Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: 17.08.2008
Witam
Potrzebuje butów na kilkudniowe chodzenie po TPN (plecak, schroniska i te sprawy). Celowałem w jakiś model Aku, które poleciła mi znajoma osoba, ale w sieci przeczytałem sporo negatywów na ich temat. Po chwili szperania znalazłem firmę Asolo i modele:
- SPYRE ( http://www.summit-asolo.pl/?p=productsMo...Asolo--Spy re )
- VOYAGER XCR http://www.summit-asolo.pl/?p=productsMo...OYAGER-XCR
- Power Matic 400 - o ile będzie odpowiedni rozmiar ( http://www.summit-asolo.pl/?p=productsMo...Power-Mati c-400-GV )
Zależy mi oczywiście na tym, aby buty były wygodne. Duże znaczenie (z powodu mojej fizjonomii) ma też dla mnie oddychalność obuwia, więc celowałem w modele, które nie są całkowicie pokryte skórą. Wiem, że pod spodem jest membrana, ale tego już nie uniknę, a Cordura z GoreTexem to może być dobre połączenia.
Co mi doradzicie? Co możecie powiedzieć o tych modelach, ich oddychalności i sztywności? A może jakiś model z innej firmy do 500zł?
-------------------------------------------
mudia
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.05.2010
Witaj
Istnieje wiele tematów, w których możesz zadać to pytanie lub przy odrobinie dobrych chęci znaleźć odpowiedź na swoje pytanie choć bez mierzenia żadnych butów i tak nie radze kupować... Poszukaj bo temat pewnie zostanie zamknięty...
[OT] Jaki związek ma Twoja twarz z oddychalnoscią butów bo nijak związku znaleźć nie mogę...
-------------------------------------------
Greg
chyba bedzie lepiej dolozyc i zakupic to
http://www.summit-asolo.pl/?p=productsMo...tic-200-GV
-------------------------------------------
:)
Dopisz się do istniejącego wątku:
https://ngt.pl/thread-7452.html
lub jeśli już masz upatrzoną markę asolo to:
https://ngt.pl/thread-2585-page-3.html
Ogólnie odpuść membranę na lato, przy problemach z potliwością lepiej inwestować w coś bezmembranowego. Jeśli nie chciałbyś butów z pełnej skóry (jakie ma w ofercie asolo) to scarpa main mogła by Cię zainteresować, kosztuje coś ok 400zł.
Ale dopisz się najpierw do wątku, a później można coś radzić ;)
Porządek to podstawa.
Liczba postów: 1582
Liczba wątków: 3
Dołączył: 23.05.2010
Albo ten model
http://tiny.pl/hfc9v
ostatnio o niego pytałem właśnie ze względów braku membrany i osłoniętego czuba co w moim przypadku jest niezbędne (wleczone było ) ;-)
---
Edytowany: 2011-05-30 10:47:38
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: 17.08.2008
@Greg_gr Przeszukałem forum pod kontem tych modeli, ale nie znalazłem porównania wymienionych butów (tylko kilka luźnych informacji), więc założyłem nowy wątek. Buty zapewne kupię przez internet i w razie potrzeby wymienię/oddam. Nawet kilkukrotna wymiana bywa bardziej opłacalna niż zakupy w sklepie, poza tym wielu modeli w sklepach w mojej okolicy po prostu nie dostanę.
[OT] Co do mojej twarzy... pisałem szybko i pomyliłem słowa i miało być ''Fizjologia'', ale to zapewne wiesz.
@reszta. Dzięki za propozycje, choć cześć z nich jest niestety powyżej mojego mojego limitu :( Na pewno pomyślę o ''scarpa main'' lub innych butach bez membrany. Zastanawiam się jednak, czy w przypadku deszczu nie zatęsknię za membraną.
-------------------------------------------
mudia
lekkie półbuty, np. do trail runningu
ewentualnie podejściówki
Liczba postów: 1582
Liczba wątków: 3
Dołączył: 23.05.2010
Ja tam w lecie trafiam często na mnóstwo wody na szlaku w Tatrach do tego po otarciu prawie do kości kostki lubię mieć osłoniętą tą cześć nogi bez względu na pogodę ,nie wspomnę już o usztywnieniu stopy w kostce np przy zejściach i przez to mniej narażam się na kontuzje i urazy.Wszystko to kosztem gorszej wentylacji stopy (but wysoki) coś za coś, no ale każdy ma swoje priorytety.
---
Edytowany: 2011-05-30 12:32:35
hanwag tatra, z nazwy zresztą :), z membraną lub bez.
Liczba postów: 1926
Liczba wątków: 35
Dołączył: 12.04.2004
Hmm, może wątek zostawimy...
