29-07-2011, 11:40
OPIS PRODUKTU:
Specyfikacja techniczna:
- materiał : Hydropile X Power Pro 5000
- wodoodporność / oddychalność : 5000 mm/24h / 5000g/24h
- szwy klejone (technologia SEAMTECH)
Opis kurtki:
- odpinany i regulowany kaptur
- wentylacja pod pachami
- 4 zapinane kieszenie
- kieszeń na telefon
- mankiety regulowane za pomocą rzepów
Opis polara:
- 2 kieszenie
- regulacja dołu za pomocą ściągacza
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
29-07-2011, 12:27
Kurtkę zakupiłem rok temu z myślą o codziennym użytkowaniu w mieście i sporadycznych wypadach do lasu na spacery, ewentualnie pół dniowe wypady. Zakup nie obciążył kieszeni, za kurteczkę dałem niecałe 200 zł.
Budowa:
Nad budową nie ma się co rozwodzić, jedyna rzeczą o której warto wspomnieć to klejone szwy jak zapewnia producent.
Krój:
Ciężko było znaleźć kurtkę która dobrze na mnie leży, mam 185 cm wzrostu i dość szczupła budowę ciała z bardzo długimi rękoma, większość kurtek jest tak skrojona że niestety kosztem długich rękawów kupujemy worek-w przypadku Outhorna nie było inaczej, denerwujący jak dla mnie jest zatrzask na dole kurtki który nie dość że rzuca się w oczy to jeszcze przy dość mocno ściągniętym dolnym ściągaczu powoduje jego zniekształcenie.
Wytrzymałość, wykonanie i użyte materiały:
Generalnie Hydropile X Power Pro 5000 nazwę ma fajną, materiał niestety brudzi się niesamowicie szybko a i czyszczenie środkiem do prania kurtek z membrana daje kiepskie rezultaty. Wykonanie nie było najlepsze po kupnie ciągle wychodzące nitki zdarzają się do tej pory, mechacące się rzepy to też zmora tej kurtki bo już po roku nie trzymają jak powinny. Po pierwszym praniu wyblakła, mimo iż wyprana w środku do prania materiałów z membraną i w reku już nie jest w połowie tak wodoodporna jak była.
Membrana:
Jako pierwszy test kurteczka miała sprostać całodniowemu wypadowi do lasu w deszcz, po powrocie czyli około 6 godzinach wiec połowie zakładanego czasu była jak nasiąknięta gąbka jednakże polar pod kurtką był tylko lekko wilgotny z zewnątrz, w Tatrach miała miejsce podobna sytuacja( kurtka ubrudziła się w lesie niesamowicie jak by miła chłonąć brud :p ) co do odprowadzania wilgoci na zewnątrz to ciężko jest mi stwierdzić czy coś odprowadza.
Podsumowanie:
Kurtka jest ciężka, szybko się brudzi, wodoodporność też nie powala, jedynym plusem jest polar który nie dość że jest wygodny to jeszcze dobrze leży i odprowadza dość szybko wilgoć np. z mokrych pleców. Z w/w kurtka zdobywałem Tatry, jeździłem w deszcz na rowerku, chodziłem po lesie i codziennie do pracy. Nie można powiedzieć że jest to produkt dobry, jest to produkt wystarczający , jak za tą cenne szału spodziewać się nie można. Drugi raz w/w kurtki bym nie kupił, ocena 2 za całokształt, po dopracowaniu i zmianie membrany moze i była by to dobra kurtka :D
OCENA PRODUKTU:
Oddychalność: 2/5
Wiatroodporność: 2/5
Wodoodporność: 2/5
Wygoda: 2/5
Wytrzymałość: 2/5
Ogólna: 2.00/5
Specyfikacja techniczna:
- materiał : Hydropile X Power Pro 5000
- wodoodporność / oddychalność : 5000 mm/24h / 5000g/24h
- szwy klejone (technologia SEAMTECH)
Opis kurtki:
- odpinany i regulowany kaptur
- wentylacja pod pachami
- 4 zapinane kieszenie
- kieszeń na telefon
- mankiety regulowane za pomocą rzepów
Opis polara:
- 2 kieszenie
- regulacja dołu za pomocą ściągacza
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
29-07-2011, 12:27
Kurtkę zakupiłem rok temu z myślą o codziennym użytkowaniu w mieście i sporadycznych wypadach do lasu na spacery, ewentualnie pół dniowe wypady. Zakup nie obciążył kieszeni, za kurteczkę dałem niecałe 200 zł.
Budowa:
Nad budową nie ma się co rozwodzić, jedyna rzeczą o której warto wspomnieć to klejone szwy jak zapewnia producent.
Krój:
Ciężko było znaleźć kurtkę która dobrze na mnie leży, mam 185 cm wzrostu i dość szczupła budowę ciała z bardzo długimi rękoma, większość kurtek jest tak skrojona że niestety kosztem długich rękawów kupujemy worek-w przypadku Outhorna nie było inaczej, denerwujący jak dla mnie jest zatrzask na dole kurtki który nie dość że rzuca się w oczy to jeszcze przy dość mocno ściągniętym dolnym ściągaczu powoduje jego zniekształcenie.
Wytrzymałość, wykonanie i użyte materiały:
Generalnie Hydropile X Power Pro 5000 nazwę ma fajną, materiał niestety brudzi się niesamowicie szybko a i czyszczenie środkiem do prania kurtek z membrana daje kiepskie rezultaty. Wykonanie nie było najlepsze po kupnie ciągle wychodzące nitki zdarzają się do tej pory, mechacące się rzepy to też zmora tej kurtki bo już po roku nie trzymają jak powinny. Po pierwszym praniu wyblakła, mimo iż wyprana w środku do prania materiałów z membraną i w reku już nie jest w połowie tak wodoodporna jak była.
Membrana:
Jako pierwszy test kurteczka miała sprostać całodniowemu wypadowi do lasu w deszcz, po powrocie czyli około 6 godzinach wiec połowie zakładanego czasu była jak nasiąknięta gąbka jednakże polar pod kurtką był tylko lekko wilgotny z zewnątrz, w Tatrach miała miejsce podobna sytuacja( kurtka ubrudziła się w lesie niesamowicie jak by miła chłonąć brud :p ) co do odprowadzania wilgoci na zewnątrz to ciężko jest mi stwierdzić czy coś odprowadza.
Podsumowanie:
Kurtka jest ciężka, szybko się brudzi, wodoodporność też nie powala, jedynym plusem jest polar który nie dość że jest wygodny to jeszcze dobrze leży i odprowadza dość szybko wilgoć np. z mokrych pleców. Z w/w kurtka zdobywałem Tatry, jeździłem w deszcz na rowerku, chodziłem po lesie i codziennie do pracy. Nie można powiedzieć że jest to produkt dobry, jest to produkt wystarczający , jak za tą cenne szału spodziewać się nie można. Drugi raz w/w kurtki bym nie kupił, ocena 2 za całokształt, po dopracowaniu i zmianie membrany moze i była by to dobra kurtka :D
OCENA PRODUKTU:
Oddychalność: 2/5
Wiatroodporność: 2/5
Wodoodporność: 2/5
Wygoda: 2/5
Wytrzymałość: 2/5
Ogólna: 2.00/5