01-07-2004, 06:28
OPIS PRODUKTU:
wypełnienie: 1100g puchu gęsiego, 90/10, 650+ cuin |n|
konstrukcja komór: typu V które zachodzą na siebie |n|
waga: 1670g |n|
rozmiar pokrowca: 35 x 25 cm |n|
komf./extremum -10/-30 (teraz podają -23/-30)
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
01-07-2004, 05:00
Ten model śpiwora jest rzeczywiście już dość zawansowanym modelem na wyprawy jesienno-zimowe. Ja ten model kupiłem w 2001 roku no i przeżyłem z nim parę zimowych wyjazdów.
Opis
Śpiwór jest typu mumia. Wypełniony jest puchem gęsim 90/10 Materiał podstawowy to PERTEX. Konstrukcja śpiwora to 32 komory w kształcie pełnego V z nakładającymi się trójkątami. Posiada dodatkowy puchowy kołnierz z możliwością regulacji dla dodatkowej ochrony cieplnej. Kaptur jest bardzo dobrze skrojony i świetnie dopasowuje się do głowy. Materiał w środku jest bardzo przyjemny w dotyku. Posiada zamek dwustronny YKK kryty puchową listwą, ale niestety tu się ujawnia mały mankament nie ma przy zamku dodatkowej listwy zapobiegającej przycinania się zamku przy jego zapinaniu (może teraz zostało to poprawione). Jest wykonany bardzo starannie nic się nie pruje ani nie przeciera.
Termika
Pomimo zastosowania Pertexu w tym śpiworze nie da się spać na otwartej przestrzeni ze względu na dużą przepuszczalność wiatru. Temperatura podana przez producenta tzn. komf./extremum -10/-30 jest naprawdę prawdziwa ale tylko w warunkach bezwietrznych tzn. np. w namiocie, czy w jamie śnieżnej. Na marginesie muszę się przyznać, że jestem strasznym zmarzluchem, dlatego zainwestowałem w ten śpiwór.
Uwagi
Każdemu użytkownikowi śpiwora puchowego polecam płachtę biwakową, a najlepiej tą z gore-texu. Ponieważ ona rozwiązuje wiele problemów nie tylko dotyczącą wiatru. Śpiwór puchowy jest bardzo wrażliwy na wilgoć. Gdy spałem w jamie śnieżnej (sytuacja awaryjna) śpiwór po 8h godzinach w wilgotnych warunkach znacznie stracił właściwości termo izolacyjne. Gdy ma się płachtę ten problem nie istniej. Można nawet zamykać śpiwór w płachcie i wciska na dno plecaka. Bo komu się chce przy -15 C składać śpiwór do pokrowca.
Jeszcze jedna uwaga nie zapominajcie o izolacji od podłoża to bardzo ważne. Sam się o tym przekonałem. Żaden śpiwór nie gwarantuje nam izolacji od podłoża szczególe w warunkach zimowych. Po prostu bez dobrej izolacji czujemy jak zimno „ciągnie” od śniegu szczególe w okolicach nerek. Dlatego polecam albo matę samo pompującą albo bardzo dobry karrimat. Ja mam karrimat Karimora Expedition czyli topowy model ale pomimo tego przez niego też czuć zimno. Dlatego biorę ze sobą 2 takie same karimaty. Oczywiście ktoś mógłby zapytać, dlaczego nie jedną matę samo - pompującą, otóż dlatego że zwykle chodzę sam i tu rozgrywa się walka o każdy gram na plecach.