Hanwag Tatra moim zdaniem przegrywają na skałach, na szlakach typu Orla Perć, Rysy, Mięguszowiecka Przełęcz z butami klasy B/C (mam porównanie z Engadinami)
Jeśli na typową wędrówkę na łagodniejszych szlakach, też polecam Tatrę, szczególnie bez gtx. Wytrzymały dość długo na podmokłych połoninach Snowdonii, zanim puściły wodę.Tylko cena nie jest w Twoich widełkach do 500 zł:/
Asolo nigdy nie miałem, ale też są wygodne, nie spotkałem ani jednej osoby narzekającej na niewygodę, a znam wielu użytkowników. Jeśli na lato, to raczej może te:
http://www.summit-asolo.pl/?p=productsMo...-535-LTH-V
przeczytaj też tu:
http://ngt.pl/?p=test&nr=208
https://ngt.pl/thread-1593-page-1.html
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)
Liczba postów: 874
Liczba wątków: 1
Dołączył: 30.05.2007
Ja jestem przeciwny utrzymaniu tego wątku. To co, następne wątki ''Jakie buty na lato/zimę/jesień w tatry/beskidy/sudety/fatrę/karpaty rumuńskie itp?
-------------------------------------------
OT
--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje :)
Liczba postów: 1926
Liczba wątków: 35
Dołączył: 12.04.2004
OT.Może jeden wątek na to wszystko?
Pytający zapytał o buty, także z gtx. Mamy wątek ''na lato bez membrany'', ale trafiać się nam ciągle będą pytania o Tatry, czyli tak do 3000m. Niski teren alpejski, Karpaty itd...
Zostawmy, tylko pod tytułem, jak wyżej.
Wiadomości w takim wątku mogą być przydatne dla poczatkujacych turystów, w ogólnym wątku się zagubią.
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)
Liczba postów: 617
Liczba wątków: 3
Dołączył: 16.02.2010
''Hanwag Tatra moim zdaniem przegrywają na skałach, na szlakach typu Orla Perć, Rysy, Mięguszowiecka Przełęcz z butami klasy B/C (mam porównanie z Engadinami)''
A czym przegrywają?
Liczba postów: 1926
Liczba wątków: 35
Dołączył: 12.04.2004
Mają za miękką podeszwę do wspinaczki. Nie trzymają tak dobrze na drobnych stopniach, nie są tak stabline, podeszwa za mocno się ugina pod obciążeniem.
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
za ok. 500zł. są Lomery New Borneo. Jest otok, jest skóra wewnątrz, jest nubuk czyli dobra oddychalność i but klasy B
http://www.e-horyzont.pl/buty-borneo-vibram_29842t.html
Liczba postów: 617
Liczba wątków: 3
Dołączył: 16.02.2010
''Mają za miękką podeszwę do wspinaczki. Nie trzymają tak dobrze na drobnych stopniach, nie są tak stabline, podeszwa za mocno się ugina pod obciążeniem.''
Nie zgadzam się. Mam wręcz odwrotne doświadczenia, latem takie twarde buty to utrapienie. Takie Hanwagi, to aż nad to.
Liczba postów: 5521
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.11.2006
''Nie zgadzam się. Mam wręcz odwrotne doświadczenia, latem takie twarde buty to utrapienie. Takie Hanwagi, to aż nad to.''
Kwestia upodobania ;)
Ludz na ten przykład twierdził, że w Tatry na lato tylko niskie buty, np. w stylu podejściówek.
Ja z kolei na skaliste podłoże muszę mieć coś dobrze trzymającego w kostce na twardszej podpodeszwie, która się nie ugina.
Moja dziewczyna na odmianę preferuje bardziej miękkie obuwie - na twarde się nie daje namówić.
Liczba postów: 1926
Liczba wątków: 35
Dołączył: 12.04.2004
Piotrunio:
używałeś obu modeli, o których piszę? Hanwag Tatra i Meindl Engadin? W jakich warunkach?
Moim zdaniem Tatra to świetne buty do trekingu, do wspinaczki po skałach już nie tak bardzo.
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)
Liczba postów: 617
Liczba wątków: 3
Dołączył: 16.02.2010
Sobota, niedziela byłem w Karkonoszach, skaliste tam podłoże jak diabli i w klapkach można chodzić. Zresztą jeden koleś z którym szedłem w takich sandałkach właśnie był. Ja też bym wziął półbuciki jakieś, ale mam zobowiązania i łażę w łapciach za kostkę. Ze 20 lat chodziłem po Tatrach w adidasach...
Nie demonizujmy, jeżeli ktoś chodzi w ''D'' latem po Beskidach, świadczy tylko o tym, że można, ale nie, że trzeba. ;)
Braavosi:
Macałem je. I przylepiałem koledze plastry jak mu nogi Engadiny obcierały. ;)
---
Edytowany: 2011-05-31 18:13:49
Liczba postów: 1582
Liczba wątków: 3
Dołączył: 23.05.2010
Ja osobiście też w wyższe partie gór o podłożu skalistym wolę coś z kategorii B przymierzałem buty w przedziale B/C i nie wyobrażam sobie chodzenia w tym (za twarde za sztywne dla mnie). Mimo zaleceń, że w wyższe partie gór i na podłoże skaliste to lepiej B/C lub C to ja jednak zostaje przy swoim.Tak jak pisze Blatio kwestia upodobania,co innego do raków ale mowa jest o lecie :-)
---
Edytowany: 2011-05-31 18:23:02
|