu do w/w modeli, kurtki Quechuy mają 3 zalety - materiał jest bardziej toporny i będzie zauważalnie sztywniejszy, wywietrzniki pod pachami - super opcja zwłaszcza zimą w Tatrach, kaptur ma prożek - przez co woda nie leci na twarz tylko bardziej do przodu.

Odpowiedz
Kamila
Na pewno odradzałbym Ci Thermal Pro. Posiadam, nie czuję różnicy (była w cenie :( ) między ,,normalnym'' Polatecem. No chyba, że pasuje kolor i fason.
Nie mieszkam nad morzem, ale zdarza mi się żeglować czy przespać okazyjnie na plaży.
Polary łapią wilgoć i ten specyficzny ,,zapaszek'' soli morskiej (nawet nad Zatoką).
Termicznie lepsze są waciaki. Cenowo tańsze, często wagowo lżejsze (ale to zależy od ,,metki'', ociepliny i gramatury).
Moim zdaniem żadna z kurtek długo nie wytrzyma ciągłego tarcia przez pas a i szelki plecaka dołożą swoje. Do tego pory membrany stosunkowo szybko zapchają się solą.
Będzie podsiąkała, pranie pozbawi ją DWRu, etc.
Kurtki 3 w 1 bardzo często mają mocno podrzędny fleec zamiast czegoś polaropodobnego. Dochodzi dodatkowy zamek, który podnosi wagę.
OK, ale na bardzo mocnej wyprzedaży i bez złudzeń co do paroprzepuszczalnści.
Posiadam ,,starą'' MH 500 (2 szt. ) i jest to kurtka którą zabieram na żagle bo ze względu na jej (mam na myśli męską nie taliowaną) obszerny krój mieści się pod nią kamizelka asekuracyjna - kurtkę zakładam jak już lunie,
oraz ,,do miasta'' jak pada (niestety wyłazi dołem marynarka)
oraz jako rezerwa noszona w plecaku zimą w górach (tyko gdy prognoza meteo ,,zaleca'' zabranie jednak HSa). Oczywiście, że się w niej pocę, nawet w mieście po 2 km marszu ,,od przystanku do...''. Jak w każdym foliatexie wywietrzniki dużo dają ale nie eliminują problemu. W moim odczuciu nie jest to kurtka do nawet średniej, ale długotrwałej aktywności. Ale to czysto subiektywnie.
Postawiłbym na klasykę czyli
RC + spodnie - komplet za ok 100 zł
https://www.decathlon.pl/kurtka-nh100-ra...49506.html
awaryjnie na przelotny deszcz, etc., 2 godziny spokojnie wystarcza
Poncho - zakryje plecak, a na postoju także pieski ,,u nogi'' - są różne, ja używam albo winyla z Deca (100% wodoszczelności, 30 zł) a ostatnio Poliesterowego Helikona (95 zł) bo mogę zrobić z niego także daszek więc nie noszę zupełnie bez sensu.
Wiatrówkę - może być jakaś biegowa z Deca (zazwyczaj Poliestry) lub np. Windruner (Nylon) jak trafi się proma bo obecnie cena 224 zł (sic!) lub jakaś z Pertexu np. https://sklep.kwark.pl/pl/p/Wiatrowka-Costabona/338
Waciak - np. https://www.decathlon.pl/kurtka-trek-100...58361.html
to wersja na lato, dobra bo tania, na te mniej więcej 0 stopni to raczej już np. Wolfhound Hoodie , cena jednak spora bo ocieplina ,,markowa''
https://www.militaria.pl/helikon/kurtka_...l?cat=1538
Kamizelka z Castoramy - 79zł, dociepli waciak lub wiatrówkę, dość mocny Poliamidowy materiał powinien dość długo opierać się tarciu przez pas, na pewno dłużej niż odzież typowo sportowa.
Reasumując za +/- 600 zł masz zestaw na:
- od mgły/mżawki po silną zlewę
- od lekkiego wiatru po prawie, że sztorm
- od letniego, wieczornego chłodu po jesienne przymrozki.
Oczywiście jest to jedna z opcji - nie wiem czy ktoś ma Wolfhound`a, resztę rzeczy od lat używają NGTowcy więc są sprawdzone.
-------------------------------------------
Wynik mierzy siły