Teraz przy zakupie rozważył bym lepszy materiał zewnętrzny tzn. V1100 Dry
Zalety:
- rewelacyjna termoizolacja prawie 10cm warstwy izolacyjnej
- stosunkowo mała objętość po spakowaniu
- zamek: dwukierunkowy (YKK), do kostek
- materiały: wysokiej jakości (PERTEX)
- kołnierz i listwa termiczna
- staranne wykończenie
Wady:
- brak listwy zapobiegającej przycinaniu się zamka (może teraz ową montują)
- pokrowiec nie posiada pasków kompresyjnych
wypełnienie: 1100g puchu gęsiego, 90/10, 650+ cuin |n|
konstrukcja komór: typu V które zachodzą na siebie |n|
waga: 1670g |n|
rozmiar pokrowca: 35 x 25 cm |n|
komf./extremum -10/-30 (teraz podają -23/-30)
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
01-07-2004, 05:00
Ten model śpiwora jest rzeczywiście już dość zawansowanym modelem na wyprawy jesienno-zimowe. Ja ten model kupiłem w 2001 roku no i przeżyłem z nim parę zimowych wyjazdów.
Opis
Śpiwór jest typu mumia. Wypełniony jest puchem gęsim 90/10 Materiał podstawowy to PERTEX. Konstrukcja śpiwora to 32 komory w kształcie pełnego V z nakładającymi się trójkątami. Posiada dodatkowy puchowy kołnierz z możliwością regulacji dla dodatkowej ochrony cieplnej. Kaptur jest bardzo dobrze skrojony i świetnie dopasowuje się do głowy. Materiał w środku jest bardzo przyjemny w dotyku. Posiada zamek dwustronny YKK kryty puchową listwą, ale niestety tu się ujawnia mały mankament nie ma przy zamku dodatkowej listwy zapobiegającej przycinania się zamku przy jego zapinaniu (może teraz zostało to poprawione). Jest wykonany bardzo starannie nic się nie pruje ani nie przeciera.
Termika
Pomimo zastosowania Pertexu w tym śpiworze nie da się spać na otwartej przestrzeni ze względu na dużą przepuszczalność wiatru. Temperatura podana przez producenta tzn. komf./extremum -10/-30 jest naprawdę prawdziwa ale tylko w warunkach bezwietrznych tzn. np. w namiocie, czy w jamie śnieżnej. Na marginesie muszę się przyznać, że jestem strasznym zmarzluchem, dlatego zainwestowałem w ten śpiwór.
Uwagi
Każdemu użytkownikowi śpiwora puchowego polecam płachtę biwakową, a najlepiej tą z gore-texu. Ponieważ ona rozwiązuje wiele problemów nie tylko dotyczącą wiatru. Śpiwór puchowy jest bardzo wrażliwy na wilgoć. Gdy spałem w jamie śnieżnej (sytuacja awaryjna) śpiwór po 8h godzinach w wilgotnych warunkach znacznie stracił właściwości termo izolacyjne. Gdy ma się płachtę ten problem nie istniej. Można nawet zamykać śpiwór w płachcie i wciska na dno plecaka. Bo komu się chce przy -15 C składać śpiwór do pokrowca.
Jeszcze jedna uwaga nie zapominajcie o izolacji od podłoża to bardzo ważne. Sam się o tym przekonałem. Żaden śpiwór nie gwarantuje nam izolacji od podłoża szczególe w warunkach zimowych. Po prostu bez dobrej izolacji czujemy jak zimno „ciągnie” od śniegu szczególe w okolicach nerek. Dlatego polecam albo matę samo pompującą albo bardzo dobry karrimat. Ja mam karrimat Karimora Expedition czyli topowy model ale pomimo tego przez niego też czuć zimno. Dlatego biorę ze sobą 2 takie same karimaty. Oczywiście ktoś mógłby zapytać, dlaczego nie jedną matę samo - pompującą, otóż dlatego że zwykle chodzę sam i tu rozgrywa się walka o każdy gram na plecach.
Teraz przy zakupie rozważył bym lepszy materiał zewnętrzny tzn. V1100 Dry
Zalety:
- rewelacyjna termoizolacja prawie 10cm warstwy izolacyjnej
- stosunkowo mała objętość po spakowaniu
- zamek: dwukierunkowy (YKK), do kostek
- materiały: wysokiej jakości (PERTEX)
- kołnierz i listwa termiczna
- staranne wykończenie
Wady:
- brak listwy zapobiegającej przycinaniu się zamka (może teraz ową montują)
- pokrowiec nie posiada pasków kompresyjnych