Odpowiedz
@PRS
Problem z tym Raincutem z linka jest taki że to to nie oddycha.
Miałem to na sobie może ze 3 razy - wybór w tej kurtce jest taki, czy wolisz być mokry od deszczu czy od potu?
Przy 20 stopniach, wolałem mieć mokrą koszulkę, którą potem zmienię, niż cały się zapocić.

Odpowiedz
Witam,

Od czterech lat używam jako kurtki zimowej TNF All Terrain Jacket z GTX Performance Shell, ma zamek do wpięcia ocieplenia, dokupiłem polar TNF Genesis Jacket z Polartecu Thermal Pro. Współgrają idealnie, shell nieprzemakalny, nieprzewiewny, polar grzeje i i oddycha. Kurtkę i polar kupiłem bardzo tanio, oddzielnie w różnych sklepach. Polecam takie kompletowanie zestawów. Jak się poszuka w necie można mieć markowe rzeczy wysokiej jakości za niską cenę.

Pozdrawiam
-------------------------------------------
mnemonic222

Leather is skin.
Odpowiedz
Mateog
Wolę być mokry od potu. Bo pot nigdy mnie tak nie zaleje jak zimny deszcz. Byłem wiele razy spocony w różnych kurtkach. Ale pot to jest pot. Nie zalewa cię w 100%. Jest w temperaturze ciała . Nie wykręcasz koszulki czy bielizny pod spodem. Mówię o normalnym użytkowaniu (nawet turystycznym). Bo zaraz mi powiesz że jak wbiegałeś od Kuźnic na Kasprowy to wtedy się tak zalałeś. Przy 20 stopniach deszcz potrafi zlać człowieka tak że taka osoba jest wychłodzona. Jest po prostu zimno od bielizny czy innych koszulek. Nie ma nic gorszego jak deszcz który zmoczył cię całkowicie , koszulka w 100% nasiąknięta, ciężka i zimna. Nawet latem. W kurtce z membraną możesz się zapocić ale nigdy nie będzie to tym samym co zmoczenie przez deszcz. Wiem bo wiele razy byłem w takich sytuacjach. I dlatego mnie strasznie irytują takie porównania bo nie mają nic wspólnego z prawdą.
-------------------------------------------
Jorg

Odpowiedz
Dziękuję za porady, z każdej coś wyciągnęłam :) Bardzo się cieszę, że zapytałam, bo przez internet nie potrafię określić czy kurtka jest lekka, czy jednak materiał jest bardziej toporny i nie umrze pod pasem po tygodniu chodzenia.
Waciak posiadam i użytkuje zimą, na wiosnę i jesień jest mi w nim jednak o wiele za ciepło. Porządna wiatrówkę również posiadam, generalnie latem i zimą łatwo mi się ubrać, problem miałam właśnie z porami przejściowymi.

Zakupiłam:
- Quechua forclaz 400, stary model w promocji za 200zl. Przypomina moja poprzednią kurtkę z Decathlonu która pod ''psim'' pasem sporo wytrzymała, mam nadzieję, że z tą będzie podobnie. Jak nie to mniej boli wymiana kurtki za 200zl niż za 500 :)
- Raincut. Aż wstyd się przyznać, ale nigdy nie wpadłam na to by założyć taki na waciak. Przyda się na zimę.

Teraz pozostaje mi już tylko polować na promke na jakiś fajny polar. Jeszcze raz, bardzo dziękuję wszystkim za pomoc :)

Odpowiedz


Skocz do: